Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

A ja moim skromnym zdaniem zaproponuję mniejszego (nie znaczy że mniej hardego) brata Auratusa a mianowicie Melanochromis Dialeptos.

Naprawdę super rybki mój 5cm samiec zajął 1/3 baniaka i goni skutecznie 10cm samce Rdzawego i Saulosi.

Do tego będziesz miał 2 nowe kolorki w akwa i do tego w poziome pasy a nie same pionowe :)

PS. Sorki nie doczytałem postu Hariego uprzedził mnie z tymi Dialeptosami.

  • 4 miesiące temu...
Opublikowano

zdecydowanie przy tych rybach saulosi miałby przechlapane.

Zostań przy dwóch gatunkach.

Po drugie podobny kolorystycznie samiec saulosi- starajmy się unikać podobnych kolorystycznie ryb w akwarium.

Opublikowano

Wentyl kilka słów ode mnie jak Ci coś to pomoże.


Ja w swojej 240l trzymam właśnie demasoni z msobo magunga. Samiczki tego drugiego gatunku są pomarańczowe, a samce granatowe - fajnie kontrastuje z demasoni. Na chwilę obecną Z tego co zaobserwowałem mam 2+6 demasoni i 1+5msobo. Co dziwne samiec msobo i demasoni mają na dobrą sprawę prawie ten sam rewir z prawej strony akwa i nie wchodzą sobie w paradę. Msobo ma jakieś 8cm a demasoni 6,5. Agresja damsoni przede wszystkim ogranicza się (jak narazie) do naganiania pozostałych osobników swojego gatunku na lewą stronę akwa. GDy przesadza zdarza się, że samiec msobo stanie mu na drodze (czasami nawet samiczka) i ten odpuszcza.

Opublikowano

Podepne się pod temat...

Też chciałbym coś dołożyć do moich demonków i myślałem nad red-red... czy ktoś może mi powiedzieć czy takie połączenie ma jakieś szanse w 200l? Żywienie chyba ok?

Opublikowano

200l jest za male na estherae, odpusc. Z reszta, dla demasoni to tez przyciasny zbiornik.

Mialem kiedys redy z demasoni w 240l. Demasoni kieruje swa agresje glownie do osobnikow swojego gastunku. Redzik to taka krowka, ktorej demasoni nie wchodza w parade. Polaczenie moim zdaniem bardzo dobre, ale w 375l.

Opublikowano

sabotage dzięki za szybką i treściwą odpowiedź...

wiesz, korci mnie żeby wziąć mały harem redów bo żonie strasznie sie podobają a jak podrosną to będe się jej starał przetłumaczyć że w tym akwarium jest im ciasno i albo trzeba je będzie oddać do zoologa gdzie będzie im źle i smutno albo zmienić akwarium na 150cm xD

Troche ją już znam i wiem że zgodzi się na zmiane akwarium... w tym czasie nakręce jeszcze bardziej wójka na malawi bo strasznie się zajawił i zastanawia się nad założeniem... chciał nawet żeby mu założyć coś gabarytów tego mojego więc może uda się pogonić moje w całości poza obsadą i za stosunkowo niewielką dopłatą zyskać 175l albo szarpnąć się bardziej i zalożyć 200cm... ale tutaj musze jeszcze wynegocjować przemeblowanie pokoju ;D

Ale przyznasz... główka pracuje co nie? :D

wezme 10młodych redów 3cm, moje demasony mają też po 3, tylko trzy samce wybiły na ok 4cm... zobaczymy co się będzie działo ;)

Opublikowano

Aaa, to masz taki szatanski plan?;) To, jak najbardziej. Przy tak mlodych rybach Twoj litraz bedzie OK. Przy doroslych, litrow bedzie za malo. Przy 375l bedziesz mogl sobie pozwolic na 3 a moze i na 4 gatunek. Powodzenia.

PS Skoro liczysz na powiekszenie zbiornika, kup moze stadko pawiookich - one szybciej rosna :mrgreen:

Opublikowano

Hehe, zostane przy redach, wiesz, mam szacun dla demasonów, mają dranie charakterek, ale jakoś tak monotonnie w akwarium, niby sie nie chowają, chociaz mają gdzie, pływają przeganiają się, nie czują lęku, ale wszędzie te niebiesko-czarne pasy, bardzo mi się podobają, ale potrzebuje to czymś rozjaśnić, redy wydaja mi się dobrym rozwiązaniem bo i samiec i samica w ciekawych jasnych odcieniach.

W weekend pozbyłem się wszystkich 6'ciu glonków, bo jak tylko coś porosło tło to na rano znów było sterylnie, cztery z nich były czarne a dwa złote, i tak mi siedzi teraz ten złoto-żółty kolor uwydatniony przez Aqua i Power Glo że musze miec coś żółtego ;)

A jeśli już będe miał redy i zauważe że jest im przyciasno to uwierz mi, zrobie wszystko żeby wdrążyć mój plan w życie xD sesese


O.T. może ktoś mi podrzucić jakiś link do art. o łapaniu pyszczaków bez demolki? Bo czytałem że gdzieś na portalu jest taki ale nie moge znaleźć, a przeżycia z ostatniego weekendu związane z łapaniem glonojadów do 4 w nocy nie napawają mnie optymizmem przed zbliżającą się dużymi krokami koniecznością odłowienia dwóch samców demasoni... dzięki za pomoc =.=

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Możem ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.