Skocz do zawartości

Powrót do pyszczaków po wielu latach...


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
7 minut temu, Ensa napisał(a):

Serio? Ktoś kupuje i płaci niemałe pieniądze za gotowy produkt. A później dowiaduje się, że albo dłutkiem, albo wyciąć, albo postukać. Nie każdy lubi, chce robić takie rzeczy. Przecież to nie jest stelaż „zrób to sam”☺️Ja bym się chyba zapłakała gdybym otrzymała takie akwarium. 

Ale stelaż został wykonany na wymiar i w jak najlepszej jakości. To autor tematu zostawił miejsca na styk, a wiadomo że dobrze zostawić jakiś luz na manewry :)

  • Lubię to 3
Opublikowano
8 minut temu, nsp napisał(a):

Ale stelaż został wykonany na wymiar i w jak najlepszej jakości. To autor tematu zostawił miejsca na styk, a wiadomo że dobrze zostawić jakiś luz na manewry :)

Kurcze, nie znam się kompletnie🫣Prawdę mówiąc też nie wiem, czy bym nie zrobiła na styk. Uff że miałam już szafkę ze stelażem

Opublikowano

@Misyo  Nie  jestem od tego aby ocenić wykonawcę Twojego stelaża ale niestety znamy tylko Twoją opinię .  Brakuje nam wypowiedzi drugiej strony czyli wykonawcy.  Jak sam widzisz wszyscy przedmówcy mają inny osąd od Twojego.  Łatwo powiedzieć : nie polecam.  Napisz chociaż czy kontaktowałeś się z nim , czy wyjaśniałeś sprawę , czy jakoś wspólnie próbowaliście dogadać się bo to  nie wynika z Twojego wpisu ? Faktem jest , że go oznaczyłeś. Może się odezwie. Może faktycznie zaliczył wtopę albo po prostu się nie zrozumieliście ?  

  • Lubię to 2
Opublikowano
4 godziny temu, Misyo napisał(a):

Nie. Miałem niejedno akwarium i nigdy nie było potrzeby montowana nóżek poza obrysem akwarium. Nie ma tu żadnego powodu by było inaczej. Uwaga o wycięciu panela słaba, bo jest to kolego deska klejona i nie jest to takie hop siup. I nie o to chodzi czy jest to łatwe a o sam fakt, że musiałem ją uszkodzić. 

Wyżaliłeś się na forum jak to kolega @timi-akwaria.pro źle wykonał Ci stelaż. Po pierwsze takie sprawy rozwiązuje się z WYKONAWCĄ a nie smaruje na forum. Twój wpis można odczytać jakbyś nie zgłaszał do niego reklamacji bo przecież by Ci wytłumaczył jak stelaż postawić.

NIESTANDARDOWO przygotowałeś podłogę pod bo nikt nie przygotowuje tak podłogi pod akwarium. Zrobiłeś sobie pod akwarium miskę. Nie gniewaj się ale każdy by to uzupełnił do poziomu drewnianej podłogi.  Wtedy było by równo i "problem" by nie zaistniał.
Teraz jak cokolwiek Ci wycieknie to wpłynie od razu pod drewnianą podłogę :(

Nie wiem jakie stelaże dotychczas miałeś ale nogi do stelaża metalowego regulowane, przeznaczone do wysokich obciążeń mają średnice taką, że muszą wystawać poza obrys stelaża. Normalnie tego nie widać bo przykrywa to obudowa.  Po prostu tak jest i każdy z nas tak ma.

Nie bronię Timiego bo nie od tego jest forum. Jednakże Ty obarczyłeś go winą za SWOJE własne błędy. To po prostu nie jest fajne.

Odwróć stelaż, wyrównaj podłogę i ciesz się z eleganckiego baniaka.

 

1 godzinę temu, Ensa napisał(a):

Serio? Ktoś kupuje i płaci niemałe pieniądze za gotowy produkt. A później dowiaduje się, że albo dłutkiem, albo wyciąć, albo postukać. Nie każdy lubi, chce robić takie rzeczy. Przecież to nie jest stelaż „zrób to sam”☺️Ja bym się chyba zapłakała gdybym otrzymała takie akwarium. 

To nie tak. Ja odczytałem  i chyba nie tylko ja, wpis autora jakby kupił SUVa i miał pretensje że mu się do garażu nie zmieścił.

 

  • Lubię to 7
Opublikowano (edytowane)
28 minut temu, Andrzej Głuszyca napisał(a):

Może faktycznie zaliczył wtopę albo po prostu się nie zrozumieliście ?

Słuszna uwaga, jeśli @Misyo zamówił stelaż z nóżkami licującymi się ze stelażem i nie wychodzącymi poza jego obrys, to ma oczywiście prawo domagać się tego, za co zapłacił. Wydaje mi się jednak, że po prostu nierozsądnie i na styk zostało wyznaczone miejsce na akwarium. Tym bardziej, jak zauważył @Bojar, nie będzie żadnej kontroli nad wychlapaną wodą, która dostanie się pod podłogę.

Wcześniejsza uwaga o odwróceniu stelaża nie znalazła kontynuacji, zakładam zatem, że autor tematu jej nie podjął, bo po prostu się walnął i ustawił tyłem do przodu i teraz głupio się przyznać.

Do swojego akwarium robiłem pokrywę ze spienionego PCV i poczekałem z jej klejeniem, aż zbiornik będzie fizycznie u mnie - właśnie dlatego, by nie okazało się, że jakaś różnica 1-2 mm w zewnętrznych wymiarach szkła sprawi, że pokrywa nie będzie pasowała.

Ostatecznie, jeśli cała gównoburza dotyczy kilku milimetrów, czy nie można było tej kilkumilimetrowej części stópki stelaża ściąć, zamiast uszkadzać podłogę tak, jak było to pokazane na zdjęciach?

Edytowane przez TomekT
  • Lubię to 1
Opublikowano

Nie wiem, czy nie za późno, ale nigdy w życiu drugi raz bym nie dała drewnianej podłogi w pobliżu akwarium😈a koledze powodzenia życzę i żeby finalnie było extra!

Opublikowano

Chcę zaznaczyć, że wałkujemy temat bez sensu. To jakby kredens wstawić na odwrót i mieć pretensję, że drzwiczki są na odwrót. Jak czytam czy powinno się dłutkiem czy nie powinno, czy produkt został należycie wykonany to się zastanawiam o co chodzi? Proponuję zacząć od początku, a jak już nie da rady to dalsza dyskusja jest typu co by było gdyby...

  • Lubię to 4
Opublikowano (edytowane)

No to wróciłem do domu i mogę teraz odpowiedzieć. Nie każdemu z osobna ale zbiorczo.

 

1. Piszecie KOMPLETNE BZDURY. Stelaż został postawiony PRAWIDŁOWO. Co by mi dało odwrócenie go? Zastanówcie się o czym Wy piszecie! Skoro 3 z 4 nóg są wsunięte o jakieś 10cm a tylko jedna jest na krawędzi? Jakie zawiasy? Przecież to nie 2-3 cm a z 10! Jak niby miałbym wsunąć inaczej SUMPa jak to ktoś tam na początku napisał - skoro stelaż ma 160cm długości, sump 130cm i jedna z nóg jest wsunięta? Jakie ma znaczenie czy postawiłem tak czy obrócę stelaż? SERIO????

 

2. Zamawiam akwarium, stelaż i sumpa. Podaję MAKSYMALNE WYMIARY ZEWNĘTRZNE. Wysyłam wizualizację salonu. I teraz mam brać dłutka, rozpieprzać bardziej podłogę, bo przecież melepeta jestem - bo chciałem mieć na wymiar :)  Nie no faktycznie moja wina. Tylko skoro kilku speców oceniło, że nóżki MUSZĄ być na zewnątrz (niby to dlaczego? Bzdura straszna) to dlaczego po jednej stronie są schowane w obrys stelaża a po drugiej odstają? I przy tym punkcje - jakbym jak to mi zalecono (SIC!) obrócić stelaż - to co miałem teraz kuć w ścianie by nogi weszły by stelaż był idealnie dociśnięty do ściany??? 

A i rada żeby wziąć deskę i sobie ładnie wyciąć.. Kolego, te deski są przyklejone do podłogi :) I cały patent polegał, że to co zerwałem z OLBRZYMIM trudem - w przypadku wyprowadzki, zmiany koncepcji - miałem zabezpieczone w postacji zapasowych desek. Teraz będę mieć dziury, ale co tam, przecież to moja wina :) :) :)

Olać nóżki, to temat poboczny, kolega wyżej dobrze napisał, że mogłem je podciąć - super, na to nie wpadłem, rezałem dechy... Temat nóżek to pikuś w porównaniu z poprowadzeniem nóg pionowych i nie uwzględnieniu rozmiaru SUMPa. 

 

3. Tak, wykonawca wykazał się super profesjonalizmem w odpowiedzi. Oczywiście jak ktoś zasugerował, jestem debilem i od razu przybiegłem na forum opisać zamiast z nim wyjaśniać sprawę. Pozwolę sobie wkleić jego odpowiedź na temat niespasowania się przelotów z sumpem:

"

To żaden problem. 
Rozwiązanie na załączonym rysunku🙂
Ja zawsze w ten sposób robię hydraulikę."
 
 

Reasumując - nie, nie postawiłem stelaża odwrotnie. Gdybym teraz go obrócił to a) niemiałbym jak sensownie zabudować frontu bo byłby łamaniec i nie ma to najmniejszej logiki, stelaż odstawałby od ściany i co najważniejsze - NIC BY MI TO NIE DAŁO w stosunku do SUMPA. 

Dostawca wykonał super zbiornik, dobry sump ale spierniczył stelaż. Szczerze to odnoszę wrażenie, że on tego po prostu nie dopilnował, pisał że to robi jakiś tam spawacz.. Sump zamówiem stosunkowo duży i dlatego wyszło jak wyszło. Ale pisanie, że to ja źle postawiłem stelaż to jakiś żart, serio. 

Dwa, co mnie mega zdziwiło to Wasze komentarze tutaj. Naskoczono na mnie jakbym był jakimś idiotą - postawił odwrotnie stelarz, zamówił coś pod wymiar, nie zostawił kilku centymetrów itd... Kiedyś na tej grupie się sobie pomagało i nie robiło za adwokata dostawców, raczej trzymało sztamę z klubowiczami. Ale jak widać, czasy się zmieniają.. przykre.

 

 

PS. Ktoś się pytał jakie stelaże i zbiorniki miałem... 800L, 840L, Malawi, Morskie 800L itd. Ale jakie to ma znaczenie?

PS2. Załączam na dolę rysunek załączony przez akwarium.pro -> jeśli dla Was to jest profeska i PRO... to ja chyba miałem do dzisiaj do czynienia z innymi fachowcami...

 

 

image0.jpeg

Edytowane przez Misyo
  • Lubię to 2
  • Haha 2
Opublikowano

PS. 3 - sump 120cm długości, miejsce według sugestii czyli tam gdzie jest wstawiona noga niżej daje 102cm. Jeszcze jakieś pomysły co źle zrobiłem? 

PS4 - nogi są cofnięte względem krawędzi o 9cm. To jakieś przezajebiste zawiasy by musiały być.... 

image.thumb.png.6ff3a046b1aba68749f330d8167c22f9.png

  • Lubię to 1
  • Haha 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Nowa odsłona akwarium 260x55x70h (~1001 litrów) Wody weszło około 670 litrów, czyli około 100 litrów mniej niż w poprzedniej wersji. Tym razem za filtrację odpowiada komin o wymiarach 15x40 cm wypełniony gąbkami 10-30 PPI oraz kształtkami K1. W środku pompa Jebao DCP-2500. Oświetlenie bez zmian, dwie belki LED po 260 cm z modułami RGB i 11.000 k.  Więcej osprzętu nie ma. Całość w szczycie doby to pobór około 30 W. Grzałki nie mam, bo zimą temperatura rzadko spada poniżej 22 stopni. Zrezygnowałem z pokrywy. Akwarium jest przykryte sekcjami szyb nakrywowych, na których w tylnej części położyłem doniczki z roślinami. W przyszłości planuję w rogu hydroponikę. Płótno nad akwarium kupiłem w tym roku nad brzegiem jeziora. Mam szczerą nadzieję, że wykonał go lokalny artysta. Nałożyłem go na ramkę z listewek. Obsada to dalej niewiadoma.
    • Dlatego zastanów się czy faktyczne musisz  zmieniać. Teoretycznie im filtr ma większą wydajność , większy pobór mocy itp. tym będzie bardziej głośny. Ale to tylko teoria  bo może się zdarzyć , że ten o mniejszej mocy itp. może okazać się głośniejszy bo np. wirnik jest źle dopasowany i bije na ośce. Spójrz na to jeszcze z innej strony a mianowicie czy planujesz zmieniać akwa na większe?  Jeżeli tak to bym śmiało brał ten który będzie dedykowany do ewentualnego nowego litrażu.  Nikt Ci nie da 100% gwarancji , że konkretny filtr będzie cichy.  Zasugeruj się opiniami na ich temat ale ryzyko zawsze będzie. Ostatecznie zawsze można wyciszyć szafkę i znajdziesz tutaj kilka tematów o tym jak to zrobić.
    • Witam. W moim akwarium 214 litrów mam JBL-a e901 i ten filtr pracuje już 10 lat. Filtr jest sprawny i nigdy z nim nic złego się nie działo. Chcę go zmienić i pytanie czy przejść na nowszy model JBL e902 czy może zastosować większy JBL e1502 zleży mi też na poziomie głośności aby był cichy bo akwarium stoi w sypialni. 
    • Dla mnie non-mbuna to jest zagadka. Niby parametry wody w kranie idealne, w akwarium również, ale może jednak coś jest w wodzie co testy nie wykrywają? U mnie każde podejście do non-mbuny kończyło się fiaskiem.
    • Ja mam najtańsze kształtki z polecenia @triamond. Używam ich statycznie i teraz przy restarcie akwarium fajnie zaszły brudem. Na samym K1 i różnej gradacji gąbkach, bez waty woda kryształ na długości 260 cm.
    • Przerabiałem te media. Ten produkt był skuteczny, dość mocno podbijał PH - u mnie o ok. 0,5. Pomyśl o Seachem Malawi/Victoria Buffer - podnosi silnie pH oraz KH nie podnosząc GH.
    • Przy tej wielkości szkła najdroższy jest transport. Ja bym popytał po miejscowych lepszych sklepach - może któryś współpracuje z myciokiem, erybką lub podobnymi. Brałbym z 10. Kiedyś była akcja, że 240 pękały przy wzmocnieniach. Były właśnie robione z 8
    • Te ryby są nieprzewidywalne, ale u mnie nigdy jeden samiec się nie sprawdzał. Nie ważne w jakim litrażu. Dla przykładu teraz mam auratusa 4+4 (dwa potężne samce plus dwa to tacy chłopcy do bicia), samice spokojnie noszą młode do tego stopnia, że mam inwazję młodych. Na pewno agresję u nich rozkładają inne samce i temperatura, bo nie używam grzałki (w akwarium zimą mam ok 22 'C, a latem 26 'C).
    • Zabawa z żywicą a502ps: https://forum.klub-malawi.pl/topic/21578-jak-używać-purolite-a520e/page/13/#elControls_394430_menu Zwiększyłem podmianę wody do 7,7l/h (140% tygodniowo). Fosforany po tygodniu spadły do 0,8ppm. Przez tydzień pracował dodatkowo filtr 1 mikron na drugiej pompie. Woda czysta, ale przy ciemnym pokoju - widoczna mgiełka w skupionych stożkach światła z ledów wzdłuż akwarium. Wystarczy zapalić światło w pokoju by  znikła. Najwyraźniej to granica związana z samą wodą kranową (nadal idzie przez filtr ceramiczny, który powinien wyciąć wszystko powyżej 0,3 mikrometra) i filtracją biologiczną/karmą. W planach pozostawienie większej podmiany niż 1,2 l/h (20% tygodniowo przez ostatni rok).
    • Nasz klubowy kolega Timi klei dobre akwaria -Akwaria.pro Przy tym wymiarze, co Ty zamierzasz kupić, to od kogo byś nie kupił, to będzie dobrze. Oczywiście o ile ktoś ma doświadczenie w klejeniu akwari
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.