Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Kolejna wersja sterownika (V5) jest już w sprzedaży. Zamówienia z przedsprzedaży zostały wysłane.

Dla tych którzy nie znają sterownika: https://sklep.palabras.pl/sterownik/59-leddimmerpro.html

Jakie są zalety tej wersji?
- 7 kanałów po 3A - można zrobić sporą lampę
- zasilanie 9V-38V - można podłączyć moduły, power LED
- aplikacja na sterowniku (przez przeglądarkę) - nic nie trzeba instalować
- automatyczna aktualizacja - zarówno firmware jak i aplikacji
- do 250 punktów wykresu (o 50 więcej niż w poprzedniej wersji)
- mniejsze wymiary sterownika
- niższa cena niż V4 (120 zł, 150 zł z czujnikiem temperatury)

Aplikacja w przeglądarce wygląda podobnie jak ta do wersji V4. Aplikacja będzie uzupełniana o kolejne funkcje.
- eksport i import plików ustawień - musiałem chwilowo wyłączyć
- tłumaczenie na inne języki - zostanie przywrócone

Poza tym planuję rozwój serwisu w którym będzie można podglądać dane ze sterownika (temperatura - jeżeli jest czujnik temperatury, moc oświetlenia) lub nawet wysyłać polecenia do sterownika.

Jak zwykle czekam na Wasz odzew. Chętnie dowiem się co w oprogramowaniu można zmienić aby sterownik był dla was jak najbardziej użyteczny.

Pozdrawiam
Romek

  • Lubię to 5
Opublikowano

Wydałem kilka wersji aplikacji. Sterownik zaktualizuje się automatycznie w ciągu 24 godzin lub po restarcie (chwilowym odłączeniu zasilania).
Aktualna wersja 5.0.5.

Dodałem możliwość zapisania i wczytania ustawień do/z pliku, poprawiłem instrukcję, zaktualizowałem stronę Palabras.pl, dodałem możliwość zmiany wersji językowej w aplikacji (jest angielski i w dużej części niemiecki). 

W tej chwili są już chyba wszystkie funkcje, które były w V4. Jeżeli czegoś brakuje, to dajcie znać.
Planuję rozwój aplikacji i na pewno będzie trochę zmian. Chciałbym jeszcze to trochę uprościć. Ale na razie muszę odpocząć, bo ostatnio programowałem jak szalony. :)

 

  • Lubię to 2
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

Nie upominacie się o rabaty :)
Od dziś powinny działać dwa:
5% - jeżeli masz jakąś wcześniejszą wersję sterownika (zamówienie na te same dane)
15% - dla członków Klubu Malawi (mających opłacone składki)
Kody rabatowe można samodzielnie dodać przy składaniu zamówienia (w koszyku).

Edytowane przez RomanoLindano
  • Lubię to 3
Opublikowano

Czy sterownik obsłuży oświetlenie zbudowane z modułów led. Interesuje mnie ustawuenie cyklu dzień i noc z włączeniem lampy i jej rozjaśnieniem w zakresie ustawionego czasu a później sciemnieniem i wyłączeniem lampy. Do wysterowania dwie belki led na modułach samsung 5630.z góry dzieki za odpowiedź

 

3 godziny temu, Jaras1971 napisał:

Czy sterownik obsłuży oświetlenie zbudowane z modułów led. Interesuje mnie ustawuenie cyklu dzień i noc z włączeniem lampy i jej rozjaśnieniem w zakresie ustawionego czasu a później sciemnieniem i wyłączeniem lampy. Do wysterowania dwie belki led na modułach samsung 5630.z góry dzieki za odpowiedź

Każda belka z osobna

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Wczoraj uruchomiłem w końcu...

sterownik.thumb.png.90daf1a1c5b9448def5bc076d087e6ad.png

Chyba jedyna wada to wejście USB do urządzenia. Jest zdecydowanie za małe. Dwa kable w ogóle nie da się podłączyć, trzeci musiałem trzymać żeby przeprowadzić proces konfiguracji.

Nie rozumiem też miesięcy i dni tygodnia, podejrzewam, że klikając na dany dzień lub miesiąc mogę ustawić inne opcje oświetlenia?

Oprogramowanie jest dość intuicyjne. Po chwili zabawy udało się dogadać i wczorajsze wygaszanie światła to było coś pięknego. Do tej pory miałem zegary. Dodatkowo gdy było tuż przed północą, akwarium wyglądało majestatycznie :) Takiego efektu na listwie led (sterowanej dotychczas pilotem) nie dało się uzyskać. Na najmniejszą moc świeciło zdecydowanie za mocno! Gdy będę zamieniał aranżację na malawi to niebieski chyba ustawie na całą noc na około 5-10%. W końcu będzie vyjepane oświetlenie nocne. Dla mnie bomba. Jeszcze 10-15 lat temu ile trudu i pieniędzy trzeba było wydać, żeby nawet nie podobny efekt uzyskać. 

Dziękuje producentowi!

Opublikowano

Producent bardzo dziękuje za pozytywną recenzję i uwagi. :)

W najnowszej wersji oprogramowania użycie USB nie jest już konieczne. Sterownik po podłączeniu do zasilania jeżeli w ciągu 30 sekund nie uzyska połączenia z siecią WiFi, to przechodzi w tryb AP, czyli wystawia swoją sieć (LedDimmerProV5) do konfiguracji WiFi. Skonfigurować można przez stronę ldp.palabras.pl lub wejść na adres 192.168.1.1 (będąc podłączonym do sieci sterownika) i tam będzie aplikacja sterownika z dodatkową opcją do konfiguracji WiFi.

Niestety nie zdążyłem jeszcze uaktualnić instrukcji. A to dlatego, że od początku stycznia (gdy wyszedł sterownik) wydałem już 14 wersji aplikacji. Wychodzi mniej więcej wersja co 3 dni. Więc możecie sobie wyobrazić ile czasu spędzam przy komputerze.

W ostatniej wersji doszła jeszcze opcja zdalnego dostępu. Pozwala na dostęp do sterownika z dowolnej przeglądarki na świecie. Niestety nie jest jeszcze w pełni funkcjonalna. Na razie działa na zasadzie serwisowej, tzn z jednej strony trzeba wejść do aplikacji sterownika i uruchomić zdalny dostęp (działa tylko przy włączonej przeglądarce, zamknięcie przeglądarki zamyka dostęp). Z drugiej strony można w konsoli tekstowej wydać polecenie do połączenia (trzeba znać numer seryjny sterownika). Docelowo będzie to uproszczone i będzie można włączyć dostęp na stałe (będzie oprogramowane na sterowniku). Będzie można wtedy wejść na stronę z aplikacją sterownika (np. ldp.palabras.pl/v5 - ale jeszcze nie działa) i zalogować się do swojego sterownika.

Żeby połączyć się do sterownika kolegi należy: 
- kolega otwiera aplikację sterownika i na stronie podsumowania włącza zdalny dostęp
- my wchodzimy na swój sterownik i w oknie konsoli tekstowej wpisujemy "ws|open|NRSERYJNY" gdzie za "NUMERSERYJNY" podajemy numer seryjny sterownika kolegi (jest na stronie podsumowania)
- od tego momentu nasza aplikacja wysyła komendy do sterownika kolegi i wszystko możemy robić, ale może działać trochę wolniej (zdarza się że się zawiesi, jeżeli jest niestabilne połączenie)
- w tym czasie kolega powinien powstrzymać się od zmian w sterowniku, tzn zostawić aplikację na oknie podsumowania, inaczej może się zrobić niezły bałagan :)
- sesję kończymy poprzez komendę "ws|close" w konsoli tekstowej lub zamykając okno (zakładkę) przeglądarki

Na razie zdalny dostęp działa trochę jako proof-of-concept. Jeszcze nad tym pracuję, ale jeżeli macie problemy z ustawieniami to mogę się podłączyć i pomóc.

Mam jeszcze mnóstwo pomysłów na fajny rozwój sterownika i dodatkowe funkcje. Na pewno będzie jeszcze sporo nowych wersji oprogramowania.

Aha, na razie sterownik aktualizuje się automatycznie, ale ponieważ robi to o nieokreślonej godzinie, więc najbliższa wersja będzie jeszcze automatyczna a dalej trzeba będzie wyzwolić aktualizację ręcznie z okna "O programie" tam gdzie są opisane zmiany. Pozwoli to kontrolować wam kiedy sterownik ma się aktualizować i kontrolę tego czy prawidłowo pracuje po aktualizacji.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Hej, też macie tak, że na ostatnim etapie wygaszania jest moment, że święci jeszcze w miarę jasno i nagle gaśnie? Mam tak, że o 00.00 jest 16%, o 02.00 0% I ten ostatni skok jest jakos mocno zauważalny gdy w pokoju jest ciemno.

Poza tą jedną rzeczą jest bomba ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Niestety nie mogę już edytować.
    • Super opis i świetne fotki 💪 aż miło poczytać i pooglądać 🙂
    • Strasznie długo nic nie aktualizowałem a skoro znalazłem chwilę to w końcu coś napiszę  Aktualizację podzielę na jakieś akapity to łatwiej będzie się czytało i pisało 1. "Technikalia". Od strony technicznej zbiornik "hula" aż miło. Moduł filtracyjny spisuje się doskonale. Przerobiłem tylko "grodzie" wlotowe skimmera. W poprzedniej wersji było to jedynie spore wycięcie w górnej części modułu, ale niestety pod moją nieobecność dostała się tam ryba (samica Exo) i niestety padła odcięta od wody  Poprawiłem ten defekt montując coś w rodzaju śluzy z PCV którą można od góry zasunąć szczelinę i np. odciąć zupełnie dopływ wody albo zostawić malutką szczelinę, żeby zbierało brud powierzchniowy co też zrobiłem. Filtr kasetowy to największe moje zaskoczenie. Nie sądziłem, że będzie aż tak bezobsługowy. Ostatnio pierwszy raz po 7 miesiącach od zarybienia pierwszy raz go wyczyściłem. Zrobiłem to bardziej z ciekawości niż z potrzeby. Całą operację wykonałem w 10 min  Nie to co z kubłami, które miałem we wcześniejszym akwarium. Oceniam, że filtr bez czyszczenia mógłby jeszcze spokojnie pracować przez kilka miesięcy ponieważ spadek poziomu wody w komorze z falownikiem w porównaniu do komory wlotowej wynosił może 2cm. Z osprzętu baniaka jedynie oświetlenie jest słabym punktem, który w najbliższym czasie będzie wymagał mojej ingerencji. Są to belki DIY na modułach led z poprzedniego zbiornika. Nie dość, że musiałem już przelutować dwa moduły to jeszcze mam wrażenie, że stanowczo za mało światła jest w tym zbiorniku. Chciałem zakupić porządną lampę na POWER LED ale mój budżet domowy jest napięty jak plandeka na żuku i po prostu zrobię sam, ponownie na modułach LED ale dam stanowczo więcej punktów świetlnych i myślę, że będzie doskonale   2. Hydroponika. Hydroponika nadal raczkuje ale przynajmniej widać, że rośliny żyją. Najlepiej rosła mi zielistka i epipremnum. Mini skrzydłokwiat osiągnął poziom akceptacji warunków i przynajmniej nie wygląda już jakby miał zaraz zakończyć egzystencję. Miałem małą wtopę, ponieważ zapomniałem po jednym serwisie uruchomić pompkę tłoczącą wodę do doniczek i zielistka straciła 2/3 liści 😕  Ale mam wrażenie, że ta roślina odradza się w oczach więc liczę, że szybko wróci do formy. Właśnie pompka w tej instalacji jest piętą Achillesową. Poziom wody w doniczkach reguluję zwykłym zaworkiem i czasami zdarza się, że coś tam jest nie tak. Albo za wysoki poziom wody albo nieco za niski. Może w wolnej chwili spróbuję to jakoś usprawnić. Generalnie ta hydroponika jest takim eksperymentem  Chciałem dodać "zielonego" nad pokrywą. Oprócz roślin w dwóch doniczkach hydroponiki mam jeszcze z 5 stojących na pokrywie. Zobaczymy jak się to rozwinie dalej. Będąc przy roślinności - usunąłem nurzańca z akwarium bo zasysał mi go moduł filtracyjny i się blokował filtr. 3. Obsada. Obsadę i ewentualne problemy z nią związane omówię z podziałem na gatunki. - Nimbochromis Polystigma - Ten gatunek u mnie jest w zasadzie bezproblemowy i bez żadnych niemiłych przygód funkcjonuje u mnie od początku. Okazało się, że mam układ 2+4. Miałem wrażenie, że na początku ryby rosły powoli, ale w pewnym momencie zaczęły tak nabierać masy że obecnie są największymi rybami w zbiorniku. Samce pięknie się wybarwiły. Wobec siebie przejawiają wg mnie zdrowy poziom agresji. Prężą "muskuły" od czasu do czasu ale nigdy jeszcze nie widziałem jakiejś zaciętej walki pomimo tego, że chyba każda z samic już inkubowała. Każdy z samców do zalotów znalazł sobie swoją miejscówkę i tak sobie żyją na swoich zasadach. Mam nadzieję, że tak pozostanie. Naprawdę piękne rybska. - Stigmatochromis Tolae - obecnie został mi układ niezbyt korzystny 2+1. Jedna samica padła po walce z jakimś dziadostwem a jedna sztuka zamiast na samicę wyrosła jednak na samca. Jedyna samica, którą mam potrafi się "postawić" swoim kawalerom i to o dziwo skutecznie (mimo znacznej różnicy rozmiaru). Dominujący samiec jest spektakularnie ubarwiony, ale nie mogę "dorwać" samic. Przez to mam podejrzenia graniczące z pewnością, że samiec zbałamucił nie raz samice Dimidiochromis Strigatus, które u mnie pływają i na pewno jeden "kundel" się uchował.  . Samica poza okresami inkubacji nie jest męczona, ale nie przejawia jakiejś większej aktywności. Samiec alfa ma swój rewir pod kaseciakiem, którego pilnuje. Czasami coś tam się napuszy jak inna ryba tam wpłynie.  - Exochochromis Anagenys - obecnie mam układ 1+1 i samica nawet puściła jakieś maluszki z pyska i jeden gdzieś tam się jeszcze kryje. Rozpoczynałem z 3 sztukami, ale okazało się, że mam 2 samce i 1 samicę. Dosyć szybko dominujący samiec zamęczył swojego rywala a samica padła. Prawdopodobnie zamęczona bo była znacznie mniejsza od samca. Udało mi się dokupić 2 samice ale niestety jedna (duża i piękna) skończyła żywot w module filtracyjnym  Tak oto został mi omawiany układ. Na pewno będę chciał jeszcze upolować jedną samicę. - Protomelas sp. 'mbenji thick-lip' - obecnie pływa u mnie 1 samiec oraz 1 samica. Jest to moje "oczko w głowie". Przepiękna ryba! Cały czas aktywnie buszuje po zbiorniku. Samiec niesamowicie ubarwiony. Zdjęcia wg mnie tego nie oddają. Samica również ma swój urok. Mi wyjątkowo się podoba jej ubarwienie. Dobrze, że w ostatniej chwili "dołożyłem" go do zamówienia. Źle natomiast zrobiłem, że nie zamówiłem ich więcej. Miałem układ 1+2 ale jedna z inkubujących samic utknęła, jak się później okazało, w szczelinie pomiędzy modułem tła  przyklejonym do tylnej szyby a dnem i zakończyła żywot  Nie byłem świadomy istnienia tej szczeliny i cholernie szkoda mi tej ryby... Teraz oczywiście nigdzie nie mogę dostać samicy ale cały czas szukam i mam nadzieję, że uda mi się znaleźć   - Dimidiochromis Strigatus - obecnie mam na pewno 2 samce i albo 6 samic albo 5 samic i trzeciego samca. Zaczynałem z układem 1+2, później przy okazji kupiłem jeszcze jedną samicę. W międzyczasie okazało się, że samiec jest w fatalnej kondycji. Trapiło go chyba jakieś choróbsko, które od lutego do sierpnia powoli go wykańczało. Próbowałem je zwalczyć wieloma metodami, ale bezskutecznie. Samiec od początku miał dziwny kształt jak na Strigatusa, szybki oddech i kiepsko jadł. Próbowałem go odłowić z zamiarem oddania do laboratorium do przebadania ale za każdym razem traciłem cierpliwość machając za nim siatką i w końcu machnąłem na niego ręką. Szczerze mówiąc liczyłem, że szybciej sam się "przekręci" ale trwał w tej egzystencji do sierpnia. Na szczęście przypadkiem udało mi się zdobyć stadko 5 Strigatusów z pięknymi 2 młodymi samczykami i liczę, że ten gatunek dopiero porządnie u mnie zabłyśnie bo do tej pory nie było na co patrzeć. Teraz samczyki pięknie pływają po całym zbiorniku, widać że ze sobą rywalizują i przede wszystkim zaczynają "łapać" kolorek. W różnym świetle prezentują różne błyski. - Aristochromis Christyi - kupiłem 1 samca bo plułbym sobie w brodę gdybym nie spróbował go mieć u siebie. Strasznie mi się podoba ta ryba. Mam wrażenie, że jego potrzeby energetyczne są na zupełnie inny poziomie niż reszty obsady bo nieustannie patroluje zbiornik i przymierza się do upolowania podrostków, które gdzieś tam się kryją. Nigdy nie widziałem jak coś skutecznie upolował, ale wiele razy widziałem jak się zaczaja. Super widok. Zwykle zamierza się na spore ryby i się dziwi jak one nie reagując wypływają wprost na niego, ale widok jest super. Jak ta ryba rozciągnie pysk to naprawdę robi wrażenie prawdziwego drapieżnika  Samiec ma obecnie około 17cm. Zobaczymy jak będzie się dalej rozwijał w roli szefa zbiornika. 4. Karmienie. Tutaj jedna tylko uwaga. Po perypetiach z poprzednimi pokarmami premium, zacząłem karmić jedynie granulatem Aller Aqua Futura. Obecnie stosuję pellet w rozmiarze bodajże 1,3-2,0mm. Ryby zjadają go wyjątkowo chętnie, pięknie rosną i nie zauważyłem, żeby na dłużej psuł klarowność wody. Zrobiłem próbę z karmieniem mrożonymi krewetkami z dyskontu, ale oprócz Aristochromisa nie było chętnych na taki posiłek. Spróbuję jeszcze z mrożoną stynką. Takie krótkie podsumowanie kilku miesięcy tego zbiornika  Poniżej kilka zdjęć.  Pozdrawiam   - akwarium - Nimbochromis Polystigma (samiec ALFA) - Nimbochromis Polystigma (samiec BETA) - Dimidiochromis Strigatus - samiec - Aristochromis Christyi - samiec - Protomelas sp. "Mbenji Thick Lips" - samiec   A tutaj krótki filmik na którym lepiej widać całość projektu VID_20251017_204805765.mp4    
    • Tytułem uzupełnienia, żeby już wszystkie nazwy były poprawne  Socolofi to też od dawna chindongo. 
    • Dzięki Andrzeju za poprawki - nazewnictwo skopiowane z tytułów opisu w necie/na forum  Jak tylko zbliżę się do akwarium rybcie zaczynają szaleć - ciężko im zrobić fotę  Hydroponikę uruchomię w czwartek  Obiecane fotki:
    • @AGAT  Masz prawo nie wiedzieć dlatego sprostuję nazewnictwo : Obecnie od kilku lat : Chindongo Saulosi. Ten błąd się powiela cały czas.  Pierwsza litera to  "i "a nie " L "  czyli : iodotropheus. Specjalnie napisałem z małej litery aby nie było wątpliwości.
    • Ja bym go dorzucił do załogi. Dodałbym też samice do tych aulonocar.
    • Super! Czekam na fotki. Przy tej ilości ryb zadbaj o dobrą filtrację. Deklarowana wydajność kubełków to w większości przypadków ściema.
    • Obsada dotarła. Zakupy zrobione  u Pana Jacka z Żor https://pielegniceafrykanskie.pl/  - rybki dotarły z samego rana na drugi dzień po wysyłce w bardzo dobrej kondycji - wszystkie żyją i mają się dobrze razem z 5 gratisowymi :), serdecznie pozdrawiam. Obsada to : Mbuna (po 8 sztuk): Chindongo Saulosi Chindongo socolofi Pseudotropheus acei Maylandia estherae Iodotropheus sprengerae Labidochromis caeruleus Non-Mbuna: Otopharynx Black Orange Dorsal x5 oraz 6 samców różnych odmian Aulonocar Jeżeli ktoś ma jakieś propozycje to chętnie wezmę pod uwagę - chyba brakuje jeszcze bardziej niebieskich ryb, może np. Pseudotropheus cyaneorhabdos Dodatkowo rozpocząłem budowę hydroponiki ze spienionego pcv 100/30/30 cm - wejdą tam 3 skrzydłokwiaty i 3 trzykrotki, keramzyt oraz zasilanie z powrotu kubełka, za 3/4 będę już montował. Zdjęcia wrzucę trochę później - na razie nic ładnego mi nie wychodzi     
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.