Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam

Chciałbym się przywitać gdyż jestem nowy na tym forum:)

Wracam do Malawi po dłuższej przerwie. Poprzednio miałem akwarium 200l a z obsady saulosi i maingano.

Tym razem akwarium 150x50x60 i stąd moja prośba o dobór obsady , trochę czasu minęło od poprzedniego malawi i szczerze mówiąc dużo już pozapominałem.

Chciałbym mieć 4-5 gatunków i tak to sobie wymyśliłem:

Aulonocara OB

-Labidochromis caeruleus Kakusa

- Cynotilapia zebroides Cobue

- Psedotropheus cyaneorhabdos Maingano

 

Podobają mi się jeszcze Red-Red , Msobo magunga, Saulosi ,L. hongi, rdzawy, .

Czy te 4 gatunki mogą być razem i czy ewentualnie mogę dorzucić 5 gatunek. Czy może coś pozmieniać w tej obsadzie?

 

 

Edytowane przez bemol28
Opublikowano

To masz jakieś doświadczenie skoro miałeś akwarium z tym biotopem. Z podanej obsady zrezygnuj z Aulonocary ob, skoro większość to MBUNA. Obsadę musisz kompletować z małych ryb, dobrze jest gdy wpuścisz wszystkie odmiany razem. Obsada ma podobać się Tobie.
W temacie,, obsady" masz tyle tematów że na pewno coś znajdziesz.

Opublikowano

Cześć. Miałem właśnie pisać to samo, co @piotriola o Aulonocara, dlatego ograniczę się do jednej uwagi: mam 420 l, co prawda 130 cm długości, 3 gatunki i uważam, że to jest optimum. Moim zdaniem 5 gatunków w Twoim akwarium to za dużo, ale po lekturze forum znajdziesz tu i inne podejścia. 😉 Powodzenia.

  • Lubię to 1
Opublikowano
10 godzin temu, bemol28 napisał(a):

Aulonocara OB

Nie wiem czy to ważne dla Ciebie ale te aulonocary nie występują w jeziorze Malawi.  Nie neguję tego bo sam miałem Aulonocary FF gdzie samiec był przepiękny. Ale w tym przypadku pewności nie masz co wyrośnie z narybku. O ile pamiętam to Piotr @piotriola  też takowe posiadał. Zdjęcie mojego samca FF poniżej:

 

  • Lubię to 1
Opublikowano

Tak wiem że aulonocara nie występuje w Malawi ale tak jak pisaliście jest piękna 🙂 Chyba nawet nie jest to mbumba. 

No to w takim razie co jako 4 gatunek? Jak dla mnie to 4 w takim akwarium to minimum. Saulosi może być? Wydaje mi się że będzie za żółto. No chyba że rdzawego dorzucić? 

Opublikowano

Zaproponuję taki zestaw:

red red

yellow

maingano

cynotilapia

albo np; coś bardziej wyszukanego:

msobo magunga

metriaclima callainos pearl white

labeotropheus trewavasae thumbi west mc/ob

chindongo sp. elongatus mphanga lub cynotilapia zebroides

generalnie to gatunków i zestawów jest od groma, przejrzyj tą stronę z gatunkami mbuny, może coś innego jeszcze Ci się spodoba http://www.malawi.si/Malawi/Mbuna/index.html

  • Lubię to 2
Opublikowano

Polecę to, co mam, bo bardzo mi się podoba kolorystycznie: Hara, Perlmutt, Msobo. 😉 Zaproponowałbym do tego Demasoni, ale byłoby chyba za dużo ubarwienia w pionowe pasy. Dlatego dorzuciłbym coś z tych, które wspominałeś: Rdzawy lub Maingano.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To próbuj już z tym frejkiem, zawsze to lepiej niż te sumy, a przy okazji frejek ma bajeczne ubarwienie.
    • Temat czytałem, dorosły livingstoni jest za duży do 450l, a podrośniętego nie mam jak oddać w dobre ręce. 
    • Miałem problem odwrotny - zero narybku, więc zagruzowałem trochę i mam teraz sporo własnych ryb. Ale do rzeczy, kolega chyba nie czytał tego tematu bo pisze na temat frejka, lepszy byłby livingstoni jak już. Żeby było mało narybku: - mało gruzu - drapieżnik typu nimbochromis livingstoni - pułapka na ryby - ręczne odłowienie siatką - robienie rybom głodówki, lub oszczędne karmienie co często zmusza dorosłe do zwrócenia uwagi na małe ryby, jest szansa że dorosłe wyjedzą troche narybku.
    • Podłoga już wykuta, będzie wylewka 10cm zbrojona, stelaż już się spawa z profili zamkniętych 60x60, i zaraz można zamawiać akwarium 😁😁😁
    • Podepnę się pod temat; mój plan na kontrolę populacji (3 synodonty na 18 mbuniaków, gatunki w stopce) nie wypalił, bo te trzy giętozęby baaardzo wolno rosną i nawet jeśli coś tam redukują, to populacja Acei rozrasta się turbo-szybko, rdzawych też przybywa i co najmniej jeden yellowek już się wychyla w ciągu dnia. Na dnie nie mam piasku tylko tło strukturalne, do tego sporo gruzu, więc w opór schowków dla knypli. Facet z zoologa doradza dołożenie jednego-dwóch już podrośniętych giętozębów albo kilku krabów. Agresji w baniaku nie mam prawie wcale, czasami yellowki się pogonią, pojedynczy Sciaenochromis fryeri dałby radę? Problem w tym, że irlandzka akwarystyka przy polskiej to trzeci świat, nie miałbym komu podrośniętego oddać w dobre ręce a nie do rybnej zupy. 
    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.