Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wole filtr podłączyć, serwisować co parę miechów i mieć święty spokój niż biegać nawet po najlepszych, wypasionych i szybkich aso (z samochodami mam tak samo) :wink:

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

skoro tocyz sie na zywo dyskusja odnosnie filtrow w tym jbl'a pozowle sobie zadac pytanie. Od roku chodzi u mnie cristal profi 250, mimo, ze wirnik byl juz wymieniany i tak troszke go slychac, ale po roku juz sie przyzwyczailem. zaczal martwic mnie natomiast spadek mocy tego urzadzenia. Ostatnio wymieniajac wklady filtracyjne, poza faktem, ze znalazlem we filtrze zywego 2 cm pyszczaka pozwolilem sobie rowniez wyczyscic caly wirnik i wszystko ci sie dalo w srodku, ale to nie pomoglo. Zatem co mozna zrobic poza reklamacja! Watpie zebym uciagnal akwa przez2-3 tygodnie tylko na wewn.

  • 6 miesięcy temu...
Opublikowano

Witam, odświeżę trochę temat, ponieważ mam podobny problem jak autor tematu tzn. akwarium 200l, planowana obsada saulosi max 7 sztuk. Dodatkowo nie chciałbym stosować wewnętrznego, tylko kupić mocniejszy kubeł, który zapewni obie funkcje. Długo zastanawiałem się nad wyborem i ostatecznie rozważam zakup jednego z poniższych:


1. JBL Cristal Profi E1500 - posiadam model e900, wiec znam już konstrukcję i potencjalne wady. W zasadzie był to mój faworyt, ale ostatnio całkiem przypadkowo trafiłem na sporo negatywnych opinii odnośnie tego modelu.


2. Eheim 2226 - wiem, że sprawdzona i uznana marka, niestety jak dla mnie konstrukcja już trochę archaiczna. Przeglądałem manuala i IMO największą wadą jest "zalewanie" układu.


2. Atman CF-1200 - większość osób poleca, Ja natomiast nie miałem okazji oglądać tego filtra w realu. Ceny zbliżone do produktów z najwyższej półki, ale sama firma trochę no name. Zero informacji o produnecie, dystrybutorze, czy serwisie. Miałem kiedyś jeden filtr wewnętrzny tego producenta i niestety nie grzeszył cichą pracą.


Sprawa raczej pilna, ponieważ zbiornik jest już przygotowany do zalania, a ja korzystając z odrobiny wolnego czasu chciałbym odpalić jeszcze przed nowym rokiem. Priorytetem jest dla mnie cicha praca.



Ps. Faktycznie, zbiorniki kurczą się bardzo szybko :cry:. Niby wszystko idzie zgodnie z planem, a ja jednak ciągle zastanawiam się dlaczego nie wziąłem 120cm :wink:.

Opublikowano

1.Możesz przybliżyć te wady?Ja go posiadam przeszło 1,5 roku i takowych nie zauważyłem.

2.Zalewanie bardzo łatwo rozwiązać.U siebie w eheimach 2215 i 2217 zalałem je poprzez podpięcie węża zasysającego pod wew.głowice.Kilka sekund i był zalany :)

IMO do 200l spokojnie starczy e900 lub eheim 2215.

Opublikowano

W własnych doświadczeń i opinii znalezionych w internecie:

1. Bardzo szybki spadek wydajności - potwierdzam,

2. Problemy z lewym obiegiem wody - potwierdzam,

3. Duża awaryjność wirników po pewnym czasie użytkowania. Przy czym koszt wymiana wirnika to 1/4 ceny nowego filtra.

Opublikowano

Tych filtrów nie brałem pod uwagę, ponieważ:

1. Z w/w są najgłosniejsze. Kiedyś już prawie kupiłem 205 tylko na sam koniec rozmowy ze sprzedawcą padło pytanie z mojej strony: "Czy aby na pewno te filtry są ciche?"... ostatecznie wybrałem inny model, więc odpowiedzi każdy może się domyśleć,

2. Często przeciekają,

3. Hagen zastosował te dziwne węże, o ile samo mocowanie IMO jest najlepsze jakie do tej pory widziałem, to już konstrukcja tych karbowanych węży pozostawia wiele do życzenia.

Opublikowano
Tych filtrów nie brałem pod uwagę, ponieważ:

1. Z w/w są najgłosniejsze. Kiedyś już prawie kupiłem 205 tylko na sam koniec rozmowy ze sprzedawcą padło pytanie z mojej strony: "Czy aby na pewno te filtry są ciche?"... ostatecznie wybrałem inny model, więc odpowiedzi każdy może się domyśleć,

2. Często przeciekają,

3. Hagen zastosował te dziwne węże, o ile samo mocowanie IMO jest najlepsze jakie do tej pory widziałem, to już konstrukcja tych karbowanych węży pozostawia wiele do życzenia.



1. Z filtrów które znam moja 205 jest najcichsza.

2. Pierwsze słysze, na forum jakoś nikt takiego problemu nie zgłasza (szczególnie w porównaniu z np tetrą)

3. Co Ci nie pasuje w karbowaniu tych węży?

Opublikowano
W własnych doświadczeń i opinii znalezionych w internecie:

1. Bardzo szybki spadek wydajności - potwierdzam,

2. Problemy z lewym obiegiem wody - potwierdzam,

3. Duża awaryjność wirników po pewnym czasie użytkowania. Przy czym koszt wymiana wirnika to 1/4 ceny nowego filtra.



1.Tu się nie zgodzę-od ostatniego czyszczenia (2 miesiące)spadek wydajności jest niezauważlny,co więcej podpiąłem do niego inny kubeł szeregowo i dmucha tak samo mocno.

2.A to pierwsze słyszę ...

3.Hmmm... koszt wirnika ok. 57zł. nowy filtr ok.380 zł ,czyli 1/6 :P

Opublikowano

1. Z filtrów które znam moja 205 jest najcichsza.

2. Pierwsze słysze, na forum jakoś nikt takiego problemu nie zgłasza (szczególnie w porównaniu z np tetrą)

3. Co Ci nie pasuje w karbowaniu tych węży?



Ad.1 Ja do tej pory miałem jedynie e900, a o reszcie tylko czytałem/rozmawiałem ze sprzedawcami. Ale większość osób, która miała okazję użytkować oba filtry zdecydowanie poleca JBL'a jako ten bardzie cichy. Nie kwestionuję, że np. twoja 205 jest cichsza od nie jednego JBL'a ale prawdopodobieństwo, że mnie trafi się ten "głośniejszy" egzemplarz jest znacznie większe.


Ad. 2 Teraz nie mogę znaleźć linka do tego tematu(to było inne forum), ale z tego co pamiętam ktoś dosyć dokładnie opisywał wycieki z pod uszczelki lub głowicy. Poszukam, może znajdę.


Ad. 3 W karbowaniu akurat nic, ale podobno zdarza się, że po dłuższym czasie użytkowania węże te pękają w miejscach karbów. Czy tego typu usterki zdarzają się często, tego nie wiem. Ale kiedyś o tym czytałem. Do większości filtrów wystarczy raz na jakiś czas dokupić zwykły wężyk akwarystyczny fi 16 lub 22mm, a tutaj koszt zestawu to jakieś 50zł.



1.Tu się nie zgodzę-od ostatniego czyszczenia (2 miesiące)spadek wydajności jest niezauważlny,co więcej podpiąłem do niego inny kubeł szeregowo i dmucha tak samo mocno.

2.A to pierwsze słyszę ...

3.Hmmm... koszt wirnika ok. 57zł. nowy filtr ok.380 zł ,czyli 1/6 :P



Ad.1 A stosujesz może zewnętrzny prefiltr? Ja na początku używałem tylko tego czarnego sitka z zestawu i po ok. 2 miesiącach przepływ spadł prawie do zera. Wyczyściłem te wewnętrzne prefiltry, zamiast tego koszyczka założyłem dosyć gęstą gąbkę i śmiga już prawie 7 miesięcy ze stałym przepływem . Z tym jednak, że prefiltr muszę czyścic co 3 dni.


Ad. 2 Temat stary jak świat; pomiędzy pierwszym koszykiem, a korpusem głowicy jest kilkumilimetrowy prześwit, który umożliwia przepływ wody z komory prefiltrów bezpośrednio do komory pod wirnikiem. Przy czystym filtrze różnicy praktycznie nie widać, ale gdy wkłady się przybrudzą, IMO taka szczelina pozwala na pobieranie "lewej", nie przefiltrowanej wody.


Ad 3. Masz rację, ale ja mój egzemplarz e900 kupiłem przez Internet w jakiejś mega promocji za ok. 200 zł i do tej właśnie ceny odnosiło się moje wyliczenie.


Zbiornik już prawie gotowy. W poniedziałek jadę po piach i będę testował ułożenie skał. Chciałem także wtedy zamówić filterek, ale teraz mam coraz większy metlik w głowie :? .

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.