Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

No na pewno nie moja, bo ja nigdy bym nic poza czymś zewnętrznym nie proponował :wink:

Nawet do 54 mam zewnętrzną.

Mam tu taki filterek wewnętrzny kupiony z akwa w pudle, służy mi doraźnie tylko ta pomka i tez burczy wyraźnie.

Zresztą wszystkie będą drgać mniej czy więcej, to by już trzeba jakieś a`la przemysłowe wykonanie - porządne mocowanie i wyważenie wirnika.

Jak zamontujesz tak że bedzie opierac się na piance lub gąbce to na pewno wytłumisz znacznie.

Ale faktycznie z biegiem czasu to pompy stają się głośniejsze a nie cichsze, w tym momencie wszystko zalezy od jakości wykonania.

Opublikowano

Hehe . Ja tez dostałem taką warczącą . Na szczęście rano już nie pracowała więc odesłałem do serwisu i w zamian dostałem taką , która nie pracowała wcale :D Znów odesłałem i dostałem taką która chodzi po dziś dzień i naprawde jest cichutka !

Może jednak powalcz z serwisem , może wymienią :)

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

No i wymienili mi bez problemu pompkę w Aquaszucie :) ale... nowa buczy tak samo albo nawet bardziej ;) trochę odczekam i znowu pójdę wymieniać. Główny serwisant stwierdził, że ogólnie ta pompa to lekki niewypał wg niego. Za mały jest otwór na wirnik i pompa mocno awaryjna i stosunkowo często trafiają się wadliwe egzemplarze.


Ale nic mi nie pozostaje jak szukać egzemplarza, który będzie cichy ;) będę twardy i się nie poddam :)

Opublikowano

Szkoda że musisz tak się męczyć. Mi się trafił dobry egzemplarz za pierwszym razem i dlatego byłem pewny tej pompy. Teraz po Twoich perypetiach będę się zastanawiał, jak będę zmieniał kiedyś pompę. Powodzenia. :wink:

Opublikowano

Poddaję się... mam trzecią pompę i też warczy. Tym razem gość w serwisie wybierał najcichszą (osobiście tego nie mogłem nadzorować, kobietę wysłałem ;) i wg mojej lubej faktycznie była cicha, ale to w pomieszczeniu gdzie było głośno. Jak ją teraz w domu w akwarium podłączyłem, to buczy tak jak poprzednie, może minimalnie ciszej od tej drugiej, która była najgłośniejsza. Może ja jestem przeczulony na hałas ale jak dla mnie to te pompy nie nadają się do użytku w akwarium ze względu na hałas. Tej najnowszej dam kilka dni, może przycichnie, chociaż szczerze wątpię żeby tak było. Chyba jednak ciche egzemplarze to wyjątek a nie głośne...

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Po kilku dniach dałem sobie spokój. Śpimy zaraz obok akwarium i warczenie w nocy było nie do zniesienia. Mimo, że ta sztuka była najchchsza, to i tak za głośna. Pompka wylądowała na allegro.


Chwilowo mam jakieś badziewie 1100l/h i szukam czegoś w zastępstwie Kaskady. Rozważam czy dopłacić do niższego zużycia prądu i wziąć aquamedica ph2000 albo Rio 1700+. Wziąłbym tą Rio 1700+ (2500 l/h) ale wygląda że musiałbym ją przez ebay z USA ściągać, co mi się niezbyt finansowo podoba. Pewnie skończę chwilowo na Atmanie 203.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

A tak na marginesie: Atman at 203 mimo sporo większej mocy od Kaskady (atman 30W, aquaszut 21W) dmucha na oko znacznie słabiej. Zamontowana w tym samym miejscu Kaskada robi znacznie większe spustoszenie niż Atman. Jednak chińska myśl techniczna to nie to co polska ;) jeszcze gdyby nie ten hałas...

Opublikowano

Dla mnie ten filtr ( Kaskada 2000 ) to po prostu potęga. Ja naprawdę nie wiem co to odmulacz , zbiorniczek jest fenomenalnie posprzatany .

Cieszę się też, że udało mi sie trafic na ciche egzemplarze .

Co praweda jedna z 3 pomp potrzebuje kopa w du** po czyszczeniu żeby ruszyć ale taki juz urok tego egzemplarza - ewidentnie sie w niej coś przycina ... :)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Raczej polecał bym serpentynit. No i jak pisali moi przedmówcy - biały piasek jest do kitu. Ryby się na nim płoszą i widać odchody.  Plusem jest chyba tylko to że się ładnie komponuje z białymi meblami 😜
    • Dodatkowe pytanie, koledzy wyżej mi zwrócili uwagę, że mój wystrój średnio jest fikcjonalny dla biotopu malawi. Mam możliwość wymienić obecne kamyki na łupki w większej ilości. Zauważyłem, że te łupki mają dosyć nieregularne i ostre krawędzie. Pytanie czy takie łupki mogą myć zagrożeniem dla ryb, np. podczas gonitwy ryba przywali w taką ostrą krawędź?
    • A ja chciałbym natomiast zwrócić uwagę na filtrację - czy jest ona dobra i wydajna to sprawdzi się dopiero w praniu 🙂  Po pierwsze filtr UV na starcie nie jest zalecany - niepotrzebnie wydłuży czas dojrzewania zbiornika. Po drugie podwodna deszczownica (tak jak każda inna) tylko spowalnia przepływ wody z filtra, tak samo jak każde kolanko - zdejmij deszczownie, kolanko z wylotu filtra wewnętrznego wtedy uzyskasz dużo lepszą cyrkulację. A jeżeli już o cyrkulacji mowa to zmorą białego piasku będą widoczne odchody, które albo będą zalegać (przy niewłaściwej cyrkulacji), albo będą widoczne w czasie ich przemieszczania się wraz z nurtem wody. Z kolie białe kamienie szybko obrosną glonami (zielonymi albo jak to zwykle zaraz po starcie brązowymi) - ryby to lubią, ale będzie wyglądało to słabo na białym tle - takie uroki Malawi 🙂 
    • @Tomash Wpisz w SZUKAJ słowo ŚMIERDZĄCA , zaznacz WSZĘDZIE . Z najdziesz parę tematów z podobnym problemem. Może tam znajdziesz podpowiedz.  Masz link do strony na wszelki wypadek:  https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=śmierdząca&quick=1  
    • Hej. Dobrze, że wrzuciłeś zdjęcie bo podpowiem Ci w innej kwestii niż pytasz. Nie o parametrach ale też o komforcie dla ryb. Śnieżno biały piasek plus białe kamienie to nie najlepszy pomysł. Każdemu podoba się coś innego, wiadomo gusta są różne ale niestety rybą to się na pewno nie spodoba. Takie kolory będą odbijały mocno światło co wywoła stres u ryb. Nie będą się wybarwiać i na pewno nie będą się czuły dobrze w takiej aranżacji. Kolejna  ważną kwestią jest ułożenie skał. Masz ich za mało i są ułożone zbyt płasko Ryby z grupy mbuna żyją pośród skał, w grotach i na dużych powierzchniach skalnych. Pooglądaj naszą galerię, może będzie dla Ciebie inspiracją do stworzenia czegoś co będzie dla Ciebie ładne a dla ryb funkcjonalne i chociaż trochę będzie przypominać naturę w której żyją. Trzymam kciuki👍
    • Dzięki za odpowiedź, wstawiam zdjęcie dla lepszego oglądu sytuacji.   Jeżeli chodzi o parametry to NO2  i NO3 niewykrywalne w testach, GH*d około 14, KH*d około 10, ph bliżej 7,6 niż 7,8 i CL2 zero.   Jeżeli chodzi o dojrzewanie to cykl biologiczny raczej się zaczął, bo to o czym nie wspomniałem to na początku wrzuciłem dwa sumiki tymczasowo aby produkowały minimalne odchody i też były bakterie w płynie na początku. BTW sumiki się mają dobrze, ale wiadomo suma nic nie zajedzie i nie jest miarodajny.   Kamieni nie chciałbym usuwać raz, że mi się podobają, dwa że dojechałem do końca budżetu. Więc jeżeli nie będę pewien, że są toksyczne to wolałbym ich nie usuwać.   W sobotę jestem umówiony z hodowcą na odbiór gromadki saulosi. Jak oceniacie ryzyko, jeżeli mierzalne parametry wody są ok, węgiel aktywny zainstalowany w filtrze wewnętrznym działa i sumy wyglądają normalnie? Z góry dzięki za pomoc!        
    • Wieczorową porą: Od zalania zbiornika minęło niecałe 2 m-ce. Ryby pływają już miesiąc, nawet nie wiem kiedy to minęło...😉 Podopieczni rosną w oczach. Są żarłoczni jak piranie. Mam wrażenie, że zjadły by ile bym im nie dał... Ładnie się wybarwiają, pojawiają się już dominujące samce które zaczynają się stroszyć między sobą i samicami. Na chwilę obecną wszystko hula bez problemu🙂 jak widać na zdjęciach udało się wychodować zielony dywan z którego ryby są zachwycone🙂 mam nadzieję, że pokryje większą powierzchnię modułów, wtedy efekt będzie super. Oczywiście nie wszystko zawsze musi być kolorowo... Po zarybieniu i nauce karmienia, różnych próbach, lepszych i gorszych zdarzało się, że część karmy spływała do komina. Kilka razy i w różnych ilościach😕. Skutkiem czego niestety pojawiło się zachwianie parametrów. Testy Kropelkowe JBL. (wzrost NO2 do wartość ok. 0,3). Na szczęście sprawdzałem wyniki codziennie i szybko zareagowałem podkręceniem stałej podmiany wody. Potem wlałem bakterie Prodibio. Zwiększenie podmiany wody niestety spowodowało spadek temp. w zbiorniku do niecałych 20°C. Zasilanie mam bezpośrednio z sieci i w zimie ma ok 8°C. Nie chcąc już obniżać temperatury wody w akwarium, przy stanie N02 na poziomie 0,2 zastosowałem trzymane w pogotowiu Sachem Prime. N02 wróciło do niewykrywalnego poziomu (<0,01) Także, było stresu przez dwa dni ale udało się obyć bez żadnych strat w rybach.  Jeszcze jedną, rzeczą z którą się borykam to ocieranie się ryb. Po przeczytaniu kilku wątków i zastosowaniu chyba już wszystkiego.  Zmiana pokarmu, mocne ograniczenie karmienia, w końcu głodówka, zastosowanie soli akwarystycznej, miałem też preparat Preis Carely Coly-podejrzewajać pasożyty. Nic nie pomogło i ocierały się wszystkie gatunki. Co dziwne nie było to od razu po wpuszczeniu do zbiornika (do nowych parametrów wody) lecz po jakimś czasie. Już teraz nie pamiętam ale pewnie zbiegło się to z wahaniem N02, obniżeniem temp i prawdopodobnie mogło to wywołać u nich stres i rozwój pasożytów. Nie chciałem od razu wlewać lekarstw, więc próbowałem wszystkie lżejszego co tylko wyczytałem w innych wątkach. Jednak pomimo poprawnych odchodów ryb, idąc w stronę pasożytów kończę leczenie Capisolem/Protosolem podawanym w karmie naprzemiennie rano/wieczór. Z tego co obserwuje to pomogło. Odbieranie występuje już rzadziej i nie z taką "natarczywość" jak wcześniej.  Oprócz w/w problemów wszystko śmiga, żyje, rośnie i ma się dobrze. Gratuluję dotarcia do końca lektury😉
    • Cześć kupiłem rybki pod tą nazwą z hodowli od Pana z czech jest ktoś mi wstanie powiedzieć czy jest to rzeczywiście ten gatunek ? Wiem że zdjęcie nie jest najlepsze spróbuję wieczorem przy innym świetle zrobić lepsze. Kupiłem 15 maluchów z myślą o redukcji ale teraz się zastanawiam czy to w ogóle będzie to 😅
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.