Skocz do zawartości

Czy to ma sens? Akwarium we wnęce, za kanapą


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Fajnie to wygląda:) Dość mocna rewolucja, ale usiądź i pomyśl czy nad tak potężnym szkłem dobrze będzie wyglądał tv? To jednak nie wiaderko z gupikami i będzie miało swoją wysokość plus mały odstęp tv od pokrywy i później do tego wysokość akwarium. 

Na projekcie to tablet wystawiłeś a nie tv :) Chyba że lubisz minimalizm :)

Wiem, że to nie na temat ale w jakim programie to wszystko rysujesz? 

  • Lubię to 1
Opublikowano

@Pikczer Dzięki za uwagę. Prawda, po uwzględnieniu faktycznych wymiarów telewizora (ok. 100x70 cm) wygląda to lepiej. Sufit mam dość wysoko, ponad 2,7 m, a jeśli nie będę szalał z wysokością zbiornika, np. 65 cm maks., to nie powinno być źle, wydaje mi się.image.png.a38b7e451b05e47560643e2d9e8d7883.png

Rysuję, to za dużo powiedziane. To jest darmowy programik Sweet Home 3D. Cudów tam nie wyczarujesz, ale dla celów poglądowych wystarczy.

Opublikowano

Od strony wejścia (przy niskiej szafce) bałbym się trochę o róg/narożnik zbiornika, który jest tak blisko miejsca, gdzie częściej/rzadziej ale będzie się ktoś kręcił. Nie wiem czy bezpieczniejsze nie byłoby pociągnięcie zbiornika do samej sciany (przy wejściu). Wtedy narożnik nie byłby narażony, że ktoś go uderzy. Możesz wtedy zrezygnować z jednej kolumny i nawet delikatnie wydłużyć akwarium. Może jestem przewrażliwiony bo córka w wieku przedszkolnym, a zdarza się też, że ktoś z dzieciakami przyjdzie, a wiadomo jak jest czasem z dziećmi. 

Co do tv to czym szerszy (głębszy) zbiornik i mniejsze pomieszczenie tym komfort oglądania TV spada. Sam zastanawiałem się nad taką opcją, ale chciałem szerokość 80cm i miałem wrażenie, że albo będę musiał dać bardzo niska szafkę, albo przy większym tv będzie kończył się prawie pod sufitem. Ku pokrzepieniu serc dopisze, że akurat w tym miejscu ta niska szafka średnio by pasowała (ostatecznie zdecydowalem się na 65cm wysokosci szafki i 68cm wysokości akwarium), no ale po XXX amatorskich projektach, przestawianiu mebli udało się wszystko pomieścić, choć traciłem już nadzieję, bo zawsze coś nie pasowało, nie dało się wyjść na balkon, wstawić normalnego stołu, albo kanapy. W każdym razie ważne, że u Ciebie etap już zaawansowany i składa się to w jedną całość.

Co do tv dodam tylko, że przy odpowiedniej pokrywie (raczej szczelnej i bez wielu otworów/wywietrzników bezpośrednio pod tv) śmiało można dać nad akwarium. Tak jak wspominałem drążyłem trochę temat i zdarzyły się mniej optymistyczne ,,wpisy" ale większość nie zauważyła problemów z zauważalnym skróceniem żywotności telewizora itp. (oczywiście mam tu na myśli akwaria z pokrywą). U siebie miałem w planie zainstalować go w ścianie plus dokupić regulowany w różnych płaszczyznach uchwyt, dzięki czemu mimo szerokości zbiornika, podczas ogladania miałbym możliwość odsunięcia trochę tv od sciany i ustawienia pod dogodnym kątem.

  • Lubię to 1
  • Dziękuję 1
Opublikowano

Dzięki za spostrzeżenia.

20 minut temu, S_owa napisał(a):

róg/narożnik zbiornika, który jest tak blisko miejsca, gdzie częściej/rzadziej ale będzie się ktoś kręcił.

Myślałem o tym, z tego powodu zbiornik nie będzie wystawał poza światło otworu drzwiowego, stąd szerokość maksymalnie 68 cm, by akwarium "wpadało" nieco za ościeżnicę, jak na zdjęciu.

23 minuty temu, S_owa napisał(a):

ostatecznie zdecydowalem się na 65cm wysokosci szafki i 68cm wysokości akwarium

Takiej wysokości szafkę planuję, również akwarium będzie miało 65, maksymalnie 68 cm wysokości właśnie. Uchwyt do TV będzie oczywiście regulowany. Fakt, gdyby akwarium miało mieć 80 cm szerokości, to telewizor zginąłby za nim. Akurat ściana jest spora, sufit wysoko, więc jestem raczej spokojny o komfort użytkowania. Z jednej kolumny nie zrezygnuję, to są właśnie konieczne kompromisy. 😉

image.png.27a47f6f6df7dc06de714af527b30fd1.png

Opublikowano (edytowane)
9 godzin temu, TomekT napisał(a):

Dzięki za spostrzeżenia.

Myślałem o tym, z tego powodu zbiornik nie będzie wystawał poza światło otworu drzwiowego, stąd szerokość maksymalnie 68 cm, by akwarium "wpadało" nieco za ościeżnicę, jak na zdjęciu.

Na krótszej ścianie zbiornika szkoda oszczędzać. Tutaj każde 5 cm robi grę. Zwiększa możliwości aranżacyjne i przestrzeń dla ryb. Boczna ściana od strony drzwi i tak pewnie będzie przesłonięta, bo raczej nie będziesz chciał przez nią oglądać kolumny czy wzoru na tapecie. Ja bym okleił folią albo przesłonił cienkim PCV,. Albo tło strukturalne od wewnątrz. Narożnik zbiornika zabezpieczył bym kawałkiem kątownika PCV albo alu,  wklejonym na gąbczastą taśmę dwustronnie klejącą . Szerokość  tyle,  żeby zakryć krawędź szyby i silikon, ewentualnie widoczną krawędź tła wewnętrznego. I może sobie nawet parę centymetrów wystawać  poza światło drzwi. Ryzyko uszkodzenia spada do minimum.

Edytowane przez pulpet
  • Lubię to 2
Opublikowano (edytowane)

@pulpet Dzięki za pomysł. Tło strukturalne faktycznie planuję, ale nie na całej powierzchni boku akwarium - raczej będzie to kilka modułów, w tym "narożne", bo prawdopodobnie zrobię filtrację w dwóch modułach na mniejszych pompach. Może okleję boki czarną folią.

Pewnie, każde 5 cm robi różnicę, u mnie byłaby raczej kwestia dosłownie 2 cm, bo mimo wszystko nie chciałbym, by róg akwarium wchodził w światło drzwi w sytuacji, gdy bok zbiornika będzie 30-35 cm od wejścia do pokoju. Wiem, że lepsze 70 cm szerokości, zamiast 67-68 cm, ale to już nie taka skala różnicy. 😉

Edytowane przez TomekT

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dokładnie tak jest jak mówisz. Ale to wynika z niewiedzy a nie z jakiejś technicznej nieudolności .
    • Spójrz ile jest tematów nowicjuszy w dziale Tło, podłoże, dekoracja gdzie porady dotyczące podniesienia aranżacji czy dołożenia większych głazów idą jak krew w piach. 
    • Dlatego jak nowicjusz chce stawiać akwa z naszym biotopem  to ma do poczytania tematy w dziale PODSTAWY . Wiem..nie każdy czyta. To po to ma forum aby pytać. Bartku..nie wiem czemu ustawienie aranżacji pod tafle jest niewykonalne dla nowicjusz. Chyba , że sam będzie to robić bez konsultacji. Ja jednak uważam , że Demasoni jest dla nowicjusza z naszym biotopem z zachowaniem warunków które wszyscy opisaliśmy. W końcu akwarysta to też człowiek myślący.
    • Dziękuję, właśnie go przejrzałem. 👍
    • @Andrzej Głuszyca moje pytanie jak najbardziej dotyczy ryb z naszego biotopu. Uważam, że jest mnóstwo gatunków, które w hodowli wymagają  niesamowitych operacji ze strony akwarysty. Wracając do tematu wątku, ja w swojej przygodzie z Malawi największe problemy miałem z Metriaclima Msobo Magunga. Z moich obserwacji wynikało, że ten gatunek po pierwsze jest bardzo delikatny i wybredny jeśli chodzi o żywienie a po drugie bardzo łatwo wywołać u niego stres, który później odbija się na zdrowiu. W pierwszym stadzie, które miałem, na bodajże 12 sztuk, 9 okazało się samcami. Sam początkowy etap wybarwiania przebiegał tak nerwowo, że nie udało mi się w żaden sposób tego okiełznać i z 12 sztuk została mi jedna samica i jeden samiec. Przy drugim podejściu miałem nieco więcej szczęścia i samic było tyle samo co samców, jednakże przy jakichś pracach porządkowych w zbiorniku tak zestresowało je moje grzebanie w baniaku (wcale nie jakieś intensywne), że przez 3 miesiące jak tylko podchodziłem do zbiornika to chowały się po kątach jakby miały jakąś traumę. Finalnie najlepiej funkcjonował mi o dziwo układ 3 Panów i 2 Panie. Panie miały względny spokój od natarczywych samców ponieważ Panowie większość energii pożytkowali na ustalanie kto będzie mógł spędzić czas z Panią. W każdym razie ten gatunek uważam za trudniejszy i wymagający większego zaangażowania ze strony akwarysty.
    • Podpięty. @Andrzej Głuszyca zgadzam się z tą teorią. Również uważam, że Malawi to jeden z najłatwiejszych biotopów. Ale jak w każdym biotopie mamy tu ryby "łatwe" i te bardziej wymagające i Demasoni należy właśnie do tej drugiej grupy. @SlavekG i @Gonera1992 ładnie wypunktowali wymagania, które dla nas "starych wyjadaczy" nie powinny stanowić problemu, ale dla nowicjusza już samo ułożenie aranżacji pod taflę wody jest niewykonalne. Dlatego w mojej opinii Demasoni nie powinno się polecać osobom na pierwsze akwarium Malawi.
    • Jeżeli do tego tła dasz przemyślane oświetlenie czyli takie aby było sporo po bokach półmroku  to będziesz miał bajkowe akwarium. Ciemne klimaty i kolory Twoich ryb będą cieszyć oczy.
    • @VrzechuBardzo ładnie to ująłeś i mam nadzieję , że Twoje pytanie dotyczy ryb z naszego biotopu a nie innych ryb , które wymagają czasami " skomplikowanych" choćby parametrów wody, które mogą sprawiać początkującemu akwaryście problemy. Powtórzę to co pisałem ja i inni koledzy włącznie z Tobą:   muszą być spełnione warunki siedliskowe ( obsada, aranż ) , żywieniowe no i odpowiednia wielkość akwarium . Często czytam na forum , że jakieś tam dwa czy nawet trzy gatunki można trzymać w akwarium np. 240 litrowym. Owszwm ..można. Ale my jednak mający jakieś doświadczenie zawsze polecamy większe i wtedy zaczynają się dyskusje ( zbędne) . W takich dyskusjach często brakuje argumentacji swoich racji. bo odpowiedź , że można trzymać czy nie można niczego nie tłumaczy. Uzasadnienie swoich wypowiedzi czasami wymaga czasu czy chęci bo pytania się powtarzają. Dlatego @Vrzechubardzo dobrze zrobiłeś zakładając ten temat. Proponuję aby Bartek @Bartek_Dego podwiesił i niech będzie widoczny. A tak na marginesie to w swoim życiu prowadziłem akwa które wymagały wiedzy wtedy niedostępnej w internecie bo go nie było. O "pyszczakach" nie myślałem . Ale właśnie z tego względu , że prowadzenie akwa z naszym biotopem jest bardzo łatwe ( moje zdanie) w porównaniu do innych , dlatego zdecydowałem się na ten biotop. Potem wróciłem do innych biotopów ale chyba wrócę jednak do Malawi.
    • @TomekTmoje pierwsze demonarium miało 240L, pływało w nim około 30 osobników. Nie było z nimi najmniejszych kłopotów, ale miały dużo kryjówek.  Jeśli masz do dyspozycji 420L spokojnie możesz startować z grupą demasoni. Później postaram się znaleźć parę fotek zbiornika 240L i 670L. 670L bylo bezpiaskowe, same kamienie. Na forum jest dokładny opis tego zbiornika pod tytułem Demonarium.   @Vrzechuw zasadzie tak, masz rację. Przykładem może być Flavus, ryba która odstrasza wiele osób ze wzgledu na swoj charakter. U mnie z powodzeniem plywaly w zbiorniku o podstawie 180x60cm. Byly dwa samce które podzieliły się zbiornikiem. Nie mialem z nimi najmniejszych kłopotów poza jedną sytuacja kiedy maingano chciał przejąć grotę flavusa i nie doczekał rana. Ale na pewne rzeczy nie mamy wpływu.
    • Dzięki @Andrzej Głuszyca, @Bartek_De, @SlavekG, @Gonera1992 za takie rzeczowe i obszerne spostrzeżenia dotyczące Chindongo Demasoni  Czy zgodzicie się z moją teorią, że wobec tego każda ryba nada się dla początkującego, o ile, i to jest najważniejsze, O ILE akwarysta zapozna się z jej wymaganiami siedliskowymi oraz żywieniowymi i spełni je w znakomitej większości? Wg mnie tak właśnie jest. Później dochodzi już kwestia charakteru konkretnych osobników. Chyba, że za początkującego akwarystę uznamy po prostu leniwego akwarystę, który dysponując jakimś akwarium i jakimś pokarmem wpuści do niego nieprzemyślaną wcześniej obsadę i zastanawia się dlaczego zbiornik "nie gra". 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.