Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

No właśnie maluj matem ale z tego co się orientuje to dość trudno dostać przynajmniej ja tak miałem wiec kupiłem półmat.

Opublikowano

,,Jedynka Acryl Biała jest produktem uniwersalnym przeznaczonym do stosowania zarówno wewnątrz i na zewnątrz pomieszczeń, pozostałe kolory można stosować wyłącznie wewnątrz pomieszczeń.''...to znaczy ze pozostałe kolory mogą nie być odporne na warunki zewnetrzne...w tym też wode :( stwierdzić można że inne kolory mogą się rozpuścić :(przynajmniej ja to tak rozumiem...no właśnie nie moge nigdzie dostać dekoralu mtaowego :( dlatego się chciałem zdecydować na żywice i piasek...żeby tło nie świeciło sie jak plastikowe :(....A NIE wiedziałem czy jedynka też się nada...póki co dałem 2 warstwy cr..jedna zadka druga bardzo gęsta...dlatego nie chce dawać 3 :(...za bardzo ,,spłaszczy''jeżeli mozna tutaj użyć tego słowa....tło...:(..ale nie wiem czy 2 wystarczą...to był 2 powód dla którego chciałem użyć żywicy....trzeci powód jest znany z powyższych postów...czyli niepewność co do pianki :(....chociaż teoretycznie farba powinna stanowić dodatkowe zabezpieczenie...wprawdzie nie takie jak żywica...ale zawsze jakieś...o ile sama nie zacznie się rozpuszczać i wytrącać do wody toksyczne pierwiastki :(...to tło juz mi spędza sen z oczu heh..im więcej rozwiązań i pomysłów tym więcej pytań i dylematów :(

Opublikowano

Ja tez się zastanawiałem nad trzecią warstwą ale ja położyłem i nic się nie spłaszczyło. Co do farby kup jedynkę pomaluj z trzy razy i będzie dobrze. Z żywicą jest dużo zabawy brudna i śmierdząca robota. I więcej kombinujesz tym masz dziwniejsze pomysły.

Opublikowano

heh...właśnie wiem ze im więcej kombinuje tym bardziej wymyślam...a mówiąc ,,spłaszczy'' miałem na myśli to ze porobiłem za małe wcięcia itp...i 2 warstwa już mi tak pokryła tło ze jak dam 3 to skałki bedą się za mało wyróżniać...

Opublikowano

Jeśli warstwa cr ma około 2mm to nie musisz dawać więcej. Ja kryłem trzema bo nie robiłem bardzo gęstego cru. Teraz mam oparte gdzie nie gdzie o tło naprawdę duze kamole i nic nie pęka. W jdnym tylko miejscu przywaliłem kamolem w tło i trochę odpadło ale zamalowałem ubytek farbą.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.