Skocz do zawartości

PREFILTR NARUROWY DO KUBEŁKA - PYTANIA.


karold

Rekomendowane odpowiedzi

Witam! Ze względu na kłopotliwe czyszczenie prefiltra w moim akwa i syfu powstającego przy wyciąganiu pomyślałem nad wykonaniem zewnętrzsnego prefiltra w szawce koło kubełka. Po moich niedokończonych próbach zbudowania filtacji narurowej, pomyślałem o wykorzystaniu z jej konstrukcji filtra siatkowego wielokrotnego urzytku 50mikronów lub fitra sznurkowego 50mikronów, w korpusie narurowym. Zasada działanie dość prosta, tak jak w przypadku całej filtracji narurowej tylko że wykorzystam do czyszczenia zawór kubełka plus dodatkowy na wejściu do przefiltra. Przez korpus widać w jakiej kondycji jest filtr i gdy przyjdzie czas na czyszczenie:

Wyłączam kubełek i zamykam zawory, odkręcam korpus, czyszczę filtr lub wymieniam, wkładam czysty i przystępuję do odpowietrzenia układu ssącego. Z racji tej że filtr narurowy bądzie wisiał wyżej w szawce niż kubełek, woda nie cofnie się od zaworu kubełka, otwieram zawór przed prefiltrem i naciskam odpowietrznik na korpusie, woda napływa i wypełnia korpus, gdy już z odpowietrznika poleci woda zamykam go i otwieram zawór na kubełkowym wejściu i odpalam kubełek do dalszej pracy.Rura ssąca w akwarium zasysa przez koszyczek wodę z kupami itd.


Prosze o komentarze i podpowiedzi. Czy myślicie że 20 lub 50 mikronów będzie robiło za duży opór dla kubełka? Może zastosować 20 mikronów polipropylenowy?

Moje akwa 500L około 40 ryb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdy będzie czysty to nie będzie stawiał takiego oporu, jednak po dwóch, trzech dniach zacznie i będzie powodował zapowietrzanie się kubełka, wymiana co dwa dni raczej mija się z celem.

Jednak rozumiem chęć szukania przez Ciebie możliwości filtracji przez układ filtrów narurowych, bo ma to wiele plusow, sam ich używam do filtracji mechanicznej i nie zamienię ich na zadne inne.

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam takie samo zdanie jak yaro

idea jest dobra tylko ze kubły niezbyt się nadaja do napedu, kubeł na standardowych 'fabrycznych" wypełnieniach jak się przybrudzą troche to potrafi stracic 50% mocy a przy takim dodatkowym oporze to :? :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmontowałem i uruchomiłem prefiltr narurowy z wkładem 50mikronów sznurkowym, narazie pozytywnie i po dwóch dniach przepływ ok. Przystąpiłem do testowania prefiltra... zdam relacje.

P.S.

Mutra! Grawitacja w tym przypadku to jakieś 4 cm różnicy poziomów, bo to kubełek a nie sump. Pompa w kubełku umieszczona w głowicy jest bardziej nastawiona na ssanie i wytworzenie podciśnienia w kubełku wiec wielkich strat nie będzie. Pompa na wyjściu "nie aż takich ma oporów" tylko różnicę poziomu 4cm. Sama gęstość zastosowanego wkładu w prefiltrze może być problemem, ale będę testował różne wkłady na poczet kolegów którzy pójdą w moje ślady. Ot, taki mały test DIY. Pozdrawiam.


obraz2962kv7.th.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Prefiltr po modernizacji jest uruchomiony i funkcjonuje tak jak zakładałem.

Dopracowalem odpowietrzanie ukladu dokładając trójnik, zawór i kranik spustowy. Wymieniłem wkład sznurkowy na matę filtracyjną nawiniętą na rurkę ze zużytego wkładu sznurkowego. Wymiary maty 26x30cm, nawinięte na rolkę i owinięte kawałkiem sznurka który mi został. Po kilku pytaniach na temat zastosowania innych wkładów, tj. siatkowego wielokrotnego stosowania, wybrałem ostatecznie tę opcję, ze względu na przepływ, jaki mi oferuje. Filtracja jest na poziomie lepszym niż drobna gąbka na rurce ssącej i przy czyszczeniu nie ma w akwa syfu i stresu dla ryb. Powierzchnia urzytego prefiltra jest większa od gąbek które wczaśniej stosowałem więc jestem bardzo zadowolony. Wymiana wkładu jest prosta i odpowietrzanie nie przysparza problemów:


prefiltr1cd0.th.jpgthpix.gif


1. wyłączam kubełek,

2. zamykam zawór wlotowy (1),

3. zamykam zawór wylotowy z prefiltra (2),

4. odkręcam korpus i wymieniam wkład lub go czyszczę, zakręcam,

5. otwieram kranik spustowy (3),

6. otwieram zawór wlotowy (1) i korpus napełnia się wodą wyprowadzajęc powietrze z układu,

7. jeżeli za kranika (3) leci czysta woda bez powietrza, naciskam jeszcze odpowietrznik na korpusie,

8. zamykam kranik (3) i otwieram zawór wylotowy (2) i włączam kubełek.

Cała procedura trwa max 5 minut.


prefiltr2ac6.th.jpgthpix.gif

Na fotce widać co prefiltr ściąga z akwarium.


prefiltr3ay6.th.jpgthpix.gif

Cały wkład na którym widać "falujące" odchody - które opadają na dno :D


mataju6.th.jpgthpix.gif

Mata filracyjna (prasowana watolina). Mam akurat dostęp do takowej, ale można też poszukać na allegro lub u tapicera.


Co dało się zauważyć po zastosowaniu prefiltra mojej konstukcji:

1. Czystrza woda :!: :!: :!: .

2. Mniej mokrej roboty :mrgreen: .

3. Mniej stresu u ryb.

4. Wyłapywanie młodych, niechcianych pyśków które pobłądziły i chcą nam przerybiać akwa - jeden już pływa w korpusie :lol::wink: .

5. Czystrzy biolog i lepszy przepływ przez niego (powierzchnia prefiltra).

6. Widoczny spadek NO3 poniżej 30 . :!: :!: :!: :mrgreen:


W razie pytań to proszę w wątku, aby nie robić zamieszania w temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam tylko jedno małe ale... OCYNK do akwarium???

- czy jest jakiś problem, bo nic nie wiem o szkodliwości ocynku, myślałem że mosiądz tak ale ocynk. Proszę o info :!:

BTW wypasiona listwa... kolorowa i każde gniazdo z włącznikiem...

Listwę kupiłem w Biedronceza 9.99zł i tak jak piszesz : osobne wyłączniki i jeden główny, no i kolory :lol:

Ciekawe czy nie zassa Ci jakiegoś malucha... Ja u siebie w narurowym pierwszym zawsze wyciągam ślimaki

- tak jak pisałem, mam jednego malucha pływającego w korpusie (hodowla) :lol: i nadmiar świderków :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zobacz na tym forum https://klub-tanganika.pl/forum/
    • Wertykalny by zrobił, ale będę na niego patrzył tylko jak będę wchodził do akwa 😁 Mam tam jakiś metr wysokości.
    • A jak wysoko będziesz tam miał. W wyobraźni zobaczylem na pozostałych 3 ścianach, ogród wertykalny zasilany oczywiście wodą z baniaka. Poza fajnym efektem uzyskasz w ten sposób dodatkową filtrację. Jedyny minus to to, że tylko Ty będziesz to oglądał😉
    • Tutaj jest trochę inna sytuacja, bo zbiornik jest z betonu i nad zbiornikiem mam przestrzeń, którą będę się do niego dostawał (wyłączona zamknięta przestrzeń do której będzie dostęp tylko z jednej strony). Jak będę robił izolację w zbiorniku, to zrobię też całą górę więc samo skraplanie nie jest mi straszne, ale chętnie odzyskałbym to gorące, wilgotne powietrze, które będzie się nad wodą gromadziło.
    • Cześć. Na sam początek chciałbym zaznaczyć, że mam już jakieś doświadczenie w hodowli ryb w akwarium - od plus minus 6-7 lat interesuję się tym mniej lub bardziej, jednak nigdy nie miałem akwarium z rybami z Malawi lub Tanganiki - co zresztą powinno przykuć moją uwagę dużo wcześniej ze względu na to, jak twardą wodę mam w kranie - nie jestem teraz w stanie przytoczyć z pamięci parametrów, a zrobić testu nie jestem w stanie ponieważ mam najprawdopodobniej przeterminowane testy, ale wiem, że generalnie pH, kH i gH jest bardzo wysoko. Po napisaniu wstępu przejdę do problemu z którym się spotykam - mam akwarium 80cm x 40 cm x 40 cm - (długość x szerokość x wysokość) i chciałbym zagospodarować je głównie dla muszlowców - nie chciałbym doprowadzić do "przepełnienia" akwarium rybami, a samemu nie byłem w stanie znaleźć innych współtowarzyszy muszlowców (w postaci innej niż ryby) w naturze. Akwarium chciałbym urządzić jak najbardziej zgodnie z naturą, filtracja będzie kubełkowa - kubełek całkiem sporej pojemności i przeznaczony do akwarium dużo większego - na stronie producenta jest napisane że do +- 300-400l akwarium. Nie jestem w stanie zdecydować się na to, jaki gatunek z grupy muszlowców chciałbym hodować w akwarium - jest ich dosyć sporo a samemu nie umiem znaleźć źródła, gdzie mógłbym w prosty i czytelny sposób porównać to, jakie warunki potrzebują do życia. Akwarium z tego, co zdążyłem się dowiedzieć, powinno być w miarę wystarczające pod względem litrażu, a dokładniej rzecz biorąc pod względem wielkości dna, bo głównie o to tutaj się wszystko rozbija - tak jak w przypadku pyszczaków czy pielęgnic. W każdym bądź razie, z góry dziękuję za jakiekolwiek nakierowanie na to, co mógłbym zrobić, jak urządzić akwarium czy jakie muszlowce mógłbym w swoim akwarium hodować, a także przepraszam, jeżeli gdzieś na tym forum taki temat się już przewijał.
    • Kiedyś policzyłem parowanie i przy 25 stopniach (temp. powietrza i zbiornika - akwarium nieogrzewane; odkryte 20 cm pokrywy; efekt podobny jak przy zdjętej) i wilgotności 37% (zima) - było to ok. 180 g/h. Przy 4,5x większej powierzchni u ciebie nie przekroczy 0,8 kg /h. Przy zamkniętej pokrywie wewnątrz zintegrowanej pokrywy pleśniało - wolę wymianę tego powietrza. U mnie to podniesienie wilgotności wewnątrz domu  ok. 10 %. Parowanie tej wody to moc ok 120W !
    • A nie myślałeś nad przykryciem zbiornika? Płyta Gutta Płyta Hobbyglas gładka przezroczysta 2 mm świetnie się sprawdza. Minus trzeba z niej usuwać kurz. łatwo w niej wyciąć miejsce na węże itp.
    • Na pewno to zrobię, nie wiem jeszcze jaką metodą, ale na bank nie będę tracił tego ciepła. Mam przygotowane dwa odpływy, jeden do kanalizacji, drugi bezpośrednio do zbiornika 10k L zakopanego na podwórku. Do tego same zbiornika będzie odpływ deszczówki z dachu i podwórka. Z wielu względów przydomowa oczyszczalnia zamiast włączenia do sieci kanalizacyjnej. Długo nad tym myślałem i rozmawiałem z wieloma osobami, które mają przydomowe oczyszczalnie i według mnie, nie ma lepszej opcji. Dodatkowo w moim przypadku wybudowanie przyłącza i jego późniejsza obsługa to kosmos. Rozprawiam o tym z człowiekiem od rekuperacji. Chętnie bym odebrał powietrze z nad zbiornika, poza ciepłem z parowania jest jeszcze oświetlenie wiec sporo energii, ale wilgotność nad akwarium będzie >90% i nie wiem co na to rekuperator i przewody wentylacyjne. Trwa narada w tej sprawie  
    • @bojack Co do hajsu/ekologii pomyśl, kiedy dom nie gotowy o... 1/ wymienniku ciepła do podmiany - 10 l/h to może być zimą jakieś kolejne 125 kwh/mc jeśli nie więcej....  A rozwiązanie proste... u mnie rura w rurze -wężyk od osmozy w rurce igielitowej. Tylko do 10l/h już większa długość się przyda no i dobrze to zaizolować trzeba..... 2/ wykorzystaniu wody ściekowej Oczko wodne ? Zbiornik do podlewania ogrodu ? Regeneracja dolnego źródła PC ? 3./ Oddzielny punkt poboru jeśli jest kanalizacja... ? 4/ Jak z wentylacją ? Nowe domy żeby spełnić normy raczej muszą mieć rekuperację.  Plan z odzyskiem wilgoci czy bez ? Wyciąg nad akwa? Straty energii przez parowanie mogą być spore.
    • To skąd bierzesz hajs na prąd i żarcie też mają w DDD   Konkluzja jest taka, że na dole robię maksymalnie niską wylewkę zachowując parametry cieplne, tak, aby w przypadku chęci zrobienie sumpa były jakieś opcje co do wysokości. Reszta później, ale filtracja wewnątrz zbiornika jest kusząca z wielu względów.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.