Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zobaczymy jak się pomoczy parę miesięcy. Czy się coś rozwarstwiać nie zacznie. Na szczęście na tyle tania sprawa, że mogę wyciągnąć oklepać z zaprawy i pokryć np. żywicą. Czas pokaże. 

  • Lubię to 2
Opublikowano

Kota nie ma, myszy harcują, czyli kto z kim śpi i kto kogo bije jak mnie w domu nie ma. Przerwa na kawkę w pracy, to dobry moment, żeby podejrzeć, jak ryby odnajdują się w nowej aranżacji.

 Ogólnie trochę skacze, bo net mam w robocie lipny i za mocno oświetlone, bo poganiam glony do wzrostu. Ale ryby wyglądają na oswojone z nową rzeczywistością, a co dla mnie najważniejsze, zniknęło w znacznym stopniu wrażenie ciasnoty w zbiorniku. Czyli zmiany idą w dobrą stronę wg. mnie.

 

  • Lubię to 6
Opublikowano

Wałki z wystrojem ciąg dalszy. Jakoś tak to teraz wygląda. Muszę chwilę spokojnie popatrzeć na to i może coś jeszcze pozmieniać

308863472_IMG_20220207_2316322.thumb.jpg.f77353f47a7b7b1ebd78492202af75a3.jpg

1995090812_IMG_20220207_2259272.thumb.jpg.ade71c16cea5d7b7928301272d4ec40c.jpg

Ogólnie glony potrzebne, bo na razie każdy element z innej wsi. Cześć kamieni ze starego aranżu ze starym glonem, cześć modułów ze świeżymi okrzemkami, część świeżo malowana. Gryzie się to ze sobą i słabo komponuje. A może zostawię i niech porasta, a ja będę się gapił i myślał co zmienić

  • Lubię to 9
Opublikowano
11 minut temu, pulpet napisał:

Wałki z wystrojem ciąg dalszy. Jakoś tak to teraz wygląda. Muszę chwilę spokojnie popatrzeć na to i może coś jeszcze pozmieniać

308863472_IMG_20220207_2316322.thumb.jpg.f77353f47a7b7b1ebd78492202af75a3.jpg

1995090812_IMG_20220207_2259272.thumb.jpg.ade71c16cea5d7b7928301272d4ec40c.jpg

Ogólnie glony potrzebne, bo na razie każdy element z innej wsi. Cześć kamieni ze starego aranżu ze starym glonem, cześć modułów ze świeżymi okrzemkami, część świeżo malowana. Gryzie się to ze sobą i słabo komponuje. A może zostawię i niech porasta, a ja będę się gapił i myślał co zmienić

Ciekawie to wygląda. Taki trochę misz masz. Ale pierwsze wrażenie takie pozytywne :)

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Zostaw. Dla mnie świetnie wygląda. Imo jak glony porosną to będzie wtedy efekt wow. Rdzawe to lubią się tłuc, oj lubią. U mnie walka potrafi godzinami trwać. 

  • Lubię to 2
Opublikowano

Acei się fajnie wybarwił. Od kilku dni kipi testosteronem. Pierwszy raz widzę u niego tak wyraźnie  pionowe pasy, a chwilę się znamy. Ładny i wredny

 

1788943838_IMG_20220208_2116242.thumb.jpg.44d96312b39745642013db3a03b05ba6.jpg

  • Lubię to 6
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Powoli glony robią swoje. Zacierają się różnice stare nowe i jakoś tam się to zaczyna komponować w jednolitą całość.

IMG-20220328-WA0002.thumb.jpg.9d7e023f34079b8a6a39122a66ef0017.jpg

Po zmianie aranżacji hierarchia w zbiorniku zaczęła się układać od nowa. Walki o terytoria, przepychanki i takie tam. Niestety jeden rdzawy samiec został wyeliminowany skutecznie przez dwa pozostałe i przeniósł się do krainy wiecznej spiruliny. Widziałem, że ciężko mu się odnaleźć. Dwa samce zajęły przeciwległe katy akwarium, jemu został środek i zbierał baty z obu stron. Wyjechałem na weekend. W piątek był, lekko obskubany, ale w sumie bez dramatu, a w poniedziałek już go nie widziałem. Zwłok nie odnaleziono. Wśród Acei też się zadziało. Mniejszy samiec zaczął się podbarwiać i zalecać do samic. Dostał potężnego strzała od samca dominującego i zebrałem go z dna palcami. Doszedł do siebie w zbiorniku z narybkiem i wrócił do głównego. Na razie nie świruje, więc pływa z lekka tylko tępiony przez dominanta. Jedna z moich samic Saulosi po przemeblowaniu postanowiła zostać samcem😁. Dałbym sobie rękę uciąć że samica i bym teraz nie miał ręki. Inne samce z tego zarybienia już dawno wybarwione, a tu nic się nie dzialo. I nagle zaczęła rosnąć w oczach i się barwić. Ok. Mam 4 samce i 7 samic. Jeden na pewno do redukcji. 

Za to maingamo w nowej rzeczywistości odnalazły się świetnie. Zajęły sobie nory, oba samce wycierają samice, tłuką się dla zasady jak i wcześniej, ale ogólnie krzywdy sobie nie robią i dobrze się mają. Dwa Nimbo  teoretycznie mające eliminować narybek robią to tyle o ile. Mniejszy niby coś tam poluje, ale znowu plaga maluchów między kamieniami. Przeżywają tylko rdzawe, reszta gatunków ginie szybko po wypuszczeniu przez samice.

 

  • Lubię to 7

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.