Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witajcie, 
26.08 około północy zalałem swoje akwarium parametry wody po około 13h od zalania były następujące (mierzone kropelkami od juwela, oprócz pH od Zooleku)
pH 7.8-8.0

NO2 0.025 mg/l

NO3 3 mg/l

NH4 <0.05 mg/l

KH 10

 

29.08 około 85h od zalania

pH 7.8-8.0

NO2 0.05 mg/l

NO3 5 mg/l

NH4 ,0.05 mg/l

 

dzisiaj 31.08 po około 110h od zalania

pH 7.8-8.0

NO2 0.1 mg/l

NO3 15 mg/l

NH4 <0.05 mg/l

KH 11

 

Wystartowałem na pożyczonym brudzie i filtracji 2x Juwel Bioflow XL z wkładami gąbkowymi zalecanymi przez producenta z tą różnicą, że w dwóch opcjonalnych koszyczkach z każdego filtra (łącznie w 4 koszyczkach) zasypałem nieoryginalną ceramikę Biohome Ultimate 1000g 12418448270 - Allegro.pl. Do tego do każdego filtra wrzuciłem na start bakterie Evolution Aqua PURE Pond Bomb BAKTERIE DO OCZKA 12435387231 - Allegro.pl. Po pierwszym mierzeniu parametrów wody dodałem do niej porcję pokarmu Hikari Vibra Bites 73g dla ryb wszystkożernych 12154257904 - Allegro.pl. Po drugim mierzeniu parametrów wody ponownie dodałem wyżej wymieniony pokarm oraz TROPICAL SOFT LINE AFRICA HERBIVORE 250ML granulat 9520347900 - Allegro.pl. Pokarm pokrył się dookoła takim białym nolotem/balonikiem i wygląda tak

 pokarm.thumb.jpg.8cd9edf1186206357f380a71c0e519d8.jpg

 

To normalna sytuacja czy zaczyna się dziać coś niedobrego?

Narybek mam już zamówiony w ilości 36 sztuk (do późniejszej redukcji), ma do mnie dotrzeć w sobotę 03.09 późnym wieczorem, jest szansa, że woda będzie się do tego czasu nadawała dla rybek, czy lepiej dzwonić do Tan-Malu i przekładać termin wysyłki? Lub może ewentualna decyzja dopiero po piątkowych badaniach wody 02.09?

Edytowane przez kozerek
poprawki wyników wody
Opublikowano

Jakieś pleśnie i inne grzyby na zalegającym pokarmie to zjawisko normalne w świeżym zbiorniku. Jest to dowód na to, że brakuje jeszcze bakterii odpowiedzialnych za procesy rozkładu materii organicznej. Co do testów, zakładam że używasz JBL bo Juwel chyba takowych nie produkuje. Wszystko wygląda ślicznie, ale dzieje się kilka razy za szybko. Wręcz nieprawdopodobne, żebyś z NO3 z 3 do 15 dojechał w 5 dni, w świeżym, niezarybionym zbiorniku. I bez wyraźnego skoku NO2. Obstawiał bym jakieś niedokładności w testowaniu. Moja rada, zrób jeszcze raz dokładnie testy i nie spiesz się z zarybianiem. Jeśli nic nie stoi na przeszkodzie to przełóż je o min 2 tygodnie. Taka moja opinia, niekoniecznie musi być słuszna😁

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Faktycznie pisząc w pośpiechu pomyliłem marki, testy oczywiście JBL. Wykonywane natomiast raczej bez pośpiechu, a każdy wynik porównywałem z żoną żeby wykluczyć moją męską ślepotę barw 😁 jedyne co to skokowość nie jest znaczna bo 3 z pierwszego pomiaru to tylko stopień mniej niż 5 z drugiego oraz 2 stopnie mniej niż trzeci pomiar. 

 

Nie dodałem tego na początku ale akwarium kupiłem używane razem z piachem i kamieniami, których może nieco ryzykownie ale postanowiłem nie wyparzać itp aby móc właśnie korzystać z flory bakteryjnej poprzedniego właściciela.

Opublikowano

Informacja, że startujesz na żywym podłożu że starego zbiornika sprawia, że wyniki testów stają się bardziej prawdopodobne. Do stabilnej biologii droga daleka, ale myślę, że w tej sytuacji wpuszczenie obsady w najbliższych dniach staje się dużo mniej ryzykowne. Możesz już nie sypać pokarmu, to co zalega w zupełności wystarczy. Jak  nie zaobserwujesz jakiegoś skoku NO2 to możesz puścić ryby. Na początku karm oszczędnie i pilnuj parametrów. Powinno być dobrze. 

  • Dziękuję 1
Opublikowano
10 godzin temu, kozerek napisał:

Nie dodałem tego na początku ale akwarium kupiłem używane razem z piachem i kamieniami, których może nieco ryzykownie ale postanowiłem nie wyparzać itp aby móc właśnie korzystać z flory bakteryjnej poprzedniego właściciela.

To wyjaśnia szybkość tego procesu. Jest pewna różnica w przekładaniu wsadów z działającego zbiornika a tym co zrobiłeś. Nie wiadomo jak długo to wszystko leżało, niewygotowane gąbki ze starego filtra mogą sprawiać problemy.Jak dla mnie sporo ryzykujesz, proponuję na początek wpuścić dwie ryby a nie całą obsadę.

Opublikowano
2 godziny temu, kozerek napisał:

Wkłady w filtrze są nowe ;)

To ok, tylko sygnalizuje że przenosząc te pożądane bakterie możesz zawlec do akwarium również te niechciane. Każde eksperymenty niosą za sobą ryzyko, trzymam  kciuki za powodzenie w takim starcie zbiornika.

Opublikowano (edytowane)

Tak, miałem tego świadomość dlatego pisałem o ryzyku. Z drugiej strony dzięki temu liczyłem na przyspieszony start i wychodzi wg Was że się udało 😁 dziękuję za podpowiedzi zarówno te wyrażone tutaj osobiście, jak i te które mogłem wyczytać w innych wątkach przygotowując się już od jakiegoś czasu do bycia dumnym posiadaczem Malawi 😎

Rybek możliwe, że na start będzie mniej bo podobno jedne coś nieswojo się zachowują, ale i tak nie mogę się doczekać weekendu aby móc Wam pochwalić się zbiornikiem z obsadą już we właściwym wątku

 😉

Oczywiście dmuchając na zimne zaopatrzę się przed zarybieniem w sera toxivec

Edytowane przez kozerek
  • Lubię to 3
Opublikowano

za radą kolegi @pulpet już nie dokładałem pokarmu i dzisiaj wyniki (160h po zalaniu) są następujące:

pH 7.8-8.0

NO2 0.2 mg/l

NO3 15 mg/l

NH4 <0.05 mg/l

Póki co jest niestety skok NO2, niby niewielki ale jednak. Co radzicie: wlać dzisiaj na noc jeszcze jakieś bakterie np. sera bio nitrivec i jutro rano poprawić sera toxivecem czy jednak konieczne jest odłożenie w czasie wpuszczania rybek i musze pilnie dzwonić do Pani Moniki z Tan-Malu?

Opublikowano

Ja bym poczekał, sam widzisz że stabilnie nie jest. Po co zaczynać przygodę od problemów i nerwowych ruchów. A przy okazji serwować nowym podopiecznym złe warunki na początku. Poczekaj, aż się sytuacja unormuje i wtedy zarybiaj.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To że kupska nie są zbierane nie koniecznie oznacza że filtracja nie daje rady. Jeśli nie masz NO2 w zbiorniku to filtracja daje radę tylko trzeba pokombinować z ustawieniem wlotów i wylotów 🙂 Może jakiś kamień przestawić żeby lepszą cyrkulację uzyskać. Jeśli chciałbyś zmieniać pompę to ja nie bawiłbym się w szukanie tylko od razu dowalił jakąś jebao dcp 5-8tys. czy innego producenta o takiej mocy. Istotna sprawa żeby pompa miała kontroler. Wtedy sobie ustawisz moc zgodnie z zapotrzebowaniem. Ja u siebie mam pompę Aqua Nova z kontrolerem i przepływem bodajże 8000 litrów na godzinę. U mnie pompa pracuje sobie na pierwszym biegu i w zupełności to wystarcza. Ale w razie czego mam jeszcze kilka biegów w zapasie 🙂
    • Cześć. Potrzebuję porady... akwa 160x40x50. Filtracja to kubeł + gąbki w module z pompą AC2000 + druga pompa AC2000 jako cyrkulator. Ryby podrosły, trochę ich też przybyło, doszło trochę kamieni, korzeń i widzę, że filtracja nie daje rady. Zacząłbym od wymiany pompy w module na jakąś mocniejszą, bo nie wszystkie kupska są zamiatane do modułu? Jaka pompa sprawdziłaby się w takim akwa o dość sporej ilosci ryb i gęstej zabudowie?
    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.