Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

Może komuś się przyda ta informacja jako, że te leki są bardzo popularne. Najnowsze partie nie mają już rozdziału na Fresh i Salt water. W jednej butelce jest lek dla ryb słono jak i słodko wodnych.

  • Lubię to 3
Opublikowano
Na co działają te leki ?
To nie są leki. Kolego wystarczy wpisać w google czy jakąkolwiek wyszukiwarkę i masz jak na tacy.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 2
Opublikowano
Godzinę temu, Bartek_De napisał:

To nie są leki.

Moim zdaniem są. Od kilku lat nie używam innych. Zalecana dawka jest moim zdaniem zapobiegawcza (na przykład przy wprowadzaniu nowych ryb). Leczniczo ją zwiększam. Nikogo nie zamierzam namawiać do stosowania Microbe-Lift Herbtana czy Artemis. Nie zgodziłem się tylko ze stwierdzeniem, że nie są to leki. Osobiście uważam że są i jestem z nich zadowolony. Badań porównawczych nie prowadzę.🙂

  • Lubię to 1
Opublikowano
10 godzin temu, tom77 napisał:

Moim zdaniem są.

A widzisz a zdaniem producenta to nie są leki, cytaty ze strony microbelift.com : "MICROBE-LIFT/Herbtana is a unique, herbal, immune-enhancing stimulant" , "MICROBE-LIFT/Artemiss is a unique, herbal, immune-enhancing stimulant" . Najwyższy czas przestać te preparaty zalecać na wszystkie problemy zdrowotne naszych ryb, bo nie wychodzi im to na dobre. Przy poważnych chorobach należy stosować prawdziwe leki.

  • Lubię to 2
Opublikowano
1 godzinę temu, darkon napisał:

Najwyższy czas przestać te preparaty zalecać na wszystkie problemy zdrowotne naszych ryb, bo nie wychodzi im to na dobre. Przy poważnych chorobach należy stosować prawdziwe leki.

Do pewnego stopnia zgadzam się z tym. Stosowałem te preparaty i są one skuteczne, ale tylko w początkowym stadium infekcji. Gdy infekcja jest zaawansowana powinno się przejść na bardziej inwazyjne preparaty. Na pewno nie dyskwalifikował bym ich. 

Moim zdaniem powinny być też zalecane profilaktycznie...osłonowo np. przy zarybianiu. Może mniej by było relacji, że ryby chorują lub padają. 

  • Lubię to 3
Opublikowano
3 godziny temu, darkon napisał:

Najwyższy czas przestać te preparaty zalecać na wszystkie problemy zdrowotne naszych ryb, bo nie wychodzi im to na dobre.

wydaje mi się, że niczego nie zalecałem:

14 godzin temu, tom77 napisał:

Nikogo nie zamierzam namawiać do stosowania Microbe-Lift Herbtana czy Artemis. Nie zgodziłem się tylko ze stwierdzeniem, że nie są to leki.

 

3 godziny temu, darkon napisał:

A widzisz a zdaniem producenta to nie są leki, cytaty ze strony microbelift.com : "MICROBE-LIFT/Herbtana is a unique, herbal, immune-enhancing stimulant"

Czytać potrafię. Mam sporo własnych doświadczeń z ML jako lekiem. Jedno z nich opisałem (podając plusy i minusy):

Zanim zacząłem stosować ML, miałem też doświadczenia z najprzeróżniejszymi renomowanymi lekami (przed malawi miałem paletki, a tam co chwilę jest jakieś leczenie).

3 godziny temu, darkon napisał:

Najwyższy czas przestać te preparaty zalecać na wszystkie problemy zdrowotne naszych ryb, bo nie wychodzi im to na dobre. Przy poważnych chorobach należy stosować prawdziwe leki.

Jeszcze raz - nikomu nie zalecam tych preparatów. To tyle w tej sprawie, bo nie będę czwarty raz pisał, że nikomu czegoś nie zalecam.

Opublikowano
36 minut temu, tom77 napisał:

Jeszcze raz - nikomu nie zalecam tych preparatów. To tyle w tej sprawie, bo nie będę czwarty raz pisał, że nikomu czegoś nie zalecam.

Wiem, że niczego nie zalecałeś.

@tom77przepraszam, że napisałem to tak, jakbyś to Ty zalecał te leki, napisałem zwięźle co myślę i głupio wyszło. Mam też swoje doświadczenia z tymi ziołami i nie ma ich już w mojej awaryjnej apteczce.

Opublikowano

Dzięki za odzew w tej sprawie tych preparatów. Mam nieduże doświadczenie odnośnie preparatu Herbtana. Uważam, że pomaga on rybie pozbyć się zewnętrznych pasożytów, ale tylko pomaga, a nie dogłębnie leczy. Ryba musi być silna. Podczas jego stosowania widać oznaki poprawy kondycji ryb, taki jak redukcja ocierania się o kamienie. Natomiast mam złe doświadczenie przy leczeniu choroby bloat tymi preparatami, a także preparatem ziołowym Preiss Carley.

Z drugiej strony fajny temat może być, pod tytułem co mamy w swoich apteczkach dla ryb :)

 

Opublikowano
7 godzin temu, darkon napisał:

A widzisz a zdaniem producenta to nie są leki, cytaty ze strony microbelift.com : "MICROBE-LIFT/Herbtana is a unique, herbal, immune-enhancing stimulant" , "MICROBE-LIFT/Artemiss is a unique, herbal, immune-enhancing stimulant" . Najwyższy czas przestać te preparaty zalecać na wszystkie problemy zdrowotne naszych ryb, bo nie wychodzi im to na dobre. Przy poważnych chorobach należy stosować prawdziwe leki.

O ile mi wiadomo żaden preparat stosowany w akwarystyce nie został zarejestrowany jako lek weterynaryjny. Dlatego producenci kombinują z opisami. Sprzedaż niezarejestrowanych środków jako leki jest niezgodna z prawem. To tak dla ścisłości. :)

  • Lubię to 6

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dokładnie tak jest jak mówisz. Ale to wynika z niewiedzy a nie z jakiejś technicznej nieudolności .
    • Spójrz ile jest tematów nowicjuszy w dziale Tło, podłoże, dekoracja gdzie porady dotyczące podniesienia aranżacji czy dołożenia większych głazów idą jak krew w piach. 
    • Dlatego jak nowicjusz chce stawiać akwa z naszym biotopem  to ma do poczytania tematy w dziale PODSTAWY . Wiem..nie każdy czyta. To po to ma forum aby pytać. Bartku..nie wiem czemu ustawienie aranżacji pod tafle jest niewykonalne dla nowicjusz. Chyba , że sam będzie to robić bez konsultacji. Ja jednak uważam , że Demasoni jest dla nowicjusza z naszym biotopem z zachowaniem warunków które wszyscy opisaliśmy. W końcu akwarysta to też człowiek myślący.
    • Dziękuję, właśnie go przejrzałem. 👍
    • @Andrzej Głuszyca moje pytanie jak najbardziej dotyczy ryb z naszego biotopu. Uważam, że jest mnóstwo gatunków, które w hodowli wymagają  niesamowitych operacji ze strony akwarysty. Wracając do tematu wątku, ja w swojej przygodzie z Malawi największe problemy miałem z Metriaclima Msobo Magunga. Z moich obserwacji wynikało, że ten gatunek po pierwsze jest bardzo delikatny i wybredny jeśli chodzi o żywienie a po drugie bardzo łatwo wywołać u niego stres, który później odbija się na zdrowiu. W pierwszym stadzie, które miałem, na bodajże 12 sztuk, 9 okazało się samcami. Sam początkowy etap wybarwiania przebiegał tak nerwowo, że nie udało mi się w żaden sposób tego okiełznać i z 12 sztuk została mi jedna samica i jeden samiec. Przy drugim podejściu miałem nieco więcej szczęścia i samic było tyle samo co samców, jednakże przy jakichś pracach porządkowych w zbiorniku tak zestresowało je moje grzebanie w baniaku (wcale nie jakieś intensywne), że przez 3 miesiące jak tylko podchodziłem do zbiornika to chowały się po kątach jakby miały jakąś traumę. Finalnie najlepiej funkcjonował mi o dziwo układ 3 Panów i 2 Panie. Panie miały względny spokój od natarczywych samców ponieważ Panowie większość energii pożytkowali na ustalanie kto będzie mógł spędzić czas z Panią. W każdym razie ten gatunek uważam za trudniejszy i wymagający większego zaangażowania ze strony akwarysty.
    • Podpięty. @Andrzej Głuszyca zgadzam się z tą teorią. Również uważam, że Malawi to jeden z najłatwiejszych biotopów. Ale jak w każdym biotopie mamy tu ryby "łatwe" i te bardziej wymagające i Demasoni należy właśnie do tej drugiej grupy. @SlavekG i @Gonera1992 ładnie wypunktowali wymagania, które dla nas "starych wyjadaczy" nie powinny stanowić problemu, ale dla nowicjusza już samo ułożenie aranżacji pod taflę wody jest niewykonalne. Dlatego w mojej opinii Demasoni nie powinno się polecać osobom na pierwsze akwarium Malawi.
    • Jeżeli do tego tła dasz przemyślane oświetlenie czyli takie aby było sporo po bokach półmroku  to będziesz miał bajkowe akwarium. Ciemne klimaty i kolory Twoich ryb będą cieszyć oczy.
    • @VrzechuBardzo ładnie to ująłeś i mam nadzieję , że Twoje pytanie dotyczy ryb z naszego biotopu a nie innych ryb , które wymagają czasami " skomplikowanych" choćby parametrów wody, które mogą sprawiać początkującemu akwaryście problemy. Powtórzę to co pisałem ja i inni koledzy włącznie z Tobą:   muszą być spełnione warunki siedliskowe ( obsada, aranż ) , żywieniowe no i odpowiednia wielkość akwarium . Często czytam na forum , że jakieś tam dwa czy nawet trzy gatunki można trzymać w akwarium np. 240 litrowym. Owszwm ..można. Ale my jednak mający jakieś doświadczenie zawsze polecamy większe i wtedy zaczynają się dyskusje ( zbędne) . W takich dyskusjach często brakuje argumentacji swoich racji. bo odpowiedź , że można trzymać czy nie można niczego nie tłumaczy. Uzasadnienie swoich wypowiedzi czasami wymaga czasu czy chęci bo pytania się powtarzają. Dlatego @Vrzechubardzo dobrze zrobiłeś zakładając ten temat. Proponuję aby Bartek @Bartek_Dego podwiesił i niech będzie widoczny. A tak na marginesie to w swoim życiu prowadziłem akwa które wymagały wiedzy wtedy niedostępnej w internecie bo go nie było. O "pyszczakach" nie myślałem . Ale właśnie z tego względu , że prowadzenie akwa z naszym biotopem jest bardzo łatwe ( moje zdanie) w porównaniu do innych , dlatego zdecydowałem się na ten biotop. Potem wróciłem do innych biotopów ale chyba wrócę jednak do Malawi.
    • @TomekTmoje pierwsze demonarium miało 240L, pływało w nim około 30 osobników. Nie było z nimi najmniejszych kłopotów, ale miały dużo kryjówek.  Jeśli masz do dyspozycji 420L spokojnie możesz startować z grupą demasoni. Później postaram się znaleźć parę fotek zbiornika 240L i 670L. 670L bylo bezpiaskowe, same kamienie. Na forum jest dokładny opis tego zbiornika pod tytułem Demonarium.   @Vrzechuw zasadzie tak, masz rację. Przykładem może być Flavus, ryba która odstrasza wiele osób ze wzgledu na swoj charakter. U mnie z powodzeniem plywaly w zbiorniku o podstawie 180x60cm. Byly dwa samce które podzieliły się zbiornikiem. Nie mialem z nimi najmniejszych kłopotów poza jedną sytuacja kiedy maingano chciał przejąć grotę flavusa i nie doczekał rana. Ale na pewne rzeczy nie mamy wpływu.
    • Dzięki @Andrzej Głuszyca, @Bartek_De, @SlavekG, @Gonera1992 za takie rzeczowe i obszerne spostrzeżenia dotyczące Chindongo Demasoni  Czy zgodzicie się z moją teorią, że wobec tego każda ryba nada się dla początkującego, o ile, i to jest najważniejsze, O ILE akwarysta zapozna się z jej wymaganiami siedliskowymi oraz żywieniowymi i spełni je w znakomitej większości? Wg mnie tak właśnie jest. Później dochodzi już kwestia charakteru konkretnych osobników. Chyba, że za początkującego akwarystę uznamy po prostu leniwego akwarystę, który dysponując jakimś akwarium i jakimś pokarmem wpuści do niego nieprzemyślaną wcześniej obsadę i zastanawia się dlaczego zbiornik "nie gra". 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.