Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć.

 

W pierwszej kolejności pozdrawiam wszystkich – poniżej opisze moje ewentualne plany (przez ewentualne plany mam na myśli – „jetem panem siebie, mogę robić wszystko i ze wszystkimi i kiedy chcę – tylko najpierw poproszę żonę o pozwolenie”

 

Najpierw moje pytanie organizacyjno-forumowe, kilkanaście lat temu byłem na tym forum pod nickiem „harari” – da się to jakoś odzyskać, z kim porozmawiać / gdzieś napisać ? Nie jest to sprawa życia i śmierci – jedynie sentymentalna. W tym miejscu pozdrawiam „Marsa” – ale prawdopodobnie nie przeczyta tego, bo znalazłem konto Mariusza – ostatnie logowanie kilka lat temu miał. Chyba, że też zapodział gdzieś swoje stare konto, jak ja.

 

OK – przejdźmy do meritum, zastanawiamy się nad zmianą biotopu – obecnie w naszym zbiorniku pływa Ameryka południowa i zastanawiamy się z żoną na zmianę na Amerykę centralną, lub właśnie Malawi.

Mieliśmy te ryby już w naszym domu, ale były to lata wczesne 2000, później ugrzęźliśmy na 10 lat w solniczce , obecnie mamy Amerykę.

 

Na wstępie opiszę co posiadamy.

 

- Zbiornik 200x80x60h

- filtracja:

- 1x Fluval FX6 – konstrukcyjnie ma on dużo gąbki gruboziarnistej + włożoną przeze mnie ceramikę sery siporax

- 1x Eheim pro. 3 1200XL – tylko biologia, mieszanka Matrix’a i Eheim substrat pro

- 1 x Aquael Ultramax 2000 – jeden koszyk przeznaczony jest na chemię, raz na jakiś ląduje tam np. węgiel, reszta wata.

- +/- (piszę z głowy) 100L w trzech pojemnikach połączonych szeregowo i zasypanych biobalami plastikowymi (miałem je w ilościach hurtowych więc wykorzystałem). W tych zbiornikach rośnie hydroponika – głównie skrzydłokwiaty.

Hydroponikę napędza właśnie Aquael – dzięki wielkiej ilości waty, komory hydroponiki nie zamulają się

- Oświetlenie 2x takie malutkie belki Aquaela o temperaturze 6500K i 10W każda – nie pamiętam ich nazwy.

-Oświetlenie hydroponiki 2x reflektor LED 10W – 6500K o ile te reflektory spełniają jakiekolwiek normy barwowe którymi chwalą się Chińczycy ;)

- Jako tło wykorzystałem moduły Back To Nature Slim Line Sand – jak nazwa wskazuje i moje niewprawne oko, są piaskowo żółte. A właściwie były bo zostały odpowiednio pokolorowane glonami.

 

Pytania zadam w punktach, jeżeli znajdziecie czas i chęci będzie łatwiej odpowiedzieć:

 

1/ Skład kamieni – gdzie znajdę dobry, Łódź i okolice ?

 

2/ Pytanie bardziej do miłośników kwiatów ;), ne wyobrażam sobie pozbyć się hydroponiki, więc planuję po zbudowaniu wystroju zalać zbiornik wodą w większości świeżą pH około 6,6 bo takie mam obecnie, a następnie podnosić je do około 8 bardzo powoli. Czas tej operacji nie ma dla mnie żadnego znaczenia jak ma trwać miesiąc to tak będzie, jak kwartał też OK. Czy przy takim założeniu skrzydłokwiaty będą w stanie się „przestawić” i rosnąć bujnie jak obecnie ?

 

Obecnie wygląda to następująco - zdjęcie tylko hydroponiki, dzisiaj podmiana wody, jak ją zrobię wrzucę cały zbiornik tylko orientacyjnie.

IMG_0243.thumb.jpeg.81ad85b647af999a2c56c11dfa7ac53c.jpeg

 

3/ Dobór ryb – po ustabilizowaniu zbiornika. Tu mam mętlik – ba naprawdę nie pamiętam gatunków i ich preferencji pokarmowych.

 

Przypomnę wody jest 200x80x60 około 960L nie odejmując grubości szkła, piasku kamieni itp.

 

Założenie jest następujące ryb ma być mało – chcę osiągnąć jedynie granicę zażegnania nieśmiałości ryb. Jakby siedziały przez 2/3 dnia w kamieniach i nawet po pokarm wypływały niechętnie, była by lipa i Kasia urwała by mi głowę …

 

Liczba gatunków 1 lub 2 – chętnie widział bym Mbunę ale, w zbiorniku ma byś też skuteczny predator jako dodatek – nie wyobrażam sobie z biegiem czasu więcej i Więcej i WIĘCEJ ryb w zbiorniku z mnóstwem kamieni / zakamarków. Więc widzę tu konflikt pokarmowy – Mbuna vs mięsożerca. Gdzieś przeglądając forum znalazłem wątek – gdzie ktoś proponował zamienić Demasoni na inny gatunek, bardzo podobny, który jest wszystkożerny, ale oczywiście nie zapisałem sobie nazwy tej ryby.

 

Generalnie znając już wszystko co mamy. W zakresie ryb – proszę popuśćcie wodzę fantazji. Byle zbiornik nie był przerybiony a raczej nie-do-rybiony ;), nie upieram się też, że ma to być Mbuna i kropka – generalnie na razie zbieram tylko informację, aby zaprezentować je szefowej ;)

 

Z góry dziękuję za podpowiedzi

 

Pozdrawiam.

 

  • Lubię to 1
Opublikowano
26 minut temu, r_gorajski napisał:

Najpierw moje pytanie organizacyjno-forumowe, kilkanaście lat temu byłem na tym forum pod nickiem „harari” – da się to jakoś odzyskać, z kim porozmawiać / gdzieś napisać ?

Witam na forum. Spytaj Marka @marek_z_81 on będzie kompetentny aby udzielić Ci odpowiedzi.

W temacie poniżej chyba jeden z kolegów Ciebie wspomina w ostatnim poście.

W wykazie użytkowników nie ma Twojego nicka. Ale możesz przecież sam sobie  nadać ten stary , tyle , że nie będziesz miał już starego konta. Ale mogę się tutaj mylić stąd musi wypowiedzieć  się Marek.

 

Screenshot (3).png

Opublikowano
4 godziny temu, r_gorajski napisał:

1/ Skład kamieni – gdzie znajdę dobry, Łódź i okolice ?

Czy dobre to nie wiem ;) W okolicy miałem 2.

Zgierz, Ozorkowska 3; Zgierz, Łódzka 81. Mają serpentynit, ale kawałki do ok. 20 cm. Większych nie szukałem.

 

Opublikowano
4 godziny temu, Andrzej Głuszyca napisał:

Witam na forum. Spytaj Marka @marek_z_81 on będzie kompetentny aby udzielić Ci odpowiedzi.

W temacie poniżej chyba jeden z kolegów Ciebie wspomina w ostatnim poście.

No tak - to faktycznie ja, XX lat temu przygotowaliśmy z Mariuszem, taki artykuł o denitryfikatorze z rury kanalizacyjnej, który z perspektywy czasu wiem, że nie miał prawa dłużej wydajnie i poprawnie działać ;).

Dzięki za info napiszę do @marek_z_81

 

4 godziny temu, Andrzej Głuszyca napisał:

 

 

 

Opublikowano
10 minut temu, triamond napisał:

Czy dobre to nie wiem ;) W okolicy miałem 2.

... no w sumie też nie będę ich próbował :D Dzięki !

 

10 minut temu, triamond napisał:

 

 

Opublikowano (edytowane)
8 godzin temu, r_gorajski napisał:

Liczba gatunków 1 lub 2 – chętnie widział bym Mbunę ale, w zbiorniku ma byś też skuteczny predator jako dodatek – nie wyobrażam sobie z biegiem czasu więcej i Więcej i WIĘCEJ ryb w zbiorniku z mnóstwem kamieni / zakamarków. Więc widzę tu konflikt pokarmowy – Mbuna vs mięsożerca. Gdzieś przeglądając forum znalazłem wątek – gdzie ktoś proponował zamienić Demasoni na inny gatunek, bardzo podobny, który jest wszystkożerny, ale oczywiście nie zapisałem sobie nazwy tej nazwy.

 Cześć!

Mbuna nie znaczy tego, że wszystkie gatunki z tej grupy są stricte roślinożerne 😉 Masz do wyboru sporo mbuniaków, które muszą być trzymane na diecie opartej o "mięcho". 

Więc połączenie ich z jakimś eliminatorem narybku napewno nie wpłynie na jego złą kondycję. Sam do niedawna miałem jednego drapola (Nimbochromis livingstoni), który kontrolował mi fajnie populację. 

A co do tej ryby zamiast Demasoni, to wydaje mi się że myślisz o Metriaclima sp. "dolphin" Thumbi Point.

Edytowane przez Mróz
Opublikowano
16 godzin temu, Mróz napisał:

 Cześć!

Mbuna nie znaczy tego, że wszystkie gatunki z tej grupy są stricte roślinożerne 😉 Masz do wyboru sporo mbuniaków, które muszą być trzymane na diecie opartej o "mięcho". 

Więc połączenie ich z jakimś eliminatorem narybku napewno nie wpłynie na jego złą kondycję. Sam do niedawna miałem jednego drapola (Nimbochromis livingstoni), który kontrolował mi fajnie populację. 

A co do tej ryby zamiast Demasoni, to wydaje mi się że myślisz o Metriaclima sp. "dolphin" Thumbi Point.

 

16 godzin temu, Mróz napisał:

 Cześć!

Mbuna nie znaczy tego, że wszystkie gatunki z tej grupy są stricte roślinożerne 😉 Masz do wyboru sporo mbuniaków, które muszą być trzymane na diecie opartej o "mięcho". 

Więc połączenie ich z jakimś eliminatorem narybku napewno nie wpłynie na jego złą kondycję. Sam do niedawna miałem jednego drapola (Nimbochromis livingstoni), który kontrolował mi fajnie populację. 

A co do tej ryby zamiast Demasoni, to wydaje mi się że myślisz o Metriaclima sp. "dolphin" Thumbi Point.

Metriaclima sp. "dolphin" Thumbi Point. - bingo - dokładnie ten, dziękuję.

  • Lubię to 1
Opublikowano

@Bezprym - ten drugi - naprawdę łady !

 

Jeszcze jedna prośba - próbowałem znaleźć to jakoś na forum ale nie, mogę. Może macie gdzieś dodany do swoich zapamiętanych wątków. Czytałem fajny temat tutaj na forum - też mowa była o obsadzie, ale tam był podział na ryby kopiące, przeszukujące tylko piach, zupełnie nie interesujące się podłożem itd.

  • Lubię to 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Super opis i świetne fotki 💪 aż miło poczytać i pooglądać 🙂
    • Strasznie długo nic nie aktualizowałem a skoro znalazłem chwilę to w końcu coś napiszę  Aktualizację podzielę na jakieś akapity to łatwiej będzie się czytało i pisało 1. "Technikalia". Od strony technicznej zbiornik "hula" aż miło. Moduł filtracyjny spisuje się doskonale. Przerobiłem tylko "grodzie" wlotowe skimmera. W poprzedniej wersji było to jedynie spore wycięcie w górnej części modułu, ale niestety pod moją nieobecność dostała się tam ryba (samica Exo) i niestety padła odcięta od wody  Poprawiłem ten defekt montując coś w rodzaju śluzy z PCV którą można od góry zasunąć szczelinę i np. odciąć zupełnie dopływ wody albo zostawić malutką szczelinę, żeby zbierało brud powierzchniowy co też zrobiłem. Filtr kasetowy to największe moje zaskoczenie. Nie sądziłem, że będzie aż tak bezobsługowy. Ostatnio pierwszy raz po 7 miesiącach od zarybienia pierwszy raz go wyczyściłem. Zrobiłem to bardziej z ciekawości niż z potrzeby. Całą operację wykonałem w 10 min  Nie to co z kubłami, które miałem we wcześniejszym akwarium. Oceniam, że filtr bez czyszczenia mógłby jeszcze spokojnie pracować przez kilka miesięcy ponieważ spadek poziomu wody w komorze z falownikiem w porównaniu do komory wlotowej wynosił może 2cm. Z osprzętu baniaka jedynie oświetlenie jest słabym punktem, który w najbliższym czasie będzie wymagał mojej ingerencji. Są to belki DIY na modułach led z poprzedniego zbiornika. Nie dość, że musiałem już przelutować dwa moduły to jeszcze mam wrażenie, że stanowczo za mało światła jest w tym zbiorniku. Chciałem zakupić porządną lampę na POWER LED ale mój budżet domowy jest napięty jak plandeka na żuku i po prostu zrobię sam, ponownie na modułach LED ale dam stanowczo więcej punktów świetlnych i myślę, że będzie doskonale   2. Hydroponika. Hydroponika nadal raczkuje ale przynajmniej widać, że rośliny żyją. Najlepiej rosła mi zielistka i epipremnum. Mini skrzydłokwiat osiągnął poziom akceptacji warunków i przynajmniej nie wygląda już jakby miał zaraz zakończyć egzystencję. Miałem małą wtopę, ponieważ zapomniałem po jednym serwisie uruchomić pompkę tłoczącą wodę do doniczek i zielistka straciła 2/3 liści 😕  Ale mam wrażenie, że ta roślina odradza się w oczach więc liczę, że szybko wróci do formy. Właśnie pompka w tej instalacji jest piętą Achillesową. Poziom wody w doniczkach reguluję zwykłym zaworkiem i czasami zdarza się, że coś tam jest nie tak. Albo za wysoki poziom wody albo nieco za niski. Może w wolnej chwili spróbuję to jakoś usprawnić. Generalnie ta hydroponika jest takim eksperymentem  Chciałem dodać "zielonego" nad pokrywą. Oprócz roślin w dwóch doniczkach hydroponiki mam jeszcze z 5 stojących na pokrywie. Zobaczymy jak się to rozwinie dalej. Będąc przy roślinności - usunąłem nurzańca z akwarium bo zasysał mi go moduł filtracyjny i się blokował filtr. 3. Obsada. Obsadę i ewentualne problemy z nią związane omówię z podziałem na gatunki. - Nimbochromis Polystigma - Ten gatunek u mnie jest w zasadzie bezproblemowy i bez żadnych niemiłych przygód funkcjonuje u mnie od początku. Okazało się, że mam układ 2+4. Miałem wrażenie, że na początku ryby rosły powoli, ale w pewnym momencie zaczęły tak nabierać masy że obecnie są największymi rybami w zbiorniku. Samce pięknie się wybarwiły. Wobec siebie przejawiają wg mnie zdrowy poziom agresji. Prężą "muskuły" od czasu do czasu ale nigdy jeszcze nie widziałem jakiejś zaciętej walki pomimo tego, że chyba każda z samic już inkubowała. Każdy z samców do zalotów znalazł sobie swoją miejscówkę i tak sobie żyją na swoich zasadach. Mam nadzieję, że tak pozostanie. Naprawdę piękne rybska. - Stigmatochromis Tolae - obecnie został mi układ niezbyt korzystny 2+1. Jedna samica padła po walce z jakimś dziadostwem a jedna sztuka zamiast na samicę wyrosła jednak na samca. Jedyna samica, którą mam potrafi się "postawić" swoim kawalerom i to o dziwo skutecznie (mimo znacznej różnicy rozmiaru). Dominujący samiec jest spektakularnie ubarwiony, ale nie mogę "dorwać" samic. Przez to mam podejrzenia graniczące z pewnością, że samiec zbałamucił nie raz samice Dimidiochromis Strigatus, które u mnie pływają i na pewno jeden "kundel" się uchował.  . Samica poza okresami inkubacji nie jest męczona, ale nie przejawia jakiejś większej aktywności. Samiec alfa ma swój rewir pod kaseciakiem, którego pilnuje. Czasami coś tam się napuszy jak inna ryba tam wpłynie.  - Exochochromis Anagenys - obecnie mam układ 1+1 i samica nawet puściła jakieś maluszki z pyska i jeden gdzieś tam się jeszcze kryje. Rozpoczynałem z 3 sztukami, ale okazało się, że mam 2 samce i 1 samicę. Dosyć szybko dominujący samiec zamęczył swojego rywala a samica padła. Prawdopodobnie zamęczona bo była znacznie mniejsza od samca. Udało mi się dokupić 2 samice ale niestety jedna (duża i piękna) skończyła żywot w module filtracyjnym  Tak oto został mi omawiany układ. Na pewno będę chciał jeszcze upolować jedną samicę. - Protomelas sp. 'mbenji thick-lip' - obecnie pływa u mnie 1 samiec oraz 1 samica. Jest to moje "oczko w głowie". Przepiękna ryba! Cały czas aktywnie buszuje po zbiorniku. Samiec niesamowicie ubarwiony. Zdjęcia wg mnie tego nie oddają. Samica również ma swój urok. Mi wyjątkowo się podoba jej ubarwienie. Dobrze, że w ostatniej chwili "dołożyłem" go do zamówienia. Źle natomiast zrobiłem, że nie zamówiłem ich więcej. Miałem układ 1+2 ale jedna z inkubujących samic utknęła, jak się później okazało, w szczelinie pomiędzy modułem tła  przyklejonym do tylnej szyby a dnem i zakończyła żywot  Nie byłem świadomy istnienia tej szczeliny i cholernie szkoda mi tej ryby... Teraz oczywiście nigdzie nie mogę dostać samicy ale cały czas szukam i mam nadzieję, że uda mi się znaleźć   - Dimidiochromis Strigatus - obecnie mam na pewno 2 samce i albo 6 samic albo 5 samic i trzeciego samca. Zaczynałem z układem 1+2, później przy okazji kupiłem jeszcze jedną samicę. W międzyczasie okazało się, że samiec jest w fatalnej kondycji. Trapiło go chyba jakieś choróbsko, które od lutego do sierpnia powoli go wykańczało. Próbowałem je zwalczyć wieloma metodami, ale bezskutecznie. Samiec od początku miał dziwny kształt jak na Strigatusa, szybki oddech i kiepsko jadł. Próbowałem go odłowić z zamiarem oddania do laboratorium do przebadania ale za każdym razem traciłem cierpliwość machając za nim siatką i w końcu machnąłem na niego ręką. Szczerze mówiąc liczyłem, że szybciej sam się "przekręci" ale trwał w tej egzystencji do sierpnia. Na szczęście przypadkiem udało mi się zdobyć stadko 5 Strigatusów z pięknymi 2 młodymi samczykami i liczę, że ten gatunek dopiero porządnie u mnie zabłyśnie bo do tej pory nie było na co patrzeć. Teraz samczyki pięknie pływają po całym zbiorniku, widać że ze sobą rywalizują i przede wszystkim zaczynają "łapać" kolorek. W różnym świetle prezentują różne błyski. - Aristochromis Christyi - kupiłem 1 samca bo plułbym sobie w brodę gdybym nie spróbował go mieć u siebie. Strasznie mi się podoba ta ryba. Mam wrażenie, że jego potrzeby energetyczne są na zupełnie inny poziomie niż reszty obsady bo nieustannie patroluje zbiornik i przymierza się do upolowania podrostków, które gdzieś tam się kryją. Nigdy nie widziałem jak coś skutecznie upolował, ale wiele razy widziałem jak się zaczaja. Super widok. Zwykle zamierza się na spore ryby i się dziwi jak one nie reagując wypływają wprost na niego, ale widok jest super. Jak ta ryba rozciągnie pysk to naprawdę robi wrażenie prawdziwego drapieżnika  Samiec ma obecnie około 17cm. Zobaczymy jak będzie się dalej rozwijał w roli szefa zbiornika. 4. Karmienie. Tutaj jedna tylko uwaga. Po perypetiach z poprzednimi pokarmami premium, zacząłem karmić jedynie granulatem Aller Aqua Futura. Obecnie stosuję pellet w rozmiarze bodajże 1,3-2,0mm. Ryby zjadają go wyjątkowo chętnie, pięknie rosną i nie zauważyłem, żeby na dłużej psuł klarowność wody. Zrobiłem próbę z karmieniem mrożonymi krewetkami z dyskontu, ale oprócz Aristochromisa nie było chętnych na taki posiłek. Spróbuję jeszcze z mrożoną stynką. Takie krótkie podsumowanie kilku miesięcy tego zbiornika  Poniżej kilka zdjęć.  Pozdrawiam   - akwarium - Nimbochromis Polystigma (samiec ALFA) - Nimbochromis Polystigma (samiec BETA) - Dimidiochromis Strigatus - samiec - Aristochromis Christyi - samiec - Protomelas sp. "Mbenji Thick Lips" - samiec   A tutaj krótki filmik na którym lepiej widać całość projektu VID_20251017_204805765.mp4    
    • Tytułem uzupełnienia, żeby już wszystkie nazwy były poprawne  Socolofi to też od dawna chindongo. 
    • Dzięki Andrzeju za poprawki - nazewnictwo skopiowane z tytułów opisu w necie/na forum  Jak tylko zbliżę się do akwarium rybcie zaczynają szaleć - ciężko im zrobić fotę  Hydroponikę uruchomię w czwartek  Obiecane fotki:
    • @AGAT  Masz prawo nie wiedzieć dlatego sprostuję nazewnictwo : Obecnie od kilku lat : Chindongo Saulosi. Ten błąd się powiela cały czas.  Pierwsza litera to  "i "a nie " L "  czyli : iodotropheus. Specjalnie napisałem z małej litery aby nie było wątpliwości.
    • Ja bym go dorzucił do załogi. Dodałbym też samice do tych aulonocar.
    • Super! Czekam na fotki. Przy tej ilości ryb zadbaj o dobrą filtrację. Deklarowana wydajność kubełków to w większości przypadków ściema.
    • Obsada dotarła. Zakupy zrobione  u Pana Jacka z Żor https://pielegniceafrykanskie.pl/  - rybki dotarły z samego rana na drugi dzień po wysyłce w bardzo dobrej kondycji - wszystkie żyją i mają się dobrze razem z 5 gratisowymi :), serdecznie pozdrawiam. Obsada to : Mbuna (po 8 sztuk): Chindongo Saulosi Pseudotropheus socolofi Pseudotropheus acei Maylandia estherae Iodotropheus sprengerae Labidochromis caeruleus Non-Mbuna: Otopharynx Black Orange Dorsal x5 oraz 6 samców różnych odmian Aulonocar Jeżeli ktoś ma jakieś propozycje to chętnie wezmę pod uwagę - chyba brakuje jeszcze bardziej niebieskich ryb, może np. Pseudotropheus cyaneorhabdos Dodatkowo rozpocząłem budowę hydroponiki ze spienionego pcv 100/30/30 cm - wejdą tam 3 skrzydłokwiaty i 3 trzykrotki, keramzyt oraz zasilanie z powrotu kubełka, za 3/4 będę już montował. Zdjęcia wrzucę trochę później - na razie nic ładnego mi nie wychodzi     
    • Te zatrzaski wytrzymały u mnie kilka lat. Jedynie trzeba trochę więcej przestrzeni aby je odpiąć/zapiąć. Do tego bardzo mały pobór prądu.   🍻
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.