Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Kochani może pomożecie laikowi i wytłumaczycie czym się różni Pseudotropheus zebra 'ICE BLUE' od Metriaclima callainos a może to to samo :? bo im więcej "grzebię" w necie tym mniej wiem :(

Mam jakieś niebieskie coś w akwarium ze zdjęć podobne :wink: (fotki w galerii "niezidentyfikowane") i chciałbym wiedzieć czy to nie jakiś mutant i nie wyjdzie mi z akwarium i nie zeżre kota jak urośnie :shock: (tak to jest z kupowaniem na giełdzie ale długo by pisać)

Z góry dziękuję

Opublikowano

W przeciwieństwie do tego, co napisałeś w galerii, narybek Red Blue jest od razu w dwóch kolorach. Samce są szare, a samiczki żółto-pomarańczowe (ciężko dokładnie określić) :P


Może to Ice Blue, ale mi troszkę kształt głowy nie pasuje. Może się mylę....

Opublikowano

Moje było niebieskie już gdy miało 2 cm więc przynajmniej mogę wykluczyć red blue a to już coś :P

W galerii znalazłem 2 bardzo podobne i jeden był podpisany Pseudotropheus zebra 'ICE BLUE' a drugi Metriaclima callainos :? i stąd moje pytanie; po wpisaniu w wyszukiwarkę też pokazywały się bardzo podobne pyszczaki :?

Opublikowano

Mi się wydaje (WYDAJE), że to nie jest ICE BLUE... :? chcociaż na drugim zdjęciu już trochę Maylandię to przypomina. Może ktoś kto ma Callainos się wypowie.

Opublikowano

czyżby nikt nie miał Metriaclima callainos :(:(

Dzięki Sision

i coś na wesoło opis Callainos tłumaczony translatorem :mrgreen:

Naukowe imię: Callainos Metriaclima (Maylandia może też zostać użyty i Pseudotropheus jest starszym imieniem nadal użytym czasami)

Wspólne imię: Kobalt, zebra Kobaltu. Też zaczynając usłyszeć Pearl Zebra, ponieważ jest " Pearl" morph tej ryby.

Rozmiar maksymalny : Samce ogólnie sięgają około 6", kobiety będą trochę małe w około 5".

Minimalna wielkość czołgu: 50gal Stanów Zjednoczonych.

Decor czołgu: Te ryby są skalistą rybą środowiska. Oni potrzebują dużo rockwork dostarczającego jaskiń i chowającego przestrzenie, więcej lepiej. Typowo, wyżej w górę czołg rośniesz, wyższa przestrzeń czołgu, której oni użyją. Piasek jest preferowanym substrate, ale żwir może zostać użyty. Być ostrożny z roślinami, oni mogą dostać się zjedzony!

Temperatura: 78-83F jest najlepszy.

pH: Afrykanie powinni zostać zatrzymany w domu wyższe poziomy pH, by prosperować; 7.8-8.6.

Twardość wody: Bardzo twarda woda jest preferowana.

Dieta: Te ryby są herbivores i dietą składającą się z głównie roślinnego i jedzenie alg jest najlepsze.

Temperment: Te ryby są delikatnie agresywne - kiedy porównał do innych afrykańskich monet. Oni są typowo dobrzy dla społeczność afrykańskiego czołgu.

Seksualne różnice: Zarówno samce i kobiety tego monety są niebieskie i dlatego ryba sexing po prostu przez pojawienie się jest trudny. W większości wypadków , samce będą więcej" ścierać się na proch niebieski" zabarwiając, kiedy ich żeńskie odpowiedniki będą ciemniejsze, więcej" królewski błękit" (widzą obrazy poniżej). Jednakże, Kobalty sexing w ten sposób, jest tylko " łatwy" z doświadczeniem. Dlatego, dla dokładnoś, dająca upust technika powinna zostać użyta, by być pewna.

Hodując: Pod właściwymi warunkami, to jest łatwa ryba, by wyhodować. Oni są rybą mouthbrooding, więc kobieta wybierze i będzie trzymała jajka w jej ustach dla 24-30 dni, wtedy wypluwać ich. W najlepszych zainteresowaniach ryby i wypromować hodowlę, każdy samiec powinien mieć dwie albo trzy kobiety.

Sorry za przydługi pościk ale nie mogłem się powstrzymać :P

Opublikowano
i coś na wesoło opis Callainos tłumaczony translatorem


Do wartości merytorycznej trudno jest mi się odnieść :). Jeśli natomiast chodzi o translatory, to nikt chyba jeszcze nie napisał takiego, który "umiałby" rozpoznawać kontekst konkretnego fragmentu tekstu oraz tłumaczył związki frazeologiczne.


Jeśli dasz radę to wklej oryginalny fragment opisu lub podaj link.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Możem ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.