Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
1 godzinę temu, L.A.J.O.N. napisał:

Szału nie ma :D ja mam przelot u siebie wsadzony. Ciekaw jestem czy są jakieś normy na ile cm od brzegu akwarium można robić dziurę bez żadnego ryzyka

Też chciałem przelot, ale najmniejsze jakie znalazłem na allegro mają 20mm, a takiej dużej dziury to się bałem wiercić. ;)

  • Lubię to 1
Opublikowano

Fajna relacja no i masz teraz stałą podmiankę, Super!

Z uwag to bym też wklejał na silikon, ale błędem było wiercenie w tylnej tafli szkła - przednia i tylna niosą ogromne naprężenia i taki karb może się zemścić. Otwór powinien być w bocznej szybie.
Tą rurkę niepotrzebnie tak głęboko wsadzałeś, ale pewnie dotniesz sobie.

Natomiast samo wiercenie to tak jak mówisz, na wolnych obrotach i na mokro - nic nie powinno się stać. Na pytanie ile od góry - ja myślę, że tak 1.5 średnicy powinno wystarczyć.

Dzięki za filmik, jak to kapie - daje wyobrażenie, ile cieknący kran nas kosztuje.

  • Lubię to 2
Opublikowano

Oczywiście tak jak napisał @Falcowski wężyk będzie przycięty prawie na zero, a w otwór wcisnę kolanko dzięki czemu obracając je będę mógł regulować poziom wody. ;)

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)

Pomyśl o zwiększeniu powierzchni spływu. Może się zapchać, szczególnie, że masz cienki wąż i woda będzie na podłodze. Jakiś koszyk ?

Ja mam:

IMG_20210914_194128__01.thumb.jpg.ccb4e93e22b33da268acccd9632fcab8.jpg

A wodę podaję kroplownikami. Są od 1l/h. Z kompensacją ciśnienia. Stały przepływ. Z regulacją na zaworach może być różnie. Raczej będzie trzeba ciągle regulować.

np.

https://allegro.pl/oferta/emiter-kroplownik-z-kompensacja-cisnienia-2-l-h-10748119854

 

Edytowane przez triamond
  • Lubię to 2
Opublikowano (edytowane)

Hmm faktycznie, jakiś koszyk to by się przydał... Lepiej dmuchać na zimne. 

Myślę że to będzie ok.

https://allegro.pl/oferta/pre-filtr-ochronny-12mm-oslona-filtra-dla-krewetek-10867021708

U mnie kroplownik będzie zbędny, bo mam na wejściu zainstalowany reduktor ciśnienia, dzięki czemu przepływ jest cały czas taki sam.

Edytowane przez Diux
Opublikowano
2 godziny temu, Diux napisał:

U mnie kroplownik będzie zbędny, bo mam na wejściu zainstalowany reduktor ciśnienia, dzięki czemu przepływ jest cały czas taki sam.

Myślę, ze reduktor ciśnienia nie zastąpi Ci kroplownika czy innego zaworu regulującego przepływ. U siebie tez zastosowałem taki reduktor, licząc na stałe ciśnienie za nim. Do regulacji służą zawory iglicowe, a mimo to na wyjściu wielkość przepływu nie jest stała- uzależniona jest od ciśnienia wejściowego.  Mam założony precyzyjny przepływomierz- wachania są w granicach np. od 0,045 l/ min,  do całkowitego zaniku przepływu.  Myślę, ze wynika to z faktu, ze przepuszczamy przez reduktor  wodę tak małym strumieniem, ze nie do końca to ogarnia😜

  • Lubię to 2
Opublikowano

Oo, fajny ten kroplownik. Nie przypuszczałem, że znajdzie się do tego coś tak pasywnego, prostego i taniego.

Co do przelania, to może jakiś czujnik max poziomu połączony z elektrozaworem odcinającym, normalnie zamkniętym.

  • Lubię to 3
Opublikowano
3 godziny temu, Falcowski napisał:

o do przelania, to może jakiś czujnik max poziomu połączony z elektrozaworem odcinającym, normalnie zamkniętym.

To super rozwiązanie.  Tak zabezpieczyłem u siebie, ale elektrozawór dałem normalnie otwarty. Prąd pobierany jest tylko w przypadku przelania. 

Opublikowano (edytowane)
17 godzin temu, Waclaw napisał:

To super rozwiązanie.  Tak zabezpieczyłem u siebie, ale elektrozawór dałem normalnie otwarty. Prąd pobierany jest tylko w przypadku przelania. 

Chyba, że go akurat zabraknie (będziesz na wakacjach, zapcha się i zawór zadziała, ale tak 2 dni później wyłączą prąd na godzinkę i woda na podłodze) :)

Choć w pełni cię rozumiem, bo stawka nie mała, 18W taki ciągnie. Też myślałęm o otwartym, żeby nie ciągnął prądu. Ewentualnie mieć otwarty, ale trzymać na UPSie.

Edytowane przez Falcowski
  • Lubię to 1
Opublikowano
26 minut temu, Falcowski napisał:

Chyba, że go akurat zabraknie (będziesz na wakacjach, zapcha się i zawór zadziała, ale tak 2 dni później wyłączą prąd na godzinkę i woda na podłodze) :)

Choć w pełni cię rozumiem, bo stawka nie mała, 18W taki ciągnie. Też myślałęm o otwartym, żeby nie ciągnął prądu. Ewentualnie mieć otwarty, ale trzymać na UPSie.

Ja też zdecydowałem się na zawór NO (pobiera 6-8 W). Mam kolejny stopień zabezpieczeń - pokrywę stanową wyższe szyby akwarium pokryte lakobelem. Zmieści się dodatkowo ok. 140 litrów wody (Ledy są ip 68). Czyli dopiero po 3 dniach bez prądu się przeleje. Takich awarii jeszcze nie było, no i mam informacje na telefon o wyłączeniu prądu. Spływ rurą 25mm, spory koszyk.  Dodatkowo wyłączniki pływakowe i RF (ale musi być prąd). Ryzyko szacuję na bardzo małe.

Z fajnych i tanich zabezpieczeń: https://pl.aliexpress.com/item/1005003150601837.html

Wymienna wkładka puchnie i mechanizm odcina wodę ;) W zestawie 2 wkładki ;) Mam... może kiedyś podłączę ;)

  • Lubię to 3

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witajcie moi drodzy za 2 miesiące przychodzi moje nowe akwarium 200x80x70 wiec pora na dobór obsady. Mam nadzieje ze znajdą się jacyś specjalisci ktorzy cos podpowiedzą w tym temacie. Wybór padł jak w temacie na non mbuna a konkretnie na : Placidochromis sp. "blue otter"   (wyjadacz) Lethrinops albus ( grzebacz ) Copadichromis borleyi „Mbenji” ( lub ewentualnie Copadichromis sp. „virginalis gold”)  (toniowiec) Labidochromis caeruleus („yellow”) (skalniak)   Otopharynx tetrastigma * podoba mi się również Otopharynox Lithobates Black Orange Dorsal tylko nie pasuje mi za bardzo do obsady, duzo w internecie sprzecznych informacji choćby dotyczących temperamentu czy terytorializmu. Załozenie bylo takie zeby zbiornik był maksymalnie reprezentatywny z jak najwieksza iloscia wybarwionych samców. Tu pojawia się wazne pytanie w przypadku zaproponowanej obsady na ile samców i samic moge sabie pozwolić ??  Starałem się dobrać obsadę spokojną o podobnych upodobaniach pokarmowych i różnych upodobaniach terytorialnych ( jak na akwarium oczywiscie ) i róznym zachowaniem.  Czy powyzsza obsada ma sens czy moje załozenia nie są błędne  ???
    • U mnie lek na płochliwość to przerybienie lub dodanie non-mbuny która u mnie nigdy nie była płochliwa. W momencie kiedy mbuna ciągle przestraszona siedziała pochowana to non-mbuna jak gdyby nigdy nic ciągle pływała po całym akwa, pod lustrem wody i przy miejscu karmienia zwłaszcza jak ktos podchodził do akwa to od razu kotłowanina przy przedniej szybie w miejscu karmienia. W ten sposób mbuna uczy się od non-mbuny takiego zachowania i płochliwość ustępuje.
    • I oczywiście data ważności testów zachowana
    • Zmierzyłam powtórnie, test na azotany wytrząsałam przez 1min, wyniki takie same, NO3 nadal pomiędzy 1 a 5.
    • Jeśli możesz to zrób też pomiar na wodzie z innych źródeł - kranica, mineralna, z innego akwarium, etc. i porównaj, jeśli wszystkie wyjdą podobnie, to albo źle testujesz albo test wadliwy.  Sprawdź też datę ważności na dnie pudełka. Nie wiem jak z innymi, ale u JBL przeterminowane testy są tylko do wyrzucenia. 
    • @Tomasz78 może tak jak mówisz była to trefna partia. Na forum więcej osób się skarżyło na ten test więc zdecydowałem się zakupić po prostu Zooleka.
    • Trafiłeś na jakąś wadliwą partię. U mnie test NO3 spisuje się bardzo dobrze pod warunkiem że stosuję się do starej instrukcji, czyli wstrząsanie 1 minuta. Pomiar wody w akwa przed podmianką 30, woda z kranu 1-3, także logika tu jest, dodatkowo wspomagam się testem salifert i wyniki są takie same. Można się tylko domyślać co JBL odpie...lił z ta nową instrukcją, może starzy pracownicy co ten test wymyślili odeszli/zostali zwolnieni... nowi pracownicy pojęcia niemają co robią... trudno stwierdzić co tu się stało. Nie może Ci się wydawać, żeby pomiar był dokładny musi być dokładnie 1 minuta silnego wstrząsania, nastepnie czekasz 10 minut do całkowitego rozwinięcia koloru.
    • Czyli kucie i wylewka sprawa jasna w takim razie  a stelaż z suporexu  8 czy 12 i na to blat ma sens ? Bo widziałem w necie kilka takich zdjęć ale nie znam nikogo osobiście żeby podejrzeć i zobaczyć jak to wygląda w praktyce z otwarciami na kable, rury od filtra itd
    • Ja miałem trzy razy taką sytuację, która za każdym razem trwała od tygodnia do dwóch. - pierwsza - przyczyną tak jak u @hilux był wyjazd wakacyjny, - druga - przyczyną było polowanie siatką na kilka określonych ryb, - trzecia (najśmieszniejsza) - zwykle ubieram się w jakieś stonowane kolory, założyłem pomarańczową koszulkę do biegania i poszedłem nakarmić ryby  Myślałem, że się pozabijają o skały! Przez tydzień tak reagowały na podejście do zbiornika.  @Maciek 1205 Nie podałeś nigdzie informacji jak długo ryby pływają u Ciebie?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.