Skocz do zawartości

Obsada do 900 L akwarium


antrius

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, jestem w trakcie zakładania akwarium (190cm x 70cm x 70cm).  

Zastanawiam się nad obsadą non-mbuna, ale chciałbym dorzucić kilka yellow labów i pseudotropheusów Acei. Czytałem, że oba gatunki są wszystkożerne i łagodne jak na mbuny i że często miesza się je z non-mbunami. 

Jeśli chodzi o non mbuny to zastanawiam się nad 

- Copadichromis borlei kadango

- Protomelas Spilonotus Tanzania

- Otopharynx tetrastigma

- Otopharynx sulphur head

Czy taka obsada byłaby ok czy będę miał duże problemy z dobraniem pokarmu?

Chciałbym kupić po 7 lub 8 sztuk - same maluchy.

Z góry dzięki za pomoc :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Bezprym napisał:

Budujesz morszczaka czy Malawi?😁Jeśli myślisz tą biel utrzymać to powodzenia. Obsada pod względem diety myślę że będzie ok, masz mięsożerców oraz wszystkożercę lubiącego skałki 😉

Takie właśnie kamienie mi polecono. W obsadzie będę jeszcze miał 4 synodontisy i chcę wpuścić kilka plekosów. Czy te ryby pomogą trochę z glonami czy raczej będę miał duży problem? Wlożenie tych kamieni to będzie dosyć spory problem i późniejsze ewentualne zmiany będą problematyczne. Czy na tym etapie powinienem rozważyć inne kamienie? 

Jeśli chodzi o obsadę to uważasz, że Yellow Tail Acei będzie ok? Zastanawiam się między tą rybą a sciaenochromis fryeri. Wolałbym jednak spokojne akwarium a fryeri może być chyba agresywna. Jeśli jednak te electric blue bardziej pasują do tej obsady to może powinienem jednak wybrać tą rybę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Mróz napisał:

Acei odpuścił bym sobie. Frejka śmiało możesz dać, często bywa że to ciapa. Synodontisy na glony Ci nic nie pomogą, sam mam 9 sztuk i gęsty dywan z glonów.

Czy na tym etapie powinieneś odpuścić sobie te kamienie? Odpowiedź na to pytanie znajdziesz w każdym, pierwszym lepszym filmie z nurkowania w jeziorze Malawi.. od razu stwierdzisz, że nie tworzysz tym Twoim kamieniem namiastki jeziora. Wybierz cokolwiek innego: granit, serpentynit, otoczak, pisakowiec, kamien polny, wapien alpejski, łupki itp itd.  Możliwości masz multum, wszystko to porośnie glonem i będzie bliższe naturze. Masz czas, przemyśl..

 

Edytowane przez Mróz
  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto ci polecił takie kamienie, chyba że podobają się Tobie szybko zarosną glonami. Koniecznie zmień kamienie , przed tym jak uszkodzisz akwarium. Synodontisy to inny biotop, plekostomus o ile myślimy o tych samych rybach dorasta do 50 cm, ph6 roślinożerca . Acei to roślinożerca, nie będzie pasować do obsady. Pisz proszę pełne nazwy bo nie bardzo wiadomo o jakie ryby chodzi.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, piotriola napisał:

Kto ci polecił takie kamienie, chyba że podobają się Tobie szybko zarosną glonami. Koniecznie zmień kamienie , przed tym jak uszkodzisz akwarium. Synodontisy to inny biotop, plekostomus o ile myślimy o tych samych rybach dorasta do 50 cm, ph6 roślinożerca . Acei to roślinożerca, nie będzie pasować do obsady. Pisz proszę pełne nazwy bo nie bardzo wiadomo o jakie ryby chodzi.

Podaję pełne nazwy :

 

- Copadichromis borlei kadango

- Protomelas Spilonotus Tanzania

- Otopharynx tetrastigma

- Otopharynx sulphur head

- Labidochromis caeruleus

- Synodontis polli white

i ostatnia ryba albo :

 Pseudotropheus acei albo Sciaenochromis fryeri. Czytałem gdzieś, że Acei są jednak wszystko żerne i podoba mi się fakt, że samice są równie ładne jak samce i są spokojne. Chciałbym jednak uniknąć problemu z "Malawi bloat". Hodowca poleca mi fryeri, ale nie wiem czy chcę mieć drapieżnika w mojej obsadzie, chociaż Mróz napisał, że to "ciapy" :) więc może powinienem jednak nie iść pod prąd i wybrać te ryby  :) 

Daliście mi do myślenia z kamieniami - mam czas do wieczora bo jutro rano zostaną do mnie wysłane. Chyba mi jednak nie będzie super przeszkadzało jeśli zajdą glonami, ale jeden z kamieni waży ponad 40kg i jak już go włożę to będzie pozamiatane 

I jeszcze pyanie, dlaczego miałbym uszkodzić akwarium? Dodam, że pod kamienie kładę spienione PVC 3mm

Edytowane przez antrius
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Bezprym napisał:

Acei tu o roślinożerca a ty planujesz obsadę mięsozerną. 

z tego co czytam to tylko Protomelas jest mięsożerny (no i Fryeri jesli się na niego zdecyduję) ale i tak gdzieś wyczytałem że je też pokarmy roślinne. Reszta to chyba wszystkożercy prawda? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Kurcze wy się więcej zastanawiacie nad przepływem niż nad rybami... wiecie,  że te ryby to mają w du**e wasze problemy...
    • 1. Podnoszenie 30 tyś l/h wody o _jeden_ metr to moc ok. 82 W (bez uwzględnienia strat w związku z wydajnością pompy). Moduły to bardziej energooszczędne rozwiązanie - nie ma tego podnoszenia. Duży moduł w części za filarem + kilka pomp i sump ze wszystkimi komplikacjami nie nie potrzebny. 2. 16 cm - wejdzie np. Jebao dcp 20000. 2 - 4 sztuki? ? Wg moich obserwacji sprawność jest większa przy niższych obrotach. 3. Ryba 20 cm zanieczyszcza wodę, jak 5 sztuk po 10 cm.... Jedna 30 cm - jak 12 szt po 10 cm.  
    • Racja, po prostu kasa, czy też moda wymuszona oszczędnościami właśnie. Zobaczymy, kogo nie odstraszą koszty zakupu dużego zbiornika, sprzętu i rachunków za prąd, ten będzie szukał rozwiązań w zasilaniu np. kaseciaka falownikiem. Chyba sam tak zrobię do planowanego dużego akwarium. Przewiduję nową odsłonę obumarłego wątku o filtrze kasetowym, choć jest tam co czytać, ponad 1800 postów. 😄 Byle było co do tego akwarium wpuścić, nie za horrendalne pieniądze...
    • Niestety ale biotop Malawi wymaga dużych zbiorników i jest do duża przeszkoda w dobie szukania oszczędności na prądzie. Dla nas 200L dla saulosi to takie minimum i to niezbyt atrakcyjne, ponieważ mamy tylko jeden gatunek, dla wielu to bariera nie do przejścia. Dlatego pewnie gatunki ryb wymagające dużych szkieł jak pyszczaki, dyskowce czy inne duże pielęgnice są w odwrocie a powraca moda na małe ryby oraz akwaria w stylu low-tech.  
    • Jeszcze o tym bardzo nie myślałem. Na pewno będzie mix i na pewno zbiornik nie będzie na początku przerybiony. Co będzie po kilku latach, to się okaże jak uda się kontrolować narybek. Na pewno chcę mieć predatory + mbuna w dużych ławicach - taki wstępny plan. @yaro nie mam tutaj miejsca na pomyłki. Jak dam za mało rur na spływ do sumpa, to poprawienie tego będzie karkołomne. Jeżeli dam za dużo, to nie będzie problemem. Więc wolę dmuchać na zimne. Wiem na pewno, że wolny przepływ przez biologię, to mit akwarystyczny. Pytanie tylko gdzie jest złoty środek, bo przelać 30000L/h przez sumpa, a potem wypompować to na 2m, to dość trudny case, ale nie jest niewykonalny. Być może złotym środkiem będzie podwójna filtracja, czyli sump + filtr w dużym module/kominie. Po rozmowę z hydraulikiem i człowiekiem od wylewek wiem już, że mogę dać pod akwa zamiast styropianu 15cm, dobry xps 5cm + 5cm wylewka. To daje mi 66cm pod zbiornikiem więc sump mógłby mieć 40cm wysokości. 16cm na sumpem wystarczy? Czy lepiej dać niższy sump?
    • 10000 litrów robi wrażenie 👍 Ile ryb będziesz chciał mieć docelowo? Przy przykładowym przeliczniku 50 litrów na rybę daję aż 200 sztuk. 
    • Hm… moje akwarium produkuje ok. 9 ppm azotanów tygodniowo. Odpowiada to godzinowej produkcji 0,015 ppm NH3. Przyjmując że ryby wydalają  NH3 ze stałą prędkością, to stężenie obserwowane w testach to 0,015ppm/krotność przepływu przez filtr. Nawet jeśli miałbym całkowitą krotność filtracji na poziomie 0,4 (jak twierdzisz, że masz) to i tak obserwowany wynik 0,0375 ppm jest na granicy oznaczalności testów. Ale z tego co pamiętam, to masz filtry po 2 stronach i znając życie gąbka będąca kilka razy lepszym od ceramiki filtrem biologicznym, została zaliczona do „mechanika”. Do tego nitryfikacja jest bardzo łatwa… dla mojego zbiornika wystarczy 0,6l gąbki 20ppi, by nie było problemu. Aby woda była czysta trzeba znacznie więcej. Pojęcie czystości jest bardzo względne… No ale inaczej definiujemy pewne pojęcia. Jestem pewien, że Cię nie przekonam W każdym razie rekomendacja, żeby robić przepływ przez sump na poziomie 0,4 jest dosyć oryginalna. Zazwyczaj poleca się 3-5x, w morskich x10. 
    • W całym procesie myślowym jest jedna niedoskonałość, mam w swoim akwarium tyle ryb, że nie są w stanie zanieczyścić mi wody do poziomu by filtracja nie wyrabiała. Potwierdzają to testy, a nie wzory których nie znam i nie umiem z nich korzystać. Abyś nie myślał, że to jakiś osobisty atak. Po prostu uważam , że w wielkich baniakach utrzymujemy relatywnie mniejsze zarybienie niż w mniejszych akwariach.
    • Zróbmy małe doświadczenie myślowe. Porównajmy 2 filtry… jeden ma 40% przepływu zbiornika na godzinę. Drugi ma 200% przepływu zbiornika na godzinę. Oba filtry są tak duże, że usuwają 100% zanieczyszczeń. Ryby produkują jednostkę zanieczyszczeń na godzinę (100%) Przyjmując, że do filtra trafia tylko brudna woda (nie miesza się z czystą) Zanieczyszczenia: Pierwszy: po 15 minutach: produkcja 25%, przefiltrowano 10% zostaje 22,5% po 30 minutach: 25%+ 22,5%, zostaje 42,75% po 45 minutach: 25% + 42,75%, zostaje 61% po 1 godzinie: 25% + 61%, zostaje 77,4% (czyli skuteczność filtracji to ok. 33%) itd.. (rośnie do 225% godzinowej produkcji zanieczyszczeń) Drugi: po 15 minutach: produkcja 25%, przefiltrowano 50%, zostało 12,5%; po 30 minutach: 25% + 12,5%, po filtracji: 18,75%; po 45 minutach: 25%+18,75%, po filtracji: 21,9%; po 1 godzinie: 25%+ 21,9%, po filtracji: 23,45% (czyli skuteczność filtracji to ok. 77%). itd. - dąży do 25%. Filtr drugi daje 10x bardziej czystą wodę. Uwzględniając, że do filtra trafia nie tylko woda brudna, ale mieszanka brudnej i czystej, że produkcja i usuwanie są procesami ciągłymi otrzymujemy: Skuteczność filtracji (maksymalna, rozumiana jako ile zanieczyszczeń zostaje usuniętych z wody przy ciągłej ich produkcji lub jaki procent wody brudnej przechodzi przez filtr). = 1-e^(-krotność przepływu). W tabelce: krotność przepływu / skuteczność filtracji 1  63,21% 2  86,47% 3  95,02% 4  98,17% 5  99,33% 6  99,75% 7  99,91% 8  99,97% 9  99,99% 10  99,995% Dla filtra @yaro przy przepływie 0,4 zbiornika na godzinę wyjdzie skuteczność filtracji ok. 33%.  Prawie 70% zanieczyszczeń zostaje w wodzie (produkowanych na bieżąco), bo ta część wody _statystycznie nie bywa w filtrze_ … Nawet jak filtr jest gigantyczny. Bez odpowiedniego przepływu nie ma wydajnej filtracji…, ale nie wystarczy zwiększyć tylko przepływ, potrzeba też odpowiedniej powierzchni dla bakterii. Zdanie „sump jest słabym machanikiem” należy rozumieć: sump o zbyt małym przepływie jest złym filtrem (i biologicznym i mechanicznym, jakkolwiek to rozumiemy). Przy dobrym przepływie będzie dobrym Zagadnienie jest dotykane w książce "Aquatic Systems Engineering: Devices and how They Function" Pedro Ramon Escobal. Polecam, choć trudna.  Z wzorów podanych w rozdziale 2 można wyprowadzić podany wcześniej wzór na skuteczność filtracji.   Przykład dotyczy akurat sterylizacji UV. Wzór 2.10 określa czas potrzebny na uzyskanie 99,99% sterylizacji. Fo - przepływ. G pojemność zbiornika. Dla krotności przepływu 9.2x to 1h. Wydaje mi się szaleństwem pchanie się w sump (stopień komplikacji) bez odpowiedniego przepływu...
    • Narybek skalara już pływa w mauzerach. p.Darek wyprzedaje stada zarodowe mniej chodliwych gatunków. Jak mówił to bierze to zagranica bo u nas nie ma chętnych pomimo niskich cen. Brałem maluchy po 12-15 pln Niestety padło zainteresowanie malawi a tanga to już w ogóle wymiera po hodowlach jak mówił. Dobrze sprzedają się żyworódki i skalary stąd zmiana gatunków na hodowli. Cześć bardziej popularnych gatunków malawi zostanie. To co się sprzedaje po sklepach. Ja specjalnie pojechałem po M. gold kawanga a on mi mówi że na ten gatunek nie ma chętnych i stado zarodowe właśnie odjeżdża Hodowle ustawią się po prostu pod klienta masowego. Z rarytasami zostanie np tan-mal ALE oni nie są hodowcami więc ceny wyższe  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.