Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Z tym piaskiem to bardzo nieudany pomysł.. przecież to izolator a nam właśnie chodzi o jak najmniejsze straty...


A co do wyłączania... to tylko grzałki zawsze wyłączam (o ile są wogóle włączone)... nawet jak gąbki z filtra zdejmę to nie wyłączam filtrów... niech młócą pożądnie wodę na czas podmiany... większa szansa wywalenia brudu ;D


A w małym akwa niczego nie wyłączam...


Chociaż perzyznam się, że w ciągu 3 lat wykończyłem ze 3 grzałki... w tym 2 zwykłe szklane i jedną z termostatem...

Ale nie ma to jak nie wyłączyć grzałki robiąc 50% podmiany wody (w 40cm wysokośi akwa ;-)))

Opublikowano
ja tam z pradem mam przykre doswiadczenia i jak grzebie w akwa to wszystko OFF poza kublem :mrgreen:


i tak powinno być zawsze

Opublikowano

a ja jak robię samą podmianę - bez mycia tylnej szyby - to wyłączam tylko pompę na czas zamiany węża z powrotnego na "ten do kanalizy" :P

a jak mam włożyć rękę do wody to tylko grzałka off

nie popadajmy w paranoje - padły kiedyś komuś ryby od porażenia prądem? czy to jest częste zjawisko?

dla wybitnych paranoików: tunze ma pompy i osprzęt na 12V - tylko trochę drogawe jakby :P

Opublikowano
ja tam z pradem mam przykre doswiadczenia i jak grzebie w akwa to wszystko OFF poza kublem :mrgreen:


i tak powinno być zawsze




Hehe , a co za różnica czy porazi Cię w razie przebicia kubełek , grzałka , czy pompa cyrkulacyjna?

To tak jakby Ci żona powiedziała , że jest prawie w ciąży i prawie z Tobą :mrgreen:

Najlepszym zabezpieczeniem jest oddzielny obwód elektryczny dla akwarium z zabezpieczeniem zwarciowym , oraz różnicowo-prądowym , lub w ogóle stosowanie urządzeń na napięcie bezpieczne i to jeszcze na sieciach PELV lub FELV :D

Opublikowano
e no Mati :P kto wyłącza wszystko aby robić podmianki itp ?

no chyba że mowimy o dłubaniu np w kubełku przy instalacji elektrycznej. \

Ja podczas prac porządkowych niczego nie wyłączam.

P.S.

No i myślę że nie zrozumiałem żartu Mateusza


Nikt :?: Ja chyba nigdy nic nie wyłączyłem, ale robiłem to na własne ryzyko i niech nikt nie ma do nikogo pretensji, jak się z lekka podsmaży ;) .

Opublikowano

Właśnie o tym mówię że nie zrozumiałem tego co piszesz :)

czy wyłączasz czy nie :)

dlatego byłem lekko "wsztrząśnięty-zmieszany:)

Po drugie słyszalem już że komuś coś wpadło do akwarium, że mu je pękło, że wiele rzeczy - ale kogo spośród tylu ludzi co tu jest pokopał prąd w akwarium gdy coś tam w nim mieszał?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.