Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czy należy wrzucać do akwarium karmiąc pyszczaki zamarzniętą kostkę z pokarmem czy najpierw należy ją rozmrażać? Ja do tej pory zawsze rozmrażałem pokarm przed podaniem, ale pływa wtedy tak mało drobnicy, że się zastanawiam czy wrzucać prosto z zamrażalnika całą kostkę. Co mi doradzicie?


Dzięki za odp.

Opublikowano

Ja robie tak:

Kostka do siatki, plucze pod bierzaca woda (raczej w celu pozbycia sie tych wszystkich drobin) i potem do akwarium. Kiedys rozmrazalem w szklance, ale jak sam zauwazyles ta metoda ma wiecej wad - niz zalet.

Opublikowano

Ja zawsze rozmrażam w naczyniu z woda a póżniej przelewam przez drobne sitko. Woda z mrożonek zawiera bardzo duże ilości fosforanów co może być przyczyną nadmiernego i niekontrolowanego rozwoju glonów( nie mam tu na myśli zielonych dywaników). W swoim zbiorniku nie dopuszczam do przekroczenia poziomu 0,1mg/l. Zauważcie jaki jest stosunek procentowy wody do pokarmu w kostkach.

Opublikowano

Ja rozmrażałem, ale teraz zgodnie z zaleceniami Edka nie rozmrażam:


"Nie powinno się rozmrażać Shrimp-mix (ani żadnego innego mrożonego pokarmu) przed wrzuceniem go do wody, choć należy go podać w niewielkich kawałkach. Zamrożony pokarm nie szkodzi rybom, a podany w takiej postaci nie brudzi wody tak bardzo jak rozmrożony"

Opublikowano

Wiesz co,nie powstrzymam sie i napisze : no co za brednie.

To znaczy że normalnie w naturze ryby sobie tam pogryzają kostki lodu. :D

Nie rozumeim kompletnie podejścia, raz się prawi o szoku termicznym dba się , jakies grzałki, jakieś nagrzewania stopniowe worczków...a z drugiej stronu sru do wody kostki mrożone . :D

Opublikowano
Ja rozmrażałem, ale teraz zgodnie z zaleceniami Edka nie rozmrażam:


"Nie powinno się rozmrażać Shrimp-mix (ani żadnego innego mrożonego pokarmu) przed wrzuceniem go do wody, choć należy go podać w niewielkich kawałkach. Zamrożony pokarm nie szkodzi rybom, a podany w takiej postaci nie brudzi wody tak bardzo jak rozmrożony"



Edek sluszenie zauwaza, ze rozmrozony pokarm brudzi wode i czesto gesto po rozmrozeniu robi sie ZBYT drobny - prawda. Dlatego aarset, barthez czy ja, rozmrazamy, pluczemy dopiero pozniej podajemy.

Uwazam, ze to nie nastrecza zbyt wielu problemow i kazdy moze przygpotwowac w ten sposob mrozonke...

Opublikowano

otóż to, jak dla mnie Ad nie ma racji. To że nie zaobserwował skutków takiego postępowania mnie osobiście nie przekonuje do zaufania temu pomysłowi.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.