Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dziękuje za odpowiedzi, z czasem wiele pierwotnych założeń zmieniłem. Czas na małe podsumowanie.

m21.thumb.png.134419642ea87e10de3c9b50318df2c5.png

Zakończyłem etap dodawania ryb, więc wczoraj rozpocząłem kurację Microbe-lift. Wczoraj po wlaniu jakby się trochę bardziej zaczęły ocierać. Nie jest to paniczne, więc zakładam, że wszystko w normie. 

Plan szybszego startu w postaci: RO, brudnej gąbki ze starego akwarium, Bacto-Active, ceramiki podnoszącej PH chyba się udał. Oby tak było, bo ryby pływają i chyba im dobrze. Założenie GH udało się. PH trochę mniej, bo chciałem 8 i KH również, bo marzyłem około 10, ale to raczej mały/żaden powód do zmartwień?

O podmianach wody na razie zapomnieć? Wkłady typu JBL NITRATEX czy PUROLITE to też dopiero gdy azotany skoczą powyżej 20-30?

W tabelce brakuje jeszcze 8 szt rdzawych. Wczoraj doszły maluchy ok 2 cm (szerokość kciuka). Dwójka z nich zaraz po wpuszczeniu walczyła przez około 30 minut nieustannie jak dwa wściekłe psy. Komicznie to wyglądało. Samiec Elongatus cały dzień ma robotę przy przeganianiu innych. Czasami ta niby samiczka msobo postawi mu się (prośba o identyfikacje w innym dziale), ale na krótko. Także dzieje się. Póki co wygląda, że jest żwawo i wesoło. 

Dziękuje i proszę o więcej! :)  

  • Lubię to 1
Opublikowano

Dzisiaj mierzyłem i nic się nie zmienia, tylko KH wskoczyło już na 16 :( a chcę podnieść PH i teraz się boję...

Dodatkowo pojawia się brązowy glon, jestem w szoku, że tak wcześniej - tym bardziej, że PO4 jest praktycznie cały czas równe 0, a NO3 około 5. Pojawił się również na górnym module. 

fot1.thumb.jpg.e1d4bbdf720a63cac2edd088623f4921.jpg

fot2.thumb.jpg.eabdaa6a01628685c3fa83d7b6ca102d.jpg

Opublikowano (edytowane)
27 minut temu, ziemniak napisał:

Dzisiaj mierzyłem i nic się nie zmienia, tylko KH wskoczyło już na 16 :( a chcę podnieść PH i teraz się boję...

Spokojnie , bez obaw. PH masz takie ( 7,6 - 7.8) , że nie musisz na siłę podnosić . KH 16 się nie przejmuj . Ja mam od lat KH20 ale nie mam ryb z odłowu i wcale się tym nie martwię.

 

Edytowane przez AndrzejGłuszyca
  • Lubię to 3
Opublikowano

Wszystko wydaje się być ok (woda kryształ, parametry wody dobre, ryby wesoło pływają), tylko zastanawiają mnie dwie rzeczy:

1) Pojawiający się coraz mocniej brązowy glon. Ja się cieszę tylko skąd się bierze? Od światła, nocnego oświetlenia (delikatne niebieskie światło przez całą noc)?

2) Ryby ocierają się o piasek. Świeże akwarium, zbyt niskie ph? Czasami raz, czasami kilka razy, ale nie panicznie, po czym jest dłuższy spokój.

m1.png.85c83581a11a66dadf2ae35f8d33676e.png

m2.thumb.png.600f312d7d55adb4684eb07cc2926fab.png

178850870_132848792104642_8976824369633204387_n.thumb.jpg.82473723533ddfb4f526ea6fda9076b7.jpg

Opublikowano
5 minut temu, ziemniak napisał:

1) Pojawiający się coraz mocniej brązowy glon. Ja się cieszę tylko skąd się bierze? Od światła, nocnego oświetlenia (delikatne niebieskie światło przez całą noc)?

Okrzemki pojawiają się w niezbyt mocno oświetlonych miejscach. Krótko świecisz stąd okrzemek.

Opublikowano
Godzinę temu, ziemniak napisał:

2) Ryby ocierają się o piasek. Świeże akwarium, zbyt niskie ph? Czasami raz, czasami kilka razy, ale nie panicznie, po czym jest dłuższy spokój.

To normalne ocieranie o piasek ryb nie trzeba się martwić ...

Opublikowano

Dzisiaj samiec elongatus miał paniczne ocieranie przez 5 sekund. W ogóle stracił kolory, teraz tylko czasami jest ładnie wybarwiony. Spróbuje nie karmić dzień/dwa. Parametry wody ok, tylko KH skoczyło w dość szybkim czasie do 18, a PH jest 7,5-7,6 na ogólnym, 7,6-7,8 na szczegółowym. Może ph faktycznie jest ok. 7,5 i to też przyczyna plus skok KH. Przestanę sypać Seachem Malawi, bo tylko KH i TDS skacze, a PH nie chce iść w górę.

W dniu 25.04.2021 o 21:08, bojack napisał:

Okrzemki pojawiają się w niezbyt mocno oświetlonych miejscach. Krótko świecisz stąd okrzemek.

Ten glon (chyba okrzemki) pojawił się w miejscach gdzie jest większe światło. Strony kamienia gdzie pada cień lub mniejsze światło są czyste. Zaczyna się przemieszczać-rozrastać powoli z prawej na lewą stronę zbiornika.

Tlenu i cyrkulacja raczej bardzo dobra.
Woda miękka, ale wartość węglanowa duża i tu może być przyczyna. 
Krzemianów w wodzie chyba brak.
Zbyt mocne oświetlenie w świeżym zbiorniku. Hmmm raczej świecę krótko. Teraz nie wiem czy wydłużyć czy skrócić czy zmniejszyć moc.

Opublikowano
14 godzin temu, ziemniak napisał:

Tlenu i cyrkulacja raczej bardzo dobra.
Woda miękka, ale wartość węglanowa duża i tu może być przyczyna. 
Krzemianów w wodzie chyba brak.
Zbyt mocne oświetlenie w świeżym zbiorniku. Hmmm raczej świecę krótko. Teraz nie wiem czy wydłużyć czy skrócić czy zmniejszyć moc.

Teraz jeszcze obczaiłem na wykresie, że świecisz w nocy niebieskim światłem. To może być przyczyna. Z poprzedniego hobby wiem, że niebieskie światło wpływa silnie na wzrost roślin, glonów zapewne też. 

U mnie okrzemki pojawiają się tam, gdzie nie dociera bezpośrednie światło, a nie święcę bardzo mocno. Jak wcześniej miałem dużo mocniejsze oświetlenie to nie miałem glonów wcale, dopiero po zmianie na moduły pojawiły się okrzemki i krasnorosty (chyba).

Ze zwiększaniem mocy/czasu świecenia bądź ostrożny, żeby okrzemek nie zastąpiły sinice. Chociaż przy tak niskich azotanach i fosforanach chyba Ci to nie grozi.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Przestawiłem światło, białe świetlówki startują o 15:00 i 15:30 do 17:00.
Przygaszają się od 21:00 do 22:00 i 22:30.
Niebieska i zielona barwa z listwy tylko do 0:00. 

Fajnie jak w nocy akwarium daje delikatną poświatę, ale...

dddd.png

  • Lubię to 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
    • U mnie są w 540l, na razie jest spokój ale jak to u pyszczaków mbuna sytuacja może się zmienić z dnia na dzień.
    • @PawełB bo to nie takie proste. Ja mam copadichromis fire crest, czyli odmiana barwna virginalis i w tej chwili są słabo wybarwione a są 4 samce. W poprzednim akwarium było z tym znacznie lepiej. Muszę przetestować podniesienie temperatury. Ostatnio po takim zabiegu dostały kolorów na jakiś czas, ale potem znowu obniżyłem i po jakimś czasie zbladły.
    • Tu taka sprzeczność bo w takim szerokim wątku na tym forum dotyczacym obsady 200cm non mbuna autor pisze że ten gatunak z toniowców daje najwieksze szanse na kilka wybarwionych samcow.  No problem jest z tymi toniowcami bo jak ładny np  C. Kadango Red Fin to agresywny. Choć tu też zdania podzielone.  
    • No nie wiem u mnie samiec wybił  wszystkich swoich pobratymców. Fakt miałem wtedy 240l, w większym może by było inaczej.
    • Powód 1 - mniejsza agresja  Powód 2 - brak problemu z narybkiem, który w mojej obsadzie non mbuna jako jedyny przeżywał chowiąc się między kamieniami. Tu  dużo zależy od wystroju, u mnie było kilka zakamarków między kamieniami niedostępnych dla dorosłych 😉. Oczywiście dla wielu to może być zaleta. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.