Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam wszystkich,

Moja przygoda z akwarystyką jest długa i z długimi przerwami. Właśnie zalałem pierwszy zbiorniczek pod Malawi 120x40x40. Chciałem prośić o opinie i rady bo nigdy nie miałem styczności z tym biotopem. Sporo już poczytałem ale... 

Po pierwsze zbiornik niecałe 200l brutto, na start wrzuciłem tam skimmer i Aquael turbo 1500, co polecicie na kubeł. Bo mam multi kani 3 pojemniczki, ale to chyba za słabe i muszę dokupić coś do biologa. 
 

Po drugie, moja kranówka ma ph około 6,5 po kamieniach jest po 4 dniach jakieś nie całe 7,0. Bakterie wlane. Czy muszę kupować jakieś sole? (Kamień serpentynit więc pewnie nawet nie podniósł nic szczególnie) 

Ryby planuję za około miesiąc jak wrócę z urlopu i teraz co polecicie z mbuna ciekawego na początek przygody. Chciałbym jakieś dwa gatunki, coś niebieskiego i coś żółtego najlepiej, ale najbardziej mi zależy na ciekawym zachowaniu i żeby się nie wykończyły nawzajem. Docelowo około 10 maksimum 15 sztuk przy 3 gatunkach. 
 

I ostatnie pytanie czy dla mbuna dołożyć kamienia, bo wydaje mi się wizualnie za mało, a wiem że lubią groty.

No i jak wyszło na pierwszy raz :)

Jak jakieś głupoty piszę to tylko z braku wiedzy...

Pozdrawiam

9A0FD5CC-4FBA-4223-A396-A2D852E26F1D.jpeg

Edytowane przez Japilia
Opublikowano

Witaj 

Dla mnie się podoba.  Możesz zrobic hmf na bazie tego AC1500, będziesz miał kpl filtracje i woda nie opuszcza akwarium. Ewentualnie  dołożyć jakiś falownik ale to zobaczysz pozniej czy będzie potrzebny. 

 

  • Lubię to 1
Opublikowano

Witaj na forum

Ja na pierwszy raz wyszło ok, jak masz więcej kamienia to możesz dołożyć 🙂

Co do filtracji to też sugeruję hmf. Jeśli jednak nie chcesz za dużo wewnątrz zbiornika możesz dać jakąś tetrę ex1200 z prefiltrem eheim i wtedy możesz wyjąć aqc1500 bo tetra z prefiltrem ogarnie mechanikę i biologię.

Opublikowano (edytowane)

Jeżeli chodzi o falownik to chyba się obędzie, bo i tak pralka jest konretna. Co do hmf to poczytam jeszcze, ale nie wiem czy dam radę sam ogarnąć temat. Zbiornik w salonie odkryty na przestrzał, więc chcę uniknąć czegokolwiek co oszpeci akwarium. Wszystko co się da ląduje do szafki pod zbiornikiem. A co jakby dorzucić ten multi kani 800 i 3 litry ceramiki. Wystarczy na biologa? Pompę bym zmienił na silniejszą.

Edytowane przez Japilia
Opublikowano
2 minuty temu, Japilia napisał:

 A co jakby dorzucić ten multi kani 800 i 3 litry ceramiki. Wystarczy na biologa?

Multi kani jako biolog będzie idealny. Jednak nie dawaj do niego 3 litrów ceramiki bo tylko 0.5L wystarczy. Resztę miejsca wypełnij gąbkami, które też są zasiedlane przez bakterie.

Piszesz że masz Aquael Turbo - rozumie przez to że ma on zamontowany pojemnik. Jeśli tak, to zdejmij ten pojemnik i zostaw samą gąbkę, a jeszcze lepiej jak zamiast gąbki dasz prefiltr eheim.

Opublikowano

No to by było super, nie musiałbym na chwilę obecną kupować filtra. Dzięki za podpowiedź. Chyba właśnie dokupię prefiltr eheim i założe multi kani. 
 

Jeszcze jakby ktoś pomógł obsadę dobrać coś tak jak pisałem i jak młode po ile sztuk kupić jednego gatunku?

Opublikowano

Jeśli chcesz coś niebieskiego i żółtego to pierwsze na myśl przychodzi Chindongo Saulosi. Możesz je hodować jedno gatunkowo lub dobrać im jeszcze jeden gatunek np Chindongo elongatus spot lub labidochromis perlmutt lub labidochromis joanjohsonae.  Jeśli pójdziesz w jeden gatunek to zakup 20 maluchów, jeśli w dwa gatunki to po 10 sztuk każdego.

  • Lubię to 1
  • Dziękuję 1
Opublikowano

Bardzo mi się podobają Labidochromis Caeruleus i do tego Labidochromis Chisumulae albo Chindongo Demasoni czy taki miks po 10 sztuk może być? Bardziej w stronę Demasoni ale nie wiem czy można je trzymać razem?

Opublikowano

Demasoni i Caeruleus  przeciwne bieguny żywieniowe . Chcesz  niebieski i żółty to  saulosi jak SlawekG proponował. Ja proponuję Pseudotropheus Johanni Gome przepiękne granatowe samce i żółte samice. 

  • Lubię to 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.