Skocz do zawartości

Akwarium Dredzika 150x60x60


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Dzień dobry! 

Niedługo startuje z nowym zbiornikiem o wymiarach 150x60x60. Jest to moje pierwsze tak duże akwarium i liczę się z tym, że niedługo będzie zbyt małe :) (żona jeszcze tego nie wie).

Zaczynam kompletować sprzęt potrzebny do startu. Chciałbym zrobić tutaj checkliste i proszę o wskazówki czy o czymś nie zapomniałem. 

Akwarium z pokrywą, szafką oraz oświetleniem + czarne tło - w drodze 

Filtr - stawiam na fx6 jako jedyny filtr w zbiorniku -kupiony

Cyrkulator- zobaczę jak będzie dmuchał FX i ewentualnie będę myślał co dalej

Kamienie - czarny łupek lub serpentynit spienione PCV i piasek z Castoramy - jeszcze brak

Ryby - najwcześniej w marcu 

Pokarm - trochę przed rybami

Bakterie tropical bacto activ- kupiłem 500ml

Ustrojstwo do nalewania wody- kompletuje; brakuje mi już tylko węża 

Czujniki przelewu do nalewania wody - kupione 

Testy krpelkowe no2 , no3, nh4- jeszcze brak 

Złoża do filtra:

Seachem matrix - kupione 2l

Mutag BioChip 30 - kupione 3l

Gąbki zostają fabryczne

 

Na początku chciałbym zobaczyć jak będzie wyglądał przepływ wody w filtrze bez żadnego prefiltra. Jeśli szybko będzie spadał to zastosuje prefiltr eheim żeby jak najmniej ingerować w węże. 

 

Mam problem odnośnie złóż do filtra mianowicie:

2l matrixa wejdzie do jednego środkowego kosza fxa i pytanie czy całe 3 litry mutagu włożyć do pozostałych dwóch koszy i bardziej "zbić" je czy raczej mniej ich dać i zostawić trochę więcej miejsca? Nie wydaje mi się, żeby przy tej mocy filtra to złoże jakoś bardzo się poruszało a w Excelu (w innym temacie) jest wzmianka o ruchomym złożu i ogromnej powierzchni aktywnej. 

Jak zrobić żeby było dobrze? 

Edytowane przez Dredzik
Opublikowano

Cześć, 

To co mi się rzuciło w oczy:

17 godzin temu, Dredzik napisał:

Filtr - stawiam na fx6 jako jedyny filtr w zbiorniku -kupiony

To jeden z większych kubłów, jak nie największy. Sprawdzałeś, czy zmieści Ci się do szafki? Na zbiornik tej długości powinien być wystarczający jak go nie zapchasz po brzegi. Możesz ewentualnie pomyśleć o pre-filtrze przed fx6, wtedy nie będziesz musiał go otwierać.

17 godzin temu, Dredzik napisał:

Testy krpelkowe no2 , no3, nh4- jeszcze brak 

nh4 możesz sobie darować, chyba, że chcesz w pełni obserwować proces startowania zbiornika. Bez nh4 zobaczysz jak rośnie no2, a test na nh4 zrobisz 2-3 razy i wyrzucisz. Na to konto dobrze mieć test na pH, najlepiej jbl w wysokiej skali.

17 godzin temu, Dredzik napisał:

2l matrixa wejdzie do jednego środkowego kosza fxa i pytanie czy całe 3 litry mutagu włożyć do pozostałych dwóch koszy i bardziej "zbić" je czy raczej mniej ich dać i zostawić trochę więcej miejsca? Nie wydaje mi się, żeby przy tej mocy filtra to złoże jakoś bardzo się poruszało a w Excelu (w innym temacie) jest wzmianka o ruchomym złożu i ogromnej powierzchni aktywnej.

Tutaj na pewno podpowie Ci kolega @triamond wiem, że walczył zarówno z fx6 jak i mutag biochip. Zakładam, że bez fluidyzacji to złoże może się szybko zapychać, ale nigdy nie miałem tego w rękach więc to tylko moje spekulacje.

Powodzenia w przygodzie z Malawi !!! ;)

  • Lubię to 3
Opublikowano

Powiem tak. Mam akwa takie jak twoje, rok chodziło na Ultramax 2000 (plus chiński prefiltr). Na mikołaja dokupiłem sobie FX6 różnicy dużej nie widzę - tyle że syfek z dna sam znika. Co do FX6 najlepsza opcja by był cichy to trzymać go na zewnątrz szafki ;], w środku bardzo rezonuje. Sam FX6 pralki Ci nie zrobi więc albo drugi filtr albo cyrkulator jak nie chcesz ręcznie mułu zbierać. Z doświadczenia odradzam piasek - prędzej czy później porysujesz szyby. Ja zmieniłem na dolomit 1-1,5 i jestem bardzo zadowolony, nic nie fruwa, 30kg spokojnie wystarczy.

Polecam z 10 Helmetów - u mnie robią taką robotę że praktycznie nie czyszczę szyb.

 

  • Lubię to 1
Opublikowano

Mutag wg badań jest super jako złoże ruchome. U mnie przez jakiś czas pracowało jako złoże statyczne, bo słabo było z fluidyzacją (za duży przepływ wody przez filtr w stosunku do mieszania złoża). Nie wiem jak z wydajnością w warunkach statycznych. Podejrzewam, że nie najlepiej, bo zbija się w klastry i woda może płynąć obok a nie wokół pojedynczych kształtek. Mutag ma słabą wyporność (jak już się namoczy)- w koszyku przylgnie do dolnej powierzchni, jeśli nie nie będzie wypełniony na max. Nie będzie fluidyzacji.

W kanistrze lepiej sprawdzi się K1 (statyczny) albo gąbka. K1 nie powinien się zapchać przez lata i wystarczy wsypać. Stawia mały opór. Gąbkę trzeba dociąć dokładnie do koszyka. Matrix też bym wywalił. Powierzchnia słaba, no i drobinki mogą skrócić żywotność pompy.

Możesz trochę zwiększyć wydajność filtra zamieniając oryginalne karbowane węże na gładkie np. igielitowe. Z oryginalnymi gąbkami i K1 (i podpiętym szeregowo filtrem 40l do oczka wodnego!) śmigał realnie 2600 l/h! U Ciebie powinno obyć się bez falownika.

CO do piasku... ja nie mam;) Mam czarny stelaż, sklejka oklejona na czarno/czarna pianka i na to akwarium. Na dnie akwarium czarne spienione PCV. Stanowi jakby przedłużenie stelaża...  Piasek możesz wsypać na końcu... jak nie będzie Ci się podobało :) Bez piasku - nie martwisz się o rysowanie szyb i trwałość pompy.

Trochę eksperymentów z FX tutaj :

 

  • Lubię to 3
Opublikowano (edytowane)
4 godziny temu, bojack napisał:

nh4 możesz sobie darować, chyba, że chcesz w pełni obserwować proces startowania zbiornika. Bez nh4 zobaczysz jak rośnie no2, a test na nh4 zrobisz 2-3 razy i wyrzucisz. Na to konto dobrze mieć test na pH, najlepiej jbl w wysokiej skali.

Dziękuje, w takim razie nh4 zamieniam na ph. Testy kupię jbla.

2 godziny temu, Rafał80 napisał:

 Co do FX6 najlepsza opcja by był cichy to trzymać go na zewnątrz szafki ;], w środku bardzo rezonuje. Sam FX6 pralki Ci nie zrobi więc albo drugi filtr albo cyrkulator jak nie chcesz ręcznie mułu zbierać. Z doświadczenia odradzam piasek - prędzej czy później porysujesz szyby. Ja zmieniłem na dolomit 1-1,5 i jestem bardzo zadowolony, nic nie fruwa, 30kg spokojnie wystarczy.

Polecam z 10 Helmetów - u mnie robią taką robotę że praktycznie nie czyszczę szyb.

Obawiam się, że będe miał za mało miejsca żeby postawić filtr na zewnątrz szafki. Jeśli będzie mocno rezonował będe kombinował ze śrubami przechodzącymi bezpośrednio na podłogę żeby filtr nie dotykał dna szafki (gdzieś czytałem na forum o takim rozwiązaniu).

Dolomit też ciekawa opcja- przemyślę.

Helmety też planuje w moim zbiorniku, nie wiem jeszcze ile ale coś będzie skrobać szyby. 

2 godziny temu, triamond napisał:

W kanistrze lepiej sprawdzi się K1 (statyczny) albo gąbka. K1 nie powinien się zapchać przez lata i wystarczy wsypać. Stawia mały opór. Gąbkę trzeba dociąć dokładnie do koszyka. Matrix też bym wywalił. Powierzchnia słaba, no i drobinki mogą skrócić żywotność pompy.

Możesz trochę zwiększyć wydajność filtra zamieniając oryginalne karbowane węże na gładkie np. igielitowe. Z oryginalnymi gąbkami i K1 (i podpiętym szeregowo filtrem 40l do oczka wodnego!) śmigał realnie 2600 l/h! U Ciebie powinno obyć się bez falownika.

CO do piasku... ja nie mam;) Mam czarny stelaż, sklejka oklejona na czarno/czarna pianka i na to akwarium. Na dnie akwarium czarne spienione PCV. Stanowi jakby przedłużenie stelaża...  Piasek możesz wsypać na końcu... jak nie będzie Ci się podobało :) Bez piasku - nie martwisz się o rysowanie szyb i trwałość pompy.

Dziękuje! w takim razie zwracam do sklepu i mutag i matrixa a kupię K1. Myślę, że z 5 litrów powinno wystarczyć aby wypchać środkowe kosze.

Może zamiast filtra do oczka spróbuje za jakiś czas podłączyć niewielki filtr kubełkowy wypełniony ruchomym k1.

Zbiornik bez piasku też brzmi ciekawie. Wstrzymam się z zakupem piasku i ocenie jak będą skały wyglądały. A może zrobić totalne gruzowisko z mniejszych kamieni? tylko wtedy by musiała być pralka w baniaku żeby kupy nie zalegały w tych szczelinach. Też ciekawy pomysł do rozważenia. 

Edytowane przez Dredzik
Opublikowano
37 minut temu, Dredzik napisał:

Dziękuje, w takim razie nh4 zamieniam na ph

Alkaliczność kranówki jest relatywnie wysoka.Najwyższe pH wody znajdziemy w kranach Krakowa (7.9), Mysłowic (7.8), Rzeszowa i Wrocławia (7.7). Na najniższe pH natrafimy w Lublinie i Żywcu (7.1),

również test na pH może okazać się zbędny , 

co do zagruzowania i nieczystości zalegających , można to spokojnie ogarnąć za pomocą cyrkulatora 👍.

  • Lubię to 2
Opublikowano
59 minut temu, Dredzik napisał:

Dziękuje, w takim razie nh4 zamieniam na ph. Testy kupię jbla.

Jeżeli kupisz  te testy to kupuj w zakresie 7.4 - 9.0. Generalni testy  na NO2, NO3 i pH nie są może tanie ale już uzupełnienia  są zdecydowanie tańsze.

  • Lubię to 2
Opublikowano
22 minuty temu, Andrzej Głuszyca napisał:

Jeżeli kupisz  te testy to kupuj w zakresie 7.4 - 9.0. Generalni testy  na NO2, NO3 i pH nie są może tanie ale już uzupełnienia  są zdecydowanie tańsze.

NO2 i NO3 znalazłem w okolicach 30zl za sztukę lub całą walizkę w okolicach 150 zł 

Opublikowano
Godzinę temu, Dredzik napisał:

NO2 i NO3 znalazłem w okolicach 30zl

Jeżeli są to JBL  zwróć uwagę czy w tej cenie nie są to akurat uzupełnienia czyli  same krople, proszek ale bez wzornika. W poniższym linku masz samo uzupełnienie:

https://allegro.pl/oferta/jbl-test-no3-test-uzupelniajacy-na-azotany-11641955398

 

Natomiast w tym linku masz komplet , który kupujesz jako pierwszy , pełny:

https://allegro.pl/oferta/jbl-test-no3-azotany-11248466348?bi_s=ads&bi_m=listing%3Adesktop%3Aquery&bi_c=NTM3NDE3YmQtMjM4NS00ODE1LThhNTgtZTMyNjkxODA2YTU4AA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=207c228c-3436-4f3b-83d3-13b61f8e7195

Godzinę temu, Dredzik napisał:

lub całą walizkę w okolicach 150 zł 

Czasami może warto mieć walizkę. Ale musi to być zakup przemyślany ze względu na zawartość. Bo po co nawet przy starcie kupować walizkę np. z CO2. Jeżeli nie jesteś "chemikiem "  to w zupełności wystarczą testy na NO2 NO3 i pH. Ale to już sam zadecydujesz.

  • Lubię to 2
  • Dziękuję 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
    • @Radiowski Witam Ziomka z pięknego miasta Torunia. 😉 Potwierdzam słowa Andrzeja. Mam od Przemka akwarium, co prawda sam je przywiozłem, bo akurat miałem wyjazd do Szczecina, ale wiem, że zorganizowałby Ci transport. Super wykonanie, zrobi co tylko zechcesz. Różne widziałem tu opinie na temat kontaktu z nim, ja zupełnie nie mogę narzekać, wręcz przeciwnie. Niemal na ostatnią chwilę udało mi się nieco powiększyć ostateczne wymiary zbiornika (początkowo miało być takie, jakie teraz planujesz) - także stawiaj od razu największe, jakie możesz, byś później nie żałował. 😉
    • Gdziekolwiek kupisz to upewnij się , że ten rozmiar akwa nie jest produktem firmy Wromak ( z Wrocławia).  To ich akwaria "słynęły" z tego , że po prostu pękały.  Przyczyną nie była zbyt cienka grubość szyb bo była akurat zgodna z normami ( znajdziesz w necie) , ale przyczyną były źle wykonane wzmocnienia wzdłużne i źle montowane. Firma dostawała setki ( w owym czasie) monitów ale nie brała ich chyba pod uwagę bo ich akwa wtedy dalej pękały.  Też tego doświadczyłem tyle , że mi w nocy pękło samo wzmocnienie wzdłużne. Takiego hałasu długo się nie zapomina. A żeby było śmieszniej to wiele awarii tego typu odbywa się w nocy:) . W Szczecinie masz super fachowca  @przemek wieczorek.  Nie wiem jak teraz z nim jest jeżeli chodzi o kontakt. Ale fachowiec super. 
    • No to ja się wyłamię. Miałem 240-stkę Juwela z szyby 8. Bez wzmocnień, spięte tylko plastikową koroną z plastikową spinką po środku (taki standard Juwela) Miałem je 2 lata. 4 lata temu sprzedałem i działa po dziś dzień🤷‍♂️
    • Miałem akwarium tego litrażu robione na zamówienie i kazałem robić z 10 i dodatkowo dałem jeszcze dorobić wzmocnienia,choć twierdził  sprzedawca  że przy tej grubości szkła wzmocnienia niepotrzebne,ale  się uparłem.Strzeżonego itd....😁
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.