Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam wszystkich.

Moje małe saulosi 2 szt.  mają problem od 2 dni z jedzeniam, nie podpływają do jedzenia z innymi, tak jak wcześniej, dodatkowo widać że bardzo szybko oddychają. Siedzą często w jednym miejscu, czasem leżą brzuchem na piasku. Stres, za dużo ryb, już czas na redukcję?

Akwarium 215l - 100x40x63

Filtracja Aquael Ultramax 2000 biolog, mechanik HW603 z unipump 1500

PH - 7,8
kH -11
NH4 - < 0,05 
NO2 - < 0,01
NO3 - 15-20
testy JBL kropelkowe

Podmiany co tydzień, 15-20% wodą z kranu przy pomocy "ustrojstwa"

Obsada: 10 rdzawych (5+5) (5-6cm), 19 saulosi (17 szt. 3-4cm oraz 2 szt. 4-5cm) - docelowo rdzawe 5 (1+4) saulosi 10-12 [(1-2)+(8-10)]

Ostatnio żona zaobserwowała, że jeden saulosi padł i zostały z niego ości, jak wróciłęm do domu, to nawet ich nie mogłem znaleźć, zjadły nawet ości?  Obawiam się, że te 2 pozostałe, mogą podzielić jego los. Od właśnie 2 dni jedna samica rdzawa inkubuje ikrę. Pozostałe ryby zachowują się normalnie. 

Karmię 2x dziennie - rano Tropical Malawi flakes, wieczorem Tropical spirulina super forte

Zdjęcia przy skałach, w czasie karmienia, nawet nie drgnęły z miejsca, a to coś zupełnie nowego i nienormalnego. 

Jakieś porady, pomysły? 

IMG_0209.JPG

IMG_0211.JPG

IMG_0208.JPG

Edytowane przez KJP23
Opublikowano

Poczekaj aż ktoś inny się wypowie, ale ja bym zrobił bym im 1/1,5 dnia głodówki. Być może za dużo karmisz. Jeśli spirulina jest w granulkach to przed podaniem namocz ją 5 min w kubku z wodą z akwarium.

Ewentualnie możesz też im zapodać kurację dwudniową Microbe-lift Herbtana oraz Microbe-Lift Artemiss. Nie zaszkodzi oprócz twojego portfela, ale nie możesz mieć zeolitu i węgla w filtrze. 

Obsada wydaje się na ten moment spoko. Dość małe ryby jeszcze. NH3 jeśli jest 0,05, a nie 0,5 to w porządku. Z dawnego archiwum:

4276_1.thumb.jpg.69676a3a7d4111e5daf07479f96fe7c1.jpg

images.jpg.dc9f2260082fbeb5866775b729f40993.jpg

nh42.png.f57b042981120f00fba1459f33071014.png

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Niestety zaraza zbiera żniwo. Z 20 Saulosi zostało 16,  z czego 2 mają symptomy jak wcześniejsze. Wszystkie osobniki które padłu miały ciemne pasy, tak jak pokazuje ostatnie zdjęcie. Te 2 osobniki przeniosłem do akwarium syna jakieś 3 dni temu. Jedna rybka które miała wczesne stadium, wydaje się być w lepszym stanie, pasy jakby trochę przybladły. Niestety drugiej dni już raczej są policzone leży już tylko na piasku. Było ich 3, ale dziś właśnie wyłowiłem truchło, zachowanie miała takie jak tej w gorszym stanie. 

W filtrze mam tylko gąbke i ceramikę. 

Parametry wody bez zmian, no może NO3 lekko się zmienia w przedziale 10-30. 

W głównym zbiorniku pozostałe Saulosi nie wykazują niepokojących objawów. Pływają po całym akwarium, chętnie pobierają pokarm, oddech w normie. 

Wspólną cechą chorych osobników jest to że są najmniejsze w zbiorniuku i pochodziły od jednego sprzedającego z olx. Z 10 szt. zostało 6 z czego jedej jeszcze rokuje, drugiego raczej już spisałem na straty. 

Opublikowano (edytowane)

W płatkach

2 dniowa głodówka też nic nie zmieniła 

Edytowane przez KJP23
Opublikowano

To co opisujesz wygląda na zatrucie związkami azotu, gdyby jednak tak było, to już dawno padłyby pozostałe ryby. 

Jesteś pewny testów?

Jak wygląda napowietrzanie wody?

Urządzenia obsługujące akwarium działają 24h/d?

Opublikowano (edytowane)

Tafla wody bez filtru bakteryjnego.

Napowietrzenie poprzez skierowanie wylotu filtrów na taflę wody. 

Sprzęty działają 24h/d.

Testy JBL raczej pewne, bo jak młody u siebie przesadził z pokarmem to od razu NO2 jak i NO3 skoczyło do góry. Po podmianie wszystko wróciło do normy. U mnie po tym jak akwarium dojrzało parametry stabilne, jedynie lekkie wahania NO3. 

Nie mam za bardzo już pomysłu co może być nie tak.

Przez miesiąc od wpuszczenia ostatnich ryb (14 marca) wszystko było w normie, potem pojawiły się pierwsze ryby które zaczęły zachowywać się apatycznie (ok. 10 kwietnia), te najmniejsze które były pierwsze w akwarium (7 marca). Pierwszy trup 14 kwietnia. 

Jedyna różnica która zaobserwowałem to, że rdzawe zaczęły ustalać hierarchię, a alfa rozstawił ryby po kątach (przed 10 kwietnia), potem zaobserwoawałem rdzawą samicię która inkubuje ikrę. Przepuchanki od tego momentu znacząco zmalały. Od tego momentu najmniejsze saulosi właśnie zaczęły podupadać na zdrowiu i padać. 

Przeniosłem najsłabsze osobniki do akwarium syna - 3 szt, 2 już padły, 1 jeszcze pływa. U syna parametry takie same jak u mnie, jedynie NO3 trochę wyższe. 

Z pierwszej partii 10 szt. saulosi zostało mi już tylko 5, z czego jedna ma symptomy choroby, ta co jest u syna w akwa. Pozostałe 4 są w głównym akwa i na razie nie wykazują oznak zarazy.

Druga partia 10 szt. saulosi bez żadnych objawów.

Trzecia partia 10szt. rdzawych bez objawów.

Nic nie zmieniłem poza oświetleniem w tym czasie - wcześniej 10:30 - 22 jeden lew 18W, drugi 14-19. Ten drugi teraz wcale nie działa. 

Jakby coś było w wodą lub pokarmem to raczej wszystkie ryby by się dziwnie zachowywały w mniejszym lub większym stopniu. A tu dopada to tylko tą pierwszą partię, która jest najmniejsza i zapewne najsłabsza. 

Nie mam pomysłu co może być nie tak :(

Edytowane przez KJP23
Opublikowano
16 minut temu, KJP23 napisał:

Tafla wody bez filtru bakteryjnego.

To by oznaczało, że ruch tafli jest ok, a woda jest czysta biologicznie. Jeżeli nie szkoda Ci kasy, a chcesz się upewnić, że woda jest "czysta" możesz zakupić dodatkowo test na Po4. Z mojego krótkiego, ale intensywnego doświadczenia wynika, że po4 pokazuje pośrednio jakość wody. Jego podniesiony poziom świadczyć może o tym, że woda w zbiorniku nie jest tak czysta jak wydaje nam się poprzez testowanie związków azotowych. Ale to tylko taka propozycja przy okazji ;)

20 minut temu, KJP23 napisał:

A tu dopada to tylko tą pierwszą partię, która jest najmniejsza i zapewne najsłabsza.

Tutaj upatrywałbym Twoich problemów. Jeżeli ryby męczyłaby jakaś choroba, to raczej byś to dostrzegł, skoro obserwujesz równocześnie ryby zdrowe. Wcale nie musi być tak, że chorują wszystkie ryby w zbiorniku. Te najsłabsze, najbardziej zestresowane mają najmniejszą naturalną odporność. Obserwuj je intensywnie, może dostrzeżesz coś, co podpowie co im dolega, bo te informacje, które przekazałeś nie wskazują bezpośrednio na jakąś konkretną chorobę.

Może po prostu agresja innych ryb doprowadza do takiego stanu... Może ryby są genetycznie słabe.

Przy okazji, skoro masz dwa akwaria, to pewnie prędzej, czy później wymieniłeś florę bakteryjną pomiędzy zbiornikami. Dodatkowo miałeś ryby z różnych źródeł. Każde akwarium jest inne i każde posiada inne parametry biologiczne. Czasami możesz przynieść do zbiornika zdrowe ryby i bez odpowiednio przeprowadzonej kwarantanny możesz doprowadzić do śmierci tych w zbiorniku lub tych przyniesionych. Twoje ryby mają wyuczoną odporność na bakterie/pasożyty żyjące w Twojej wodzie. Przynosząc obce ryby, przynosisz florę z innego zbiornika, a nowe ryby narażone są na florę z Twojej wody. Wielu akwarystów o tym zapomina, a temat jest znany w akwarystyce i moim zdaniem bardzo ważny.

  • Lubię to 1
Opublikowano
W dniu 27.04.2021 o 13:46, KJP23 napisał:

Wspólną cechą chorych osobników jest to że są najmniejsze w zbiorniuku i pochodziły od jednego sprzedającego z olx

 

Godzinę temu, KJP23 napisał:

Przez miesiąc od wpuszczenia ostatnich ryb (14 marca) wszystko było w normie, potem pojawiły się pierwsze ryby które zaczęły zachowywać się apatycznie (ok. 10 kwietnia), te najmniejsze które były pierwsze w akwarium

 

1 godzinę temu, KJP23 napisał:

Z pierwszej partii 10 szt. saulosi zostało mi już tylko 5

 

1 godzinę temu, KJP23 napisał:

Jakby coś było w wodą lub pokarmem to raczej wszystkie ryby by się dziwnie zachowywały w mniejszym lub większym stopniu. A tu dopada to tylko tą pierwszą partię, która jest najmniejsza i zapewne najsłabsza.

 

1 godzinę temu, KJP23 napisał:

Druga partia 10 szt. saulosi bez żadnych objawów.

Trzecia partia 10szt. rdzawych bez objawów.

Poniekąd sam sobie odpowiedziałeś na swój problem. Podejrzewam, że ryby od pierwszego sprzedawcy dostałeś już chore i zapewne słabej jakości. Kwestią czasu było kiedy zaczną padać. Radziłbym odłowić i odizolować resztę tych ryb, które zostały z pierwszej partii zanim przeniosą chorobę na resztę obsady. Możesz próbować je leczyć w oddzielnym akwarium (tyle, że nie wiadomo na co🤔) albo zostawić je same sobie i tylko obserwować jak sytuacja się rozwinie. Może przeżyją, a wtedy dopuścisz je do reszty obsady, jeśli oczywiście będziesz miał pewność, że wszystko z nimi w porządku.

  • Lubię to 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja od kilku miesięcy mam w swoim Hypermaxie złożem HEL-X MBBR 13KLL+ [https://allegro.pl/oferta/hel-x-mbbr-13kll-1-litr-wklad-filtracyjny-14189135440] Złoże to, podobnie jak K1  wymaga ciągłego ruchu wody w filtrze - najlepiej gdy woda porusza je od góry. Niestety obieg wody Hypermaxie jest od dołu i wymusza go konstrukcja koszy filtra. Próbowałem różne metody, zacząłem od wycinania dna w koszach, żeby zapewnić większą przestrzeń na złoże - niestety kierunek wody do góry unieruchamiał złoże "pod sufitem" i nie było ono w stanie się poruszać. Ostatecznie wyjąłem wszystkie kosze, zostawiłem tylko ten przykręcony do głowicy filtra jako zabezpieczenie pompy. Filtr mam wypełniony w 60% złożem, woda wpada od góry i porusza całe złoże. Obudowa filtra jest na tyle gruba, że w normalnych warunkach nie słychać jak złoże pracuje w środku - jak przyłożę telefon do filtra i nagram dźwięk  wtedy słychać, że coś tam w środku stuka. Chciałbym tu jednak podkreślić, że przed Hypermaxem mam dwa prefiltry HW 603. Z drugiej strony akwarium mam starego poczciwego Unimaxa 500 z dwoma prefiltrami HW 603, w którym w dolnych koszach mam trochę ceramiki i żywice PA 202, natomiast dwa górne kosze mają wycięte dno i fruwa w nich reszta złoża MBBR. W sumie mam 8l złoża, dobrane tak, aby stanowiło 60% pojemności filtrów. System się u mnie sprawdza, co tydzień przy czyszczeniu prefiltrów robię podmianki ok 30% wody i nie mam żadnych problemów z parametrami wody.
    • W mojej opinii dobra ceramika to tylko chwyt reklamowy i mit. Najtanszy pumeks ogrodniczy będzie działał tak samo jak nieporównywalnie drogi Matrix. Oczywiście to Twoj wybór i pieniądze. Osobiście wybrałbym gąbki, są sprawdzone przez wielu użytkowników tego forum.
    • To mnie mocno zdziwiłeś. Gdybym jednak zrezygnował z pomysłu odnośnie K1 to może jakaś dobra ceramiką? No nie wiem a może mieszanka Aquaela NANOMAX BIO,NATUREMAX BIO i PEARLMAX BIO? Więcej gąbek niż 3 kosze to bym już nie chciał.
    • Nie licz na to, że K1 w koszach będzie się w jakikolwiek sposób poruszać. Jako złoże stałe będzie dużo mniej skuteczne od ruchomego. Dlatego zamiast K1 wypełnij kosze pociętą w kostki gąbką 10ppi.
    • Witam wszystkich. Jeżeli temat w złym miejscu to bardzo proszę o przeniesienie do właściwego działu. Mam do was pytanie a właściwie kilka pytań odnośnie mojego zamysłu odnośnie mediów w Ultramax BT.  Docelowo będą pracować dwa filtry Ultramax Bt i oba z takimi samymi mediami. Mój zamysł jest taki licząc od góry: 1 - GĄBKA 30 PPI 2 - EVOLUTION AQUA K1 3 - EVOLUTION AQUA K1 4 - GĄBKA 30 PPI 5 - GĄBKA 20 PPI Czy według was taki układ mediów w filtrze może być? Trochę poczytałem tutaj na forum o K1 i bardzo mnie zaintrygował ten rodzaj wkładów filtracyjnych. Kosz w filtrze według producenta ma 1,9 l. Ile K1 powinno się znaleźć w jednym koszu? Do oporu?Czy zostawić trochę luzu? Czy K1 słychać w filtrze jak się poruszają czy jednak kosz w filtrze to trochę za mało i za duźo ruchów K1 nie będą miały? Macie u siebie w filtrach K1? Jak się sprawdza? Z góry bardzo wam dziękuję za każdą wypowiedź w tym temacie. Pozdrawiam  Robert   
    • Witam,   Mam szanse dostać stół z byłej linii produkcyjnej za darmo. Jest to prosty blat z drewna o grubości 4 cm, wymiary to 180x90cm. Blat jest łączony z 6 desek o wymiarach 180x15x4. Wszystko jest oparte na stelażu metalowym, spawanym, profil zamknięty, wymiary profilu to 5x3 cm. Stół jest w bardzo dobrej kondycji, bez wypaczeń, trzyma wymiary na całej długości i wysokości. Chciałbym na tym postawić na środku nowe akwarium 120x40x50 gr. szkła 8mm, wszystko razem pewnie będzie ważyło około 320-350 kg. I pytanie czy z waszych doświadczeń wynika, że taki stół wytrzyma takie obciążenie? Jeżeli komuś potrzebne zdjęcie do lepszej oceny sytuacji to mogę poprosić to mi prześlą.   Z góry dziękuję za odpowiedź Pozdrawiam
    • No już mam tego Eheima i jest już podłączony i pracuje. Nie było żadnych problemów. Sama konstrukcja tych filtrów zarówno 250 jak i 600 jest dużo wyżej niż tego Jbla e1502. Nie wiem co mnie wtedy podkusiło aby brać tego jbla.
    • @duchJeżeli chodzi o nasz biotop  to pamiętaj , że bez względu jaki filtr uruchomisz to deszczownia jest zbędna. Dodatkowe , osobne napowietrzanie może się przydać w razie jakiejś choroby czy awarii ale też bez niego się obędziesz chociaż nic nie stoi na przeszkodzie aby było. Natomiast deszczownia zawsze zmniejsza przepływ filtra i to w sposób znaczący.  Jeżeli ustawisz wylot filtra czy filtrów w ten sposób , że  wylatująca woda będzie łamać lustro wody to będziesz miał wystarczające i bardzo dobre napowietrzanie.  Ja we wszystkich akwa z rybami z J.Malawi  zawsze tak robiłem. Czyli jest tu pewne pole manewru aby nie zmniejszać przepływu .
    • A ja się z tym nie zgodze bo mam w drugim baniaku 112 litrów Eheim Professional 4+ 250 (czyli mniejszy) i jest bajka, filtracja jest super, nie zapycha się szybko nawet po pół roku pracy. A przed nim miałem pare lat temu Aquael Unimax 250 i to dopiero był szajs. Bardzo szybko się zapychał. System automatycznego zalewania totalnie przekombinowany(już po 2 miesiącach nie chciał zalewać filtra). A ultramax albo hypermax? Niewiem, może są lepsze, nie będe się wypowiadał bo ich nie testowałem.
    • Miałem u siebie w 260 l dwa Eheim Professional 4+ 600 i powiem ci że to był mój największy błąd.Z filtracją był dramat.Robiłem różne kombinacje z wkładami(gąbki,waty itd) i wielkie g.... Może ta firma robiła kiedyś dobre filtry ale na przykładzie tych dwóch egzemplarzy mam zupełnie inne zdanie. Jak dla mnie teraz Ultramax BT lub Hypermax BT. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.