Skocz do zawartości

Film bakteryjny


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zasys 2 cm nad piaskiem. Filtr otwierałem i niczego dziwnego nie zauważyłem. Jak teraz siedzę i obserwuje to może i faktycznie coś z filtra. A może prefiltry mają tu jakieś znaczenie. Jeszcze jedno co nie zostało sprawdzone to podpięcie drugiego filtra a wył fx. Sam już nie wiem. W tamtym tygodniu był u mnie koleś po ryby to powiedział że dziwne jest to i nie ładnie wygląda. Zamiast cieszyć oko to ja prawie rok kombinuje i nic. 

Opublikowano

Moim zdaniem zasys trochę za nisko. Podnieś go, jeśli Fx ma taką możliwość, jakieś 10cm nad piaskiem. Jak pod zasysem będą zbierać się kupy to go wtedy nieco obniżysz. Może to coś pomoże

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Wyjąłem media z prefiltrow zobaczę co będzie. Jak załączyłem filtr to z wylotu wyleciało tyle białych paprochów pewnie  z węży. Ale dlaczego skimer nie ogarnia filmu to już nie wiem. Wyłączyłem też cyrkulator. Obserwując wylot wygląda jak by ten pył wylatywał z niego , albo wylot rozbija film i ma się takie wrażenie.

 Cudow nie ma musi być gdzieś przyczyną.

Opublikowano
14 minut temu, przemala napisał:

Ale dlaczego skimer nie ogarnia filmu to już nie wiem

Jesteś pewny , że po załączeniu  skimmera woda jest przez niego zasysania w ten sposób , że jak patrzysz z góry to widać  różnicę około 2 cm  w poziomie wody wpadającej do skimmera a krawędzią pływaka?  Czasami jest tak ,że zbyt szybko ta gąbeczka się zapycha.  A zapycha się szybko wtedy kiedy np. zgarnia pokarm z powierzchni. Często używam mrożonek i pokarmu w granulacie dosyć szybko tonącego i o średnicy 1-2mm. Wtedy mój skimmer wytrzymuje od piątku do piątku bez czyszczenia gąbki. Lustro czyste. Ale ostatnio kupiłem pokarm o gradacji 0.5 - 1.3 mm . Niestety ale teraz muszę czyścić dodatkowo w środku tygodnia bo gąbka się szybko zapycha i powstaje film. Może tutaj poszukaj przyczyny? 

 

14 minut temu, przemala napisał:

Jak załączyłem filtr to z wylotu wyleciało tyle białych paprochów pewnie  z węży.

Przy załączeniu warto na chwilę założyć skarpetę na wylot i unikniesz wpadania tych paprochów.

  • Lubię to 2
Opublikowano

Skimer pracuje prawidłowo, do karmienia wyłączam . Gąbkę myje często. Dałem wylot z fx nad taflę wody, zobaczę co za kilka dni będzie. Białe drobinki wylatują z filtra tylko co to i dla czego. Jeszcze jedno, po podmianie wody i umyciu szyb ,po trzech dniach są znowu śliskie i mleczne. Czy to normalne czy z biologia coś nie tak. Parametry wody ok. 

Opublikowano

Kolego proponuje ci zmień położenie skimera i wyciągnij na probę z niego gąbkę. Dodatkowo zwiększ mu siłę ssania. Wtedy bedziesz wiedział czy skimer ci działa czy też nie. Jeżeli bedzie działał,a zapewne bedzie,wtedy gąbkę wsadź powtòrnie.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
W dniu 19.11.2020 o 20:32, przemala napisał:

Jeszcze jedno, po podmianie wody i umyciu szyb ,po trzech dniach są znowu śliskie i mleczne.

Dawno mnie tu nie był dlatego witam wszystkich.

Nie wiem czy problem został rozwiązany czy też nie, ale poniżej moja uwaga.

Podejrzewam wysoki poziom fosforanów, może nie tylko. Co do filmu i mętnej wody już kiedyś o tym pisano, że musi być zachowany jeden parametr tj. odpowiedni współczynnik Redfielda.

Duża ilość fosforanów w wodzie powoduje zakwit glonów i powstanie filmu bakteryjnego na powierzchni wody. Samo obniżanie azotanów nic nie pomoże.

Ja w swoim akwarium patrzę tylko na lustro wody. Jak zaczyna tworzyć się "biała powłoka" to oznacza, że powinienem wymienić filtry fosforanów i azotanów, ale na ogół mam czysto na powierzchni.

Nie mam żadnych wewnętrznych filtrów czy skimmera. Nie jest mi potrzebny. Zadbaj o właściwe parametry wody a problem sam się rozwiąże.

 

Parametry mojej wody to:

NO3 - 10 do 20 ppm (przeważnie 10)

PO4 - 0,6 do 1,2 ppm (przeważnie poniżej 1,0)

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.