Skocz do zawartości

dziwne plamy na tle i kamieniach


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

witam

od kilku dniu zaczęły mi się pojawiać dziwne plamy na tle i jak narazie jednym kamieniu. Próbkę tego jak to wygląda przedstawiają poniższe zdjęcia. Plamy te dotykiem nie różnią się niczym od pozostałych miejsc ładnie porośniętych. Mam też wrażenie, że ich średnica z dnia na dzień powiększa się. Oprócz tego co widać na zdjęciach jest też kilka plam na dole tła strukturalnego - za kamieniami. Wygląda to jakby tam ptak narobił :P Generalnie sinica to nie jest.

Wie ktoś co to może być i czego moge się spodziewać? Troche to nieładnie wygląda. Mam obawy, że będzie się to powiększało. Na wypadek, gdyby ktoś sugerował - nie da się tego zeskrobać, już próbowałem ;)

Akwa 240l, żyje 8-mcy. Aktualne parametry wody (wg testów JBL):

PH = 8

GH = 11

KH = 12

NO2 = 0,07 (skok w porównaniu z ostatnimi wynikami, dotąd zawsze miałem wynik bliski lub równy zeru)

NO3 = 40 (taki wynik utrzymuje mi się niemal przez cały czas)

NH4 = 0,2


plama1.JPG


plama2.JPG


plama3.JPG


plama5.JPG


Kiedyś miałem podobne, choć nie tak intensywne plamki na jednym z kamieni, były mniejsze, ale za to było ich więcej. Teraz po okresie ok 2 m-cy o to co po nich zostało:


plama4.JPG


Okrzemki już na tym nie porosły, poza zielonym glonem.

Opublikowano

Hehe też takie miałem, wygląda trochę jak grzyb, niestety zniknie po jakimś czasie - mi się podobało.

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Upewniając się czy napewno mieliście z czymś takim do czynienia, wklejam kolejne foty, po tym jak strasznie się to coś rozprzestrzeniło niemal na całe tło i prawie wszystkie kamienie po 2 tygodniach od poprzednich zdjęć.

Mam się tego obawiać czy zostawić i czekać, aż samo zniknie?


dsc00636.jpg


dsc00637.jpg


dsc00638.jpg


dsc00640.jpg

Opublikowano

A jaka jest tego konsystencja? odchodzi przy dotknięciu, czy trzyma się mocno i trzeba zdrapywać by odeszło? Pachnie/śmierdzi toto jakoś?

Pewnie to jakiś glon, tylko ciekawe jaki, bo dość niespotykany chyba. Na piasku nic nie masz?

Trudno z tych zdjęć coś wyrokować, bo glonów jest masę, a zdjęcia niewyraźne. Czy pyśki to podskubują?

Opublikowano

Dotykiem nie różni się od pozostałych miejsc, próbowałem to skrobać, ale nic nie schodzi, można odnieść wrażenie że jest to tylko przebarwienie. Zapach... nie wiem. Jednakże nie wyczuwam nic podejżanego. Ryby nie chcą w tym miejscu nic skubać, specjalnie już na to zwróciłem uwage. Na piasku nic takiego sie nie pojawia. Wiem, że zdjęcia nie są wyraźne. Lepszej jakości niestety nie jeste w stanie pokazać. Mnie to coś wyglądem przypomina pleśń, czy grzyb na produktach spożywczych :)

Opublikowano

IMHO to jakaś forma glonu, tak jak koledzy potwierdzali. Jeśli nie śmierdz i nie odchodzi przy dotyku, to bym się nie martwił. Jeśli Ci się nie podoba, to próbowałbym dołożyć świetlówkę i czekać, aż (może) wystąpi jakiś inny glon. Ewentualnie można eksperymentować z dodawaniem np. żelaza do wody, albo innego nawozu, tak by wspomóc wzrost glonów - to już jednak dodawanie chemii do akwa, co jest ryzykowne i nie zapewnia w tym przypadku wcale efektu. Ja bym spróbował dodać świetlówkę, np Sylvania Grolux czy jakies PowerGlo.

Opublikowano

No to ja was chyba zaskoczę w tych dywagacjach : to prawdopodobnie sa kolonie osiadlych pierwotniaków filtrujących.

A czy tak jest łatwo sie przekonac przy zastosowaniu silnego powiększenia.

I jeśli tak jest to oznacza że pokarmu dla nich jest naprawdę sporo biorąc pod uwagę szybkośc rozrosu kolonii.

Czyli akwarium i filtry do czyszczenia z osadu i przemyśliwania nad karmieniem - za dużo substancji biologicznych nie jest pochłaniana przez ryby, tylko przez...itd.

Jeśli to komus nie przeszkadza to nie ruszać bo ekosystem sam zareagował na nadmiary i je utylizuje przerabiając je na własną biomasę.

Mało tego świadczyć to również może o elastycznosci ekosystemu i odporności na nadmiar "śmieci".

Zatem jeśłi to pirwotniaki (lub inna forma życia poza pleśną) to ja bym się cieszył.

Ale jeśli to jest pleśń to uśmiech natychmiast zgaśnie.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja pisałem w innym temacie, że są delikatne, na podstawie własnych obserwacji. Jako początkujący (kilkanaście lat temu), dwa razy robiłem podejście do tej ryby i w obu przypadkach przy niewielkim pogorszeniu się parametrów wody te ryby padały jako pierwsze. Demasoni może także sprawiać problemy jeśli chodzi o dobór odpowiedniej diety. W wielu opisach wyczytałem, że jest to ortodoksyjny roślinożerca. Agresja, o której wspomniał Andrzej, zbyt mały zbiornik, źle dobrana reszta obsady (ryba stadna) powodują, że chyba w nie tylko mojej opinii, nie jest to ryba dla początkujących. Szkoda, że nie jest już aktywny na forum @SlavekG o ile pamięć mnie nie myli, miał piękne Demonarium coś ponad 800l. Ale są @_BM_ @Gonera1992 którzy z powodzeniem hodują ten gatunek (też w dużych baniakach) może podzielą się swoimi spostrzeżeniami.
    • Myślę , że @Bartek_DeBartkowi chodziło o ich agresję. Miałem stado Demasoni w akwa700 litrowym z dwoma czy też trzema gatunkami.  Były spokojne to znaczy nie agresywne wobec innych ryb. Jedne z piękniejszych ryb w moim akwarium. To , że były spokojne to miało na to wpływ kilka czynników: wielkość akwarium , reszta obsady , aranżacja. Pewnie o to chodziło Bartkowi , że jak będzie je miał  "mało doświadczony " akwarysta z naszym biotopem to mogą być problemy gdy nie dochowa wspomnianych warunków. Ale jeżeli będzie je miał jednogatunkowo ( to jest moje zdanie ) to da spokojnie rade. Ktoś powyżej napisał , że są delikatne. Z tym akurat się nie zgodzę ale każdy może mieć i ma swoje obserwacje. Dodam tylko , że w ówczesnym składzie była to najczęściej i bez kontroli rozmnażająca się ryba. Bartku..sorry , że wystąpiłem w charakterze Twojego mecenasa  . Pozwoliłem sobie wrzucić zdjęcie jednego z osobników Dmasoni z mojego akwarium:    
    • @ironcladKrótka odpowiedź. Nie zachwieje na tyle aby coś stało się rybom.  Biologie już masz w jednej Ikoli.  Możesz dodać ampułkę  lub dwie prodibio biodigest. Kupisz u Michała ( w Trzmielu).
    • @jarasdzięki za informacje w takim razie wyleczę się z mdok, a zrobię mbunarium oparte na 1 gatunku z non mbuny czyli: 1) Protomelas steveni taiwan reef  2) Pseudotropheus acei luwala lub itungi jakaś większa grupa  3) Metriaclima fainzilberi maison reef  4) Maingano lub perlmutt lub rdzawy
    • Moi mili potrzebuję porady krótkiej i treściwej na  niżej zamieszczony temat do rzeczy. Mam obecnie 2 kubły Sunsun 304 i ikola 600maxx chcę zastąpić sunsun drugą Ikola drugą ikole już mam w domu i teraz sunsun ma być oddany kumplowi ale zażyczył sobie cały z wkładem filtr pracuje już ponad miesiąc jeden i drugi pytanie czy jak pójdę na skróty do drugiej ikoli włożę nową ceramikę,matrix i purigen mocno to zachwieje biologią w akwarium akcja ma być szybka, dlaczego chcę wymienić Ikola ciągnie 17W czyli 2 zużyją tyle co jeden sunsun on tacha 34 Warty i tylko dlatego chcę wymienić sam filtr jest ok pompuje zdrowo i po miesiącu zrobił się znośny w zamkniętej szawce można spać przy nim dzięki za pomoc 
    • @Bartek_De dawaj tutaj swoją opinię odnośnie Chindongo Demasoni  W sensie dlaczego wg Ciebie nie jest polecany dla osób rozpoczynających przygodę z Malawi? Może powstanie w tym wątku jakaś lista gatunków, na które początkujący Malawiści powinni zwrócić uwagę  
    • Cześć wszystkim   Inny wątek na forum zachęcił mnie do rozpoczęcia tego tematu. Utarło się, że pewne gatunki malawijskich pielęgnic nie są polecane dla początkujących malawistów. Ciekawi mnie skąd taka opinia się wzięła i czym jest spowodowana. Zakładam, że jeśli ktoś rozpoczyna dopiero przygodę z akwarystyką jako taką i na pierwszy baniak wybrał właśnie biotop jeziora Malawi, to niektóre gatunki mogą być problematyczne. Mam na myśli bardziej bezmyślne łączenie niektórych gatunków z innymi czy to pod kątem diety, czy zachowania. Czy natomiast jakiś gatunek może być nie polecany dla osoby, która ma już jakąś świadomość akwarysty i wie co to jest cykl azotowy, wie że do zbiornika 100l nie wpuszcza się dużych ryb albo dużo ryb, poczytał trochę o wymaganiach poszczególnych gatunków ale wcześniej nie miał do czynienia akurat z biotopem Malawi? @Bartek_De nie chciałem zaśmiecać tamtego wątku, a pomyślałem, że może wyjdzie z tego ciekawa dyskusja  
    • Od lewa do prawa fajny pomysł. Kiedyś próbowałem coś takiego zrobić i nie udało mi się. Okazało się że mam za krótki baniak do symulacji takiego wschodu i zachodu albo za mało dałem ledów. Wysłane z mojego RMX3301 przy użyciu Tapatalka
    • Odnoszę się tylko do akwarium 180cm Jak chcesz połączyć L. Perlmutta, który dorasta raptem do 11cm. Z mdokami, które w moim akwarium samce mają po 18cm? Jeżeli chcesz coś w jasnym żółtym , złotym ubarwieniu, to zamiast Labidochromisów, proponuję nimbochromis venustus. A z mdoki są bardzo problematyczne w utrzymaniu ich w zdrowiu, oczywiście moim zdaniem i piszę tutaj tylko o moim doświadczeniu z tymi rybami. Pierwszy raz kupiłem stado 12ryb, po krótkim czasie zostało kilka szt. Które przeżyły do max rozmiarów. Później postanowiłem odbudować stado. Kupiłem kolejne kilkanaście rybek i wpuściłem do akwarium przejściowego, aby tam podrosły - padały jak muchy i po pewnym czasie nie zostało z nich nic. Nie poddałem się i długo szukając kupiłem kolejne 8szt. Takich odchowanych 8cm. (Ryby z Holandii) Aby je wpuścić od razu do dużego akwarium. Po 2mc z 8szt. Zostało mi 3szt i pływają do dzisiaj z 5 starszymi dorosłymi mdokami. Nie wiem, może tylko u mnie, ale te ryby są bardzo wrażliwe. Aby uzupełnić niebieski kolor w akwarium - samce i samice niebieskie, kupiłem stado cyrtocara moori. Kolorem tułowia nie odbiegają od ndok, lepiej pływają, bo mają temperament i przede wszystkim -nie zdychają. W dużym akwarium aktualnie pływa 5szt. Takich około 12cm. Dokupiłem też 16szt małych rybek, takich 3cm. Które aktualnie pływają samodzielnie w przedszkolu 200l mają już około 5-6cm i dalej rosną, w dodatku ani jedna z 16szt nie padła. Podrosną do około 8cm i wpuszczę je do reszty obsady. Ogólnie ryby z gatunków non - mbuna wolno rosną, a już cyrtocara wybitnie wolno rośnie. Do 0.5cm miesięcznie. W dodatku nie każdemu, podoba się garb tłuszczowy na czole tych ryb. Mi akurat się podoba.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.