Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Myślę, że niezależnie od genezy powstania tej "odmiany" problemem jest fakt wsobnej hodowli i degradacji/odmienności osobników w kolejnych pokoleniach.

"Naturalne" ryby pochodzą jednak z różnych puli genetycznych a tutaj nie wiadomo jak było z rozwojem tej odmiany. Często widuje ryby mocno odchodzące od wzorca "saulosi"  nie tylko barwą ale i budową ciała. Jako, że nie wiemy tak na prawdę jak powinien wyglądać "coral" trudno cokolwiek powiedzieć.

 

  • Lubię to 3
Opublikowano
Godzinę temu, Bojar napisał:

Jako, że nie wiemy tak na prawdę jak powinien wyglądać "coral" trudno cokolwiek powiedzieć.

Nikt tego nie wie, bo nie chodziło o uzyskanie wzorca samca, tylko pomarańczowej samicy saulosi, pewnie przy zachowaniu oryginalnego wyglądu samca. Tak to jest, gdy za to biorą się hodowcy, nie mający wiedzy naukowej. Zepsuli gatunek. Z Metriaclima Koningsi jest podobnie. Też ciężko o dobrej jakości ryby. Możliwe, że to odprysk tego, co robili przy saulosi z tym gatunkiem. Teraz to już nikt nie dojdzie do prawdy. Mleko się rozlało. 

  • Lubię to 4
Opublikowano
57 minut temu, pozner napisał:

Nikt tego nie wie, bo nie chodziło o uzyskanie wzorca samca, tylko pomarańczowej samicy saulosi, pewnie przy zachowaniu oryginalnego wyglądu samca

https://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=&cad=rja&uact=8&ved=2ahUKEwjkwqS41Pf1AhVpk4sKHRgIBbQQFnoECFQQAQ&url=https%3A%2F%2Fpl.wikipedia.org%2Fwiki%2FPseudotropheus_saulosi&usg=AOvVaw1I6mXBn8fH9JQZV2CScwTW

Pomarańczowa samica była odmiana barwną tej ryby. Zdjęcia które wstawiałeś to krzyżówki tej ryby z innymi żółtymi samicami.

Opublikowano (edytowane)
27 minut temu, piotriola napisał:

Nie opierał bym wiedzy na "Wikipedii". To jest bardzo niepewne źródło. Chindongo saulosi występuje tyło w jednym miejscu, Taiwanee Reef, położonym kilka kilometrów od wyspy Chizumulu. Wątpię, żeby na tak niewielkim obszarze wyodrębniły się dwie formy barwne. Oczywiście pojedyncze samice mogą być nieco bardziej pomarańczowe, ale to nie tłumaczy wyglądu samców corala. Przecież tam, gdzie mamy do czynienia z pomarańczowymi samicami, mamy do czynienia z takimi dziwacznymi samcami. Gdyby doszło natomiast do chowu selektywnego, to samce wyglądały by nadal normalnie. Chów selektywny utrwalił by nawet te cechy. To się nie trzyma kupy.

Nigdzie nie widziałem zdjęć odmiany pomarańczowej. Zdjęcia Ada Keningsa zrobione w jeziorze w latach 90-tych też pokazują tylko odmianę z żółtymi samicami. 

Edytowane przez pozner
Opublikowano (edytowane)
31 minut temu, pozner napisał:

Nigdzie nie widziałem zdjęć odmiany pomarańczowej. Zdjęcia Ada Keningsa zrobione w jeziorze w latach 90-tych też pokazują tylko odmianę z żółtymi samicami. 

Zdjęcie pomarańczowych samic saulosi z wyprawy 1989, Ad porównuje je do samic Melanochromisa.

To że samice pomarańczowe istnieją nie ulega wątpliwości. Wstawiłem wszystkie fotki również samców. Może jest tak że samice żółte mają samce z pięcioma pasami a samice pomarańczowe mają samce z sześcioma pasami.

 

P1120427.JPG

Edytowane przez piotriola
połączone posty
  • Lubię to 3
Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, piotriola napisał:

To że samice pomarańczowe istnieją nie ulega wątpliwości. Wstawiłem wszystkie fotki również samców. Może jest tak że samice żółte mają samce z pięcioma pasami a samice pomarańczowe mają samce z sześcioma pasami.

Mogą istnieć na takiej zasadzie, jak napisałem. Niektóre samice mogą być po prostu bardziej pomarańczowe od innych, ale to nie znaczy, że to jest inna odmiana. Pięć czy sześć pasów u samców nie ma znaczenia. Może być pięć i pół, jak na poniższym zdjęciu. Bywa też często, że z jednej strony ryba ma pięć, a z drugiej sześć. Jeden w tą, czy w tą nie ma znaczenia, ale osiem, czy dziewięć to już inna sprawa.

Z tą pomarańczową odmianą może być tak, jak z potworem z Loch Ness, albo z jednorożcem; każdy słyszał, ale nikt nie widział.

Podobnie zresztą jest np. z Labeotropheus trewavasae chilumba i odmianą ochre. Podobno występuje w naturze, ale tylko podobno. 

Do tej pory trwają też dyskusje, czy Otopharynx lithobates black orange dorsal występuje w naturze. Też podobno występuje. 594034e2c5c6d_Saulosi2.jpg.7a66f18d66da10c263e438a5a284817f.jpg.cb8e807bdaaf494df1aa2e522a11961e.jpg594034c85c1c8_Saulosi1.jpg.cc79eeb83b9ac046d0e9ad0f49b02753.jpg.b0c057fbea7a5f2f942d19a043e9468d.jpg5940feda882fb_Saulosi4.jpg.468b9f4258fb274ec7b02ecf59456b1b.jpg.b2ccf34bd683065f56463c2e4ead3da0.jpg5940fec551c6e_Saulosi3.jpg.06893d122b41f760c8cc55ebcf6d661e.jpg.d3df1731b27c55643c61b5296d3f70f2.jpg

Edytowane przez pozner
  • Lubię to 3
Opublikowano

Na kolor samic na 100 procent wpływa również dieta i być może chemia wody. Jak uzupelnialem moje stadko, to te świeżo dokupione były cytrynowo żółte, te które pływały u mnie od jakiegoś czasu były w zupełnie innym odcieniu.  Może pomarańczowym bym tego nie nazwał, ale zdecydowanie inny, ciemniejszy odcień. Po kilku tygodniach były już jednakowo ubarwione. Więc biorąc pod uwagę cechy osobnicze, dietę, plus dodatkowo ustawienia oświetlenia i balansu bieli w aparacie, takie porównywanie ze zdjęć i wyciąganie daleko idących wniosków może być nie do końca słuszne.

  • Lubię to 1
  • Dziękuję 1
Opublikowano
37 minut temu, pulpet napisał:

takie porównywanie ze zdjęć i wyciąganie daleko idących wniosków może być nie do końca słuszne.

Zdjęcie które wstawiłem było podpisane przez Ad ,,samice ubarwione na pomarańczowo/ żółto" Porównywał je z samicami Melanochromisa.

Opublikowano (edytowane)

Jasne, ja niczego nie neguję, ale zarówno oko jak i aparat reaguje na różne czynniki. Nie widać tego w naszych akwariach wysokich do metra. Ale już podczas nurkowania wiele może się po prostu wydawać. Zmiana oświetlenia z każdym metrem głębokości jest diametralna.Dla mnie miarodajne jest porównanie dwóch ryb w identycznych warunkach, np. pływających w tym samym zbiorniku. Inne porównania mają zbyt dużo subiektywizmu w sobie. Oczywiście to tylko moja opinia.

1126272682_IMG_20220211_1657424.thumb.jpg.de27911775061ff5049a9bd9379dbf33.jpg

695037586_IMG_20220211_1657423.thumb.jpg.07fb9a93c0710391073cb9fbe509f13e.jpg1305936876_IMG_20220211_1657422.thumb.jpg.fa9904a36aa73a7db075c87257ad1892.jpg

Te trzy odmiany barwne  saulosi pływają u mnie w akwarium😉. Efekt uzyskany przez najprostsze filtry w komórce. Czytaj sfotografowane przy różnym oświetleniu. Co więcej jestem je w stanie wszystkie zobaczyć kręcąc oświetleniem i żaluzjami. A jutro wstanie słońce i odmian barwnych przybędzie. Możemy szukać skąd się różnice wzięły, ale to wciąż, ta sama ryba. W naturze zmienia się pogoda, pora dnia i głębokość.

Ps. Oryginał na trzecim zdjęciu, balans bieli przy zastanym świetle. Podobno F1 z renomowanej hodowli.

PS2. Wszystko zależy od.ustawien twojego wyświetlacza😁

Edytowane przez pulpet
  • Lubię to 5

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja od kilku miesięcy mam w swoim Hypermaxie złożem HEL-X MBBR 13KLL+ [https://allegro.pl/oferta/hel-x-mbbr-13kll-1-litr-wklad-filtracyjny-14189135440] Złoże to, podobnie jak K1  wymaga ciągłego ruchu wody w filtrze - najlepiej gdy woda porusza je od góry. Niestety obieg wody Hypermaxie jest od dołu i wymusza go konstrukcja koszy filtra. Próbowałem różne metody, zacząłem od wycinania dna w koszach, żeby zapewnić większą przestrzeń na złoże - niestety kierunek wody do góry unieruchamiał złoże "pod sufitem" i nie było ono w stanie się poruszać. Ostatecznie wyjąłem wszystkie kosze, zostawiłem tylko ten przykręcony do głowicy filtra jako zabezpieczenie pompy. Filtr mam wypełniony w 60% złożem, woda wpada od góry i porusza całe złoże. Obudowa filtra jest na tyle gruba, że w normalnych warunkach nie słychać jak złoże pracuje w środku - jak przyłożę telefon do filtra i nagram dźwięk  wtedy słychać, że coś tam w środku stuka. Chciałbym tu jednak podkreślić, że przed Hypermaxem mam dwa prefiltry HW 603. Z drugiej strony akwarium mam starego poczciwego Unimaxa 500 z dwoma prefiltrami HW 603, w którym w dolnych koszach mam trochę ceramiki i żywice PA 202, natomiast dwa górne kosze mają wycięte dno i fruwa w nich reszta złoża MBBR. W sumie mam 8l złoża, dobrane tak, aby stanowiło 60% pojemności filtrów. System się u mnie sprawdza, co tydzień przy czyszczeniu prefiltrów robię podmianki ok 30% wody i nie mam żadnych problemów z parametrami wody.
    • W mojej opinii dobra ceramika to tylko chwyt reklamowy i mit. Najtanszy pumeks ogrodniczy będzie działał tak samo jak nieporównywalnie drogi Matrix. Oczywiście to Twoj wybór i pieniądze. Osobiście wybrałbym gąbki, są sprawdzone przez wielu użytkowników tego forum.
    • To mnie mocno zdziwiłeś. Gdybym jednak zrezygnował z pomysłu odnośnie K1 to może jakaś dobra ceramiką? No nie wiem a może mieszanka Aquaela NANOMAX BIO,NATUREMAX BIO i PEARLMAX BIO? Więcej gąbek niż 3 kosze to bym już nie chciał.
    • Nie licz na to, że K1 w koszach będzie się w jakikolwiek sposób poruszać. Jako złoże stałe będzie dużo mniej skuteczne od ruchomego. Dlatego zamiast K1 wypełnij kosze pociętą w kostki gąbką 10ppi.
    • Witam wszystkich. Jeżeli temat w złym miejscu to bardzo proszę o przeniesienie do właściwego działu. Mam do was pytanie a właściwie kilka pytań odnośnie mojego zamysłu odnośnie mediów w Ultramax BT.  Docelowo będą pracować dwa filtry Ultramax Bt i oba z takimi samymi mediami. Mój zamysł jest taki licząc od góry: 1 - GĄBKA 30 PPI 2 - EVOLUTION AQUA K1 3 - EVOLUTION AQUA K1 4 - GĄBKA 30 PPI 5 - GĄBKA 20 PPI Czy według was taki układ mediów w filtrze może być? Trochę poczytałem tutaj na forum o K1 i bardzo mnie zaintrygował ten rodzaj wkładów filtracyjnych. Kosz w filtrze według producenta ma 1,9 l. Ile K1 powinno się znaleźć w jednym koszu? Do oporu?Czy zostawić trochę luzu? Czy K1 słychać w filtrze jak się poruszają czy jednak kosz w filtrze to trochę za mało i za duźo ruchów K1 nie będą miały? Macie u siebie w filtrach K1? Jak się sprawdza? Z góry bardzo wam dziękuję za każdą wypowiedź w tym temacie. Pozdrawiam  Robert   
    • Witam,   Mam szanse dostać stół z byłej linii produkcyjnej za darmo. Jest to prosty blat z drewna o grubości 4 cm, wymiary to 180x90cm. Blat jest łączony z 6 desek o wymiarach 180x15x4. Wszystko jest oparte na stelażu metalowym, spawanym, profil zamknięty, wymiary profilu to 5x3 cm. Stół jest w bardzo dobrej kondycji, bez wypaczeń, trzyma wymiary na całej długości i wysokości. Chciałbym na tym postawić na środku nowe akwarium 120x40x50 gr. szkła 8mm, wszystko razem pewnie będzie ważyło około 320-350 kg. I pytanie czy z waszych doświadczeń wynika, że taki stół wytrzyma takie obciążenie? Jeżeli komuś potrzebne zdjęcie do lepszej oceny sytuacji to mogę poprosić to mi prześlą.   Z góry dziękuję za odpowiedź Pozdrawiam
    • No już mam tego Eheima i jest już podłączony i pracuje. Nie było żadnych problemów. Sama konstrukcja tych filtrów zarówno 250 jak i 600 jest dużo wyżej niż tego Jbla e1502. Nie wiem co mnie wtedy podkusiło aby brać tego jbla.
    • @duchJeżeli chodzi o nasz biotop  to pamiętaj , że bez względu jaki filtr uruchomisz to deszczownia jest zbędna. Dodatkowe , osobne napowietrzanie może się przydać w razie jakiejś choroby czy awarii ale też bez niego się obędziesz chociaż nic nie stoi na przeszkodzie aby było. Natomiast deszczownia zawsze zmniejsza przepływ filtra i to w sposób znaczący.  Jeżeli ustawisz wylot filtra czy filtrów w ten sposób , że  wylatująca woda będzie łamać lustro wody to będziesz miał wystarczające i bardzo dobre napowietrzanie.  Ja we wszystkich akwa z rybami z J.Malawi  zawsze tak robiłem. Czyli jest tu pewne pole manewru aby nie zmniejszać przepływu .
    • A ja się z tym nie zgodze bo mam w drugim baniaku 112 litrów Eheim Professional 4+ 250 (czyli mniejszy) i jest bajka, filtracja jest super, nie zapycha się szybko nawet po pół roku pracy. A przed nim miałem pare lat temu Aquael Unimax 250 i to dopiero był szajs. Bardzo szybko się zapychał. System automatycznego zalewania totalnie przekombinowany(już po 2 miesiącach nie chciał zalewać filtra). A ultramax albo hypermax? Niewiem, może są lepsze, nie będe się wypowiadał bo ich nie testowałem.
    • Miałem u siebie w 260 l dwa Eheim Professional 4+ 600 i powiem ci że to był mój największy błąd.Z filtracją był dramat.Robiłem różne kombinacje z wkładami(gąbki,waty itd) i wielkie g.... Może ta firma robiła kiedyś dobre filtry ale na przykładzie tych dwóch egzemplarzy mam zupełnie inne zdanie. Jak dla mnie teraz Ultramax BT lub Hypermax BT. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.