Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Akwarium 200l, gh8, kh10, ph8, No3 30, no2 - 0,4! (po leczeniu!) Po wpuszczniu saulosi kilka z nich od razu się ocierało. W dniu wpuszczania parametry były podobne j. w. jednak no2 było niewykrywalne. Po przeczytaniu forum doszukałem się informacji, że ryby mogły się ocierać przez świeżą wodę, inne parametry itp. Tak sobie pływały aż nagle coraz więcej ryb się ocierało, pojawiły się białe odchody a kilka ryb miało objaw jakby próbowały coś z siebie zrzucić i wypluć coś z pyszczka. (W jednym z wątków pytałem o karmienie saulosi raz na jakiś czas solowcem z własnej hodowli ale koniec końców do tego nie doszło, pokarm trafia tylko do gupikow). Znalazłem podobne objawy w kilku postach i postanowiłem działać. Nie wiem czy zbyt późno, może zbyt pochopnie... W sobotę wieczorem 4.11 dodałem do akwarium Protocaps M, zaciemnilem je i włączyłem dodatkowo napowietrzanie. Dziś 7.11 (wtorek) wg. instrukcji miałem zrobić podmianę 50%. Po dłuższej obserwacji zauważyłem, iż częstotliwość ocierania znacząco się zmniejszyła a ryby które stały w rogach są znacznie żywsze. Zbadałem parametry i szok, skok no2 do 0,4. Czy możliwe, że ww lek zakłamuje wyniki, czy też zniszczyłem sobie biologię? Wg instrukcji w najbliższą niedzielę miałbym ponowić kurację ale boję się, że przez ten skok nie mam w ogóle biologii w akwarium i pogorszę sytuację. Widać, że lek zadziałał. Zachowanie ryb uległo poprawie, tylko te parametry... 

Opublikowano

Czysto teoretycznie metronidazol nie działa na bakterie nitryfikacyjne. Jakiś czas temu robiłem u siebie taką kurację w połączeniu z levamisolem i biologia zniosła to bez szwanku. Parametry ani drgnęły.  Może jakieś przekłamanie testu. A może.przekarmileś, albo jakiś trupek gdzieś gnije między kamieniami i filtracja nie wyrabia chwilowo. NO2 na poziomie 0.4 to jeszcze nie dramat. Jeżeli ryby zachowują się normalnie, to zrób podmianę i zobacz, co będzie jutro z NO2.

Opublikowano

Ja sobie sprowadziłem jakieś paskudztwo do akwarium i miałem przyjemność stosować Protocaps M wielokrotnie w tym roku i w tamtym. Ani razu ryby dziwnie się nie zachowywały po nim. A dawki dawałem nieraz i większe plus dodatkowo lek w pokarmie. Jak masz pod ręką jakieś bakterie to chlapnij albo sypnij do akwarium. 

Czasami to zabieg okoliczności, może już coś się działo z biologią? Jak wyżej kolega napisał zrób podmianę wody, na pewno nie zaszkodzi. 

  • Lubię to 1
Opublikowano

Dziękuję za zainteresowanie się tematem. Wczoraj podmiana, ok 50%. No3 spadło do ok 15 (wg jbl), no2 dalej wskazywało na0,4. Dodałem ampułkę Biodigest. Zobaczę wieczorem jak będzie wyglądała sytuacja. Rano ryby pływały normalnie. Zastanawiam się nad 3 opcjami ww skoku. 1. Zbyt małe napowietrzanie podczas leczenia. Jedynie ruch taflą wody. Do tej pory ultramax 2000 skręcony na minimum, + turbo 1500 jako mechanik. Odkręciłem UM na 80%, podłączyłem dodatkowo brzęczyk (chociaż on pewnie niewiele pomoże w kwestii napowietrzania). 2. kiedy odkryłem akwarium, pierwsze co rzuciło się w oczy to góry i doliny. Być może przemeblowanie w wykonaniu ryb doprowadziło do tak wysokiego skoku no2. 3. opcja, jak wspomniałeś, być może przed dodaniem leku coś już z biologią się działo... Jeśli wieczorem będzie spadek, w niedzielę będę musiał aplikować drugą dawkę. Zobaczę co wydarzy się wtedy z parametrami. Podchodziłem sceptycznie do wymienionego w temacie preparatu jednak po zachowaniu ryb widać, że są zupełnie inne. Ich zachowanie jest żywsze a i częstotliwość ocierania się jest mniejsza.

Opublikowano

Ze swojego doświadczenia powiem, że nagły i niespodziewany skok NO2 może wynikać z niestabilnej biologii w akwarium.
Nie piszesz nic kiedy startowałeś akwarium, czy cykl biologiczny się zamknął i kiedy wpuszczałeś ryby i ile ich było - to może być tu kluczowe.

Po drugie, nie bardzo rozumiem po co skręcasz wydajność filtrów?
Jeżeli oba filtry robią ci pralkę w akwarium, to zamiast mechanika zrób prefiltry do UM i puść go z pełną mocą.

  • Lubię to 2
Opublikowano
31 minut temu, rafalniski napisał(a):

Nie piszesz nic kiedy startowałeś akwarium, czy cykl biologiczny się zamknął i kiedy wpuszczałeś ryby i ile ich było - to może być tu kluczowe.

Z innego tematu kolegi wynika, że akwarium zalane w maju, a ryby wjechały w sierpniu i tu możesz mieć rację. To w mojej opinii dość krótki okres aby mówić o pełnej stabilności biologii. Druga sprawa to, że po tak znacznej podmianie test nadal pokazuje 0,4 No2. Kolego @Jaro85 sprawdź datę przydatności testu, ewentualnie kup nowy, innej firmy (może być Zoolek) i porownaj wyniki.

  • Lubię to 2

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Moja a502ps coś nie działa. A502e usuwała żółtawą barwę wody. Ta nie. Może sprzedawca się pomylił ?  Jak u Was ? EDIT: Sprzedawca wyklucza pomyłkę ze względu na kolor. Być może słaby przepływ przez żywicę, jak pływa w ruchomym złożu. Wrzuciłem do solanki. Zobaczymy co z tego wyjdzie...
    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.