Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dobra widze ze albo dzisiaj ja wstałem lewą nogą albo połowa forum...


Kolego to że coś jest tanie nie znaczy, że jest do niczego. Ale wytłumacz mi po co 99% PROFESIONALNYCH akwarystów korzysta tylko z systemów plastykowych??? Dlaczego w ŻADNYM systemie jaki widziałem w życiu z oceanariów, sklepów czy wystaw NIE MA RUR OCYNKOWANYCH>?>>??? Dlatego, że są tanie, zajebiste, ogólnie dostępne?


I błagam was nie piszcie mi tu takich stwierdzeń: u mnie przez rok działa to znaczy że jest super....


To, że ludzie trzymają rybki w kulach i przecież nic im nie jest to znaczy, że to jest oki? Bo tak odbieram tego typu argumentacje....


Chemi nie skończyłem. Mało tego byłem z niej zawsze słaby. Nie będe się tu mądrzył co to nie znalazłem na którym forum itd i jaki to jestem mądry bo znam link do wikipedii..


Kurcze po co ja tyle się bawiłem z tym systemem nibco skoro dzisiaj się dowiedziałem:

a) ocynk jest super dla rybek..

B) pompy CO powodują sinice

c) ex700 jest super wypas do pyszczakó 240L bo ma super przepływ i duże złoże...


Mix z kolejnych wątków... Ehh....

Opublikowano

Frustracja?

po co te wulgaryzmy? Brak argumentów? to może lepiej pomilczeć?

ryby w kuli umierają z moim ocynkiem nie - więc jakieś słabe to porównanie.

po drugie widziałeś w akwariach komercyjnych zastosowania DIY?

kupują wszystko w sklepie aby mieć faktury i wrzucić to w koszty, podobne elementy w sklepach akwarystycznych kosztuja o niebo więcej niż takie same ale kupione w OBI dlaczego? bo są lepsze? nie bo ktoś kto się boi eksperymentować lub ma dwie lewe ręce kupi gotowce.

Aby mnie i pewnie wielu przekonać pewnie trzeba jakiś argument pokazać a nie użycie mocnego słowa i ironii.

Co do wykorzystania dziwnych rzeczy w akwarystyce jest równiez wykorzystanie pomp CO - a przecież to żeliwo

- stop odlewniczy żelaza z węglem, krzemem, manganem, fosforem, siarką i innymi składnikami zawierającymi od 2 do 3,6% węgla w postaci cementytu lub grafitu.

Tyle tablicy mendelejewa i co? jakoś funkcjonuje - a widziałeś w cytowanej przez Ciebie akwarystyce profesjonalnej takie pompy? to może ich też nie powinno się uzywać?

Opublikowano
ex700 jest super wypas do pyszczakó 240L bo ma super przepływ i duże złoże...

Odpowiadam i potwierdzam co wcześniej pisałem. Tetra EX 700 wystarczy do nieprzerybionego malawi 240L. Do środka wchodzi 4 L ceramiki, a przepływ nie jest taki ważny. Dodam że bakterie są w całym zbiorniku, a nie tylko w filtrze. Wiem to z dwukrotnej autopsji i doświadczeń jakie prowadziłem.


Drogi Misyo! Widzę że troszkę się zdenerwowaleś w moim wątku, a niepotrzebnie :D . Z tego co wyczytałem to osady w rurach są też dość szkodliwe a sam ocynk jako taki to nie znalazłem.

Niewiele osób wcześniej adoptowało pompy CO do akwarystyki a teraz robią się troszkę popularne. Być może i ocynk wejdzie w modę :lol::lol::lol: Zastosowalem kolanko, trójnik i nypel z ocynku ze względu na prowadzony test prefiltra. Być może zmodernizuję układ i zamiast elementów "kolanko, trójnik i nypel " wprowadzę plastyki ale zawory zostaną, bo są chyba chromowane. Może i chrom jest zły dla wody akwarystycznej :?: :lol:

Opublikowano
Dlaczego w ŻADNYM systemie jaki widziałem w życiu z oceanariów, sklepów czy wystaw NIE MA RUR OCYNKOWANYCH
bo to słona woda a nie słodka. Powtórze jeszcze raz że kluczowe znaczenia w naszej dyskusji ma fakt czy ocynkowany zawór wydziela do wody jony cynku. A nie czy cynk jest szkodliwy, bo jest i na to dowody już przytoczyłem.
Opublikowano

POdejrzewam że tego można się dowiedzieć tylko od chemików itp ( czytaj wykształciuchów) ;) my akwaryści amatorzy mozemy sprawdzić to tylko organoleptycznie, poprzez poniesienie ryzyka, że coś się moze stać, ja miałem to to przez rok i nie było i nie ma żadnych skutków ubocznych.

Nikt nie podważa że cynk jest szkodliwy, ja również dążę do tego aby ktoś przytoczył argumenty ze rury ocynkowane są szkodliwe bo : ( i tu jakiś argument, a nie bo są tanie).

Jak na razie nie usłyszałem zdania ze wsadziłem ocynk i wszystkie ryby padły mi jak pstrągi z wymienionego przykładu.

Opublikowano
Dlaczego w ŻADNYM systemie jaki widziałem w życiu z oceanarium, sklepów czy wystaw NIE MA RUR OCYNKOWANYCH>?>>??? Dlatego, że są tanie, zajebiste, ogólnie dostępne?


a teraz sie zreflektowałem:

ciekawe ile osób z nas uzywa wody wodociągowej do podmian?

ilu z nas ma rury kanalizacyjne włąśnie na rurach ocynkowanych?

ilu z nas ma stałą podmianę wody podpiętą do systemu rur wodociagowych z rur ocynkowanych?

Opublikowano
a teraz sie zreflektowałem:

ciekawe ile osób z nas uzywa wody wodociągowej do podmian?

ilu z nas ma rury kanalizacyjne włąśnie na rurach ocynkowanych?

ilu z nas ma stałą podmianę wody podpiętą do systemu rur wodociagowych z rur ocynkowanych?


Budując prefiltr włśnie o tym myślałem i dlatego zrobiłem jak zrobiłem. Myślałem że to oczywiste że ocynk jest wokoło nas.


Przed chwilą zjadłem puszkę rybną i powiem że szproty nie wyglądały na zadowolone w ocynku. Tyle czasu w puszce spędziły, że dało się to we znaki. :lol::lol::lol: Pozdro.

Opublikowano

... SKASOWANE


CZY WY NIE MACIE PW???? czester_

Wracając do tematu... Jak wcześniej pisałem nie jestem mega fachowcem.. jedynie czytam i sugeruję się tym co piszą ludzie w temacie... I tym bardziej moje zdziwienie na ocynk.. bo po co zapłaciłem tyle kasy za PCV skoro w ocynku miałbym za 20% tej ceny? BTW dopiero teraz doczytałem, ze z tym PCV to wcale nie jest tak wesoło...


Na temat filtrów typu ex700.. ktoś zada pytanie CZY WYSTARCZY? Jeden powie TAK, a drugie powie NIE. Ja mówie NIE bo mam ten filtr i wiem co potrafil... a 50 oso bedzie pisać ze wystarczy... to co to znaczy ze sie mam nie odzywać bo mam inne zdanie i nie mam prawa napisać swojej opini na dany temat? Zwłaszcza, że w tej chwili siedze 40cm od omawianego ex700 którego mam z czasów kiedy był dostępny tylko w niemczech?

Opublikowano
... SKASOWANE


CZY WY NIE MACIE PW???? czester_


Nie wiem o co chodzi bo nie czytałem :( ...


BTW dopiero teraz doczytałem, ze z tym PCV to wcale nie jest tak wesoło...

Co masz na myśli ? Napisz proszę ...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Super opis i świetne fotki 💪 aż miło poczytać i pooglądać 🙂
    • Strasznie długo nic nie aktualizowałem a skoro znalazłem chwilę to w końcu coś napiszę  Aktualizację podzielę na jakieś akapity to łatwiej będzie się czytało i pisało 1. "Technikalia". Od strony technicznej zbiornik "hula" aż miło. Moduł filtracyjny spisuje się doskonale. Przerobiłem tylko "grodzie" wlotowe skimmera. W poprzedniej wersji było to jedynie spore wycięcie w górnej części modułu, ale niestety pod moją nieobecność dostała się tam ryba (samica Exo) i niestety padła odcięta od wody  Poprawiłem ten defekt montując coś w rodzaju śluzy z PCV którą można od góry zasunąć szczelinę i np. odciąć zupełnie dopływ wody albo zostawić malutką szczelinę, żeby zbierało brud powierzchniowy co też zrobiłem. Filtr kasetowy to największe moje zaskoczenie. Nie sądziłem, że będzie aż tak bezobsługowy. Ostatnio pierwszy raz po 7 miesiącach od zarybienia pierwszy raz go wyczyściłem. Zrobiłem to bardziej z ciekawości niż z potrzeby. Całą operację wykonałem w 10 min  Nie to co z kubłami, które miałem we wcześniejszym akwarium. Oceniam, że filtr bez czyszczenia mógłby jeszcze spokojnie pracować przez kilka miesięcy ponieważ spadek poziomu wody w komorze z falownikiem w porównaniu do komory wlotowej wynosił może 2cm. Z osprzętu baniaka jedynie oświetlenie jest słabym punktem, który w najbliższym czasie będzie wymagał mojej ingerencji. Są to belki DIY na modułach led z poprzedniego zbiornika. Nie dość, że musiałem już przelutować dwa moduły to jeszcze mam wrażenie, że stanowczo za mało światła jest w tym zbiorniku. Chciałem zakupić porządną lampę na POWER LED ale mój budżet domowy jest napięty jak plandeka na żuku i po prostu zrobię sam, ponownie na modułach LED ale dam stanowczo więcej punktów świetlnych i myślę, że będzie doskonale   2. Hydroponika. Hydroponika nadal raczkuje ale przynajmniej widać, że rośliny żyją. Najlepiej rosła mi zielistka i epipremnum. Mini skrzydłokwiat osiągnął poziom akceptacji warunków i przynajmniej nie wygląda już jakby miał zaraz zakończyć egzystencję. Miałem małą wtopę, ponieważ zapomniałem po jednym serwisie uruchomić pompkę tłoczącą wodę do doniczek i zielistka straciła 2/3 liści 😕  Ale mam wrażenie, że ta roślina odradza się w oczach więc liczę, że szybko wróci do formy. Właśnie pompka w tej instalacji jest piętą Achillesową. Poziom wody w doniczkach reguluję zwykłym zaworkiem i czasami zdarza się, że coś tam jest nie tak. Albo za wysoki poziom wody albo nieco za niski. Może w wolnej chwili spróbuję to jakoś usprawnić. Generalnie ta hydroponika jest takim eksperymentem  Chciałem dodać "zielonego" nad pokrywą. Oprócz roślin w dwóch doniczkach hydroponiki mam jeszcze z 5 stojących na pokrywie. Zobaczymy jak się to rozwinie dalej. Będąc przy roślinności - usunąłem nurzańca z akwarium bo zasysał mi go moduł filtracyjny i się blokował filtr. 3. Obsada. Obsadę i ewentualne problemy z nią związane omówię z podziałem na gatunki. - Nimbochromis Polystigma - Ten gatunek u mnie jest w zasadzie bezproblemowy i bez żadnych niemiłych przygód funkcjonuje u mnie od początku. Okazało się, że mam układ 2+4. Miałem wrażenie, że na początku ryby rosły powoli, ale w pewnym momencie zaczęły tak nabierać masy że obecnie są największymi rybami w zbiorniku. Samce pięknie się wybarwiły. Wobec siebie przejawiają wg mnie zdrowy poziom agresji. Prężą "muskuły" od czasu do czasu ale nigdy jeszcze nie widziałem jakiejś zaciętej walki pomimo tego, że chyba każda z samic już inkubowała. Każdy z samców do zalotów znalazł sobie swoją miejscówkę i tak sobie żyją na swoich zasadach. Mam nadzieję, że tak pozostanie. Naprawdę piękne rybska. - Stigmatochromis Tolae - obecnie został mi układ niezbyt korzystny 2+1. Jedna samica padła po walce z jakimś dziadostwem a jedna sztuka zamiast na samicę wyrosła jednak na samca. Jedyna samica, którą mam potrafi się "postawić" swoim kawalerom i to o dziwo skutecznie (mimo znacznej różnicy rozmiaru). Dominujący samiec jest spektakularnie ubarwiony, ale nie mogę "dorwać" samic. Przez to mam podejrzenia graniczące z pewnością, że samiec zbałamucił nie raz samice Dimidiochromis Strigatus, które u mnie pływają i na pewno jeden "kundel" się uchował.  . Samica poza okresami inkubacji nie jest męczona, ale nie przejawia jakiejś większej aktywności. Samiec alfa ma swój rewir pod kaseciakiem, którego pilnuje. Czasami coś tam się napuszy jak inna ryba tam wpłynie.  - Exochochromis Anagenys - obecnie mam układ 1+1 i samica nawet puściła jakieś maluszki z pyska i jeden gdzieś tam się jeszcze kryje. Rozpoczynałem z 3 sztukami, ale okazało się, że mam 2 samce i 1 samicę. Dosyć szybko dominujący samiec zamęczył swojego rywala a samica padła. Prawdopodobnie zamęczona bo była znacznie mniejsza od samca. Udało mi się dokupić 2 samice ale niestety jedna (duża i piękna) skończyła żywot w module filtracyjnym  Tak oto został mi omawiany układ. Na pewno będę chciał jeszcze upolować jedną samicę. - Protomelas sp. 'mbenji thick-lip' - obecnie pływa u mnie 1 samiec oraz 1 samica. Jest to moje "oczko w głowie". Przepiękna ryba! Cały czas aktywnie buszuje po zbiorniku. Samiec niesamowicie ubarwiony. Zdjęcia wg mnie tego nie oddają. Samica również ma swój urok. Mi wyjątkowo się podoba jej ubarwienie. Dobrze, że w ostatniej chwili "dołożyłem" go do zamówienia. Źle natomiast zrobiłem, że nie zamówiłem ich więcej. Miałem układ 1+2 ale jedna z inkubujących samic utknęła, jak się później okazało, w szczelinie pomiędzy modułem tła  przyklejonym do tylnej szyby a dnem i zakończyła żywot  Nie byłem świadomy istnienia tej szczeliny i cholernie szkoda mi tej ryby... Teraz oczywiście nigdzie nie mogę dostać samicy ale cały czas szukam i mam nadzieję, że uda mi się znaleźć   - Dimidiochromis Strigatus - obecnie mam na pewno 2 samce i albo 6 samic albo 5 samic i trzeciego samca. Zaczynałem z układem 1+2, później przy okazji kupiłem jeszcze jedną samicę. W międzyczasie okazało się, że samiec jest w fatalnej kondycji. Trapiło go chyba jakieś choróbsko, które od lutego do sierpnia powoli go wykańczało. Próbowałem je zwalczyć wieloma metodami, ale bezskutecznie. Samiec od początku miał dziwny kształt jak na Strigatusa, szybki oddech i kiepsko jadł. Próbowałem go odłowić z zamiarem oddania do laboratorium do przebadania ale za każdym razem traciłem cierpliwość machając za nim siatką i w końcu machnąłem na niego ręką. Szczerze mówiąc liczyłem, że szybciej sam się "przekręci" ale trwał w tej egzystencji do sierpnia. Na szczęście przypadkiem udało mi się zdobyć stadko 5 Strigatusów z pięknymi 2 młodymi samczykami i liczę, że ten gatunek dopiero porządnie u mnie zabłyśnie bo do tej pory nie było na co patrzeć. Teraz samczyki pięknie pływają po całym zbiorniku, widać że ze sobą rywalizują i przede wszystkim zaczynają "łapać" kolorek. W różnym świetle prezentują różne błyski. - Aristochromis Christyi - kupiłem 1 samca bo plułbym sobie w brodę gdybym nie spróbował go mieć u siebie. Strasznie mi się podoba ta ryba. Mam wrażenie, że jego potrzeby energetyczne są na zupełnie inny poziomie niż reszty obsady bo nieustannie patroluje zbiornik i przymierza się do upolowania podrostków, które gdzieś tam się kryją. Nigdy nie widziałem jak coś skutecznie upolował, ale wiele razy widziałem jak się zaczaja. Super widok. Zwykle zamierza się na spore ryby i się dziwi jak one nie reagując wypływają wprost na niego, ale widok jest super. Jak ta ryba rozciągnie pysk to naprawdę robi wrażenie prawdziwego drapieżnika  Samiec ma obecnie około 17cm. Zobaczymy jak będzie się dalej rozwijał w roli szefa zbiornika. 4. Karmienie. Tutaj jedna tylko uwaga. Po perypetiach z poprzednimi pokarmami premium, zacząłem karmić jedynie granulatem Aller Aqua Futura. Obecnie stosuję pellet w rozmiarze bodajże 1,3-2,0mm. Ryby zjadają go wyjątkowo chętnie, pięknie rosną i nie zauważyłem, żeby na dłużej psuł klarowność wody. Zrobiłem próbę z karmieniem mrożonymi krewetkami z dyskontu, ale oprócz Aristochromisa nie było chętnych na taki posiłek. Spróbuję jeszcze z mrożoną stynką. Takie krótkie podsumowanie kilku miesięcy tego zbiornika  Poniżej kilka zdjęć.  Pozdrawiam   - akwarium - Nimbochromis Polystigma (samiec ALFA) - Nimbochromis Polystigma (samiec BETA) - Dimidiochromis Strigatus - samiec - Aristochromis Christyi - samiec - Protomelas sp. "Mbenji Thick Lips" - samiec   A tutaj krótki filmik na którym lepiej widać całość projektu VID_20251017_204805765.mp4    
    • Tytułem uzupełnienia, żeby już wszystkie nazwy były poprawne  Socolofi to też od dawna chindongo. 
    • Dzięki Andrzeju za poprawki - nazewnictwo skopiowane z tytułów opisu w necie/na forum  Jak tylko zbliżę się do akwarium rybcie zaczynają szaleć - ciężko im zrobić fotę  Hydroponikę uruchomię w czwartek  Obiecane fotki:
    • @AGAT  Masz prawo nie wiedzieć dlatego sprostuję nazewnictwo : Obecnie od kilku lat : Chindongo Saulosi. Ten błąd się powiela cały czas.  Pierwsza litera to  "i "a nie " L "  czyli : iodotropheus. Specjalnie napisałem z małej litery aby nie było wątpliwości.
    • Ja bym go dorzucił do załogi. Dodałbym też samice do tych aulonocar.
    • Super! Czekam na fotki. Przy tej ilości ryb zadbaj o dobrą filtrację. Deklarowana wydajność kubełków to w większości przypadków ściema.
    • Obsada dotarła. Zakupy zrobione  u Pana Jacka z Żor https://pielegniceafrykanskie.pl/  - rybki dotarły z samego rana na drugi dzień po wysyłce w bardzo dobrej kondycji - wszystkie żyją i mają się dobrze razem z 5 gratisowymi :), serdecznie pozdrawiam. Obsada to : Mbuna (po 8 sztuk): Chindongo Saulosi Pseudotropheus socolofi Pseudotropheus acei Maylandia estherae Iodotropheus sprengerae Labidochromis caeruleus Non-Mbuna: Otopharynx Black Orange Dorsal x5 oraz 6 samców różnych odmian Aulonocar Jeżeli ktoś ma jakieś propozycje to chętnie wezmę pod uwagę - chyba brakuje jeszcze bardziej niebieskich ryb, może np. Pseudotropheus cyaneorhabdos Dodatkowo rozpocząłem budowę hydroponiki ze spienionego pcv 100/30/30 cm - wejdą tam 3 skrzydłokwiaty i 3 trzykrotki, keramzyt oraz zasilanie z powrotu kubełka, za 3/4 będę już montował. Zdjęcia wrzucę trochę później - na razie nic ładnego mi nie wychodzi     
    • Te zatrzaski wytrzymały u mnie kilka lat. Jedynie trzeba trochę więcej przestrzeni aby je odpiąć/zapiąć. Do tego bardzo mały pobór prądu.   🍻
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.