Skocz do zawartości

Podniesienie ph wody do podmiany - NaOH


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

KOH nie musisz, chyba że chcesz wprowadzić dodatkowo jony potasu. NaHCO3 jeśli chcesz dłużej przechowywać roztwór.

Opublikowano
W dniu 14.02.2021 o 15:45, Bartek_De napisał:

Chcesz podnieść pH sodą kaustyczną?:huh: To jest niebezpieczne przede wszystkim dla Ciebie, nie wspomnę już o rybach.

Możesz kolego rozwinąć bardziej część stwierdzenia dotyczącą ryb lub wpływu na organizmy żywe, wody po korekcie PH przy użyciu NaOH, oczywiście pomijając kwestię niebezpieczeństwa dla mnie, gdyż zasady BHP są mi bardzo dobrze znane z racji kontaktu z ta substancją.

Opublikowano (edytowane)
5 godzin temu, Rad_wroc napisał:

Możesz kolego rozwinąć bardziej część stwierdzenia dotyczącą ryb lub wpływu na organizmy żywe

Rozwinięcie znajdziesz w poście #7. Do tej pory miałem styczność z sodą kaustyczną w taki sposób jak to opisałem i nigdy się nie zastanawiałem czy można ją stosować w akwarystyce. Zauważ, że większość osób zabierających głos była zdziwiona, do momentu kiedy to powołałeś się na inny temat poruszany na tym forum, przyznam że go nie znałem. Gdybyś od razu zadał pytanie w sposób zrozumiały, powołując się na tamten temat, wtedy nie doszłoby do nieporozumienia. Na tym zakończmy OT. Temat może być ciekawy, choć ja chyba jednak nie zdecydowałbym się na podnoszenie pH sodą kaustyczną, mam z nią złe doświadczenia.

Edytowane przez Bartek_De
Opublikowano
2 godziny temu, Bartek_De napisał:

choć ja chyba jednak nie zdecydowałbym się na podnoszenie pH sodą oczyszczoną, mam z nią złe doświadczenia.

Bartku ? sodą oczyszczoną czy kaustyczną? (przejęzyczenie?)

Zainteresowały mnie te wkłady liniowe, jednak podwyższanie pH nimi budzi we mnie wiele pytań, mógłbym je wpiąć do systemu podmiany wody, u mnie woda ma strasznie niskie pH, więc coś będę musiał kombinować, ale priorytetem będzie bezpieczeństwo rodziny i ryb.

  • Lubię to 1
Opublikowano
23 godziny temu, Bartek_De napisał:

Gdybyś od razu zadał pytanie w sposób zrozumiały, powołując się na tamten temat, wtedy nie doszłoby do nieporozumienia.

Oczywiście, racja. Dużo stron otwartych miałem i stąd ten błąd. Moje pytanie do ciebie miało na celu uzyskanie tylko info odnośnie wpływu na ryby, myślałem że miałeś styczność i wiesz coś na ten temat, oczywiście bez żadnych animozji czy podtekstów. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.