Fishroom czyli zamieniam marzenia na plan

[pulpet]

12 minut temu, bojack napisał:

Myślałem, że te łączenia profili to plastik. Wtedy nie postawiłbym na tym nic ciężkiego, bo jedno mocniejsze uderzenie w bok zrobilony bajzel.

Od jakiegos czasu szukam pomysłu na regały i przejrzałem mnóstwo systemów łączenia. Właśnie złączki do profili budzą moje największe wątpliwości. Albo plastik,  który z definicji odpada, albo tandetne odlewy alu które też nie wyglądają solidnie, albo jest mocno, ale wygląda pancernie z racji konieczności montowania stalowych wzmocnień ne zewnątrz.

To w sumie pierwszy system, który jakoś wpadł mi w oko i jest godny zastanawiania się nad nim. 

Edytowane 27 Grudnia 2021 przez pulpet

[pulpet]

Próbował ktoś może łączyć spienione PVC z żywicą epoksydową? Lepi się to razem i żywica nie zżera przypadkiem PVC? Mam pomysł na wykonanie tła/modułów i nie moge nic znaleźć na temat takiego połączenia materiałów. 

[Andrzej Głuszyca]

@pulpet W poniższym linku  chyba znajdziesz odpowiedź na swoje pytanie. A przynajmniej będziesz wiedział kogo spytać. Post nr 14:

 

 

Edytowane 29 Grudnia 2021 przez Andrzej Głuszyca

[tom77]

W dniu 21.12.2021 o 23:48, pulpet napisał:

akwarium dla non mbuna. Niby wiadomo, że im więcej tym lepiej, ale z drugiej strony kwestia obsługi technicznej, rosnący litraż czyli koszty po pierwsze szkła i wydajniejszego osprzętu, a potem zużywanej energii. Czy 60 cm wysokości  to dobry kompromis mbuna - non mbuna, czy ciągnąć wyżej. Oba akwa powinny być tej samej wysokości. A może 50 starczy?

Mam 200x80x60. Jakbym miał możliwość ponownego wyboru wysokości, to wybrałbym tak samo. Dlaczego nie więcej ? Nie kupiłbym wyższego tła strukturalnego + już 60cm jest trudniejsze do obsługi niż 50cm (70cm nie bardzo sobie wyobrażam).

[triamond]

W dniu 27.12.2021 o 19:15, pulpet napisał:

Czy używał ktoś pod akwa takiego systemu regałowego?

Wygląda schludnie, łatwe w montażu/demontażu i  lekkie. Producent podaje nośność 400 kilo na przęsło, czyli na tym projekcie 200 x 80 można stawiać 2400 kg. Profil alu 25 x 25 mm,  ścianka 1,5 mm. 16 regulowanych nóżek. Górne profile oklejone podkładem i szkło bezpośrednio na to. Bez blatu. Co myślicie? 

Miałem raz coś podobnego. Bez tych pośrednich pionowych elementów. Łączniki (plastik, nie wiem co w środku) i kwadratowe profile aluminiowe. Każda następna podstawa to już spawany stelaż

Po postawieniu zbiornika ok. 450l na samym "stelażu" i napełnieniu wodą mogłem przesunąć akwarium palcem o centymetr.... i potem sobie wracało na miejsce. Przykręciłem do ściany kątownikami. Kilka lat stało, ale strach był...

[Pikczer]

W dniu 27.12.2021 o 19:47, pulpet napisał:

Od jakiegos czasu szukam pomysłu na regały i przejrzałem mnóstwo systemów łączenia. Właśnie złączki do profili budzą moje największe wątpliwości. Albo plastik,  który z definicji odpada, albo tandetne odlewy alu które też nie wyglądają solidnie, albo jest mocno, ale wygląda pancernie z racji konieczności montowania stalowych wzmocnień ne zewnątrz.

To w sumie pierwszy system, który jakoś wpadł mi w oko i jest godny zastanawiania się nad nim. 

A może system z aluminium konstrukcyjnego? Wszystko skręcasz. Można zamówić gotowe elementy dociete. Bardzo ładne, estetyczne, mocne. System Bosch jest fajny. Dużo możliwości. Miałem na tym stawiać akwarium ale finanse skromne były. Ostatecznie poszły w ruch profile stalowe. W końcu nauczyłem się spawać. Koszt fajnej spawarki i materiałów był wyraźnie niższy niż zakup stelażu na zamówienie. 

A jak teraz  jest większe akwarium to zrobiłem dostawke, też spawana. 

Ale jeśli masz finanse i czasu na rozplanowanie to pomyśl o aluminium. Zero plastiku, dziwactw, solidne i estetyczne. Łatwo rozbudować dołożyć mocowania itp 

[pulpet]

2 godziny temu, triamond napisał:

Miałem raz coś podobnego. Bez tych pośrednich pionowych elementów. Łączniki (plastik, nie wiem co w środku) i kwadratowe profile aluminiowe. Każda następna podstawa to już spawany stelaż

Po postawieniu zbiornika ok. 450l na samym "stelażu" i napełnieniu wodą mogłem przesunąć akwarium palcem o centymetr.... i potem sobie wracało na miejsce. Przykręciłem do ściany kątownikami. Kilka lat stało, ale strach był...

Tutaj z opisu wynika, że za sztywność konstrukcji mają odpowiadać precyzyjnie dociete płyty wsunięte sztywno w prowadnice widoczne na zbliżeniu węzła. W teorii sensowne. Muszę faktycznie gdzieś na żywo to obadać