Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Moim zdaniem kamienie naturalne powinny się znaleźć w zbiorniku choćby ze względu na naturalny element wystroju akwa jak i poprawienie parametrów wody (wapienie czy marmury). Ale jeżeli chodzi o pokaźnych rozmiarów głazy dobrą alternatywą było by zrobienie sztucznych kamieni z tworzyw lżejszych.

Opublikowano

hmm... IMO jest to super pomysł. Nigdy nie myślałem o kamieniach zrobionych ze steropianu. Myślę, że takie kamienie ułatwią odłów ryb, będą mniejszym zagrożeniem dla szkła i rybek. Poza tym można będzie wrzucić wielkie bryły do akwarium - fajnie będzie można to zaprojektować. A satysfajcja? Ja osobiście widze same zalety takiego rozwiązania.


Zastanawiam się tylko jak zrobić żeby trzymały się dna... na razie przychodzi mi do głowy jedynie wrzucenie jakiegoś prawdziwego kamienia do środka naszego sztucznego kamienia :):P


Czy nie będzie naturalnie? Jak to nie? A wapienie, lawa czy jakieś inne kamienie to są naturalne (może oprócz otoczaków)? Jeśli dobrze zaprojektujesz kamienie ze styropianu to będzie wyglądać jeszcze bardziej niż naturalnie niż w przyopadku 90% innych kamieni.

Opublikowano

Dla mnie za zastosowaniem 'sztucznego' wystroju baniakow przemawia jedna rzecz - racjonalnosc. Lub jak kto woli wyposrodkowanie pomiedzy oczekiwaniami a mozliwosciami.

Walory naturalnego wystroju akwarium sa niezaprzeczalne. Ale wystarczy poczytac na forum ile jest pytan dotyczacych chocby umieszczania kamieni (skalek) na dnie. Dawac styropian czy nie?

Ilu z nas akwarystow rezygnuje z tla wewnetrznego ze wzgledu na male wymiary akwa - przede wszystkim szerokosc. Zawsze szkoda zabierac miejsce rybkom do plywania po to, zeby wstawic tlo np. z lupka. Wielu montuje wtedy tla zewnetrzne.

Moim zadaniem samodzielne wykonianie aranzacji skalnego biotopu ma kilka 'plusow':

- Mniejszym nakladem pracy mozemy uzyskac podobne efekty eststyczne jak przy zastosowaniu materialow naturalnych - odpada 'lupanie lupkow'. :wink: Po pewnym czasie wszystko porasta glonami i nie wiadomo czy to skala czy 'beton'.

- Nie tracimy zbyt duzo z objetosci baniaka na 'zaspokojenie naszych ambicji dekoratorskich' .

- Akwaria sa mniej podatne na uszkodzenia mechaniczne (pekniecia). Sa tez lzejsze - zmniejszamy 'bol glowy' czy aby szafka lub podloga wytrzymala.

- Mozemy nawet mowiec o pewnych oszczednosciach finansowych. Oklejenie tylu i bokow akwarium styropianem zwieksza 'odpornosc' akwa na zmiany temperatury. Mamy mniejsze wachania temperatury wody, mniejsze straty ciepla a co za tym idzie placimy mniej za prad zuzyty do ogrzewania zbiornikow.

- Wielkosc skalek, ich wymiary mozemy komponowac dowolnie tak dlugo, aby uzyskamy to co chcemy. - np. Jak obrobic w domowych warunkach otoczaki, zeby 'fajnie' przylegaly do siebie i jeszcze byla miedzy nimi przestrzen do plywania dla ryb? - tylko przecinakiem i mlotkiem pod warunkiem, ze mamy warunki i czas. A tak - nozykiem, powolutku, bez wysilku przycinamy styropian az uzyskamy odpowiedni ksztalt.

http://www.thecichlidgallery.com/article_frigomodul.htm


Mysle, ze warto eksperymentowac. Rezultaty juz niebawem. :lol:

Opublikowano

genialne to akwarium z tego linku. Z moich obserwacji wynika, że większość tj. zachodnich malawistów, a raczej prawie wszyscy robią w ten sposób wystrój zbiornika. Akwarium według mnie wygląda super. W przyszłości sam planuje w ten sposób urządzić swoje akwa.


leeri czekam na opis powstawania twojego wystroju. Założe się, że będzie super wyglądać akwarium.

Opublikowano

Zrobiłem tło ze styropianu ale mam jeden problem - kolor. Do CR65 dodałem barwnika do jajek, ale niestety jest tam przewaga żółtego i czerwonego. Czy znacie jakieś inne barwniki (czarny,granat, braz) obojętne dla ryb.

Opublikowano
Zrobiłem tło ze styropianu ale mam jeden problem - kolor. Do CR65 dodałem barwnika do jajek, ale niestety jest tam przewaga żółtego i czerwonego. Czy znacie jakieś inne barwniki (czarny,granat, braz) obojętne dla ryb.


Barwniki do cementu firmy Bayer. Maja atest na kontakt z woda. Szukaj w skladach budowlanych. Sam je stosuje i jest ok.

Uwazaj z tymi barwnikami do jajek. Ja bym nie ryzykowal ich zastosowania. To, ze moga miec atesty do kontaktu z zywnoscia to jeszcze nie znaczy, ze nadaja sie do zastosowan przemyslowych - czytaj - ze moga miec kontakt z materialami cemento-pochodnymi - a takim jest CR65.

Barwniki do cementu barwia strukture cementu (lub podobnych materialow) a nie wode uzyta do procesu technologicznego - do wyrobienia zaprawy. W przeciwienstwie do barwnikow do jajek o ktorych piszesz - tutaj musisz barwnik rozpuscic w wodzie zeby moc go zastosowac. Moim zdaniem te barwniki uzyte do konstruowania takiego tla moga dalej rozpuszczac sie w wodzie i mozesz niedlugo miec zółto - czerwone akwa. :(

Moze ktos bardzej obeznany w technologi budowlano-chemicznej zabierze glos i oceni trafnosc Twojego wyboru. Dla mnie osobiscie taki 'jajkowy' barwnik nie nadaje sie do barwienia CR65.

Opublikowano

Jestem wiernym uczniem"lerri-ego". Na podstawie jego wskazówek wykonałem 1,5 roku temu takie tło ze styropianu i Ceresitu CR65. Nedowiarkom potwierdzam:efekt fantastyczny, żadnych problemów.

  • 7 miesięcy temu...
Opublikowano

hmm ja tez z uwagą przeczytalem ten tekst o CR65 - i wlasnie czekam na cersanit z allegro - bo u mnie w miejscowosci sprzedają tylko worki po 25 kilo :D

jednakze zastanawiam sie w dalszym ciagu nad kamieniami - jak zrobic zeby styropian nie wyplywal - mozna od spodu podkleic silikonem - ale problem z czysszczeniem itp - za duzo by tego bylo, zreszta niektore kamienie sa na innych.

ale dlaczego to ma byc styropian? czy nie moze to byc cos ciezszego ?

pomyslalem sobie o ... węglu.. dużych bryłach węgla o niebo lżejszego od ciezkich kamoli.. zadalem pytanie kiedys na forum czy mozna by sam wegiel wrzucic do akwa - ktos zreszta slusznie odpisal ( o tym nie pomyslalem) ze wegiel jest w jakis tam sposob wzbogacany cała tablicą mendelejewa i to by szkodzilo rybom (swoja droga, umylem ( !) doklanie kiedys wielka bryłę węgla i wrzucilem do akwa z testowym głupikiem

sam wegiel wyglada super a rybka zyje i nawet mlode ma :D

ale wracając do rzeczy - jak by tak wielkie byrły węgla posmarować ową zaprawą dodać tło ze styropianu i to wszystko ladnie ulożyc - efekt moze byc wystrzałowy :)

co myślicie ? prosze o komentarze - za kilka dni postaram sie wrzuci fotki z realizacja pomyslu ..

Opublikowano

Ja myśle że na ziemi mamy tyle różnych rodzai kamieni, że nie potrzeba "malować" węgla by uzyskać efekt. IMO jak dla mnie zaprawiony węgiel będzie wyglądał okropnie, a druga sprawa to jednak jest węgiel...


Co do styropianu to się nie obawiaj bo ręczę Ci że nic nie wypłynie... położysz styropian, kamole, piasek i jak zalejesz może kuleczka Ci na góre poleci. Oczywiście są też inne metody ale ta jest zdecydowanie najtańsza.

Opublikowano

Ceresit na Allegro kosztuje 10zł kg chyba gościu przesadził . Może ktoś z forum chce część odsprzedać ? Jak nie to ja kupię worek i będę szukał chętnych na resztę .

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To próbuj już z tym frejkiem, zawsze to lepiej niż te sumy, a przy okazji frejek ma bajeczne ubarwienie.
    • Temat czytałem, dorosły livingstoni jest za duży do 450l, a podrośniętego nie mam jak oddać w dobre ręce. 
    • Miałem problem odwrotny - zero narybku, więc zagruzowałem trochę i mam teraz sporo własnych ryb. Ale do rzeczy, kolega chyba nie czytał tego tematu bo pisze na temat frejka, lepszy byłby livingstoni jak już. Żeby było mało narybku: - mało gruzu - drapieżnik typu nimbochromis livingstoni - pułapka na ryby - ręczne odłowienie siatką - robienie rybom głodówki, lub oszczędne karmienie co często zmusza dorosłe do zwrócenia uwagi na małe ryby, jest szansa że dorosłe wyjedzą troche narybku.
    • Podłoga już wykuta, będzie wylewka 10cm zbrojona, stelaż już się spawa z profili zamkniętych 60x60, i zaraz można zamawiać akwarium 😁😁😁
    • Podepnę się pod temat; mój plan na kontrolę populacji (3 synodonty na 18 mbuniaków, gatunki w stopce) nie wypalił, bo te trzy giętozęby baaardzo wolno rosną i nawet jeśli coś tam redukują, to populacja Acei rozrasta się turbo-szybko, rdzawych też przybywa i co najmniej jeden yellowek już się wychyla w ciągu dnia. Na dnie nie mam piasku tylko tło strukturalne, do tego sporo gruzu, więc w opór schowków dla knypli. Facet z zoologa doradza dołożenie jednego-dwóch już podrośniętych giętozębów albo kilku krabów. Agresji w baniaku nie mam prawie wcale, czasami yellowki się pogonią, pojedynczy Sciaenochromis fryeri dałby radę? Problem w tym, że irlandzka akwarystyka przy polskiej to trzeci świat, nie miałbym komu podrośniętego oddać w dobre ręce a nie do rybnej zupy. 
    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.