Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Pokarmy Tropicala nie są dobrymi pokarmami.

Tak słyszałeś, czy tak Ci się wydaje? :? Czym Ty karmisz?


Domniemam, że stwierdza to na podstawie własnych doświadczeń i wyczytanych opinii. Prawda jest taka, że jak ktoś przerzucił się na pokarmy z wyższej półki to do Tropicala już nie wraca.

Rozumiem, że jak ktoś kupił 4l tropicala to będzie tym skarmiał następne 3 lata, ale mniej więcej w tej cenie miałby NF, Hikari, OSI, Dainichi (kiedyś), co prawda w mniejszych opakowaniach, ale to akurat lepiej.

Radze spróbować i nie kupować dużo, tanio i dlatego że nazywa się "malawi"...

I proszę nie piszcie, że ryby są zdrowe, jest im dobrze, czują się świetnie - tak mówią wszyscy, właściciele zup rybnych i utaka w 200l także...

Opublikowano

meth, nic dodac, nic ujac, popieram w calej "rociaglosci" :)

kto raz zacznie karmic OSI, Dainichi, NF, czy Hikari, Tropicala najwyzej potraktuje, jako dodatek, ew. zapas na czarna godzine :)

uprzedze pytania: moja opinia wynika z doswiadczenia/karmienia w/w pokarmami

Opublikowano

Dokładnie. Zanim kupiłam NF używałam Tropicala. Teraz już bym do niego nie wróciła. Stoją w szafce 3 pokarmy tropicala duże puszki, ale tylko stoją i nie karmię nimi.

Opublikowano

Z zasalaniem wody u Koningsa jakoś się nie spotkałem (a może przeoczyłem). Natomiast jeżeli chodzi o ocieranie się ryb o kamienie czy piasek stawiałbym albo na przekarmienie i zbyt duże stężenie związków azotowych. Zamiast solić, podmień wodę. Co do pokarmów, każdy z nas ma jakiś swój schemat. Ja karmię zarówno Dainichi jak i Tropikalem. Pomiętać tylko trzeba, że wszystkie suche pokarmy są jedynie substytutem naturalnego żarcia. Gorsze czy lepsze to raczej subiektywne odczucia.

Opublikowano

od tropicala ryby nie będą się ocierać, jeśli jest dobrze podawany.

pokarmowy błąd polega najczęściej wtedy gdy podajemy rybom pokarm granulowany i nie namaczany.

Wtedy i od hikari ryby będą się ocierać.

Opublikowano
Z zasalaniem wody u Koningsa jakoś się nie spotkałem (a może przeoczyłem). Natomiast jeżeli chodzi o ocieranie się ryb o kamienie czy piasek stawiałbym albo na przekarmienie i zbyt duże stężenie związków azotowych. Zamiast solić, podmień wodę.



Vanye ma rację Ad Konings pisał o dodawaniu soli do akwarium słodkowodnego w razie problemów ze zdrowiem naszych ryb.

Ci którzy tak zapierają się przed pokarmami z Tropicala nie wiem czy wiecie ale to właśnie Tropical jest jedynym producentem w Polsce spiruliny 36% i nie wiem kto jeszcze jest jej bezpośrednim producentem, często karmię tymi pokarmami i nie zauważyłem żeby ryby chorowały, niechętnie przyjmowały pokarm tej firmy itd. Pyszczaki często się ocierają i jeśli jest to raz na jakiś czas to tym bym się nie przejmował, natomiast jeśli ocieranie występuje u wszystkich ryb i jest to zjawisko które występuje prawie cały czas to może to być przyczyna skorupiaków które zaczepiają się o ryby w celu ich pozbycia się (jako że ryba nie umie się podrapać) ryba ociera się o kamienie lub inne dekoracje. Warto również zauważyć czy ryba ociera się skrzelami czy brzuchem.

  • Lubię to 1
Opublikowano

osobiscie nie zapieram sie przed Tropicalem, stwierdzam, ze sa lepsze pokarmy... a wymieniajac je (OSI, Hikari, Dainichi, NF) wcale nie wskazalem, ze sa one w Polsce produkowane... a szkoda, jakas (trzymajaca jakosc" fabryczke Dainichi to bym chcial, nie byloby tego calego "halo" ze sciaganiem tego ze Stanow...

ale to OT sie robi, IMHO nie sypalbym soli...

Opublikowano
osobiscie nie zapieram sie przed Tropicalem, stwierdzam, ze sa lepsze pokarmy... a wymieniajac je (OSI, Hikari, Dainichi, NF) wcale nie wskazalem


I tu masz rację, ale znacznie droższe jeśli ktoś ma jeden zbiornik to czego nie robi się dla swoich ulubieńców natomiast w przypadku 20 i więcej zbiorników jest to nie do przejścia a na Tropicalu ryby rosną dodatkowo trochę discusa na kolor i jest ok. mają trochę słabe lekarstwa ale w przypadku pyszczaków to raczej to nie dotyczy


, IMHO nie sypalbym soli...


Uwierz, jak sól im nie pomoże to napewno nie zaszkodzi.

To co pisał Vanye ma dużo racji więc dodanie soli co jakiś czas uważam za wskazane.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.