Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dla mnie jak znalazł, bo będę miał 2x20watt. W sumie nie będzie dużej różnicy w cenie, bo najtańszy statecznik elektroniczny jak znalazłem w sklepie halogen.pl kosztuj 35zł, za świetlówki zapłacę pewnie koło 20zł, ale jakoś kręci mnie zrobienie czegoś z niczego. Najgorsze to, że ostatnio mama wyrzuciła ze 3 takie spalone świetlówki... :( Jeszcze jedno, lepiej kupić droższe świetlówki czy bez różnicy?

Opublikowano

Poszukajcie na forum elektrody, swojego czasu wałkowano tam temat bebechów z świetlówek kompaktowych i dyskutanci doszli do wniosku że dużo lepsze dla życia rury są stateczniki "markowe" np niektóre Philipsy niż układy z lampek jakości chińskiej. Pojawił się nawet wątek modowania ich żeby przedłużyć czas żarzenia skrętek i wyeliminowania zimnego startu. Być może zastosowanie kompaktowych stateczników ma jakiś wpływ na czas działania świetlówki. To taki FUD z mojej strony :P

Opublikowano
Poszukajcie na forum elektrody, swojego czasu wałkowano tam temat bebechów z świetlówek kompaktowych i dyskutanci doszli do wniosku że dużo lepsze dla życia rury są stateczniki "markowe" np niektóre Philipsy niż układy z lampek jakości chińskiej. Pojawił się nawet wątek modowania ich żeby przedłużyć czas żarzenia skrętek i wyeliminowania zimnego startu. Być może zastosowanie kompaktowych stateczników ma jakiś wpływ na czas działania świetlówki. To taki FUD z mojej strony :P


A i tak te wszystkie philipsy , i inne produkowane są w chinach więc ..... no problem :mrgreen:

Swego czasu na innym forum akwarystycznym toczyła się dyskusja nad wyższością świetlówek ATI , nad świetlówkami Aqua Medic.

Różnica w cenie , prawie dwukrotna :!: :!:

A w końcu i tak okazało się , ze są produkowane.... na jednej linii technologicznej :mrgreen:

Opublikowano

Wiele produktów jest produkowanych w ten sposób, np. wiertarki. Bosch i bodajże Skill to też ta sama linia, tyle, że Bosche to te lepsze, Skille, to odrzuty. Pamiętacie czasy procesorów 486DX33? Intel wypuszczał na rynek ten sam (!) procesor raz jako 33MHz, raz 66MHz. Jak to możliwe? Ano możliwe, procesory lepiej - czyt. staranniej wykonane, dawały się bez problemu uruchamiać z częstotliwością 66MHz, więc nanosili na nie napis 66, na gorsze - 33. I wszyscy byli zadowoleni :)

Co do elektroniki z najtanszych vs. droższe lampy, to tutaj istotnie jest różnica. Ostatnio poświęciłem trochę kasy i zainwestowałem w żarówkę markową. Zapala się delikatnie, tak jakby rozgrzewając. Na elektrodzie widzialem różnice w schematach obu typów i czytałem wyjaśnienia, skąd u nich większa cena etc. I jestem w stanie się z tym zgodzić. Za jakość trzeba czasem więcej zapłacić.

Opublikowano

Jest różnica w cenie świetlówek kompaktowych , nawet tej samej marki , ale to dlatego też , ze jedne świetlówki są typu SL inne EL, płacimy m.innymi za to "EL".

Wbrew pozorom , nie wszystkie świetlówki kompaktowe mają elektroniczny statecznik :D

Mają je te oznaczone właśnie "EL"

Choć ostatnio nie widziałem już tych oznaczeń , ale rozpoznać można je właśnie po "starcie".

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.