Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
W dniu 2.02.2021 o 14:14, Bezprym napisał:

Znam ten ból, ja też musiałem oswoić żonę z 240l żeby potem móc postawić większe. 😉 😁

Mialem dokladnie ten sam 'problem' :D Teraz muszę robić przesiadkę, a w bloku jest to zawsze wyzwanie. No i stres dla podopiecznych.

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)
8 minut temu, bojack napisał:

Mialem dokladnie ten sam 'problem' :D Teraz muszę robić przesiadkę, a w bloku jest to zawsze wyzwanie. No i stres dla podopiecznych.

Dowodzi to tego że nasze żony niepotrzebnie narażają nas na niepotrzebny wydatek a nasze ryby stres.😉

Edytowane przez Bezprym
  • Lubię to 2
  • Haha 1
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)
W dniu 25.01.2021 o 22:10, przemo-h napisał:

Jeśli poskładasz tą obsadę, to proponuję zostawić gdzieniegdzie wolną przestrzeń dla Gephyrohromis i Itungi. Nie musi to być idealnie podzielone. 

@przemo-h myślę iż taka główna strefa relaksu będzie dla nich ok, dalej od korzenia lecę z gruzowiskiem a w narożniku przy tle  chce posadzić palmy nad plażą (nurzańce i anubiasy)😉. Plażę choć o wiele węższą pociągnę jeszcze wzdłuż przedniej szyby przed gruzowiskiem i zakręcę za modułem do drugiego narożnika, myślę iż będzie dość dużo miejsca do kopania ?

1480368387_korze1.thumb.jpg.8de113eb819cec4d213dda1841412b08.jpg

 

krzeń 3.jpg

korzeń 2.jpg

658734902_korze.thumb.jpg.ede18689b3552c64ea264ea1ef913aea.jpg

Tym wpisem zakańczam i zamykam ten temat, dziękuję wszystkim kolegą za pomoc, porady i cenne wskazówki. Dalsze relacje i moje dylematy na temat meblowania chałupy dla moich pyszczaków kontynuuje w dziale ,,Tła, podłoże, dekoracje......" w wątku Nowe akwarium - menager logistyki poszukiwany. Jeszcze raz dziękuje za pomoc i liczę na następne cenne wskazówki i porady.

Edytowane przez rabczanin
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano (edytowane)

A jednak nie zakańczam, bardzo proszę o pomoc i poradę. Chciałbym już zakupić ustaloną obsadę do swojego akwarium ale mam problem, ze znalezieniem moich pyszczaków. Kontaktowałem się z hodowlami w Żorach, Malawianem, Tanmalem, Fish Magic i jest problem z zakupem P. Itunga (akurat w Żorach jeszcze coś zostało), Aulonocara jacobfreibergi (poza Eureką) a o Gephyrochromis lawsi to już nawet nie wspomnę bo ponoć nie ma tego gatunku nawet w Niemczech.

Czy znacie i polecacie jeszcze jakieś sprawdzone hodowle gdzie mógłbym zapytać o P. Itungi i Aulonocarę jacobfreibergi ?

Edytowane przez rabczanin

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Wody mniej ponieważ tło swoje zajmuje ale powiem tylko jedno słowo - Pięknie 🤩
    • Żółte cały wieczór siedzą w ławicy w jednym rogu. Ciekawe, czy boją się jakiegoś tarłowca, czy coś im innego przeszkadza.
    • Nowa odsłona akwarium 260x55x70h (~1001 litrów) Wody weszło około 670 litrów, czyli około 100 litrów mniej niż w poprzedniej wersji. Tym razem za filtrację odpowiada komin o wymiarach 15x40 cm wypełniony gąbkami 10-30 PPI oraz kształtkami K1. W środku pompa Jebao DCP-2500. Oświetlenie bez zmian, dwie belki LED po 260 cm z modułami RGB i 11.000 k.  Więcej osprzętu nie ma. Całość w szczycie doby to pobór około 30 W. Grzałki nie mam, bo zimą temperatura rzadko spada poniżej 22 stopni. Zrezygnowałem z pokrywy. Akwarium jest przykryte sekcjami szyb nakrywowych, na których w tylnej części położyłem doniczki z roślinami. W przyszłości planuję w rogu hydroponikę. Płótno nad akwarium kupiłem w tym roku nad brzegiem jeziora. Mam szczerą nadzieję, że wykonał go lokalny artysta. Nałożyłem go na ramkę z listewek. Obsada to dalej niewiadoma.
    • Dlatego zastanów się czy faktyczne musisz  zmieniać. Teoretycznie im filtr ma większą wydajność , większy pobór mocy itp. tym będzie bardziej głośny. Ale to tylko teoria  bo może się zdarzyć , że ten o mniejszej mocy itp. może okazać się głośniejszy bo np. wirnik jest źle dopasowany i bije na ośce. Spójrz na to jeszcze z innej strony a mianowicie czy planujesz zmieniać akwa na większe?  Jeżeli tak to bym śmiało brał ten który będzie dedykowany do ewentualnego nowego litrażu.  Nikt Ci nie da 100% gwarancji , że konkretny filtr będzie cichy.  Zasugeruj się opiniami na ich temat ale ryzyko zawsze będzie. Ostatecznie zawsze można wyciszyć szafkę i znajdziesz tutaj kilka tematów o tym jak to zrobić.
    • Witam. W moim akwarium 214 litrów mam JBL-a e901 i ten filtr pracuje już 10 lat. Filtr jest sprawny i nigdy z nim nic złego się nie działo. Chcę go zmienić i pytanie czy przejść na nowszy model JBL e902 czy może zastosować większy JBL e1502 zleży mi też na poziomie głośności aby był cichy bo akwarium stoi w sypialni. 
    • Dla mnie non-mbuna to jest zagadka. Niby parametry wody w kranie idealne, w akwarium również, ale może jednak coś jest w wodzie co testy nie wykrywają? U mnie każde podejście do non-mbuny kończyło się fiaskiem.
    • Ja mam najtańsze kształtki z polecenia @triamond. Używam ich statycznie i teraz przy restarcie akwarium fajnie zaszły brudem. Na samym K1 i różnej gradacji gąbkach, bez waty woda kryształ na długości 260 cm.
    • Przerabiałem te media. Ten produkt był skuteczny, dość mocno podbijał PH - u mnie o ok. 0,5. Pomyśl o Seachem Malawi/Victoria Buffer - podnosi silnie pH oraz KH nie podnosząc GH.
    • Przy tej wielkości szkła najdroższy jest transport. Ja bym popytał po miejscowych lepszych sklepach - może któryś współpracuje z myciokiem, erybką lub podobnymi. Brałbym z 10. Kiedyś była akcja, że 240 pękały przy wzmocnieniach. Były właśnie robione z 8
    • Te ryby są nieprzewidywalne, ale u mnie nigdy jeden samiec się nie sprawdzał. Nie ważne w jakim litrażu. Dla przykładu teraz mam auratusa 4+4 (dwa potężne samce plus dwa to tacy chłopcy do bicia), samice spokojnie noszą młode do tego stopnia, że mam inwazję młodych. Na pewno agresję u nich rozkładają inne samce i temperatura, bo nie używam grzałki (w akwarium zimą mam ok 22 'C, a latem 26 'C).
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.