Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich,

mam zamiar założyć akwa malawi - zauroczyły nas z żoną pyszczaki - chciałbym skonsultować moje ogólne założenia:


1. akwarium na plani litery L długość 110 +100/ szerokość tylko 25 cm/ wysokość 50 cm - czy taki zbiornik nadaje się do hodowli?

2. Podobają mi się Pseudotropheus saulosi - jaka ilośc do takiego zbiornika czy ewentualnie drugi gatunek można wprowadzić?

3. Akwarium bez roślin zdecydowanie kamienie - łupki i piaskowce

4. Filtry: zewnętrzny EHEIM 2228, wewnętrzne dwie głowice ATMAN AT-203

5. Grzałka WEIPRO 150W ? Czy wystarczy (w pomieszczeniu zimą jest ok 21 stopni, latem ok 30 - to poddasze)


Proszę doświadczonych malawistów o radę i opinie na temat moich pomysłów


pozdrawiam

Opublikowano

moim zdaniem powinno dac rade ale ja bym dal tylko saulosi ze wzgledu na szerokosc akwarium z kamieniami tez nie poszalejesz uzyj lupkow , filtracja moim zdaniem ok , musisz wymusic bardzo dobra cykulacje w akwa

niech sie jeszcze wypowiedza ci bardziej doswiadczeni :wink:

Opublikowano

Dziwne te akwa ;) ... trudno jednoznacznie zanegować czy przyklasnąć temu pomysłowi. 25 cm to wąska kiszka w sumie sporo centymetrów długości. Ja bym w to wszedł ale jednak z jednym gatunkiem. Narożnik najprawdopodobniej stanie się centrum życia ramiona miejscem ucieczek. Ciekawy pomysł do realizacji , sporo kryjówek to taka polisa na zdrowie ryb. W rachubę wchodzi tylko mniejsza mbuna i dla bezpieczeństwa łagodniejsza. Saulosi to świetny pomysł. Z drugim gatunkiem poczekajcie, jedyny który przychodzi mi do głowy to oderwany od skał łagodny yellow ale ... kolorystyka lekko jednostajna i sporej wielkości samce ... dlatego zostańcie przy jednym dość licznym ( 10-12 ) stadku młodych saulosi i ewentualnie do dorosłych saulosi w nieokreślonej przyszłości można pomyśleć o dodaniu jeszcze jednego gatunku, gdyby nie udało się z więcej niż 1 samcem.

Opublikowano

dlatego moim zdaniem sprobuj z 3 samcami saulosi ale pod warunkiem ze zapewnisz dostateczna ilosc kryjowek , mozesz sprobowac zaaanzowac np. 3 osobne gromadki kamieni. Saulosi to piekna i spokojna rybka a jak pisal Hari w swoim artykule czesto za rewir obiera to co zaaranzowal mu czlowiek grote czy szczeline.

moim zdaniem kup 20 malych saulosi i sprobuj zostawic te 3 moze maksymalnie 4 samce jezeli , doznasz niepowodzenia , czego osobiscie ci nie zycze moze waro by bylo pomyslec nad rdzawymi . moim zdaniem nawet maingano bedzie sie dlugie wydawalo, a tak najwyzej 1+4 saulosi i 1+4 rdzwe.

Opublikowano

Tak z ciekawości zapytam - dlaczego takie dziwne w kształcie akwarium? Jeśli masz do zagosodarowania jakiś "róg" w mieszkaniu, to może lepsze byłoby akwarium narożne? Wprawdzie panuje opinia, że to nie jest idealne akwarium do hodowli pyszczaków, ale na 100% będzie lepsze do ich obserwacji. rzynajmniej według mnie.

Opublikowano

Dzięki za merytoryczne wsparcie.

Proszę jednak także o rady na temat sprzetu i wyposazenia.

Akwarium ma teki kształt gdyż murek właśnie tak został przygotowany, w załączniku projekt wnętrza z miejscem na akwarium.

Jaki sprzęt dodatkowo będzie mi potrzebny. Jak mam oszacować pobór prądu?


pozdrawiam

post-8758-14695712043708_thumb.jpg

Opublikowano

Zużycie prądu jest ciężkie do oszacowania ze względu na pracę grzałek ... ja przy swoim zbiorniku 450 litrach i bardziej rozchwianej temperaturze ( spada zimą do 16 ale dochodzi do 23 gdy jesteśmy w domu ) 8 h świecenia 2 rur, ciągłej pracy 2 kubełków oraz natleniacza szacuje koszt na około 35-40 zł miesięcznie. Zamiast 1 grzałki dałbym 2 w końcach zbiornika w razie awarii byłoby to bezpieczniejsze a dałbym właśnie 150-ki. Wewnętrzny dałbym 1 w tak wąskiej kiszce i tak ruch wody będzie znaczny, wlot do filtra zewnętrznego dałbym w centrum a wylot w drugim końcu L-ki niż filtr wewnętrzny. Wystrój nie dzielący akwa na segmenty bo to utrudni przepływ wody. Natleniacz nie jest potrzebny.

Opublikowano

nierozumiem hari stwierdzenia ze segmentacja wystroju moze spowodowac zmniejszony obieg wody w akwa .

moim zdaniem podzielenie owego akwa na np. 3 segmenty wplynie lepiej na sam wizerunek akwa tj. samce saulosi latwiej obiora swoje rewiry ze wzgledu na sam wystroj akwa zaproponowany przez hodowce .np. 3 takie male gruzowiska ulozone z kamieni a co za tym idzie sam obieg wody chyba powinien byc wiekszy?

Opublikowano

ja bym tam przymurował coś ala parapecik i machnął jednak >30cm szerokości...


nie wyobrażam sobie zagospodarowania przestrzennego tego zbiornika... jak tak układać kamienie? w końcu to 50cm wysokości :wink:


oszczcować zużycie możesz tak:

pompy/filtry chodzą non stop (u mnie np łącznie 58W*30dni*24h/1000=41,76 kWh)

światło 12h (u mnie 210W+10%strat tj 231W*30*12=83,16 kWh)

grzałka ciężko oszacować ale niech będzie że 3h/dzień (150W*30*3=13,5 kWh)

a potem to już w/g taryf z rachunku (żużycie+przesył+vat)

:wink:

Opublikowano

Ja tylko sie zastanawiam jak z wytrzymałością samego szkła... nie wiem jak mogło by wyglądać klejenie i jak rozłoża się siły w takim akwa? Jak to wygląda z technicznej strony?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Tutaj nie chodzi o zmianę koloru tylko o "rozwój glonów w zbiorniku zostaje znacznie ograniczony".
    • Od ponad pół roku mam ryby jak w stopce. Z renomowanej hodowli. Mam problem z niektórymi egzemplarzami Acei Itungi. Od samego początku mają problem z przyjmowaniem pokarmu. Płatkami plują spożywając tylko male kawałki. Jakikolwiek granulat odpada. Leczyłem w grudniu Metronidazolem i Protosolem. Było lepiej ale znów widzę, że jakby były chore.  Wrócił brak apetytu. Ryby są blade i lekko wychudzone Leczyłem Protosolem. 2 dni - dawka 20ml/100l. Czyżby za mało? A może to nie wiciowce? Reszta obsady w porządku. Jakieś porady co z tym fantem zrobić?  
    • Jej kolor świadczy o jakimś problemie z glonami. Myślę, że zmiana koloru barwnikiem z soli na dłuższą metę nie rozwiąże problemu. Zresztą już jej używałem i po zastosowaniu dawki zalecanej przez producenta woda wyglądała "mało naturalnie" zbyt mocno niebieska. Ale dla ryb podobno jest dobra.
    • Nieźle zielona. Ja polecam Sanital z Tropicala. Moja woda jest niebieskawa, ale kryształ. Zauważyłem też, że ryby zdecydowanie mniej się ocierają.
    • Po dwóch dniach pracy wkład wyglądał tak: Woda w korpusie zielona, jak ja zdjęciu. W zbiorniku nieznaczna poprawa klarowności. Ale naprawdę subtelna. Założyłem nowy wkład ale pewnie efekt będzie taki sam. Wykwit zielenic? Z czego jak teoretycznie nie mają pokarmu co potwierdzają testy wody...
    • Trochę czasu od startu już minęło, trochę z nowym zbiornikiem się oswoiłem, trochę jego rozmiar w moich oczach się zmniejszył  W końcu mam chwilę żeby co nieco napisać. Zacznę od spraw niezbyt miłych. Z obsady którą zadomowiłem na samym początku straciłem samicę Stigmatochromis Tolae. Niestety dołączył do niej jeden z trzech Exochochromis Anagenys. Najmniejszy z trzech. Na początku winiłem za to pokarm Hikari Vibra Bites i to że go nie namoczyłem. Zachęcony jednak przez kolegów z forum poczytałem co nieco tu i tam o pokarmach granulowanych i po czasie uważam jednak, że namaczenie ich nie ma najmniejszego sensu. Trzeba się po prostu pilnować żeby nie sypnąć go za dużo, o co nie trudno. Profilaktycznie jednak dla spokoju ducha pokarm Hikari wylądował w koszu. Strata niewielka bo była to mała paczka kupiona na próbę a spokój akwarysty nieoceniony  Po dłuższych przemyśleniach sytuacji, która miała miejsce doszedłem do wniosku, że dwa osobniki, które pożegnały się z żywotem musiały gorzej znieść aklimatyzację. Stres związany z transportem i lądowaniem w zbiorniku, a w przypadku najmniejszego Exo stres związany z tym że jest najmniejszy w zbiorniku (duuuużo mniejszy od pozostałych) mógł osłabić układ odpornościowy ryb a na to tylko czekały jakieś pasożyty, które zrobiły swoje. Po tym jak padł Tolae i objawy zauważyłem u Exo zakupiłem dwa preparaty Zooleka. Protosol i Capisol. Niestety zanim do mnie dotarły młody Exo już był na wykończeniu. Mimo wszystko przeprowadziłem tygodniową kurację Protosolem (do słupa wody i do pokarmu) oraz tygodniową kurację Capisolem (do słupa wody). Capisolu do pokarmu już nie podawałem bo ryby w ogóle nie chciały jeść karmy nasączonej lekiem. Nie wiem czy to tylko moje imaginacje czy faktyczny efekt obydwu kuracji ale mam wrażenie, że ryby które i tak wydawały mi się w bardzo dobrej kondycji nabrały jeszcze większego wigoru i od tamtej pory nie zaobserwowałem już nic niepokojącego w życiu zbiornika.  Co do pokarmu to zakupiłem (po kilku pochlebnych opiniach) pokarm Aller Futura. Do tej pory żaden pokarm tak pozytywnie mnie nie zaskoczył. Ryby pożerają go z niesamowitą ochotą. Wody jakoś szczególnie nie brudzi. Cena jest powalająca. Więcej argumentów nie potrzebuję. Następnym razem może tylko wezmę większy rozmiar bo obecnie mam bodajże 0,9-1,6mm. Doszło do tego, że ryby niezbyt chętnie jedzą pokarmy Naturefood Cichlid Premium czy Artemię w płatkach od HS Aqua a jak tylko sypnę Aller Futura to mam wrażenie, że zaraz moje ryby powyskakują ze zbiornika w szaleńczej pogoni za pokarmem   W temacie filtracji. Obecnie filtracja opiera się na kaseciaku i module filtracyjnym. Pompę ustawiłem jednak na 1 bieg ponieważ na biegu 2 po tym jak liście Vallisnerii przyklejały się do wlotu to poziom wody w module wyraźnie spadał. Przy obecnym ustawieniu tego nie obserwuję a pompa "sika" i tak bardzo mocno. Mój kaseciak zaskoczył mnie niesamowicie. Przy jego tworzeniu słyszałem sporo opinii, że przy dwóch 5cm warstwach gąbki PPI30 filtr zapcha się po tygodniu. Przy pierwszej podmianie wody, dwa tygodnie po wprowadzeniu ryb, trochę spanikowałem ponieważ poziom wody w komorze pompy spadł w sposób bardzo wyraźny. Jakieś 8cm w stosunku do komory wlotowej. Otworzyłem przesłonę wlotu na maksa ale nic się nie zmieniło. Pomyślałem, że trzeba będzie gąbki jednak czyścić często i już zacząłem kombinować co zmienić żeby filtr był bardziej "długodystansowy". Ku mojemu zaskoczeniu następnego dnia, pomimo braku jakiejkolwiek interwencji, poziom wody w obydwu komorach się wyrównał. Okazało się, że po podmianie wody gdy poziom wody spada, gąbki w filtrze potrzebują chyba trochę czasu żeby ponownie napełnić się wodą i tym samym nie ograniczać przepływu. Musiałem chyba mieć sporo szczęścia przy doborze gąbek i rozmiaru wlotu ponieważ od początku działania filtra, gąbek w końcu nie czyściłem i do dzisiaj różnica poziomu wody pomiędzy komorą pompy a komorą wlotową to jakieś 0,5cm. Może 1cm.  Przy ostatniej podmianie zdecydowałem się podać profilaktycznie, zgodnie z instrukcją sól akwarystyczną Tropical Sanital. Wydaje mi się, że rybą taki zabieg odpowiadał dlatego chyba co jakiś czas go przeprowadzę. Na pewno nie przy każdej podmianie bo jednak zabarwia wodę dosyć widocznie ale może raz na kwartał... Podjąłem również kroki w celu poniesienia pH wody w zbiorniku. Do tej pory miałem je na poziomie 7,5. Chciałbym osiągnąć jakieś 7,8-8,0. Zacząłem codziennie dodawać sodę oczyszczoną uprzednio rozpuszczoną w wodzie z akwarium. Do tej pory dodałem łącznie 10 łyżek i udało mi się podnieść chyba do 7,6  Piszę "chyba" ponieważ na testach kropelkowych odczyt nie jest aż tak precyzyjny.  Na koniec co nieco odnośnie samych mieszkańców. Chwilowo stan obsady prezentuje się następująco: Stigmatochromis Tolae 2+1, Exochochromis Anagenys 2szt., Protomelas Mbenji Thic Lips 3szt., Nimbochromis Polystigma 6szt. (prawdopodobnie 3+3) oraz Dimidiochromis Strigatus 1+2. Ryby prezentują się doskonale. Na pewno dobrym wyborem był zakup podrośniętych już osobników. Obecnie za króla zbiornika uważam dominującego samca S. Tolae, ale wydaje mi się, że dosyć szybko zostanie zdetronizowany przez któregoś samca N. Polystigma. Obecnie różnica wielkości pomiędzy nimi jest znaczna ale Nimbochromisy rosną jak na drożdżach i już zdarza im się przegonić Tolae jak ten za bardzo się rządzi. Jeden z Protomelasów miał ostatnio białe, spuchnięte oko. Obawiałem się, że to jakaś infekcja ale chyba doznał uszczerbku w jakiejś potyczce. W jego zachowaniu nie zaobserwowałem nic dziwnego a oko szybko zaczęło wracać do normalnego stanu. Udało mi się nawet doczekać młodych D. Strigatus  Wiadomo, że szanse na odchowanie w zbiorniku ogólnym mam mikre ale ciągle obserwuję jednego, dzielnego "komandosa"  Ostatnio nawet zasuwał dzielnie przy samej powierzchni przez cały zbiornik  Będąc przy D. Strigatus. Samiec tego gatunku to największa pierdoła w całym akwarium. Mam wrażenie że boi się własnego cienia. W czasie karmienia buszuje jak szalony a większość czasu spędza w lekkim zacienieniu i udaje, że go nie ma. Mam wrażenie, że nawet ślimak byłby w stanie go zastraszyć. Odmiennie natomiast zachowują się samice tego gatunku. Ciągle się zaczepiają i nie dają sobie w kaszę dmuchać jeśli chodzi o relacje z innymi gatunkami. Exochochromisy ewidentnie potrzebują powiększenia stadka bo jeden jest dominujący i ciągle doskwiera temu drugiemu. Po świętach Wielkanocnych planuję powiększyć obsadę o: 2x Exochochromis Anagenys, 1 samicę Dimidiochromis Strigatus, 1 lub 2 samice Stigmatochromis Tolae i .... chyba zdecyduję się na zakup tylko samca z gatunku Aritochromis Chrystyi  Strasznie chciałem mieć ten gatunek. W zestawie z samicami obawiam się, że byłby zgubny dla obsady w okresie tarła. Liczę, że sam samiec nie będzie zanadto uciążliwy. Miał być koniec ale jeszcze mi się przypomniała jedna sprawa. Otóż planuję zrobić nad zbiornikiem małą hydroponikę. Zakupiłem i przerobiłem do tego celu dwie doniczki balkonowe. Zamierzam je wypełnić gąbkami i zasilać skimmerem Eheim. Na razie mam takie dwa zdjęcia. Jak sprawa się rozwinie to zaktualizuję temat  Nieco się rozpisałem. Ciekawe czy ktoś dotrwa do końca   PS. W najbliższym czasie postaram się wrzucić jakieś fotki lokatorów  
    • Dzięki za poradę  W moim przypadku obsada:  Cynotilapia sp. Jalo Reef  labidochromis caeruleus Kakusa  tzw. yellow Pseudotropheus cyaneorhabdos "maingano" była sprawdzona i poza maingano było OK  wezmę po uwagę ewentualnie Chindongo socolofi  za Twoją poradą choć te "moje 3 gatunki są jakby to powiedzieć inne pod względem i koloru i budowy ciała więc są wg, mnie tworzą bardzo ciekawy układ.  Jeszcze tak myślę o saulosi ale myślę że podobne do yellow samiczki które są żółte i to zły pomysł.
    • Cześć, Szukam 2–3 samic Pseudotropheus crabro, najlepiej z linii F0 lub F1. Mam dorosłego, dominującego samca i chcę zbudować czysty zbiornik jednogatunkowy. Interesują mnie wyłącznie ryby z pewnego źródła, nie sklepowe. Odbiór osobisty (Dolny Śląsk) lub wysyłka.   Z góry dzięki za kontakt! Paweł
    • 1) Istnieje taka możliwość, do krzyżowania dochodzi jeżeli samica niema samca ze swojego gatunku lub samiec jest zbyt słaby aby zająć terytorium na którym dochodzi do tarła. 2) Np; Labidochromis joanjohnsonae  https://www.malawi.si/Malawi/Mbuna/Labidochromis/Labidochromis joanjohnsonae/index.html        lub Labidochromis sp. 'perlmutt' Higga Reef  https://www.malawi.si/Malawi/Mbuna/Labidochromis/Labidochromis sp. 'perlmutt'/slides/Labidochromis sp. 'perlmutt' Higga Reef.html lub Chindongo socolofi albo Iodotropheus sprengerae. 3) Ryby młode gdzie płec jest nieznana trzeba brać po 8-10 sztuk, niektórzy po 12 i więcej sztuk biorą żeby utrafić jak najwięcej samic. Docelowo zostaw po 1 haremie.  
    • Witam  Po prawie 10 latach i zabawy w roślinne, jestem na etapie powrotu do "malawi" Zbiornik jest nie duży bo 240 L brutto. Planuję taką obsadę: Yellow / Mainagano / Afra jalo czyli dokładnie: Cynotilapia sp. Jalo Reef lub Cynotilapia Red Top Lipoma labidochromis caeruleus Kakusa  tzw. yellow Pseudotropheus cyaneorhabdos "maingano"   Kilka pytań  1.  czy nie będą się krzyżować aby nie było bastardów 2. Czy zamiast maingano coś innego bo z nimi miałem najwięcej kłopotów (agresja wewnątrzgatunkowa) 3 Po ile sztuk, po 1 haremie ?  Ewentualnie jakieś sugestie  Pozdrawiam  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.