Jump to content

Recommended Posts

Posted

Witam


Czy ktoś z was moze trzyma te 2 gatunki z tematu razem? Czy to dobry pomysl? Zastanawiam się nad własnie taka obsadą 2 gatunkową w 240litrow. Wiem że obydwa sa niezbyt duze ( znalazlem ze dorastają do 8cm ) ale chyba maja nieco inne preferencje zywieniowe. Czy nie bedzie dymu w akawrium? JAk takie akwarium bedzie sie prezentowac? Ewentualnie rozważam jeszcze afra + yellow lub red-red + yellow + maingano ale 3 gatunki to sporo a pozatym redy jednak chyba za duże na takie akawrium ( stwierdziłem po spenetrowaniu forum ).


Jeszcze jedno...


img_3657.jpg


Czy na tym zdjeciu jest samiec i samica afry?


Pozdrawiam

Posted

Ta rybka na dole to na pewno samiec, natomiast górna ciężko powiedzieć, bo zdjęcie jest niewyraźne. Generalnie samiczki mają mniej jaskrawe ubarwienie. Możesz też przyjrzeć się płetwie grzbietowej - jeśli jest ostro zakończona to na pewno samiec, jeśli " na okrągło" samica. 100% pewności będziesz miał dopiero kiedy samiczka zacznie inkubować, bo zdominowane samce są bardzo podobne do samiczek. Jesli chodzi o obsadę nie zdecydowałbym się na afra + salousi. Po pierwsze nie pasują żywieniowo. Afra musi mieć w diecie znaczny udział skorupiaków, a salousi choć jest klasyfikowany jako wszystkożerny, to jednak ze wskazaniem na pokarmy pochodzenia roślinnego (to informacja na podstawie lektury forum, a nie własnych doświadczeń). Po drugie niewiadomo, czy dość zaczepliwa afra nie potraktuje samca salousi, bo można przecież dostrzec pewne podobieństwa w ich ubarwieniu. Układ z yellow jest zdecydowanie lepszy w mojej opini, bo ten bardziej się odróżnia kolorystycznie, a poza tym urośnie większy niż afry.

Posted

Witam. Widze że masz w swojej obsadzie afry red top. Masz może zdjęcia?Chętnie bym zobaczył jak się prezentują. Co do zdjęcia powyżej mi wydawało się iż u góry jest samiec ( ciemny ) a na dole samica ( słabo wybarwona ). W jakim ukladzie trzyma sie afry? 2+5 jest ok ?

Posted

Nie możesz powiedzieć - trzyma się w takiej to a takiej obsadzie. Zależy to od wielkości i wystroju akwarium, innych gatunków, tego czy ryby są wpuszczone jako młode, a także temperamentu konkretnych osobników. 2+5 może być ok, ale ja na przykład planuje zostawić 1+3. U mnie od początku samiczki były ciemniejsze niż samce. W galerii znajdziesz wiele zdjęć tych rybek. Wystarczy wpisać w wyszukiwarce np.: afra red top.

Posted

Miałem je razem w 200 litrach.Były dorosłe.Piszę "były" bo przedwczoraj je sprzedałem.U mnie w zbiorniku dominował samiec Saulosi.Samiec Afry Red Top Likoma schodził mu z drogi,ale nigdy nie miałem żadnej rewolucji w zbiorniku.Co prawda były w 200l ponad miesiąc,bo wcześniej pływały w 450l.,Ale tak,jak mówię,miałem spokój z samcami,chociaż samiec afry bardzo rzadko był zupełnie wybarwiony.

Posted

No to pozytywna informacja. Mysle ze afry z sauloskami mogą stworzyc ladnie kolorystyczne stadko ( zolte samice i ciemne samce saulosi + fioletowe samice i ciemne samce afry ). Jak to wyglądało u Ciebie?


Jescze jedna obsada jaka rozwazam to saulosi + hongi. Kolorystycznie napewno byłoby ładnie tylko jak z agresją?


Pozdrawiam

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.


  • Posty

    • @marcin73m zawsze jak patrzę na tę aranżację robi mi się ciepło na sercu  
    • Wszystko zależy od tego skąd bierzesz wodę i jakie są jej parametry. Ja w Gdańsku używam kranówki i stosuję tylko filtr węglowy. Tutaj prezentujesz swój zestaw do podmianek:  Nie sprawdza się?
    • Zdecydowanie duże kamienie robią robotę. Jedna pokaźna skała, to nie to samo co podobnej wielkości kopiec usypany z mniejszych kamieni. Oczywiście jest to też kwestia gustu i własnych preferencji. Fakt że większe głazy sporo ważą, ale przy odpowiednim zabezpieczeniu i stabilnym ustawieniu, ryzyko jakiegoś nieszczęścia jest minimalne. U mnie dwie największe skały na środku aranżacji ważyły 39 i 48 kg. Na tył dałem już moduły o fakturze zbliżonej do serpentynitu. 
    • Mam pytanie o przygotowywanie wody do dolewki. Wystarczy DEMI, puszczona przez trójstopniowy filtr narurowy i potem przez takie coś:   https://mojawoda.com/filtr-do-wody-demineralizator-demi-duo-mb400-10-, czy powinna być RO? Jeżeli DEMI, jaki przepływ wody ustawić?
    • To już jesteś o krok od zrobienia własnych modułów z zaprawy ;). To jest jakieś rozwiązanie. Trzeba tylko tak je zaaranżować, żeby woda i ryby miały łatwy dostęp do środka. Moduły z zaprawy trzeba rzeczywiście moczyć kilka dni, zmieniając wodę, z aż będzie czysta.
    • Ja u siebie mam tak: Na dnie leżą połączone ze sobą kratki rastrowe (https://pl.aliexpress.com/item/32963167196.html) Bezpośrednio na nich układałem kamienie, tak żeby nic się nie ruszało. Na koniec poszedł piasek z wodą dzięki czemu wszystkie przestrzenie pomiędzy kamieniami się wypełniły. Konstrukcja stoi stabilnie, nawet jak pyśki podkopią kamienie. Kratkę widać tylko jak woda przesunie piasek z przodu akwarium albo któryś delikwent zrobi podkop - ale wtedy wystarczy wyrównać piasek i jest git.
    • Ja to rozwiązałem tak: na dno dałem piankę 5 m, na to spienione PCV (lepiej, żeby nie dochodziły do przedniej szyby, bo to źle wygląda). Dalej poszła kratka trawnikowa do 1/2 - 2/3 szerokości dna od tyłu. Kratkę wypełniłem lawą, na wierzch dałem kamyki granitowe 2 - 4 cm. Na przednią część dna dałem parę kamieni 5 - 10 cm i piasek do wysokości kratki (4 cm). Takie podłoże (mówię o kratce) podnosi i dobrze stabilizuje kamienie, czy moduły i nie pozwala na podkopywanie ich. Lawa to dobre siedlisko dla bakterii a w ażurowym podłożu trudniej o strefy beztlenowe. Kratka jest czarna, nawet, jak ją odgrzebią, nie razi to. Pomysł z wysoką aranżacją z luźno ułożonych dużych kamieni - jak najbardziej, moim zdaniem świetny efekt. Rozważ moduły DIY. Dobrze zrobione są nie do odróżnienia od prawdziwych głazów a ważą 10x mniej. Kamień 40x30x20 cm to ok. 40 kg. Moduły łatwiej układać, chwycisz je jedną ręką. Łatwiej zmieniać ułożenie w poszukiwaniu ideału, lub z potrzeby odmiany. Tworzą więcej kryjówek dla ryb. Planujesz wysoką aranżację - gdyby coś się osunęło, z dużo mniejszą siłą uderzy w przednią szybę. Jedyny minus - trochę się trzeba przy tym narobić. Na forum są instrukcje, jak takie moduły wykonać. Ja w najbliższych dniach będę miał trochę czasu, to opiszę moje doświadczenia.
    • @BaltazarGąbka wypowiem się na podstawie moich doświadczeń  Jeśli planujesz podnieść taki kamień na czymkolwiek to licz się z tym, że ta "podstawka" prawie na 99% będzie po czasie widoczna. Jak jeszcze jakiś "pyskacz" sobie obierze tam rewir do tarła i okaże się, że podłoże mu tam w czymś będzie przeszkadzało to zbuchtuje Ci tam jak dziki knur  Musiałbyś zrobić jakąś mechaniczną zaporę żeby to ograniczyć. Jeśli natomiast masz fizyczną możliwość włożenia tam po prostu wielkiego głazu to ja bym doradzał taką wersję. Jednak optycznie taki głaz robi dużo lepsze wrażenie niż mały kamień udający duży kamień  Ewentualnie możesz się pokusić o stworzenie własnego "menhiru" przy użyciu trików opisanych na forum pod hasłem "moduły samozatapialne"   Pozdrawiam 👋
    • Dzięki za odpowiedź. Jeszcze u mnie mam taki pomysł, żeby połączyć te otwory z otworem, którym wewnętrzny filtr pobiera wodę - wtedy będzie może trochę lepsza cyrkulacja... Minusem jest do, że nie będzie osobnych, odseparowanych od siebie jaskini. Myślisz, że zaprawa jest konieczna? Zrobiłbym wejścia do tych otworów osłonięte przed wzrokiem (przynajmniej w 90%), i myślałem, żeby po prostu pomalować sytorpian bezpośrednio akrylem, żeby się biały styropian nigdzie nie przebijał i tyle. A drążyłbym jamy z tyłu tła. Z tego, co czytam, to z zaprawą jest chyba nie tak łatwo, ludzie jakoś to potem moczą w wannie... Chyba, że źle doczytałem
    • Aquadan ma rację, chyba obecnie nie ma nic lepszego do takich celów, niż Silirub AQ. U mnie póki co od maja ub. roku trzyma mocno.  Zalecane jest nakładanie kleju w formie niewielkich, niestykających się ze sobą okręgów. Ma to taką zaletę, że po dociśnięciu jest dostęp powietrza do wszystkich tych okręgów, co ułatwia schnięcie i wiązanie. Aquadecor poleca taki sposób klejenia.  https://www.youtube.com/watch?v=94zJsmlzG14   Ja usunąłem najpierw resztki kleju mechanicznie, przy użyciu ostrego nożyka (na płasko, ostrożnie, żeby nie porysować szyby), potem odtłuszczałem jakimś acetonem, czy innym rozpuszczalnikiem. 
  • Topics

  • Images

×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.