Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam Was bardzo serdecznie, jestem prawie początkującym akwarystą, ale jeżeli chodzi o malawi to bardzo początkującym. Mojej żonie, mi nawet jeszcze bardziej spodobał się biotop malawi. Niestety, w naszym mieszkaniu nie ma zbytnio miejsca na duży zbiornik, ale mam nadzieję, że jakoś uda mi się wygospodarować miejsce na taki jak poniżej:

http://www.nokaut.pl/oferta/akwarium-op ... -144l.html

Wyczytałem, że 112 litrów zbyt mało, że 80 cm szer to absolutne minimum i to przejściowe, dlatego pomyślałem o 144 litrach dla 1+4/5 P.Saulosi, ale czy jeden samiec da radę tylu samiczkom ;) czy lepszym byłoby 2+4 lub 2+5.

Dziękuję za uwagi.

Pozdrawiam


p.s. wydaje się, że 10mm grubości szkła powinno być ok

Opublikowano

Szkło może być cieńsze, dycha to dużo na takie akwa.


Z samcami może być ciężko i obawiam się, że będzie musiał być jeden. Jeśli więcej, to 3. To jednak wiąże się z większą ilością samic. A to z kolei przekłada się na ilość miejsca w akwa, którego przy takiej ilości ryb będzie brakować :( dlatego najlepszym rozwiązaniem jest 1+3/4.


P.S. Daj jeszcze raz linka, bo ten nie wchodzi.

Opublikowano
Szkło może być cieńsze, dycha to dużo na takie akwa.


Z samcami może być ciężko i obawiam się, że będzie musiał być jeden. Jeśli więcej, to 3. To jednak wiąże się z większą ilością samic. A to z kolei przekłada się na ilość miejsca w akwa, którego przy takiej ilości ryb będzie brakować :( dlatego najlepszym rozwiązaniem jest 1+3/4.


P.S. Daj jeszcze raz linka, bo ten nie wchodzi.



Sorki, ale nie wkleja całości linku

Opublikowano

Dziękuję za dotychczasowe uwagi :) to 8mm szkła w takim razie da radę, a gdybym jednak podjął decyzję o 1+3/4 saulosi i do tego 1+3/4 rdzawy to minimum akwariowe to już chyba 100x40x40 - 160 litrów (i wtedy to już chyba 10mm szkło) :?: Cholernie piękne to wszystko co z malawi związane :wink:

Pozdrawiam

Opublikowano

adi 8mm starczy ja mam 120x50x50 z 8

pozdrawiam siwy1973

ps. z 10 robia 375 litrow i 500(2m dlugosci)

Opublikowano

Poniżej 160l na pewno dwóch gatunków nie dawaj. 160l to jest min na taką ilość. Chociaż ja nie do końca jestem przekonany. Sam będę wpuszczał dwa gatunki do 160l, ale z myślą, że w razie czego stawiam 240l :wink:

Opublikowano

ja uwazam ze 8mm na 160l to troszke duzo.


Ja juz mowilem setki razy, ale powtorze, uwazam ze 160l to zdecydowanie zamalo na dwa gatunki nawet w malych haremach i jak dales rade wygospodarowac 100cm to sproboj jeszcze te cm. i kup conajmniej 240l ja do dzisiaj zaluje ze nie kupilem wiekszego

Opublikowano

heh, zawsze sie zaluje ze jest takie male:PP

no ale wracajac do tematu, to naprawde warto byloby sie postarac o te 240l, czy chociaz 120cm dl, sam mam 200l i 100cm i w sumie daje rade, ale jesli chcesz 2 gatunki, to wtedy pomysl nad dluzszym baniakiem;]

pzdr:)

Opublikowano

:lol: hehe wiecie, bo w sumie to ja nawet na 120cm bym miał miejsce 8) tylko, że to byłoby w pokoju dla przyszłego dziecka (planowane za jakieś 3-4 lata) więc mogłoby być, tylko co potem??? No a poza tym to co to za ozdoba w nie uczęszczanym pokoju... aczkolwiek dla własnej i żony satysfakcji...hmmmmm

A jak to u Was wygląda, gdzie te baniaczki macie? Tylko w saloonach?

pzdr


aha nadmienię, że mieszkanie - blok wielka płyta, 2 piętro

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.