Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Do tego co opisał Bartek dołożę od siebie. Zawòr bajpasu dałbym za trójnikiem do korpusu z purolite, wówczas będziesz mógł idealnie regulować przepływy w całym układzie.
Purolite lubi po pewnym czasie stłumić ostro przepływ wtedy regulacja na bajpasie będzie spełniała swoją rolę.

Wysłane z mojego MIX 2S przy użyciu Tapatalka


To prawda, przeoczyłem to.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano (edytowane)

Czy bajpas na biologi jest potrzebny moim zdaniem to zależy przy 2 nitkach biologi napewno tak przy 3 moim zdaniem nie koniecznie, a dlaczego tak uważam.

Przyklad

Wydajność deklarowana pompy wedlu danych z jakiejś strony producenta, a nie z realnych pomiarów

Pompa obiegowa OMI 25/40/180

1 bieg - 1150 l/h
2 bieg - 1320 l/h
3 bieg - 1550 l/h

Teraz jeżeli dojdą media które jak wiemy dławią przepływ parametry te będą zdecydowanie nizsze. 

Na tym forum i nie tylko zaleca się przepływ wody przez biologie na poziomie 400 - 500L/h

Czyli mając 3 nitki i nie uwzględniając w ogóle straty na opory mediów filtracyjnych 

Bieg 1 

1150/3 ≈ 380 l/h czyli ok

Bieg 2 

1320/3 ≈ 440l/h jest ok

Bieg 3

1550/3 ≈ 515 l/h

Przy dwóch nitkach na biologi przepływ może być rzeczywiście za duży i tu niezbędny jest bajpas, a na nim zawór. 

Edytowane przez aro600
Opublikowano (edytowane)

Spójrz na tabelkę i odczytaj wynik dla podnoszenia na 1 metr, bo chyba nikt nie montuje pompy 3 metry pod akwarium. Wydajność pompy o której piszesz, przy podnoszeniu na h=1m, na 3 biegu to prawie 3000l/h

f757970f4f40a38fbeeb13c82345.jpg.3f5c3fb4d9659d946e66b7ee5edd6126.jpg

Źródło zdjęcia: allegro.pl

Edytowane przez Bartek_De
Opublikowano
9 godzin temu, Bartek_De napisał:

Spójrz na tabelkę i odczytaj wynik dla podnoszenia na 1 metr, bo chyba nikt nie montuje pompy 3 metry pod akwarium. Wydajność pompy o której piszesz, przy podnoszeniu na h=1m, na 3 biegu to prawie 3000l/h

f757970f4f40a38fbeeb13c82345.jpg.3f5c3fb4d9659d946e66b7ee5edd6126.jpg

Źródło zdjęcia: allegro.pl

Zgadza się natomiast dalej mówimy o teorii, a nie o praktyce. Podniesienie słupa wody, a rzeczywista ilość przepompowanej wody przez nasze układy to 2 różne rzeczy każde kolanko, trójnik, zwężenie zwiększa opór co zmniejsz przepływ. Natomiast największym zwalniaczem są wkłady w naszych korpusach, ale nawet przyjmując powyższa tabelkę to nadal na 2 pierwszych biegach przepływ jest prawie książkowy. Myślę że sam filtr wraz z wkładami (czystymi) obniża teoretyczny przepływ o co najmniej 15 - 20%, a po zabrudzeniu wkładów jeszcze więcej. A wtedy nawet 3 bieg zaczyna zbliżać się do optymalnego przepływu (choć ciekawy jestem ilu kolegów z forum ma w swoich filtrach ustawioną na stałe pracę na 3 biegu) 

Nie neguje rozwiązania z bajpasem, jeśli ktoś chce mieć tą regulacje to napewno nie zaszkodzi natomiast co do samej regulacji dlaczego mam co do niej wątpliwości przykladowo:

Jak sprawdzić ile wody rzeczywiście przepływa przez BAJPAS, a ile przez WKŁADY? 

Czy nie dochodzi w naszych filtrach do sytuacji gdzie 80 - 90% wody płynie przez bajpas bo to najłatwiejsza dla wody droga (oprór na bajpasie wytwarzamy zaworem, ale przy zapychaniu się wkładów biologicznych choćby namnarzającymi się koloniami bakterii opór rośnie więc wymagało by to korekt na zaworze.)

Tak naprawdę rozwiązaniem prawie idealnym były bajpas połączony z przepływomierzem, a rozwiązaniem  idelanym z 2 (jeden przepływomierz mierzyłby całkowita ilość wody pompowanej przez nasz system, a drugi do wyboru przez bajpas lub przez sekcje biologiczna. 

Wtedy mamy pełna wiedzę.

Z drugiej strony na ile  zwiększenie przeplywu zmnijsza skuteczność filtracji? Wymagało by to przprowadzebia dokładnych testów,

A może któryś z kolegów na forum robił rzeczywiste pomiary przepływu i zechce podzielić się wynikami. 

Opublikowano (edytowane)
10 godzin temu, Bartek_De napisał:

Spójrz na tabelkę i odczytaj wynik dla podnoszenia na 1 metr, bo chyba nikt nie montuje pompy 3 metry pod akwarium. Wydajność pompy o której piszesz, przy podnoszeniu na h=1m, na 3 biegu to prawie 3000l/h

 

Ja tam bym czytał dla 0m ew. dla 20 cm. Wysokość podnoszenia dla narurowca patrz poniżej.

Sam mam narurowca od roku, dałem bajpas bo "wszyscy dają" a ja zielony byłem jak go montowałem i na razie uważam za bezużyteczny. Może w przyszłości się przyda

26363553_wyspod.thumb.jpg.85607b1e3df74a8beef762da754bb6fb.jpg

Edytowane przez Bakakaj
Opublikowano (edytowane)

Dzięki za podpowiedzi. Wrzuciłem na projekt. Teoretycznie będę dążył do tego.

narurowiec 2020v3.jpg

Edytowane przez Renton
  • Lubię to 1
Opublikowano

Jedna mała wadę widzę, jako że przesunałes zawór ten za pompą to widzę upierdliwość w czyszczeniu mechaników. Będziesz musiał zakręcać 3 zawory zamiast 1 (mowa za pompa, przed pompa ma się rozumieć że też trzeba zakręcić w momencie czyszczenia).

W tym modelu podczas wykręcania korpusu mechanicznego woda będzie spływała z rur.

Przemysl to i albo przesuń zawór zaraz za pompa albo wstaw tam zawór.

Rozumiem że instancja była taka iż gmerasz przy korpusach z biologia a pompa nadal działa.

 

Wysłane z mojego MIX 2S przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

 

 

  • Lubię to 2
Opublikowano

Pomyśl jeszcze o wklejeniu grzałki na wylocie będziesz miał spokój z ogrzewaniem.

Wysłane z mojego MIX 2S przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 2
Opublikowano

Artur ma rację, bo ile razy w roku ruszasz biologię, raz?? A mechaniki będziesz rozkręcał co tydzień, dlatego daj zawory przed mechanikami i zaraz za nimi i dodatkowo kranik spustowy za pompą, co bardzo ułatwi odpowietrzanie.

20201112_235101.jpg.0fa30205696d09477d81ca20b5fe0e32.jpg

I odnośnie grzałki, Artura pomysł sprawdza się jak najbardziej, grzałka lazienkowa 300W na bajpasie rury wylotowej👍

20201112_234127.thumb.jpg.6904d25ed50c7394f3e04dc8b7e273f1.jpg

  • Lubię to 2
Opublikowano
2 godziny temu, Renton napisał:

Dzięki za podpowiedzi. Wrzuciłem na projekt. Teoretycznie będę dążył do tego.

narurowiec 2020v3.jpg

Twój układ jest praktycznie identyczny z tym, co mam u siebie. 

EDCD3EF3-C038-4D83-8BE6-B773172A9FE3.thumb.jpeg.bc4fa44b73cb8243ba788fd170e3548c.jpeg

 Od Twojego projektu różni się jedynie tym, ze jest podwójny zasys i więcej zaworów na mechaniku. Dzięki temu przy czyszczeniu nie trzeba wyłączać pompy.  Ale możesz tez dać po jednym- przed i za zestawem mechanicznym. Moim zdaniem, na co zwraca uwagę Bartek, bajpas ma sens- możliwie maksymalny przepływ idzie właśnie tą nitką, a przez biologię masz spowolniony przepływ / z możliwością jego regulacji/. Przy projektowaniu zwracałem szczególną uwagę, aby w gałęzi głównego nurtu stosować trójniki 45 st, a nie 90st. Dzięki temu przepływy są „płynniejsze”, a co za tym idzie, mniejsze są opory i maksymalizujemy wielkość przepływu. W części mechanicznej byłem zmuszony do stosowania kolan 90 st, ale to tylko z powodu ograniczenia przestrzeni. Przy stosowanej przeze mnie pompie 25/60 i świeżych wkładach do korpusów, na I biegu przepływ jest na poziomie 1600l/h, a na II biegu- 3100 l/h. Przy  III biegu- wzrost jest pomijanie  maly. „Dodatkowy zawór na bajpasie umożliwi /ewentualnie/ „wymuszenie” większego przepływu w biologii. No i grzanie- jak podpowiada @aurban6- sprawdzony przez kolegów patent. Co prawda zrobiłem to nieco inaczej, ale rozwiązanie nie jest jeszcze w pełni przetestowane, więc trzymaj się sugestii kolegów. Zawory na wylocie- zwłaszcza za bajpasem raczej  niczemu nie służą. Za korpusem z chemią- wystarczy mały zaworek od osmozy. 

  • Lubię to 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Pewnie że ma sens, bawię się w tego typu prototypy filtracyjne. Dużo zależy od tego jakie masz możliwości, miejsce itp. Wszystkie rozwiązania mają swoje zalety i wady. Jeśli chcesz robić i kleić sam, to polecam robić na szkle a nie na tworzywie sztucznym.
    • Witam, Przeglądając chiński portal zakupowy, natrafiłem na takie ustrojstwo: https://a.aliexpress.com/_EzdsOEk Filtr na bazie skrzynek PP na media filtracyjne z systemem przelewów i deszczownic.  Oraz drugie ustrojstwo, coś na podobieństwo kaskady/sumpa który jest nad zbiornikiem: https://a.aliexpress.com/_EzYagA8 Tu należałoby oczywiście wykonać to DIY w odpowiedniej wielkości i zastosować odpowiednią do wielkości zbiornika pompę. Co sądzicie o takich systemach filtracji, miało by to sens w Malawi?   Mam trochę miejsca nad akwarium i myślę czy by go w ten sposób nie wykorzystać.
    • Niestety nie mogę już edytować.
    • Super opis i świetne fotki 💪 aż miło poczytać i pooglądać 🙂
    • Strasznie długo nic nie aktualizowałem a skoro znalazłem chwilę to w końcu coś napiszę  Aktualizację podzielę na jakieś akapity to łatwiej będzie się czytało i pisało 1. "Technikalia". Od strony technicznej zbiornik "hula" aż miło. Moduł filtracyjny spisuje się doskonale. Przerobiłem tylko "grodzie" wlotowe skimmera. W poprzedniej wersji było to jedynie spore wycięcie w górnej części modułu, ale niestety pod moją nieobecność dostała się tam ryba (samica Exo) i niestety padła odcięta od wody  Poprawiłem ten defekt montując coś w rodzaju śluzy z PCV którą można od góry zasunąć szczelinę i np. odciąć zupełnie dopływ wody albo zostawić malutką szczelinę, żeby zbierało brud powierzchniowy co też zrobiłem. Filtr kasetowy to największe moje zaskoczenie. Nie sądziłem, że będzie aż tak bezobsługowy. Ostatnio pierwszy raz po 7 miesiącach od zarybienia pierwszy raz go wyczyściłem. Zrobiłem to bardziej z ciekawości niż z potrzeby. Całą operację wykonałem w 10 min  Nie to co z kubłami, które miałem we wcześniejszym akwarium. Oceniam, że filtr bez czyszczenia mógłby jeszcze spokojnie pracować przez kilka miesięcy ponieważ spadek poziomu wody w komorze z falownikiem w porównaniu do komory wlotowej wynosił może 2cm. Z osprzętu baniaka jedynie oświetlenie jest słabym punktem, który w najbliższym czasie będzie wymagał mojej ingerencji. Są to belki DIY na modułach led z poprzedniego zbiornika. Nie dość, że musiałem już przelutować dwa moduły to jeszcze mam wrażenie, że stanowczo za mało światła jest w tym zbiorniku. Chciałem zakupić porządną lampę na POWER LED ale mój budżet domowy jest napięty jak plandeka na żuku i po prostu zrobię sam, ponownie na modułach LED ale dam stanowczo więcej punktów świetlnych i myślę, że będzie doskonale   2. Hydroponika. Hydroponika nadal raczkuje ale przynajmniej widać, że rośliny żyją. Najlepiej rosła mi zielistka i epipremnum. Mini skrzydłokwiat osiągnął poziom akceptacji warunków i przynajmniej nie wygląda już jakby miał zaraz zakończyć egzystencję. Miałem małą wtopę, ponieważ zapomniałem po jednym serwisie uruchomić pompkę tłoczącą wodę do doniczek i zielistka straciła 2/3 liści 😕  Ale mam wrażenie, że ta roślina odradza się w oczach więc liczę, że szybko wróci do formy. Właśnie pompka w tej instalacji jest piętą Achillesową. Poziom wody w doniczkach reguluję zwykłym zaworkiem i czasami zdarza się, że coś tam jest nie tak. Albo za wysoki poziom wody albo nieco za niski. Może w wolnej chwili spróbuję to jakoś usprawnić. Generalnie ta hydroponika jest takim eksperymentem  Chciałem dodać "zielonego" nad pokrywą. Oprócz roślin w dwóch doniczkach hydroponiki mam jeszcze z 5 stojących na pokrywie. Zobaczymy jak się to rozwinie dalej. Będąc przy roślinności - usunąłem nurzańca z akwarium bo zasysał mi go moduł filtracyjny i się blokował filtr. 3. Obsada. Obsadę i ewentualne problemy z nią związane omówię z podziałem na gatunki. - Nimbochromis Polystigma - Ten gatunek u mnie jest w zasadzie bezproblemowy i bez żadnych niemiłych przygód funkcjonuje u mnie od początku. Okazało się, że mam układ 2+4. Miałem wrażenie, że na początku ryby rosły powoli, ale w pewnym momencie zaczęły tak nabierać masy że obecnie są największymi rybami w zbiorniku. Samce pięknie się wybarwiły. Wobec siebie przejawiają wg mnie zdrowy poziom agresji. Prężą "muskuły" od czasu do czasu ale nigdy jeszcze nie widziałem jakiejś zaciętej walki pomimo tego, że chyba każda z samic już inkubowała. Każdy z samców do zalotów znalazł sobie swoją miejscówkę i tak sobie żyją na swoich zasadach. Mam nadzieję, że tak pozostanie. Naprawdę piękne rybska. - Stigmatochromis Tolae - obecnie został mi układ niezbyt korzystny 2+1. Jedna samica padła po walce z jakimś dziadostwem a jedna sztuka zamiast na samicę wyrosła jednak na samca. Jedyna samica, którą mam potrafi się "postawić" swoim kawalerom i to o dziwo skutecznie (mimo znacznej różnicy rozmiaru). Dominujący samiec jest spektakularnie ubarwiony, ale nie mogę "dorwać" samic. Przez to mam podejrzenia graniczące z pewnością, że samiec zbałamucił nie raz samice Dimidiochromis Strigatus, które u mnie pływają i na pewno jeden "kundel" się uchował.  . Samica poza okresami inkubacji nie jest męczona, ale nie przejawia jakiejś większej aktywności. Samiec alfa ma swój rewir pod kaseciakiem, którego pilnuje. Czasami coś tam się napuszy jak inna ryba tam wpłynie.  - Exochochromis Anagenys - obecnie mam układ 1+1 i samica nawet puściła jakieś maluszki z pyska i jeden gdzieś tam się jeszcze kryje. Rozpoczynałem z 3 sztukami, ale okazało się, że mam 2 samce i 1 samicę. Dosyć szybko dominujący samiec zamęczył swojego rywala a samica padła. Prawdopodobnie zamęczona bo była znacznie mniejsza od samca. Udało mi się dokupić 2 samice ale niestety jedna (duża i piękna) skończyła żywot w module filtracyjnym  Tak oto został mi omawiany układ. Na pewno będę chciał jeszcze upolować jedną samicę. - Protomelas sp. 'mbenji thick-lip' - obecnie pływa u mnie 1 samiec oraz 1 samica. Jest to moje "oczko w głowie". Przepiękna ryba! Cały czas aktywnie buszuje po zbiorniku. Samiec niesamowicie ubarwiony. Zdjęcia wg mnie tego nie oddają. Samica również ma swój urok. Mi wyjątkowo się podoba jej ubarwienie. Dobrze, że w ostatniej chwili "dołożyłem" go do zamówienia. Źle natomiast zrobiłem, że nie zamówiłem ich więcej. Miałem układ 1+2 ale jedna z inkubujących samic utknęła, jak się później okazało, w szczelinie pomiędzy modułem tła  przyklejonym do tylnej szyby a dnem i zakończyła żywot  Nie byłem świadomy istnienia tej szczeliny i cholernie szkoda mi tej ryby... Teraz oczywiście nigdzie nie mogę dostać samicy ale cały czas szukam i mam nadzieję, że uda mi się znaleźć   - Dimidiochromis Strigatus - obecnie mam na pewno 2 samce i albo 6 samic albo 5 samic i trzeciego samca. Zaczynałem z układem 1+2, później przy okazji kupiłem jeszcze jedną samicę. W międzyczasie okazało się, że samiec jest w fatalnej kondycji. Trapiło go chyba jakieś choróbsko, które od lutego do sierpnia powoli go wykańczało. Próbowałem je zwalczyć wieloma metodami, ale bezskutecznie. Samiec od początku miał dziwny kształt jak na Strigatusa, szybki oddech i kiepsko jadł. Próbowałem go odłowić z zamiarem oddania do laboratorium do przebadania ale za każdym razem traciłem cierpliwość machając za nim siatką i w końcu machnąłem na niego ręką. Szczerze mówiąc liczyłem, że szybciej sam się "przekręci" ale trwał w tej egzystencji do sierpnia. Na szczęście przypadkiem udało mi się zdobyć stadko 5 Strigatusów z pięknymi 2 młodymi samczykami i liczę, że ten gatunek dopiero porządnie u mnie zabłyśnie bo do tej pory nie było na co patrzeć. Teraz samczyki pięknie pływają po całym zbiorniku, widać że ze sobą rywalizują i przede wszystkim zaczynają "łapać" kolorek. W różnym świetle prezentują różne błyski. - Aristochromis Christyi - kupiłem 1 samca bo plułbym sobie w brodę gdybym nie spróbował go mieć u siebie. Strasznie mi się podoba ta ryba. Mam wrażenie, że jego potrzeby energetyczne są na zupełnie inny poziomie niż reszty obsady bo nieustannie patroluje zbiornik i przymierza się do upolowania podrostków, które gdzieś tam się kryją. Nigdy nie widziałem jak coś skutecznie upolował, ale wiele razy widziałem jak się zaczaja. Super widok. Zwykle zamierza się na spore ryby i się dziwi jak one nie reagując wypływają wprost na niego, ale widok jest super. Jak ta ryba rozciągnie pysk to naprawdę robi wrażenie prawdziwego drapieżnika  Samiec ma obecnie około 17cm. Zobaczymy jak będzie się dalej rozwijał w roli szefa zbiornika. 4. Karmienie. Tutaj jedna tylko uwaga. Po perypetiach z poprzednimi pokarmami premium, zacząłem karmić jedynie granulatem Aller Aqua Futura. Obecnie stosuję pellet w rozmiarze bodajże 1,3-2,0mm. Ryby zjadają go wyjątkowo chętnie, pięknie rosną i nie zauważyłem, żeby na dłużej psuł klarowność wody. Zrobiłem próbę z karmieniem mrożonymi krewetkami z dyskontu, ale oprócz Aristochromisa nie było chętnych na taki posiłek. Spróbuję jeszcze z mrożoną stynką. Takie krótkie podsumowanie kilku miesięcy tego zbiornika  Poniżej kilka zdjęć.  Pozdrawiam   - akwarium - Nimbochromis Polystigma (samiec ALFA) - Nimbochromis Polystigma (samiec BETA) - Dimidiochromis Strigatus - samiec - Aristochromis Christyi - samiec - Protomelas sp. "Mbenji Thick Lips" - samiec   A tutaj krótki filmik na którym lepiej widać całość projektu VID_20251017_204805765.mp4    
    • Tytułem uzupełnienia, żeby już wszystkie nazwy były poprawne  Socolofi to też od dawna chindongo. 
    • Dzięki Andrzeju za poprawki - nazewnictwo skopiowane z tytułów opisu w necie/na forum  Jak tylko zbliżę się do akwarium rybcie zaczynają szaleć - ciężko im zrobić fotę  Hydroponikę uruchomię w czwartek  Obiecane fotki:
    • @AGAT  Masz prawo nie wiedzieć dlatego sprostuję nazewnictwo : Obecnie od kilku lat : Chindongo Saulosi. Ten błąd się powiela cały czas.  Pierwsza litera to  "i "a nie " L "  czyli : iodotropheus. Specjalnie napisałem z małej litery aby nie było wątpliwości.
    • Ja bym go dorzucił do załogi. Dodałbym też samice do tych aulonocar.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.