Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam więc powoli zbieram się do wyboru obsady.I tak jak do mniejszego zbiornika nie miałem większego problemu z wyborem tak już do takiego baniak mam.Jest To pierwszy tak duży zbiornik i przez to mam straszny mętlik w głowie.Chciał bym prosi o pomoc w doborze obsady do mojego baniaka.

Więc tak posiadam Pseudotropheus saulosi i chiał bym je zostawić mam je już dłuższy czas więc się przyzwyczaiłem. Podobają mi się o to takie gatunki:

Maylandia estherae red red,

maingano

Cynotilapia afra

m. auratus

Maylandia Greshakei

Iodotropheus sprengerae

Pseudotropheus acei

Pseudotropheus msobo "magunga"

Labidochromis sp "hongi"

Melanochromis, parallelus

Labeotropheus trewavasae

Labidochromis sp. Mbamba

Melanochromis chipokae

Pseudotropheus flavus

Pseudotropheus socolofi


Nie jestem pewien czy wszystkie te gatunki mogę ze sobą przebywać i czy mają te same upodobania żywieniowe tak starałem się wybierać doradźcie jaka obsadę wybrać i ile gatunków bo dziś siedziałem cały dzień przed kompem i mętlik w głowie. No i oczywiście moja uboga wiedza a nie chcę popełnić błędu żeby ryby się pozabijały.

Opublikowano

a nie myślałeś o Non-mbunie?. Z podanych przez Ciebie na pewno wziąłbym Redy - ładnie rosną w dużych zbiornikach, najlepiej OB. Wziąłbym auratusa - mimo preferencji roślinnych dałby sobie radę. No i P.Flavusa. No i może Johani albo maingano żeby było troche niebiskiego

Opublikowano

A stawiasz na minimalizm czy tak, żeby było dobrze, ale dużo?

Bo ja osobiście dałbym 4-5 gatunków. Jak masz Saulosi, dałbym Reda, Greshakei ( :mrgreen: ), Paraleusa i pomyślał nad Acei,ale szczerze mówiąc nad odmianą, którą ma Kisor 8)

Opublikowano
i pomyślał nad Acei,ale szczerze mówiąc nad odmianą, którą ma Kisor 8)


No proszę, wcześniej czytałem, że to najbrzydsza odmiana, nieciekawa, a tutaj już polecamy blacki zamiast zwykłych... :)

Opublikowano
i pomyślał nad Acei,ale szczerze mówiąc nad odmianą, którą ma Kisor 8)


No proszę, wcześniej czytałem, że to najbrzydsza odmiana, nieciekawa, a tutaj już polecamy blacki zamiast zwykłych... :)


Ja tak na pewno nie pisałem, z resztą w wątku, który uzupełniasz, moja opinia jest pozytywna :mrgreen:

Opublikowano

Ja pisałem żę jest brzydki :D

:twisted:

dlatego polecił bym acei standart :P


co do akwariu m720 l to nie jakiś olbrzym, chociaż na początu tak mi wygladał, to terazz strasznie sie skurzył i spowszedniał, jednak nie polecał bym również więcej niz 5 gatunków.

Acei - standart

Saulosi

redzik

maingano

ja został bym na tym ale jakiegoś 5 gatunku wpuszczenie nie było by jakimś naduzyciem

Opublikowano

a ja bym zrobił Mix-a ;) mbuny z non-mbuna, taki baniak już się do tego nadaje a z podanych przez ciebie gatunków trochę wychodzi twoja preferencja ryb saulosipodobnych ;) dużo pasiaków a jesli nie chcesz ich przytłaczać lepiej zrezygnuj z silniejszych gatunków o paskowanym ubarwieniu ( póki nowe będa młode to saulosi będzie je blokowało ). Wygląd mniejszych ryb w takim akwarium też jest inny niż w mniejszym. Dlatego też paralellusa dodałbym na pewno. Socolofi także, w takim duzym zbiorniku nie wadziły by sobie z saulosi. Red redy na pewno ryba spoza substratu skalnego przydałaby się w tym zbiorniku. Jako ostatnie dałbym acei czarnuchy bo te standard jeszce mniej mi sie widzą ;). Ja jednak dałbym dużo ryb spoza twojej listy ale ty tu rządzisz ;)

Opublikowano

przepraszam że się nie odzywałem brak czasu choroba.


a ja bym zrobił Mix-a ;) mbuny z non-mbuna, taki baniak już się do tego nadaje a z podanych przez ciebie gatunków trochę wychodzi twoja preferencja ryb saulosipodobnych


Myślę że jestem troszkę za mało doświadczony żeby pozwolić sobie na mix. Zwłaszcza jeśli chodzi o karmienie.

Więc jeśli potraficie mi pomóc to doradźcie mi jaką obsadę mbuny wsadzić do tego zbiorniczka. Może nie koniecznie z tych tylko co podałem ale jakieś propozycje wasze. No i oczywiście żeby nie było jednolicie tzn.niebiesko albo żółto tylko

Opublikowano

Saulosi oczywiście bym zostawił i do nich dodał:


Metriaclima zebra gold;

Melanochromis vermivorus;

Pseudotropheus crabro;

Cynotilapia axelrodi.


Wszystkożercy i ryby dostępne w handlu a inne i rzadziej spotykane ... to oczywiście jedna z opcji

Opublikowano

Hari, z ciekawości pytam, bo nie wiem - czy Saulosi będzie miał w miarę spokojne życie z Crabro? bo w mojej głowie utkwił agresywny wizerunek Crabro, kiedyś go miałem i oddawałem, bo lał inne ryby. To może być wyjątek, wiadomo, że ryby różnie się zachowują. Ale może żyję w błędzie od dłuższego czasu :mrgreen:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To próbuj już z tym frejkiem, zawsze to lepiej niż te sumy, a przy okazji frejek ma bajeczne ubarwienie.
    • Temat czytałem, dorosły livingstoni jest za duży do 450l, a podrośniętego nie mam jak oddać w dobre ręce. 
    • Miałem problem odwrotny - zero narybku, więc zagruzowałem trochę i mam teraz sporo własnych ryb. Ale do rzeczy, kolega chyba nie czytał tego tematu bo pisze na temat frejka, lepszy byłby livingstoni jak już. Żeby było mało narybku: - mało gruzu - drapieżnik typu nimbochromis livingstoni - pułapka na ryby - ręczne odłowienie siatką - robienie rybom głodówki, lub oszczędne karmienie co często zmusza dorosłe do zwrócenia uwagi na małe ryby, jest szansa że dorosłe wyjedzą troche narybku.
    • Podłoga już wykuta, będzie wylewka 10cm zbrojona, stelaż już się spawa z profili zamkniętych 60x60, i zaraz można zamawiać akwarium 😁😁😁
    • Podepnę się pod temat; mój plan na kontrolę populacji (3 synodonty na 18 mbuniaków, gatunki w stopce) nie wypalił, bo te trzy giętozęby baaardzo wolno rosną i nawet jeśli coś tam redukują, to populacja Acei rozrasta się turbo-szybko, rdzawych też przybywa i co najmniej jeden yellowek już się wychyla w ciągu dnia. Na dnie nie mam piasku tylko tło strukturalne, do tego sporo gruzu, więc w opór schowków dla knypli. Facet z zoologa doradza dołożenie jednego-dwóch już podrośniętych giętozębów albo kilku krabów. Agresji w baniaku nie mam prawie wcale, czasami yellowki się pogonią, pojedynczy Sciaenochromis fryeri dałby radę? Problem w tym, że irlandzka akwarystyka przy polskiej to trzeci świat, nie miałbym komu podrośniętego oddać w dobre ręce a nie do rybnej zupy. 
    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.