Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wygląda nawet całkiem interesująco, ale nasuwają mi się trzy pytania. Pierwsze - czy to będzie wyglądało równie ciekawie po pokryciu Cr-em? Jest w tej "skale" bardzo dużo szczególików i nie wiem ile z tego zostanie zachowane po nałożeniu zaprawy. Od strony technicznej chcesz "polewać rzadkim cr'em" tylko pytanie czy ten sposób zda egzamin? Ja właśnie dzisiaj nakładałem pierwszą warstwę na moje tło - pędzlem, i nie wiem jaka musiałaby być konsytencja zarawy żeby można było polewać. Spróbuj, jak dojdziesz do jakiś wniosków to będziemy mądrzejsi :D

Kolejna sprawa - po co robisz to tło? Na pewno w celach estetycznych, ale także by coś ukryć (filtr wew, grzałkę, wlot i wylot kubełka, komin do sumpa itp zależy jakie masz rozwiązania), tutaj Twoja skała sprawdzi się chyba średnio.


Pewnie nikt nie odpowiada, bo nikt nie ma doświadczenia z tego typu rozwiązaniem. Mi bardziej podobają się naturalne kamienie, więc w moim akwarium to one będą nadal główną dekoracją, a tło z CR-u osłuży głównie jako maskownica do osprzętu.

Opublikowano

Pomysł dość ciekawy. Ale nie pionierski :mrgreen: ja już coś takiego robiłem u siebie 8) tzn przy robieniu tła z CR "dobudowałem" do niego kamienie. W akwarium są dwa kamienie sztuczne, 4 prawdziwe. Wszystkie pokryte w ten sam sposób zaprawą. Różnic nie było w kolorze. Teraz i tak wszystko tak zarosło, że nawet nie widać oryginalnego koloru tła.


Natomiast nie podoba mi się sam wzór tego, co zrobiłeś, bo jak napisał Greghor za dużo jest szczególików. Za drobne to wyszło, jak kupka usypanego żwirku. Ale to już tylko kwestia gustu.


Jeszcze co do polewania kamienia zaprawą - ja bym polecał faktycznie zrobić rzadką zaprawę, ale nakładać pędzlem. Bo lekkim przeschnięciu pierwszej warstwy będziesz widział, gdzie zaprawa nie doszła i będziesz mógł to poprawić :wink:

Opublikowano

a ja mam tylko jedno pytanie co z wypornoscia ... bo w tla ludzie wklejaja kamienie, przyklejaja je do tylnej szyby, wciskaja pod poprzeczke

A tu nie widze wklejonych kamulcy, pod poprzeczke tez nie wsadzisz, czy podklejenie do dna starczy???

Opublikowano

Jedyny problem to wyporność.

Ceresit na pewno nie załatwi tej sprawy.

Samo połączenie pianki ze styropianem powinno być solidne (ja używałem dodatkowo wykałaczek)

główna dekoracja zapewne ma stelaż puszczony pod styropianem.

Powinieneś już jeden element (np. dodatkowy , zbędny w baniaku)

poddać testom w wannie.


Życzę powodzenia , bo zapowiada się bardzo ciekawie.

Opublikowano

Myślę , że " ..ewentualnie styro skleję z płytą granitową 2cm" Cię nie minie...

Dla tego łączenie pianki/styropianu powinno być solidne (np. wykałaczki itp.)

By nie okazało się , że granit/styropian (podstawa) pozostanie na miejscu a

"skałka" popłynie...

Opublikowano

Koniecznie! Poświęć trochę czasu na testy w wannie, ja bardzo się zdziwiłem jak pływalny potrafi być styropian nawet solidnie opancerzony.Lepiej niech ta konstukcja tonie.

Opublikowano

A dlaczego chcesz się bawić z jakimiś próbami wypornościowymi? nie lepiej po prostu przykleić tło do szyby. Jak tak zrobiłem i rewelacyjnie mi się trzyma.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
    • @Radiowski Witam Ziomka z pięknego miasta Torunia. 😉 Potwierdzam słowa Andrzeja. Mam od Przemka akwarium, co prawda sam je przywiozłem, bo akurat miałem wyjazd do Szczecina, ale wiem, że zorganizowałby Ci transport. Super wykonanie, zrobi co tylko zechcesz. Różne widziałem tu opinie na temat kontaktu z nim, ja zupełnie nie mogę narzekać, wręcz przeciwnie. Niemal na ostatnią chwilę udało mi się nieco powiększyć ostateczne wymiary zbiornika (początkowo miało być takie, jakie teraz planujesz) - także stawiaj od razu największe, jakie możesz, byś później nie żałował. 😉
    • Gdziekolwiek kupisz to upewnij się , że ten rozmiar akwa nie jest produktem firmy Wromak ( z Wrocławia).  To ich akwaria "słynęły" z tego , że po prostu pękały.  Przyczyną nie była zbyt cienka grubość szyb bo była akurat zgodna z normami ( znajdziesz w necie) , ale przyczyną były źle wykonane wzmocnienia wzdłużne i źle montowane. Firma dostawała setki ( w owym czasie) monitów ale nie brała ich chyba pod uwagę bo ich akwa wtedy dalej pękały.  Też tego doświadczyłem tyle , że mi w nocy pękło samo wzmocnienie wzdłużne. Takiego hałasu długo się nie zapomina. A żeby było śmieszniej to wiele awarii tego typu odbywa się w nocy:) . W Szczecinie masz super fachowca  @przemek wieczorek.  Nie wiem jak teraz z nim jest jeżeli chodzi o kontakt. Ale fachowiec super. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.