Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zbiornik 700 l /netto 550l/; Zalany przez filtr węglowy 15 stycznia. Równocześnie ruszyła filtracja / narurowiec /, grzanie / 26 st./ i oświetlenie. 13 marca start biologii na wodzie amoniakalnej 25% / niestety, ale nie udało mi się "wypłukać gąbki ze stabilnego akwa" :confused:. Temperatura podniesiona do 29 st. Testy kropelkowe JBL, pomiar pH testerem 7,4-9. Bakterie- Bio Digest- 3 ampułki. Po kilku godzinach- 22 krople WA. 

Woda kranowa po węglu:

pH-  7,2

KH- 10

NO2-  <0,01

NO3- 5

NH4- <0,05

13.03 .20- Zbiornik po dodaniu bakterii i WA:

NH4- 0,05

NO2- 0,03

NO3- 3

14.03.20:

NO2- 0,04

16.03.20:

NO2- 0,05

19.03.20:

NH4- 0,05

21.03.20:

NH4- 0,05

NO2- 0,05

22.03.20:

NH4- 0,05

NO2- 0,05

NO3- 5

23.03.20:

NO2- 0,07

NO3- 3

Prośba do kolegów o ocenę sytuacji. Wiem, że może trochę za wcześnie, ale martwi mnie brak wzrostu NH4. Zastanawiam się, czy test nie jest trefny, jak zdażyło się to u kilku innych. Jak "przetestować" test NH4 ? Dlatego też robiłem testy NO2. Tutaj niby widać minimalny wzrost, ale nie wiadomo, czy ta tendencja się utrzyma. Ale jeśli tak, to testy na NH4 są prawdopodobnie "lewe".  Drugie pytanie: czy i jaki "pokarm" podrzucić bakteriom ? Jakie testy sugerujecie robić teraz- NH4 dopóki nie zacznie rosnąć, czy równolegle NH4 i NO2 ?

 

Opublikowano
6 minut temu, Waclaw napisał:

Jak "przetestować" test NH4 ?

Zrob stosunkowo silny roztwor wody amoniakalnej z wodą i wykonaj pomiar tego roztworu. Na tej podstawie będzie wiedział, czy dodawać pożywki dla bakterii.

Opublikowano

Tak zrobiłem, ale chyba przedobrzyłem / 1 kropla WA na 5 ml/. Próbka praktycznie zrobiła się przezroczysto- mętna. Więc zupełnie nie wiem jak to zinterpretować. 

Opublikowano
5 minut temu, Waclaw napisał:

Tak zrobiłem, ale chyba przedobrzyłem / 1 kropla WA na 5 ml/.

Zrób jeszcze raz, ale z głową :D Daj kroplę na pół litra wody i testuj ;)

  • Lubię to 1
Opublikowano

Wygląda na to, że cykl się zamknął :). "Wrzucone mięcho" to nic innego jak  kawałek mrożonki-  wspomagacz  WA. Oczywiście całość jest bardzo niestabilna i wrażliwa na gwałtowne zmiany, ale teraz to już tylko wpuszczać obsadę i pilnować całości / mam nadzieję / ;). Resztę zrobi czas. Poniżej przebieg cyklu:

2016804147_cyklazotowy.jpg.b8d19e01f7b18e7e7745cd3255379ce1.jpg

 

NH4.jpg.20b46bc44415f80775c170f37d285e97.jpg

 

NO2.jpg.4e541a24d373cebac07cb9b5a25e7509.jpg

 

NO3.jpg.cf767aacde5e4d31dfdb22b78edd554f.jpg

Prośba o ocenę sytuacji. Może się mylę i za bardzo spieszę ? 

  • Lubię to 2
Opublikowano

Według mnie jest ok tak jak wcześniej rozmawialiśmy. Pozostaje tylko zamawiać ryby W obecnej sytuacji z tym też może być problem

Wysłane z mojego SM-G770F przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 1
Opublikowano

Dzięki Bartku. Jeszcze na jakiś czas zostawię pokarm dla bakterii. Poczekam jak rozwinie się sytuacja. Ale zaczynam poszukiwanie obsady. Mam nadzieję, że uda się znaleźć  rozsądne żródło ;)Za kilka dnia kontrola parametrów, potem podmiana wody. 

  • Lubię to 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.