Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Panowie co radzicie? Dostała mega strzała chyba tydzień temu. Odłowiłem, karmiłem ale z tego co widze chyba nie ma co jej męczyć:/

Rybcia najprawdopodobniej ślepa. Białe plamki na oczach. Stara się pływać jakby coś widziała ale zdarza jej się dobić do roślin, kamienia. Ponadto przeganiana ucieka na max 10cm jakby nie wiedziała co jest dalej.

Nie wiem czy odłowić ją do kotnika i leczyć czy może zostawić na noc albo dobić. Męczy się... szok tylko że to największe rybsko a dostaje strzały od saulosi jak leci.


dsc1086jf7.th.jpg

dsc1082na1.th.jpg

Opublikowano

Niestety Czester to kolejny przykład mitu o spokojnych saulosi i dobieraniu saulosi do rdzawych w tym tygodniu już to chyba drugi przypadek.

Saulosi potrafi być spokojny ale również potrafi zachowywać się jak diabełek i niestety śmiem twierdzić, że tak bywa częściej niż rzadziej.

Opublikowano

Czester, może daj ją do kotnika, daj jej może szanse regeneracji. Może ma jakąś zaćmę na oku, może sam nerw wzrokowy nie jest uszkodzony...?

Potem, w zależności od obserwacji podejmowałbym dalsze decyzje... Ale ryba bez oczu jest biedna i bez odosobnienia będzie jej trudno wytrzymać z innymi ruchliwymi pyszczakami. Chyba rozumiesz, co próbuję zasugerować. Być może ktoś mnie skrytykuje, ale po prostu warto pomyśleć, co dla ryby jest dobre.


Pozdrawiam

Opublikowano

Jest ślepy jak pień:/ Póki był w małym kotniku to sobie radził ale jak przeniosłem go do 50l to poprostu nie wie co robić. Wyczuwa pokarm ale nie wie gdzie leci i zbiera wszystko jak leci z dna.

Po głowie mi chodzą myśli, że może dać jej czas i nauczy sobie z tym radzić ale z drugiej zaś strony nie ma szans w ogólnym.

Kurcze nie mam zielonego pojęcia co robić ale chyba nie ma wyjścia...

Opublikowano

Kurcze, to jest problem, bo jakaś poprawa powinna już być :( może jeszcze warto poczekać, choć jeśli jeszcze tych zmian nie ma... Faktem jest, jak napisałeś, że w ogólnym niewielkie ma szanse.

Opublikowano

nie wiem ja tam weterynarz nie jestem ale wg mnie ryba oślepła już na amen... oczywiście jeszcze troche ją zostawie ale to chyba bardziej by uspokoić moją psychike że rybe mam zabić. I wcale mi nie do śmiechu:)

Faktem jednak jest że ta ryba od samego poczatku była fujarą.. największa jednak dostawała non stop becki i sie doigrała.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.