Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

witam wszystki malawistow prosze was o pomoc jaki piasek najlepiej uzyc do malawi i czy to konecznie musi byc piasek , czy moze byc drobny zwir , czy tez wymieszany zwir z piaskie , intersuje mnie tez czy piasek budowlany sie nadaj ?? i chiałem sie zapytac jeszcze jaki piasek jest najlepszy pozdrawiam i czekam na pomoc

Opublikowano

Najlepszy, to taki ktory bedzie czysty, bez smieci, itp...


Czy piach budowalny sie nadaje??

Oczywiscie ma go pewnei 90% z nas w tym ja...


Moze byc drobny żwir, mozna tez wymieszac piach z zwirem(wg uznania), ja polecam piach zwykły budowlany piach, badz tez taki z nad jakies czystej rzeki...

Opublikowano

najlepszym piaskiem jest chyba piasek rzeczny badz budowlany, moze byc takze drobny zwir a powinien byc naprawde drobny pysiaki uwielbiaja kopac... jezeli bys chcial piasek budowlany pamietaj aby go wygotowac i zeby nie byl wymieszany z cementem czy innymi zaprawami, mozebyc takze wymieszny piasek ze zwirkiem tu juz decyduje twoj gust... pamietaj aby warstwa piasku w akwa bylo ok.5cm... tak jest najlepiej :D

Opublikowano

Ja kupiłem stąd: http://www.mhk.com.pl/pl/podloza_filtus.html


Żwir kwarcowy, frakcje K0 i K1 to jest praktycznie piasek.


Ryby kopią jak zwariowane. Wada - trzeba naprawdę dużo

wody i czasu, żeby go dopłukać do czysta. Zaleta - nie jest

tak drobny, by unosił się w wodzie, i ma bardzo ładny kolor,

nie za jasny.


milc

  • Smutny 1
Opublikowano

Ważne jest to aby nie był to piasek zbyt jasny, biel naprawde tonuje walory kolorystyczne pyszczaków choć sam w sobie biały piasek podoba mi się najbardziej. Czym innym jest jednak uroda wystroju a czym innym uroda ryb. Połaczenie białego piasku z jaskrawym oświetleniem może skutkowac tym, iż ryby staną sie płochliwe. Polecam więc piasek rzeczny lub piasek budowlany ale nie powinien on być o konsystencji mułu. Osobiscie mam żwir zmieszany z piachem. Nie zrobiłbym drugi raz tego samego ale nie chce mi sie robić rewolucji. W piasku pysiaki ryją chętniej a aulonki przy przesiewaniu nie mają problemów. U mnie pewne problemy występują. Dopuszczalny jest też żwir bardzo drobny którego ziarnistośc jest zbliżona do piachu wtedy również i tu ryby gdy podrosną nie będą miały problemów .

Opublikowano
osobiscie spotykalem sie z negatywnymi opiniami piasku kwarcowego w malawi...


nimbo - sorry :? ale czy mógłbyś czasem troche rozwijać sowje wypowiedzi, bo z twkiego zdania jak powyżej to naprawdę niewiele wynika i dla mnie jako moderatora to prawie że podchodzi po BP czyli byle pisać. Jak coś na jakis temat wiesz to podziel sie z tą wiedzą z innymi - aby np takie negatywne opinie potwierdzic lub im zaprzeczyć, a nie wstawiasz jedno zdnie w dodatku nie całkiem dokończone jak wynika z wykropkowania :( :?


Twoja pierwsza odpowiedz w tym topicu była zdecydowanie lepsza :D

Opublikowano

kontynuacja masz racje moze troche za malo napisalem :oops:


przegladajac rozne fora akwarystyczne oraz strony internetowe spotykalem sie z negatywnymi opiniami na temat piasku kwarcowego w malawi. Akwarysci ktorzy mieli taki piasek w malawi twierdzili ze ryby sa bardzo plochliwe oraz ze zdarzaja sie skaleczenia ryb kopiacych w piachu przez duze niepokruszone kawalki. Niektorzy uwazaja takze ze pyszczaki robia sie strasznie plochliwe przez ten piasek. Osobiscie niewiem czy to prawda poniewaz sam nie uzywam takiego piasku, uzywam piasek rzeczny.

Opublikowano

Skaleczeniami? :wink: To zwykły piach tylko, że biały, nie zauważyłem aby moje ryby były jakoś płochliwe, wręcz przeciwnie mało o szybę się nie pozabijają gdy podchodzę do akwa, a tak poza tym to miesiąc dwa i piasek się ładnie przybrudzi

Opublikowano

Dzięki za rozwinięcie :wink::D


Myślę że sa to raczej pomieszane mity połączone z jakąś ilością faktów które razem urosły do rangi tezy.

Bo co do skaleczeń to zgadza się że niektóre rodzaje podłoży kwarcowych mogą mieć ostre krawędzie - specjalnie użyłem tu okrełsnia podłoża a nie piaski. ponieważ aby te ostre krawędzie faktycznie mogły stwarzać zagrożenie podłoże to musi mieć dośc dużą granulacje coś w okolicy ziaren grochu lub większych,a podłoża o takich dużych granulacjach niezbyt się nadają do zbiorników z rybami kopiącymi a więć do Malawi także. I jeżeli ktoś nie sprawdził jaki rodzaj podłoża jest najbardziej odpowiedni dla pysiaków i w dodatku miał pecha i trafiły mu się kamyczki z ostrymi krawędziami to już nie tyle wina tego podłoża co niewiedzy akwarysty Natomiast podłoża kwarcowe o frakcjach opisanych przez milca są jak najbardziej bezpiecznebo od piasku sie praktycznie nieróznią

Co do płochliwości to tu ponownie wyrosło to na podstawie mitu - dlatego że i owszem niektóre rodzaje podłoży kwarcowych moga być nawet bardzo jasne wręcz białe i takie podłoże może stresowac ryby powodując również ich płochliwość, ale tak jak raku już napisał po jakims czasie kolor sie zmnieni na mniej "czysty"

Datego bym nie dyskwalfikował podłoży kwarcowych bo przy odpoiednim doborze jest to dobry wybór. Ja kiedyś uzywałem piasku kwarcowego akwarystycznego i on był ładny ale za jasny i faktycznie stresował ryby i jak z czasem sie przybrudził a ja w ramach uzupełnienia dosypałem ciemniejsze posłoże po wymieszaniu było już ok. Natomiast już w ostatnich dwóch akwa za podłoże robi u mnie również piasek kwarcowy ale nie akwarystyczny tylko pisek warcowy dekoracyjny o frakcji 0,1-1 mm firmy Kreisel który można kupic np w Castoramie za 7,- zł za 25 kilogramowy worek a więć w porównaniu z akwarystycznymi to tanio jak barszcz w dodatku kolor jest w sam raz.

Ryby nie sa płochliwe i mimo że mam obsady non-mbunowe i kopiące jak dzikie od F. rostratus począwszy na Aulonkach skończywszy to żadna ryba sie nie poraniła a widok piachu przesiewanego przez skrzela jest powszechny.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zauważyłem, że wątek dotyczy wykorzystania baterii słonecznych do zasilania akwarium. To interesujący temat, zwłaszcza w kontekście poszukiwania alternatywnych źródeł energii. Warto jednak pamiętać, że małe baterie słoneczne, takie jak te montowane na parapetach, mogą nie dostarczyć wystarczającej mocy do utrzymania całego systemu akwarium, zwłaszcza jeśli chodzi o urządzenia o wyższym poborze energii, takie jak grzałki czy filtry.
    • @VrzechuWarto poczytać poniższy temat. Ilu akwarystów tyle różnych teorii.  
    • Może to zbieg okoliczności... Ale jak namoczyłem dzisiaj jeszcze pokarmy Naturefood Premium Cichlid M oraz Tropical Softline Africa Carnivore M to okazało się że one też dosyć mocno puchną. Dzwoniłem jeszcze dzisiaj do Zakładu Higieny Weterynaryjnej i okazuje się że niedrogo można zrobić badania w kierunku obecności pasożytów zewnętrznych i wewnętrznych. Najlepiej tylko żeby przywieźć żywą rybę. Jeśli ten mały Exo dotrwa do środy to może go dostarczę do zbadania żeby widzieć czy to jakieś dziadostwo z którym podjąć walkę medyczną czy po prostu przypadek dwóch ryb którym przydarzyło się coś innego.
    • Od lat karmię w 85% tym pokarmem i nigdy nie namaczałem. Daję małym i dużym rybom, nawet dla narybku kruszyłem i podawałem niemoczone .To nie to, na 100%.
    • Witam, Od kilku miesięcy posiadam akwarium z Sauloisi (kupiłem 10 młodych, niestety jedna padła). Do tej pory myślałem, że mam układ idealny 2 + 7. Jednak teraz kolejne ryby zaczynają zmieniać barwy. 3 samce są już mocno wybarwione. Pytanie (pewnie trochę naiwne :)) czy na zdjęciach są zdominowane samce ?  Obie ryby mają widoczne plamki na dolnej płetwie - imitujące ikrę (jak u samców). Przepraszam za jakość zdjęć ale jak podchodzę do akwarium to ryby wariują i ciężko zrobić zdjęcie.  Jeśli to są samce to okaże się, że mam 5 samców i 4 samice... co powinienem zrobić z takim układem ?     
    • Mała aktualizacja pamiętnika akwarystycznego. Pierwsza niemiła akcja. Samica Stigmatochromis Tolae pożegnała się z tym światem  Podejrzanie też się prezentuje najmniejszy egzemplarz Exochochromis Anagenys. Najpierw podejrzewałem jakieś pasożyty. Teraz zastanawiam się czy sam nie doprowadziłem do tej sytuacji... Przez pierwszy tydzień karmiłem delikatnie 2 razy dziennie płatkami HS Aqua Artemia. Po tygodniu zrobiłem rybom dzień głodówki i następnego dnia (wtorek) na śniadanie podałem pokarm Hikari Vibra Bites. Posiłek był nieco bardziej może obfity. Wieczorem podałem płatki artemii. Następnego dnia (środa) zauważyłem dziwne zachowanie tej samicy. Ten dzień jeszcze karmiłem normalnie (rano Naturefood Premium Cichlid M a wieczorem płatki). Wieczorem samica już nie przyjmowała pokarmu. W czwartek podałem jeszcze śniadanie i zrobiłem głodówkę. W sobotę nie było mnie w domu i w niedzielę rano znalazłem samicę Tolae już martwą. Zauważyłem, że najmniejszy Exo ma lekko powiększony brzuch i po tej głodówce mimo, że wystartował do pokarmu (płatki artemii) jak szalony to każdorazowo pobrany pokarm wypluwał. W niedzielę wieczorem zrobiłem eksperyment i namoczyłem pokarm Hikari. Zwiększył nieco swoją objętość (zdjęcie poniżej). Po tym wszystkim zastanawiam się czy nie spowodowałem tej katastrofy tym, że podałem ten pokarm bezpośrednio do zbiornika, bez żadnego namaczania. Reszta ryb śmiga jak odrzutowce, jedzą jak odkurzacze. Czasami Nimbochromis Polystigma otrze się o coś. Zamówiłem Capisol i Protosol Zooleka ale sam już nie wiem czy przeprowadzać jakąś kurację czy wziąć to na klatę jako elementarny błąd podania pokarmu w takiej formie... Na górze zdjęcia pokarm przed namoczeniem, na dole zdjęcia po namoczeniu. Zastanawiam się czy po prostu nie "zatkało" mi tych ryb...   Z wieści pozytywnych, odpaliłem moduł filtrujący (ten przyklejony do lewej bocznej ściany zbiornika). Jako medium filtracyjne zdecydowałem się w końcu na kształtki K1. Zmieściło mi się ich tam 14 litrów. Moduł napędza pompa Aqua Nova o przepływie z tego co pamiętam 8000 l/h. Pompa działa sobie na drugim biegu. Chyba na takiej mocy ją pozostawię bo "sika" naprawdę słusznie i przy tej mocy spadek lustra wody w module jest całkiem sensowny. Spada o jakieś 2-3 cm poniżej poziomu wody w baniaku. Nieźle zasysa ta pompa skoro wloty do modułu są dwa o średnicy 50mm  Wycięcie na skimmer też świetnie spełnia swoją rolę. Wylot z pompy poprowadziłem rurkami pcv 32mm. Jest około 20cm prostej rurki, później dwa kolanka 45* (stwierdziłem, że zada to mniej strat niż jedno kolano 90*), póżniej jakieś 5cm prostej rurki, kolano 45* w dół i kolano nastawne jako bezpośredni wylot. Mam nadzieję, że filtr będzie się dobrze spisywał. Mam teraz doskonałe porównanie poziomu hałasu wydawanego przez kaseciak napędzany falownikiem JVP oraz moduł napędzany pompą. Wiem już, że muszę wymienić ten falownik na drugą pompę  Pompa pracuje tak cicho, że w zasadzie tylko po falowaniu wody w okolicy wylotu można stwierdzić, że jest włączona.
    • Oddam Sciaenochromis fryeri młode 2,5 cm Za darmo w pakietach po 10 sztuk jest około 40 sztuk Odbiór Gliwice   https://www.olx.pl/d/oferta/sciaenochromis-fryeri-mlode-2-cm-malawi-CID103-ID142RBn.html?bs=olx_pro_listing
    • Wczoraj wpłynęły Chindongo saulosi i zaczęło się miały być umiarkowanie łagodne a zadyma w akwarium na całego aż miło popatrzeć 😁😜 widać że brakowało właśnie tych inżynierów 😁
    • Zdjęcia można dodać bezpośrednio do postu, tak jest wygodniej dla czytajacych.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.