Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Tak "piszą" w sklepach w opisie produktu, pewnie w instrukcji jest podobnie. Ponadto piszą, że zawiera dodatki absorpcyjne(cokolwiek to jest?) oraz porowatą strukturę (wow), ale zalecają także użycia razem z wkładem preparatu JBL Denitrol – więc raczej działanie oparte jest tylko na bakteriach denitryfikacyjnych.

Co do zaleceń wymiany każdej ceramiki co np. pół roku to prawda, jednak sklepy na ogół w opisie tego nie podają, natomiast w przypadku Bionitratexu wyrazie termin przydatności zaznaczają, pewnie jest bardziej podatny na zapchanie niż standardowa ceramika pod bakterie nitryfikacyjne.

Opublikowano

No tak, bo jak się w końcu zapskudzi to koniec.

Dodatki : to chodzi tu o chemie absorbującą amoniak ,azotany...coś jak wegiel, ten jak swoje wchłonie to też w śmietnik.

To juz lepsza jest wata bo tańsza lub gąbka bo wypłuczesz.

Więc jaki tu zysk ze stosowalności tych wynalazków skoro trzeba je wymieniać,a o ile wiem tanie to nie jest?

Moda?

Opublikowano
No tak, bo jak się w końcu zapskudzi to koniec.

Dodatki : to chodzi tu o chemie absorbującą amoniak ,azotany...coś jak wegiel, ten jak swoje wchłonie to też w śmietnik.

To juz lepsza jest wata bo tańsza lub gąbka bo wypłuczesz.

Więc jaki tu zysk ze stosowalności tych wynalazków skoro trzeba je wymieniać,a o ile wiem tanie to nie jest?

Moda?


Ano taki, że wata czy gąbka nie zredukują azotanów czy fosforanów.

Opublikowano

Gąbka , była i jest dobrym medium do filtracji biologicznej :D

Do tego bardzo tanim.

Tylko trzeba ją odpowiednio wykorzystać , oczywiście trzeba mieć też dużo miejsca , więc nadaje się albo do sumpa , albo za tło , jeśli jest za nim miejsce:)

Opublikowano

Wata i gąbka stanowią takie samo podłoże biologiczne, różnica tylko w powierzchni.

Ale przy wacie to bym się już sperał które większe, bo tańsze na pewno i ajk się zapaskudzi to nie żal wyrzucić,a i przepłukac można.

Czystej chemii fakt nie zastapie, pytanie tylko o koniecznośc jej użycia.

Opublikowano

Z tym, że wata jako biolog, szybko się spaskudzi, jeszcze szybciej ograniczy przepływ, a razem z watą wyrzucimy bakteryjki.

Co do usuwania no3 to jak narazie jestem za swoim lucky bambusem, albo wódką Daniela, chyba że Miras doda coś ciekawego, skoro używał i się nitratex sprawdzał, pytanie tylko ten bio czy żywica?


A tak swoją drogą to trochę OT poszliśmy bo Rodzyngit to chyba problemu z no3 jeszcze nie ma :wink:

Opublikowano

Jakbyś z zapaskudzona ceramiką też nie wyrzucał :D

Prędkośc paskudzenia zależy od tego jaką wodę tam podasz.

Wrzuć szlam na ta ceramike i na wate.

Potem ceramikę do kosza a watę pod prysznic i włala ! Ja wiem że wata jest niegodna, bo to jakś wata, ani to brzmi ani wyglada...co innego ceramika..i brzmi dostojniej i kosztuje budzi zaufanie :wink:

Opublikowano
Jakbyś z zapaskudzona ceramiką też nie wyrzucał :D

Prędkośc paskudzenia zależy od tego jaką wodę tam podasz.

Wrzuć szlam na ta ceramike i na wate.

Potem ceramikę do kosza a watę pod prysznic i włala ! Ja wiem że wata jest niegodna, bo to jakś wata, ani to brzmi ani wyglada...co innego ceramika..i brzmi dostojniej i kosztuje budzi zaufanie :wink:


:wink: żartowniś :D spoko :wink:

Opublikowano

Ale poważnie i lekko na marginesie (przepraszając z góry za dygresyję) :


Traciłem już w innym wątku temat przeszłości technicznej "jak to nasze dziady wody filtrowały a że im się brody moczyły".

Myślę że najbardziej brakuje (jak ktoś to tutaj nawet zamieścił w podpisie ) dystansu.

Dystansu do teraźniejszości i czasami rozmyślania nad przeszłością : jak to możliwe ze działało i żyło, pomimo...a czasami wbrew...

Podam tu przykład pewnej mody bezkrytycznej : keramzyt.

To się stało już taką oczywistością jak plucie za siebie przy czarnym kocie.

Keramzyt do ziemi, nad ziemie, do wody, hydroponika, filtry i do mleka zamiast płatków.


Z "ceramiką" i jej cudownymi właściwościami i oczywistością stosowania jest tak samo.

Na pytanie co winno się znaleźć w filtrze w 80% padnie odpowiedź (raczej kategoryczna) ceramika i/lub keramzyt lub tez inny wynalazek skałkowo -porowaty smarowany maścią na szczury.

Jeszcze te gąbeczki co fabryka dała żeby to się jakoś kupy trzymało i szlus.

Jakby coś nieteges było to są różniste preparaty (+-PH, uzdatniacze i cuda niewidy chemiczne) co to ino lać a weselić się.

Ryba chora ? To nie ma kontemplacji zbytniej nad przyczyna (byle parametry wody jakieś) jeno dobiera się leki, lub wali się odkażacz uniwersalny.


Ta pieśń cudowności ceramicznej to nie trel skowroni ino klekot bociani.


Pisane w roku Pańskim 2009. :wink:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.