Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jurgen , zgadza się tafla 2x12 , z racji folii ma mniejszą wytrzymałość na wyginanie aniżeli tafla 1x24, dwa pozostaje kwestia zniekształceń spowodowanych grubością szklą , życzę Ci aby zbiornik służył jak najdłużej ...

Opublikowano

panel mam dobudowany, ale mam wątpliwości odnośnie komory pompy i poziomu wody

to kwestia skonstruowania pewnego, odpowietrzającego się i o dużym przepływie overflowa

Opublikowano

Przyznam szczerze, że nie do końca jestem pewien czy dobrze rozumiem to o czym piszesz odnośnie filtracji. Jednak 180 litrowy panel na biologa pomieści od groma ceramiki, ja mam większy sump ale 4 komory na 7 pozostają wolne od wkładów. Końcowa jest komorą odbioru wody z przelewem do kanalizacji, początkowa komorą z grzałkami i zasilaniem stałej podmiany a dwie są wolnę bo nie potrzebuję więcej wkładów. Wychodzi na to że mam około 55 litrów ceramiki + 25 litrów grysu koralowego. Razem około 80 litrów złoża. Mogłbym uzupełnić to jeszcze około 55 litrami złoża ale nie ma takiej potrzeby. Dochodzą biobale w kominie ale ich działanie jest za pewne znikome bo do tej pory nie chce mi się zrobić odpowiedniego i równomiernego rozprowadzenia wody i płynie ona głównie po ściance komina. Ile ceramiki zmieściłoby się W Twoim 180 litrowym panelu ? Jeśli byłoby to ponad 120 litrów to wg mnie w zupełności starczy nawet ta standardowa. Porównaj to sobie z ilością ceramiki w kubłach. Ja zsypałem wszystko co miałem w swoich 4 kubełkach i nawet nie zapełniłem komory do połowy. Dodam, że mam włączony najniższy bieg w moim grundfosie a więc i tutaj jest pole do podkręcenia ;).


Co do 2 kubełków jako mechaniki to wg mnie może być z tym będzie problem bo u mnie w 209 cm akwarium sump + narurowiec dają radę ale czy 50% dłuższa bańka uzyskała by odpowiedni obieg tego nie jestem pewien. Strumienie wody wywoływane przez moje Grundfosy są całkiem fajne. Kubły zwłaszcza podepchane raczej takiego ruchu nie wywołają. Mój narurowiec z wkładami sznurkowymi nie dawał rady. Zrezygnowałem z nich i gruboziarnista gąbka + wata już radę dają ale jak widać rezerwy zbyt wielkiej w dziadzinie mechaniki nie ma.

Opublikowano

myślałem o dwóch kubłach zasilanych pompami o przepływach 3600 i 2400, mocniejszy jako mechanik, zbierałby z dołu, mniejsza pompa podawałaby do biologa i do doniczek (regulacja przepływu zaworem). Kubły mają pojemnoąc złoża po 18 litrów. Panel zostałby jako zbiornik na podmiany.


Druga opcja to mocny kubeł jako mechanik E2262 i panel z pompą 2400l/min. Zloże w panelu to maks 80-90 litrów ceramiki i pewnie jakieś 30 litrów zraszanych biobali.


Ale dążę do zminimalizowania i maksymalengo uproszczenia konstrukcji.


Dziękuję za sugestie.

Opublikowano

Myślę, ze kluczowym będzie u Ciebie odpowiednie rozłożenie wypływu i wpływu. Niestety taie rzeczy bada się organoleptycznie ;).


Co do wersji z dwoma kubełkami jeden jako biolog i drugi jako mechanik to wg mnie 36 litrów złoża nie wystarczy. Druga wersja jest wg mnie bardziej realna choć pd względem mechanicznym niepewna.


Przewidujesz stała podmianę ?

Opublikowano

Ja ukrylbym , zabudowal, panel okolo 100litrowy wewnatrz .

Minus jedyny , to miejsce.

Plusy :tani w budowie , ukryty sprzet , pompa mniejszej wydajnosci np aquael 2000w 27 watt, nie ma potrzeby mocniejszej , bo niski slup wody, bezpieczny.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Moja a502ps coś nie działa. A502e usuwała żółtawą barwę wody. Ta nie. Może sprzedawca się pomylił ?  Jak u Was ? EDIT: Sprzedawca wyklucza pomyłkę ze względu na kolor. Być może słaby przepływ przez żywicę, jak pływa w ruchomym złożu. Wrzuciłem do solanki. Zobaczymy co z tego wyjdzie...
    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.