Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

Zacząłem robić tło do akwa z CX5. Położyłem już dwie warstwy i zabieram sie do trzeciej z barwnikiem czerwonym żelazowym z Ferrokolor. Może ktoś mi pomóc i powiedzieć jaką farbę położyć na to. Tzn konkretnie jakiego producenta , nazwa i gdzie to można dostać - nie jestem zbyt obeznany z farbami.:) Bo wszędzie tylko o Fauście co już kilka lat nie ma, a w Obi nie spotkałem jego zamiennika, który był na forum polecany. I jeszce pytanie - wszyscy piszą że używają akryli, a w każdym sklepie(a zjeżdziłem już prawie wszystkie w okolicy Katowice:/) mówią mi że sie rozpłynie w krótkim czasie - to jak to jest? Kładziecie coś jeszce na farbe do zabezpieczenia?. Myślałem też żeby zostać przy barwniku i ceresicie tylko w takim wypadku co położyć na to żeby po czasie nie wypłukało?? Z góry dzięki za każdą pomoc.

Opublikowano
spokojnie możesz użyc każdej farby - emali akrylowej zewnętrznej.


jak firma,: dekoral, snieżka, jedynka itp.



Emalii czy emulsji, zewnętrznej czy wewnętrznej bo teraz trochę zgłupiałem.

Opublikowano
I jeszce pytanie - wszyscy piszą że używają akryli, a w każdym sklepie(a zjeżdziłem już prawie wszystkie w okolicy Katowice:/) mówią mi że sie rozpłynie w krótkim czasie - to jak to jest? Kładziecie coś jeszce na farbe do zabezpieczenia?. Myślałem też żeby zostać przy barwniku i ceresicie tylko w takim wypadku co położyć na to żeby po czasie nie wypłukało??


Akryl jak juz wyschnie, to się nie rozpuści, chociaż to farba wodna :)


NIe ma potrzeby niczym zabezpieczać.


Woda nie wypłuka barwnika z betonu, przynajmniej nie zuaważalnie.


Emalia AKRYLOWA (a nie ftalowa)


np. taka:

http://www.dekoral.pl/product.xml?id=33063

Opublikowano
Zadałem takie pytanie na malawiforum i dostałem kilka dopowiedz .

http://www.malawiforum.pl/viewtopic.php?t=2017



Dostałeś te same odpowiedzi co napisał Nuroslaw.

Ja właśnie dzisiaj kupiłem emalie akrylową Jedynki czarną półmat, jutro zaczynam malować zobaczymy co wyjdzie. A i jeszcze jedno nie wiem czy koleś ma rację ale dzisiaj się dowiedziałem, że mat jest gorszy od półmatu czy połysku (oczywiście akryl) jeśli chodzi o wsiąkliwość wody. Podobno mat ma więcej "pootwieranych" jak to koleś nazwał "por", które wchłaniają wodę co możne skutkować nasiąknięciem farby wodą i odpadaniem. Ale podobno już przy półmacie to występuje w bardzo małym stopniu a przy połysku w ogóle.

Nie znam się na tym możne wy coś powiecie więcej na ten temat.

Opublikowano

wybrałbym mat. Dlaczego: bo zrobiłem z tło z farbą błyszcząca - porażająca nie naturalnie. I obecnie gdybym robił tło, to do czarnej dodałbym jasno niebieskiej lub białej - aby uzyskać szary- ciemnoszary. Czarny był za czarny - przekonasz się.


na powietrzu jest znacznie gorzej. Matowa chłonie wodę bardziej, narazona jest na zmiany temperatury a wiec zmiany tej wody, suszenie, parowanie, znów zalewanie, przychodzi zima, a wraz z nia przymrozki, tworzy sie kryształki lodu, i te nisza nie tylko powłoki z farb.


A w akwarium ? stała temp, stała wilgotność itd. Dlatego polecam farby na zewnątrz i wewnątrz a nie tylko do wnętrz. zewnętrzna farba do metalu drewna betonu, jest zdecydowanie bardziej trwała.


poza tym obejrzyjcie sobie gotowe tła, chociaż Wromaku - wszystko malowane farbami matowymi.

Opublikowano

W moim przypadku akurat nie było matu a objeździłem połowę większych składów ale to szczegół. Dałeś mi trochę do myślenia z tym czarnym kolorem "bo będzie za czarno" masz trochę rację. Mam boki pokryte czarną folią tło ma by czarne chciałem serpentynit ale z gabarytami pasującymi do baniaka trudno i chyba uderzę w łupek (też czarny) będzie mroczno nawet za bardzo.

Chciałem uzyskać kolor tła tak jak wygląda mokry CR ale trudno jest dobrać taką farbę wiec wybrałem czarną. szara emalia jest za jasna wygląda jak wyschnięty Cr to po co malować możne masz jakiś pomysł jak uzyskać taki kolor (mokrego świeżo nałożonego CRu)

Opublikowano

a czy ja napisałem aby użyć do malowania szarej ?

napisałem że należy kupić taką i taką. Do pudełka wlewasz czarnej, dolewasz tej szarej, tyle ile trzeba, aby uzyskać oczekiwany kolor - proste chyba? Rozjaśnisz czarny, nic więcej. A łupek jak się przekonasz nie jest czarny, jest ciemny, ale to nie ta czerń jak porównasz z farbą.


Co do matu - niezwykle trudno kupić, ostatnio używałem półmat. I metodą suchego pędzla można trochę bardziej zmatowić. (ogólnie malowałem pistoletem).


Aha, nie wiem jakiego koloru jest mokry CR, tło robiłem z CX-5 a on jest brązowy.

Jesli chcesz ciemnoszary, to po co nakładasz CX z czerwonym barwnikiem ? Możesz dodać do CX czarny barwnik (proszkowy) im więcej go dasz, to tło będzie ciemniejsze. A ile ciemniejsze - to tylko od Ciebie zależy.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Sprzedam dorosły harem Labeotropheus fuelleborni katale 1+7 F1 ( 3 samice OB, 2 samice O oraz 2 samice BB) wielkość ok 12-13cm ryby zakupione w renomowanej hodowli , karmione pokarmem klasy premium. Zapraszam do kontaktu.
    • Właśnie dostałem mam nadzieję bardzo dobrą wiadomość od Aquaela i od razu chciałem się z wami tym podzielić: "Dzień dobry, tak, rurki są już prawie gotowe. Pojawią się w sprzedaży za około 2 miesiące. Pozdrawiamy" Myślę,że nie tylko ja czekałem na taką wiadomość i to prosto od producenta. Pozdrawiam  Robert 
    • To bardzo ciekawe.Byłoby świetnie. Wczoraj wysłałem do Aquaela maila z pytaniem czy coś mają w planach dotyczących zmian w wylotach i wlotach na węże 19/25.Zobaczymy czy coś odpiszą.
    • Internet mówi, że to jedyny sensowny zamiennik w dostępnej cenie. Użytkownicy sobie chwalą te rozwiązanie. Koszt niewielki - można sprobowac Ja sam się wstrzymałem gdyż chodzą słuchy, że Aquael ma wypuścić całkowicie nowy osprzęt do tych filtrów
    • Gdyby chodziło o węże 16/22 tak jak jest to w przypadku Ultramaxa 1500 to by nie było problemu bo bym zamontował zestaw rurek przelewowych Aquael i po problemie.Te "laski Mikołaja" to nie dla mnie.Niestety Aquael nie robi na tą chwilę takich rozwiązań dla węży 19/25.  
    • Ale o co chodzi z tymi wylotami/wlotami? Mam ultramaxa 1500 i 2000 wszystko z nimi ok.
    • Witam wszystkich. Rozważam zakup dwóch filtrów Aquael ULTRAMAX BT.Filtry jak wiecie mają węże 19/25.Wloty i wyloty w tych filtrach to jak dla mnie dramat.Zastanawiam się nad Chińskimi zamiennikami od filtra SunSun Hw-3000.Jest też do kupienia osobno skimmer,który podłącza się na zasys.Co o tym myślicie?Macie takie zamienniki u siebie?Jak to zdaje egzamin?Warto dokupywać skimmer czy lepiej jakiś jeden osobny?Jeżeli macie takie rozwiązania to bardzo proszę o wasze opinie.Mile widziane też wasze zdjęcia.Z góry dziękuję za poświęcony czas.Pozdrawiam.
    • Napięcie jak u S.  Kinga. Dobrze, że wszystko się poprostowało.
    • Witam malawijskie towarzystwo! Minęły już 3 miesiące od mojego ostatniego wpisu. Od tamtej pory mocno ruszyły glony, ryby podrosły a akwarium w końcu żyje pełnią życia. Oczywiście znalazła się też masa problemów - od nich właśnie chciałbym zacząć dzisiejszą aktualizację. Podczas codziennego obserwowania ryb grupy mbuna z jeziora malawi zawsze najbardziej robiła na mnie wrażenie ich ruchliwość, która w połączeniu z niebanalnymi kolorami pyszczaków dawała oczom prawdziwy spektakl skrawka pięknego biotopu w moim własnym salonie. Pierwszy problem pojawił się wtedy, gdy ryby przez przeszło miesiąc czasu żyły w ciszy pod kamieniami. Było to o tyle kłopotliwe, że ani ja nie mogłem się cieszyć widokiem ryb, ani ryby nie mogły cieszyć się odpowiednio szybkim wzrostem. Ich płochliwość spowodowała zmniejszenie apetytu a co za tym idzie spowolnił także ich przyrost masy. Przyczynę problemu wykryłem dość szybko. Jak tylko wykluczyłem możliwość zbyt słabych parametrów wody odkryłem, iż mój kot notorycznie wrzucał zakrywkę od pokrywy akwarium do jego środka. Duża częstotliwość takiego działania spowodowała strach do pływania w toni u ryb. Jak tylko połączyłem kropki zabezpieczyłem zakrywkę tak, aby kot już nie mógł wrzucić jej do akwarium. Same ryby zacząłem na nowo przyzwyczajać do człowieka stosując głodówkę (oczywiście w granicach rozsądku - zamiast 3 razy dziennie dostawały raz). Gdy ryby zaczęły wychodzić zza kamieni przy karmieniu z powodu większej chęci do jedzenia szybko zaczęły z powrotem przyzwyczajać się do człowieka. Największy problem nastąpił około miesiąc temu: Otóż nie myśląc za dużo przy montowaniu oświetlenia opartego na modułach led postawiłem na przyklejenie go akrylem do pokrywy akwarium… Jak można się domyślić akryl w środowisku olbrzymiej wilgotności nie miał prawa wyschnąć, co poskutkowało odpadnięciem całej listwy z oświetleniem prosto do środka akwarium. O zaistniałej sytuacji dowiedziałem się dopiero po powrocie z pracy, kiedy to woda była już na tyle mętna od akrylu, że bałem się o zdrowie ryb. Od razu zabrałem się za podłączenie węży do akwarium, jeden pompował wodę przez balkon a drugi nalewał świeżej z kranu. Po godzinie okazało się, że wąż odprowadzający wodę z akwarium nie wyrabiał nad tym dolewającym i w salonie miałem wody po kostki. Szczęście w nieszczęściu, że żadna ryba nie ucierpiała. Nie mniej jednak wyciek wody spowodował zwarcie w zasilaczu od oświetlenia, który przez to, że leżał na podłodze za akwarium został zalany wodą. Po ogarnięciu sytuacji i ponownym zamontowaniu oświetlenia tym razem na śrubach, sytuacja się ustatkowała. Nie będę ukrywał, że spodziewałem się zdziesiątkowania populacji mojego akwarium, co na szczęście nie miało miejsca i ani jedna ryba nie przypłaciła mojego błędu życiem. Od tamtej pory wszystko śmiga jak należy więc mogę teraz napisać coś o samych rybach. Zacznę od gatunku Metriaclima Fainzilberi Makonde - ryba która tak jak wcześniej pisałem jest najbardziej związana ze środowiskiem skalnym przez co nie jest stałym bywalcem toni wodnej. Omawiany gatunek prawdopodobnie trafił mi się w statystyce 9+6 - o ile nie mylę się, iż samice mogą być tylko OB. Mooże jeszcze coś wyjdzie w ciapki ale szczerze wątpię. Z aż 9 samców tylko dwa dają się we znaki reszcie obsady. Dzieli ich +- 1cm wielkości. Większy osobnik zajmuje grotę po środku akwarium i nie narusza zbytnio cielesności innych ryb. Mniejszy samiec okupujący grotę w prawej części akwarium dużo bardziej natarczywie pokazuje swoją dominację na tym obszarze akwarium, ale nie robi przy tym większej krzywdy innym rybom. Nieustannie odgania nieproszonych gości ze swojego terytorium, ograniczając się przy tym jedynie do krótkiej pogoni. Z obserwacji tej dwójki nadal ciężko mi dojść do tego, który z nich jest rzeczywistym liderem u tego gatunku. Wielkość oraz okupowana przestrzeń skłania mnie ku stwierdzeniu iż to większy samiec wiedzie prym. Z drugiej jednak strony mniejszy osobnik wykazuje większą agresję wobec innych ryb i wcale nie schodzi z drogi temu pierwszemu. Myślę, że moje wątpliwości rozwieje zaobserwowanie wyczekiwanego przeze mnie ich spotkania na neutralnym gruncie, które podpowie mi kto tu jest maczo. Drugi gatunek to Metriaclima Msobo Magunga - gatunek widoczny non stop, uwielbiający pływanie w toni. Tutaj nie mam za dużo do powiedzenia. Wszystkie ryby tego gatunku to nadal żółtki nijak odróżniające się od siebie nawzajem. Jedyne co wiem to to, że dwa osobniki powoli nabierają „brudnej żółci” co świadczyć może o ich powolnym wybarwianiu się ku niebiesko-czarnym kolorom dorosłych samców. Trzeci i ostatni już gatunek w moim akwarium to Metriaclima Kingsizei Lupingu - ryba widoczna najczęściej ze wszystkich, bojąca się człowieka najmniej. Wiecznie zainteresowana wszystkim spoza i w akwarium, pierwsza do jedzenia i pogodnie nastawiona. Tutaj o jakimkolwiek samcu nie mam pojęcia, każda ryba wygląda identycznie a odróżnia ich jedynie wielkość. Nie mogę się doczekać momentu, kiedy jakiś samiec wybarwi się na kolory dominanta. Przy istniejącej sytuacji zbiornika i takim a nie innym usposobieniu gatunków póki co w akwarium jest zdecydowanie za żółto. Przełom w tej sprawie będzie dopiero w nowym, większym baniaku po dodaniu czwartego gatunku, kiedy to bilans ryb o tym kolorze troche zmniejszy się w stosunku do całości obsady. Tutaj jeśli jeszcze ktoś to czyta prosiłbym o sugestie jaki gatunek mógłbym dodać. Chciałbym utrzymać akwarium w klimacie ryb z rodzaju Metriaclima. Nowy baniak będzie miał 700l także możecie pisać swoje propozycje co by do niego pasowało, uwzględniając oczywiście dopasowanie do obecnej obsady. Póki co na celowniku mam Metriaclima hajomaylandii. Tak akwarium prezentuje się na dzień dzisiejszy: IMG_8375.mov   Na koniec wrzucam filmik z wczorajszego wieczornego karmienia i życzę wszystkiego dobrego, pozdro! IMG_8269.mov  
    • No  i sprawa wyjaśniona w tym konkretnym przypadku. Ja cały czas stosuje coś takiego jak w linku .  Ma zwolenników i  sceptyków. Osobiście polecam. https://www.ustm.pl/produkt/wkłady-sedymentacyjno-weglowe-sto/
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.