Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jakiś czas temu zrobiłem sobie kubeł(opis był zamieszczony wcześniej).

Wszystko było dobrze do czasu :(

Mam jóż go dosyć.Trzy razy zalał mi pokój,na szczęście nie mocno bo żonka była w domu i w porę zareagowała.

Bez przerwy się zapowietrza i po czasie cieknie.Jak uszczelnię w jednym miejscu to cieknie w drugim.Mam poprostu dość!!!!!

Chodzi tylko w dzień. Na noc i rano gdy idę do pracy muszę go wyłączać bo strach .

W związku z tym problemem mam do Was pytanie :?:

Jak długo pociągnie mi akwa z tak pracującym z przerwami kubłem :?:

Mam zamiar kupić kubeł ale to jeszczę potrwa.

Nie mam pomysłu co robić.Poradzcie coś :?


Pozdrawiam :!:

Opublikowano

widac kubelek zostal zle wykonany technicznie.

zmien go jak najszybciej. kubel powinien chodzic caly czas, aby bakterie nitryfikacyjne mogly zasiedlic cale wypelnienie filtra.

jak sam pisales woda nie krazy przez noc co nie jest dobre

Opublikowano

jezeli kubeł pracuje tylko w dzień to marnujesz tylko prąd,własciwie robi tylko za mechanika.bakterie nie maja zadnych szans na zasiedlenie i przeżycie przy tak długich przerwach w pracy urządzenia. jak tak dalej pójdzie to pojawi cie sie w akwa amoniak i azotyny a wtedy ryby zaczną padać jak muchy.

Opublikowano

Hmm ile kosztuje zrobienie takiego filtra? z 50zł?

Ostatnio przeglądałem portal aukcyjny i już za 100zł można kupić coś małego słabego? albo coś używanego dobrego.Więc sądzę iż nie warto się w to bawić.

Opublikowano

zrobienie czegoś własnymi rękami to nie tylko przelicznik ile to kosztuje - jeżeli nie wiesz o czym piszę spróbuj coś zrobić samemu i wtedy zrozumiesz. Niestety czasami DIY nie wychodzi i mamy z tym problem, ale i awarii ulegają kubełki fabrycznie nowe.

Opublikowano

Ostatnio przeglądałem portal aukcyjny i już za 100zł można kupić coś małego słabego



no wlasnie. a za 100 zl przy odrobinie sprytu mozesz zrobic 10 litrowy kubel DIY z pompa 2000 l/h.

jak widzisz ani to male ani slabe :)

Opublikowano
jezeli kubeł pracuje tylko w dzień to marnujesz tylko prąd,własciwie robi tylko za mechanika.bakterie nie maja zadnych szans na zasiedlenie i przeżycie przy tak długich przerwach w pracy urządzenia. .


akórat w tym przypadku kiedy ma on dużą pojemność wodną [bo on chyba z jakieś beczki lub wiadra jest czy coś podobnego] to i jakieś bakterje sie tam mu zasiedłiły i jakos sobie przezyja ale nie bedzie to na 100% optymalny rozwój i ich działanie bo nie namnoży się ich tyle ile by mogło przy normalnym działaniu a w dodatku jest to taki taniec na linie bo się zdarzy że przerwa dłuższa w funkcjnowaniu się zrobi albo podczas pracy w dzień będzie woda słabiej natleniona i potem wystapi deficyt tlenu i sru ... wszysko szlag trafi, zresztą i teraz nie ma pewnosci czy podczas przerw w pracy nie achodzą w nim procesy gnilne i czy oprócz filtrowania nie zanieczyszcza wody w inny sposób




Jak długo pociągnie mi akwa z tak pracującym z przerwami kubłem :?:


może Ci pociagnąć jeszce trochę jak będziesz miał szczęście ale równie dobrze mozesz mieć katastrofe ekologiczna w akwa w 24 godziny

Opublikowano
zrobienie czegoś własnymi rękami to nie tylko przelicznik ile to kosztuje - jeżeli nie wiesz o czym piszę spróbuj coś zrobić samemu i wtedy zrozumiesz. Niestety czasami DIY nie wychodzi i mamy z tym problem, ale i awarii ulegają kubełki fabrycznie nowe.

Zgodzę się co do własnej roboty....radość z wykonanej roboty bezcenna :D

Próbowałem zrobić samemu też kubełek....lecz po przeanalizowaniu+ i - ...jeśli bym miał kupować wszystko co jest potrzebne do tego filtra se odpuściłem dołożyłem drugie tyle i kupiłem gotowy....



no wlasnie. a za 100 zl przy odrobinie sprytu mozesz zrobic 10 litrowy kubel DIY z pompa 2000 l/h.

jak widzisz ani to male ani slabe :)


Możliwe....lecz jeśli to ma się psuć tak jak koledze to wolę już kupić bądź nowy bądź używany.

Opublikowano

nie polecam budowy czegoś co stoi pod akwa i zostało zbudowane samodzielnie z różnych rzeczy dostępnych w domu... poza sumpem :P




wow łał ja cie

nie wierzę w to co czytam :D

pierwszy Bob Budowniczy KM mówi takie rzeczy :)

a ja dalej mówię że DIY ponad wszystko - liczy się dokładność i pewne umiejętności majsterkowicza, a do sumpa ktorego wymieniasz dodam ostatnio pokazywany na forum filtr FBF, ja mam hydroponikę, mechaniki na narurowch, pewnie jeszcze paru gości się znajdzie co są zadowoleni z różnych pomysłów - np automatycznej podmianki wody itp.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • @marcin73m zawsze jak patrzę na tę aranżację robi mi się ciepło na sercu  
    • Wszystko zależy od tego skąd bierzesz wodę i jakie są jej parametry. Ja w Gdańsku używam kranówki i stosuję tylko filtr węglowy. Tutaj prezentujesz swój zestaw do podmianek:  Nie sprawdza się?
    • Zdecydowanie duże kamienie robią robotę. Jedna pokaźna skała, to nie to samo co podobnej wielkości kopiec usypany z mniejszych kamieni. Oczywiście jest to też kwestia gustu i własnych preferencji. Fakt że większe głazy sporo ważą, ale przy odpowiednim zabezpieczeniu i stabilnym ustawieniu, ryzyko jakiegoś nieszczęścia jest minimalne. U mnie dwie największe skały na środku aranżacji ważyły 39 i 48 kg. Na tył dałem już moduły o fakturze zbliżonej do serpentynitu. 
    • Mam pytanie o przygotowywanie wody do dolewki. Wystarczy DEMI, puszczona przez trójstopniowy filtr narurowy i potem przez takie coś:   https://mojawoda.com/filtr-do-wody-demineralizator-demi-duo-mb400-10-, czy powinna być RO? Jeżeli DEMI, jaki przepływ wody ustawić?
    • To już jesteś o krok od zrobienia własnych modułów z zaprawy ;). To jest jakieś rozwiązanie. Trzeba tylko tak je zaaranżować, żeby woda i ryby miały łatwy dostęp do środka. Moduły z zaprawy trzeba rzeczywiście moczyć kilka dni, zmieniając wodę, z aż będzie czysta.
    • Ja u siebie mam tak: Na dnie leżą połączone ze sobą kratki rastrowe (https://pl.aliexpress.com/item/32963167196.html) Bezpośrednio na nich układałem kamienie, tak żeby nic się nie ruszało. Na koniec poszedł piasek z wodą dzięki czemu wszystkie przestrzenie pomiędzy kamieniami się wypełniły. Konstrukcja stoi stabilnie, nawet jak pyśki podkopią kamienie. Kratkę widać tylko jak woda przesunie piasek z przodu akwarium albo któryś delikwent zrobi podkop - ale wtedy wystarczy wyrównać piasek i jest git.
    • Ja to rozwiązałem tak: na dno dałem piankę 5 m, na to spienione PCV (lepiej, żeby nie dochodziły do przedniej szyby, bo to źle wygląda). Dalej poszła kratka trawnikowa do 1/2 - 2/3 szerokości dna od tyłu. Kratkę wypełniłem lawą, na wierzch dałem kamyki granitowe 2 - 4 cm. Na przednią część dna dałem parę kamieni 5 - 10 cm i piasek do wysokości kratki (4 cm). Takie podłoże (mówię o kratce) podnosi i dobrze stabilizuje kamienie, czy moduły i nie pozwala na podkopywanie ich. Lawa to dobre siedlisko dla bakterii a w ażurowym podłożu trudniej o strefy beztlenowe. Kratka jest czarna, nawet, jak ją odgrzebią, nie razi to. Pomysł z wysoką aranżacją z luźno ułożonych dużych kamieni - jak najbardziej, moim zdaniem świetny efekt. Rozważ moduły DIY. Dobrze zrobione są nie do odróżnienia od prawdziwych głazów a ważą 10x mniej. Kamień 40x30x20 cm to ok. 40 kg. Moduły łatwiej układać, chwycisz je jedną ręką. Łatwiej zmieniać ułożenie w poszukiwaniu ideału, lub z potrzeby odmiany. Tworzą więcej kryjówek dla ryb. Planujesz wysoką aranżację - gdyby coś się osunęło, z dużo mniejszą siłą uderzy w przednią szybę. Jedyny minus - trochę się trzeba przy tym narobić. Na forum są instrukcje, jak takie moduły wykonać. Ja w najbliższych dniach będę miał trochę czasu, to opiszę moje doświadczenia.
    • @BaltazarGąbka wypowiem się na podstawie moich doświadczeń  Jeśli planujesz podnieść taki kamień na czymkolwiek to licz się z tym, że ta "podstawka" prawie na 99% będzie po czasie widoczna. Jak jeszcze jakiś "pyskacz" sobie obierze tam rewir do tarła i okaże się, że podłoże mu tam w czymś będzie przeszkadzało to zbuchtuje Ci tam jak dziki knur  Musiałbyś zrobić jakąś mechaniczną zaporę żeby to ograniczyć. Jeśli natomiast masz fizyczną możliwość włożenia tam po prostu wielkiego głazu to ja bym doradzał taką wersję. Jednak optycznie taki głaz robi dużo lepsze wrażenie niż mały kamień udający duży kamień  Ewentualnie możesz się pokusić o stworzenie własnego "menhiru" przy użyciu trików opisanych na forum pod hasłem "moduły samozatapialne"   Pozdrawiam 👋
    • Dzięki za odpowiedź. Jeszcze u mnie mam taki pomysł, żeby połączyć te otwory z otworem, którym wewnętrzny filtr pobiera wodę - wtedy będzie może trochę lepsza cyrkulacja... Minusem jest do, że nie będzie osobnych, odseparowanych od siebie jaskini. Myślisz, że zaprawa jest konieczna? Zrobiłbym wejścia do tych otworów osłonięte przed wzrokiem (przynajmniej w 90%), i myślałem, żeby po prostu pomalować sytorpian bezpośrednio akrylem, żeby się biały styropian nigdzie nie przebijał i tyle. A drążyłbym jamy z tyłu tła. Z tego, co czytam, to z zaprawą jest chyba nie tak łatwo, ludzie jakoś to potem moczą w wannie... Chyba, że źle doczytałem
    • Aquadan ma rację, chyba obecnie nie ma nic lepszego do takich celów, niż Silirub AQ. U mnie póki co od maja ub. roku trzyma mocno.  Zalecane jest nakładanie kleju w formie niewielkich, niestykających się ze sobą okręgów. Ma to taką zaletę, że po dociśnięciu jest dostęp powietrza do wszystkich tych okręgów, co ułatwia schnięcie i wiązanie. Aquadecor poleca taki sposób klejenia.  https://www.youtube.com/watch?v=94zJsmlzG14   Ja usunąłem najpierw resztki kleju mechanicznie, przy użyciu ostrego nożyka (na płasko, ostrożnie, żeby nie porysować szyby), potem odtłuszczałem jakimś acetonem, czy innym rozpuszczalnikiem. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.