Skocz do zawartości

Problem z wodą POMOCY!!!???


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam


Mam problem z wodą tzn, siedzimy z dziewczyną i oglądamy TV a nagle w akwarium zaczeło mi coś pływać i wygląda to jakby kawałki postrzępionej folii. Dla mnie wygląda to tak jak by coś się oderwało z całej rury tłocznej bo mam wąż taki lekko biały jakby się na nim osad w środku zrobił, albo to coś z filtra lecz naprawde nie mam pojęcia co to jest szukałem tu na forum i niewiem czy to nie jest ten ''film bakteryjny'' niemam zielonego pojęcia. Zamieszczam tu zdjęcia i napiszcie co to jest?? Dodam też, że akwarium mam tydzień, a rybki wpuszczone zostały wczoraj.


http://img704.imageshack.us/i/snc00136.jpg/

http://img704.imageshack.us/i/snc00137.jpg/

http://img269.imageshack.us/i/snc00138l.jpg/

Opublikowano

Film bakteryjny to to nie jest.Te "farfocle" mogły właśnie z węża wypłynąć.Dzieje się tak gdy filtr się włącza ( po czyszczeniu np.)BTW tydzień masz zalane akwarium i już je zarybiłeś?Cykl azotowy się wogóle rozpoczął?

Opublikowano

Tak Stan był sprawdzany jest wszystko ok dolewałem chemii NO2 0,0 czyli jest ok. Filtr był wyłączony na godzine bo zakładałem nowy wąż tzn 3 m bo miałem za krótki jeden i włączyłem potem i tak było wszystko ok, a wąż wymieniałem wczoraj. Czy to coś grożnego?? Woda już jest lepsza bo filtr wciąga te drobinki.

Opublikowano
Tak Stan był sprawdzany jest wszystko ok dolewałem chemii NO2 0,0 czyli jest ok.


Stop "głupim" pytaniom

poczytaj faq tam masz masę odpowiedzi kiedy wpuszcza się ryby i co to jest cykl azotowy.


To jest temat do zamknięcia.


Masz piękne muszelki w tym zbiorniku :mrgreen: gdzie kupiłeś :? też takie chcę :mrgreen:

Opublikowano

No ale dodałem do wody Bio Nitrivec i po tygodniu dodałem rybki. Z tyłu na etykeciepisze, że po 24 godzinach można wrzucić rybki, a ja wrzuciłem po tygodniu. Pytanie brzmi tak ''Czy to jest szkodaliwe dla ryb i całego akwarium, ja nie chce się z nikim kłucić tylko wiedzieć czy jest ok, a może nie??

Opublikowano

Obserwuj parametry - szczególnie NO2 i NO3

podejrzewam, że w nie długim czasie będziesz z tymi parametrami mial problem

farfoclami się nie martw - filtry ci to przefiltrują.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.