Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

Czy takie urządzenie nadaje się do nauki fotografowania akwarium. Mam możliwość wejść w jego posiadanie za przysłowiową czapkę drobnych, leży u znajomego nie używany od dłuższego czasu, prawie nowy. Ja sam z tego rodzaju sprzętem styczności nie miałem. Do tej pory małpki albo aparaty w telefonach więc pojęcie mam bardzo blade. Ale nawet niewielkich pieniędzy nie chcę wydawać na coś, co się nie sprawdzi. Podpowiedzcie proszę.

Opublikowano

Oczywiście, że się nadaje. To dobry aparat, nie tylko do nauki, ale również zrobisz nim świetne zdjęcia. Pamiętaj, że aparat to tylko połowa sukcesu, jeśli chcesz zrobić na prawdę dobre zdjęcie ryby będziesz musiał zaopatrzyć się jeszcze w lampę błyskową, polecam Nikon Speedlight SB-600. To nie nowy sprzęt, ale daje radę i można ją tanio kupić. Wiesz może jaki obiektyw jest w komplecie z aparatem?

  • Lubię to 1
Opublikowano

Oczywiście obiektyw żadna rewelacja, lampa o której piszesz to kolejna 100.  Czapka puchnie. Jaki ewentualnie obiektyw typowo pod akwarium, chyba że ten co jest coś tam da radę. Znalazłem na jego temat trochę opinii, ale żadne nie dotyczą fotografowania akwarium. A wszelkie opisy ogniskowych, migawek i przesłon to dla mnie czarna magia. Zacząłem się z tego doktoryzować wczoraj, więc pewnie jeszcze chwilę mi zejdzie zanim zrozumiem co czytam. Ale Twoje foto, wczoraj dyskutowane na forum wywołało u mnie silną reakcje z cyklu ja też tak chcę. Więc się muszę nauczyć, a aparat wydaje się sensowna pomocą naukową. Ostatnio odpaliłem nowe akwa więc w portfelu światło, nie chce inwestować poważnych kwot na początek.

Opublikowano (edytowane)

Niestety dobre obiektywy często przekraczają cenę aparatu (mowa o nowych). Ten o którym piszesz to kitowy obiektyw i faktycznie żadna rewelacja, ale na początek wystarczy. Posiada stabilizację oraz własny napęd AF. Coś tam można z niego wyciągnąć. Przykład masz poniżej, zdjęcie zrobione dokładnie tym obiektywem. Z czasem pewnie będziesz chciał coś bardziej uniwersalnego, jakiegoś zooma:D Mogę polecić Nikkor 18-140 F/3.5-5.6 G zrobisz nim i portret i duże zbliżenie z kilku metrów.

DSC_4196.thumb.jpg.5cb5c716f7114450241bad1030de7f24.jpg

Polecę Ci jeszcze ten kanał na YT, bardzo lubię go oglądać. Koleś ma sporo filmów w których używa D 3400 czyli młodszego brata aparatu, który zamierzasz kupić. https://www.youtube.com/c/RealWorld/videos

Edytowane przez Bartek_De
  • Lubię to 2
Opublikowano

Dzięki serdeczne. Aparat wezmę do zabawy i zobaczę z grubsza co z czym się je.  Jak coś tam  będzie mi wychodzić to zostanie. Pewnie, jak z każdym zagadnieniem, jak wciągnie, to zrobi się z tego skarbonka, ale po to też się żyje. Fajnie, że to co jest w zestawie daje jakieś podstawowe możliwości i pozwoli coś tam pstryknąć, choćby po to, żeby z grubsza załapać o co chodzi. 

  • Lubię to 2
Opublikowano

D3200 to stare pudło z 2012 roku. Kupisz i za rok sprzedasz, bo telefonem da się robić lepsze zdjęcia. Patrz cośco miało premierę od 2016 roku conajmniej. Rozwój technologii, szczególnie matryc poszedł bardzo mocno do przodu.

Jak aparat ma kiepski kitowy obiektyw, to lepiej kup sobie samo body, a obiektyw od razu dokup taki, jaki chcesz. Bez sensu, żeby potem obiektyw leżał, a jest wliczony w cenę.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Zgoda, najnowszy model to to nie jest. Ale za równowartość czterystu paru złotych dostanę do ręki coś, co pozwoli mi po pierwsze poćwiczyć, po drugie sprawdzić, czy ten pomysł na zdjęcia to krótka wirusowka, czy przewlekle schorzenie. Do tego takie stare pudła kosztują ok 2,5 raza więcej niż mam zapłacić. Kupuję od dobrego znajomego, żadna uszkodzona lipa z portalu aukcyjnego, więc w najgorszym wypadku, jeżeli się okaże że nie moja bajka, bądź potrzebuje lepszego to  raczej do  interesu nie dołożę. Pójdzie w świat i tyle.

  • Lubię to 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To że kupska nie są zbierane nie koniecznie oznacza że filtracja nie daje rady. Jeśli nie masz NO2 w zbiorniku to filtracja daje radę tylko trzeba pokombinować z ustawieniem wlotów i wylotów 🙂 Może jakiś kamień przestawić żeby lepszą cyrkulację uzyskać. Jeśli chciałbyś zmieniać pompę to ja nie bawiłbym się w szukanie tylko od razu dowalił jakąś jebao dcp 5-8tys. czy innego producenta o takiej mocy. Istotna sprawa żeby pompa miała kontroler. Wtedy sobie ustawisz moc zgodnie z zapotrzebowaniem. Ja u siebie mam pompę Aqua Nova z kontrolerem i przepływem bodajże 8000 litrów na godzinę. U mnie pompa pracuje sobie na pierwszym biegu i w zupełności to wystarcza. Ale w razie czego mam jeszcze kilka biegów w zapasie 🙂
    • Cześć. Potrzebuję porady... akwa 160x40x50. Filtracja to kubeł + gąbki w module z pompą AC2000 + druga pompa AC2000 jako cyrkulator. Ryby podrosły, trochę ich też przybyło, doszło trochę kamieni, korzeń i widzę, że filtracja nie daje rady. Zacząłbym od wymiany pompy w module na jakąś mocniejszą, bo nie wszystkie kupska są zamiatane do modułu? Jaka pompa sprawdziłaby się w takim akwa o dość sporej ilosci ryb i gęstej zabudowie?
    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.