Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

osobiscie wpuszczalem na 24h po zalaniu i delikatnym odchlorowaniu wody przez ruch wody spowodowany powietrzem z brzeczyka.moimi starterami byly molinezje,glupiki i mieczyki(lacznie ok 20 sztuk, akwa 240l),po czym oddalem je za free mlodym hodowcom(wpadaja teraz do mnie regularnie na pogaduchy i sluchaja nauk :wink: ). wszystkie przezyly skoki parametrow,rosna zdrowo i maja mnostwo potomstwa :wink:

Opublikowano

Na dobrą sprawę to wcale nie musisz żadnej wpuszczać :wink: A jeśli już to im dłużej będziesz zwlekał tym lepiej dla rybki, no i jeszcze zależy jaką chcesz wpuścić, lepiej te kilka dni odczekać

Opublikowano
Na dobrą sprawę to wcale nie musisz żadnej wpuszczać :wink:

Właśnie o to chodzi. Żadna rybka startowa wcale do szczęścia nam jest nie potrzebna, tutaj rozwlekamy się nad uwielbieniem naszych pysiów, ale molinezję czy jakąkolwiek rybę można już wpuścic w kanał? Często starter przeżywa, niestety i na naszym forum czytałem wpuściłem jednego yelowka jako starter ale zdechł , drugi również ( ale przecież to tylko starter).

Można wpuścić kostkę zamrożonego pokarmu, wypłukać gąbkę z sprawnie działajacego akwarium, a do uruchomienia cyklu azotowego wcale nie jest niezbędna rybka startowa - tylko dlatego że jest pierwsza ma przechodzić wszelkie stadia dojrzewania akwarium i rozkoszować się wszelkimi skokami parametrów?

Opublikowano
rozwlekamy się nad uwielbieniem naszych pysiów, ale molinezję czy jakąkolwiek rybę można już wpuścic w kanał?


Yaro .....czytajmy ze zrozumieniem... pisalem ze wszystkie rybcie przezyly, splodzlily juz n potomstwa....

Opublikowano

Ryby startowe wpuszczamy przed wpuszczeniem docelowej obsady, np na tydzien przed zarybieniem. Wczesniej to nie ma sensu, tylko meczymy stworzenie..

Pys, mieczyk czy "welon" nie robi - rybka startowa ma glownie "dokupkac" i "sprawdzic" zbiornik mczy aby na pewno mozna wpuszczac inne/reszte towarzystwa (life s life).

  • 1 rok później...
Opublikowano

Witam, ponieważ temat aktualny, dlatego beż najmniejszego wahania pozwolę sobie dodać kolejny post :mrgreen:.


Akwarium najtrudniejszy okres ma już za sobą, postanowiłem więc powoli przygotować się do wpuszczenia rybki, lub rybek na start. Ponieważ przyszła obsada będzie jednogatunkowa - P. saulosi "Coral", które najwcześniej będę miał w połowie lutego. Dlatego chciałbym, aby do tego czasu biologię w akwarium trzymały rybki z przyszłej obsady. Tutaj jednak pojawia się problem, ponieważ w żaden sposób nie jestem w stanie rozróżnić młodych ryb z gatunków:

1. P. saulosi,

2. P. saulosi "coral"

3. P. membe deep,

Z tego co zdarzyłem się już dowiedzieć nawet doświadczeni hodowcy mają z tym problem. Jedyne wyjście jakie przyszło mi do głowy to zamiast młodych ryb kupić np. osobnika po redukcji. Tu chyba będę miał 100% pewności, że jest to właściwy gatunek. Zastanawiają mnie tylko późniejsze relacje na linii zadomowiony już samiec - reszta obsady(4-5cm rybki).

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.