Skocz do zawartości

Podmiana wody - pytanie


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Moje pytanie brzmi nastepujaco:


- jezeli podmieniacie wode w swoim akwarium , to czy woda, która wlewac jest wlewana bezposrednio z krani do akwarium? czy najpierw czekacie jak woda "dojdzie do siebie" ? Czy wystarczy wlac odpowiednia dawke startera np Sery i wtedy wlac wode bez czekania jak woda dojdzie do siebie? Jak wy zalatwiacie sprawe podmiany wody? Pozdrawiam

Opublikowano

Zależy od akwa, można wodę "odstawić" ale jeżeli do podmiany jest paredziesiąt litrów to wystepuje problem w czym ja trzymać, niektórzy wode leją prosto z kranu twierdząc że u nich jest dobrej jakości ale ja zawsze dla bezpieczeństwa dodaje nie starter tak jak napisałeś bo on słuzy do czego innego ale uzdatniacz do wody np z Sery Aqutan

Nigdy nie wiadomo czy nawet tej "najlepszej" wody specjaliści z wodociągów czymś nie spaskudzili a uzdatniacz ten taki drogi az nie jest a w dodatku spokojnie po 5 minutach od wymieszania z wodą można wode juz lać do akwa, więc bez ryzyka i szybko.

Opublikowano

Wszystko tak naprawde zalezy od tego, jakiej jakosci wode masz u siebie w kranie. Jesli parametry sa ok, to mozesz albo lac bezposrednio do akwarium albo skorzystac z jakiegos uzdatniacza, ktorego glownym zadaniem jest wiazanie metali ciezkich z wody. Jesli natomiast masz wode slabej jakosci, to lepiej jednak, aby przed wlaniem jej do akwarium jednak troche odstala. Najlepiej jeszcze z dodatkiem uzdatniaczy. Niestety nie kazdy ma warunki aby w zaleznosci od wielkosci zbiornika przetrzymac 20-200l wody.

Ja osobiscie albo leje wode bezposrednio do ostatniej komory sumpa, gdzie ma szanse wymieszac sie ze stara woda, albo - jesli czuje wyrazny zapach chloru - wlewam ją rozpyloną prysznicem do wiaderka, do ktorego wczesniej wpuscilem pare kropli jakiegos srodka chemicznego, czekam az opadnie piana i zasuwam z wiaderkiem do akwarium. Czynnosc powtarzam 5-10 razy. :lol:

Opublikowano

Ja podmieniam ok 200l wody więc trudno byłoby ją gdzieś "odstać", więc leję prosto z kranu , ale w ten sposób aby strumień jak najbardziej rozpylić :D

Opublikowano
takze leje wode prosto z kranu... 300l niewiem czy by sie zmiescilo w wannie :wink:


zakladajac ze podmieniasz 20% wody oznacza ze masz akwa 1500. Tylko pozazdroscic ;)


pzdr

jas

Opublikowano
Moje pytanie brzmi nastepujaco:


- jezeli podmieniacie wode w swoim akwarium , to czy woda, która wlewac jest wlewana bezposrednio z krani do akwarium? czy najpierw czekacie jak woda "dojdzie do siebie" ?


odstawianie wody ma na celu wytracenie chloru. jesli w wodzie chloru nie ma lub jest w sladowych ilosciach nie ma potrzeby czekania az "woda "dojdzie do siebie" " ;)


Czy wystarczy wlac odpowiednia dawke startera np Sery i wtedy wlac wode bez czekania jak woda dojdzie do siebie?

imo bez sensu, jesli przez starter rozumiec kultury bakterii to przy podmianie jest to imo zbedne


Jak wy zalatwiacie sprawe podmiany wody?

podlaczam waz do wylotu filtra wew i spuszczam ok 20% wody. odlaczam od filtra i zostawiam waz w baniaku. wyjmuje drugi koniec z kibla i wpycham w wylot kranu do prysznica ... odkrecam wode i ... po zabawie.



pzdr

jas

Opublikowano
zakladajac ze podmieniasz 20% wody oznacza ze masz akwa 1500. Tylko pozazdroscic :wink:


mam 250*70*60 czyli 1050l... chcialbym takie jak wymieniles :P:P

Opublikowano

Dzieki za takie zainteresowanie. A wiec wszystko jasne, wode bede lal prosto z kranu po uprzednim dodaniu uzdatniacza wody, o ktory mi chodzilo na poczatku mojego tematu. Pozdrawiam

Opublikowano
zakladajac ze podmieniasz 20% wody oznacza ze masz akwa 1500. Tylko pozazdroscic :wink:


mam 250*70*60 czyli 1050l... chcialbym takie jak wymieniles :P:P



utrzymanie porzadku w takim akwa napewno wymaga sporo pracy ... nie mniej jednak pozazdrosic ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.